16 odpowiedzi w tym temacie

[budo_wesley]

Witam
Jakis miesiac temu wybilem sobie palucha (wskazyjacy). O tamtej pory caly czas daje o sobie znac- nie moge mocna zacisnac piesci, szarpac sie :-) i takie tam. Macie moze jakies sposoby, mascie na wyleczenie. Z gory dziekuje.

Pozdrawiam

[budo_roslon]

Usztywnić i nie szarpać, w ogóle nie ćwiczyć...

[budo_wesley]

, w ogóle nie ćwiczyć...

8O Czekam na inne propozycje
A tak na powaznie to jedyne rozwiazanie

Pozdrawiam

[budo_wesley]

Aha jeszcze jedno... z palcem nie jest tak zle jak na poczatku, moge nim ruszac sprawnie ale nie moge do konca zacisnac piesci, mocno zlapac za kimono a kazde uderzenie w niego boli. Czy w tym wypadku tez mam usztywniac?

Pozdrawiam

[budo_roslon]

Najlepiej iśc do lekarza, nie ma co sie bać- nie utnie... powie to co ja napisałem...

[budo_perun]

, w ogóle nie ćwiczyć...

8O Czekam na inne propozycje
A tak na powaznie to jedyne rozwiazanie

Jak będziesz szarpał, to nie zaleczysz szybko.. taka jest smutna prawda... Jednak zawsze można ćwiczyć i żyć z bólem.. ale chyba długo tak się nie da... próbowałem.. i w końcu mnie szlag trafił i dałem sobie looz

Pozdrawiam
PERUN

[budo_lord von banan]

Ze stawami tak już jest. Nie ruszać i tyle. Bo jak sobie stawy zorklekoczesz, to po 50-tce herbaty nie utrzymasz...

[budo_seiryuu]

czesc

mialam juz wiele razy wybite palce a i 2 pekniete w kosci tuz obok stawu. nie jest to przyjemna sprawa i dlugo sie goi.

jezeli jest slabiutko wybite zazwwyczaj na 2 dni usztywniam calkowicie a potem po odwinieciu zaczynam "rehabilitacje" czyli rozruszanie i rozmasowanie. pomaga.

jak juz jest mocniej wybite to trzeba na przynajmniej na tydzien usztywnic, robic oklady z plynu burowa (czy jak to sie tam pisze). potem coraz delikatniej ale powoli nim ruszac i rozmasowac opuchlizne.

na pekniecia kosci nie robilam nic - nie wiedzialam o nich na poczatku a teraz mam problemy z kciukiem. tj nie moge go odp ugiac w pewnych momentach. dlatego tez uwazam ze jak dlugo boli to nalzey koniecznie isc do lekarza...

pozdrawiam
Sei

[budo_wesley]

Dziekuje za odpowiedzi.

Pozdrawiam

[budo_natala]

myśle ,że mógłbyś sprobować maść z sadła świstaka,niektórzy śmieją się ,że to nieskuteczne ale u mnie w klubie 3 zawodników się tym wyleczyło z kontuzji.Polecam , zaszkodzić nie zaszkodzi a pomóc może. :-)

[budo_kubuś puchatek]

W prezwleklych kontuzjach tego typu sprawdza sie masc borowinowa.
K_P

[budo_pasjonat]

myśle ,że mógłbyś sprobować maść z sadła świstaka,niektórzy śmieją się ,że to nieskuteczne ale u mnie w klubie 3 zawodników się tym wyleczyło z kontuzji.Polecam , zaszkodzić nie zaszkodzi a pomóc może. :-)

...a jak nie pomoze, to przynajmniej wyrosna Ci dwa eleganckie, biale zeby ktore bedziesz mogl wykorzystac w walce zamiast tego ułamanego palca , no i w sytuacji zagrozenia bedziesz mogl donosniej zaświstać na policjanta .

[budo_martius]

Witam
Jakis miesiac temu wybilem sobie palucha (wskazyjacy). O tamtej pory caly czas daje o sobie znac- nie moge mocna zacisnac piesci, szarpac sie :-) i takie tam. Macie moze jakies sposoby, mascie na wyleczenie. Z gory dziekuje.

Pozdrawiam

Lekarz by Ci powiedzial - przepisze panu Altacet i niech pan zmienia oklady niedlugo panu to przejdzie - a prawda taka ze kontuzje stawow po roku sie nawet jeszcze odczuwa.
Najlepiej usztywnic i na miesiac wylaczyc z uzywania ale niestety nie kazdy na to sobie moze pozwolic a wiec pozostaja wszelkiego rodzaju masci - viprosale, arcaleny itd oraz masarze i wcieranie

[budo_saku]

Dlaczego od razu nie poszedłeś do lekarza?
Nie forsuj tego palca dopóki go całkowicie nie wyleczysz.

[budo_mana kanabis]

ja wybiłam sobei na trenyngu 2 palce ptawej ręki- wskazujący i obraźliwy :wink: no i oczywiści epękła mi torebka stawowa.. było to jakoś 22 X 2003r niby nic a jednak... do dziś nei moge pożądnie zacisnąć pięści bo boli anie tym batdziej kogoś trzepnąć.. czesto mi w nich cos przeskakuje i chrupie letko..
nie moge cię pocieszyć..
ale u mnie w capoeirze podobno to nogi są do niszczenia a ręce do twożenia tak więc czea będzie się szlifować Au batide ..
POZDRAWIAM

[budo_gambit]

Pytanie jak mocno wybułeś palec. Miałem juz chyba wszystkie palce wybite i jak narazie nie odczuwam żadnych powikłań, może na starość sie odezwą. Osobiście muszę powtórzyć to to zalecali przedmówcy, wyłaczyc palec z używania, jeśli oznacza to przerwę w treningach to trudno.

[budo_thanes]

Ja mam coś podobnego jak założyciel postu. Miałem problem z kością (przy rozbijaniu dachówki coś się zepsuło) Jak mocno zaciskam pięść to czasami mi ścięgno wyskakuje, a jak mam jakieś mocniejsze szarpnięcia, to kontuzja boleśnie wraca