45 odpowiedzi w tym temacie

[budo_slaszysz]

No właśnie, czy ubranie służące do treningu sztuk walki może być miejscem dla reklam, jak to się ostatnio często widzi na zawodach?

[budo_fox]

Czy ja wiem przydalo by mi sie troche kasy za to ze ktos przylepi mi na tyl kimona jakis napis. Dzieki temu mogl bym pojechac na oboz bjj lub na jakies seminarium.

[budo_marta-ika]

to zalezy co sie trenuje i jakie to maja byc ja osobicie hmmm rozumiem ze kasa ale to zalezy od tego ile bo nie chciaalabym miec kimona calego w jakis kolorowych gowienkach moje kimono reprezentuje mnie,to co robie,i jakie wyznaje zasady

[budo_lord von banan]

Tylko na zawodach w formie numeru na plecach, reszta to przegięcie.

[budo_santiago]

A co powiecie o kimonach z 3 paskami?????

[budo_marta-ika]

widzialam kimonq adasia i wcale nie bylo prawie widac jakiej jest firmy mialo tylko naszywki producenta a tak to prawie nic i bardzo mi sie podobalo

[budo_santiago]

Chodzi mi o to ze widzialem na jakichs zawodach kimona (biale) ktore mialy na tekawach i nogawkach 3 paski (czarne) co nie pozostawialo watpliwosci co to za firma. Na dresch to ok ale na kimonie ?!?!?!?!?!

[budo_marta-ika]

aha hmm takiego to jeszcze nie widzialam ale to lekka przesada

[budo_radziawa]

jeżeli bokserzy dają sobie malować plecy na zawodach to i do sztuk walki wkroczy w końcu marketing. Naszywka to nie wszysko. Ważne jest czy to ma w ogóle ekonomiczny sens. Bo jeżeli nie to nikt za to nie będzie chciał płacić. Wchodzą w grę tylko takie sw, które ściągają dużą ilość publiczności. Wiadomo zawody, pokazy na dużą skalę. Ale czy SW jest aż takie popularne? Trudno powiedzić. Przydałoby się przeprowadzić jakieś badanko. Może ktoś zna to z praktyki?

[budo_fakirsan]

mojm zdaniem "obrazki" moga byc a co mi one przeszkodzajja w trenigu??? a moga pomuc (sponsor)

[budo_seiken]

Reklamy na gi do BJJ to juz nawet tradycja i w dobrym tonie jest miec cos przyszyte ,nawet jezeli firma nie wie ze ja reklamujesz , kicbokserzy , bokserzy tez przyszywaja sobie cos co pomaga przezyc.
Jezeli ktos startowal w powaznych zawodach wie , ze przygotowanie troche kosztuje , a nie kazdy ma na to kase , wiec chyba niec w tym zlego nie ma jazeli karateka ma jakas naszywke na kimonie.

[budo_raben]

Ja też uwarzan, że jeśli mam wybór walczyć z nalepka albo nie walczyć (brak kaski na przygotowanie) to przylepiać plakietki bez zachamowań oczywiście bez przesady chociarz jerzeli to nie przeszkadza w walce to tylko i wyłącznie to zalerzy od osoby która to nosi.

[budo_maniak]

Uwazam ,ze nie powinno sie umieszczac naszywek sponsorow na kimonach - powinna byc tylko naszywka stylowa.Jezeli chodzi o sponsorow to przeciez nie trzeba od razu naszywac na gi ich emblematy , tylko na przykład na dresy, lub chodzic w ubraniach tej firmy .No chyba ,ze sponsorem jest firma produkujaca kimona-wtedy sprawa jest oczywista.

[budo_robaq]

Nie mam nic przeciwko naszywkom .. poza tym nie uznaje żadnego kultu judogi itp. Dla mnie to zwykłe ubranie na trening .. nic więcej

[budo_piotrek_123]

No właśnie, czy ubranie służące do treningu sztuk walki może być miejscem dla reklam, jak to się ostatnio często widzi na zawodach?

Sławek pieniądze nie śmierdzą, jak nie chesz mozesz tego nie robic ale zeby sie oburzac ze inni to robia to przesada. Kazdy robi to co chce poki nie przeszkadza to drugiemu. No chyba ze reklamy Tobie przeszkadzaja a jezeli tak to powiedz czemu? Mi osobiscie kimona BJJ z reklamami sie podobaja, ale jak sie mawia sprawy gustu nie podlegaja dyskusji
Piotrek

[budo_lord_l]

ja na kimonie uznaje tylko trzy naszywki:
stylowa
klubowa
federacji

no chyba ze sponsor cos wiecej kasy zarzuci ale to tyklko na zawodach i tylko w celu finansowego wsparcia treningow 8)

BTW gdzies jush kiedys taki temat byl

[budo_raben]

dobrze powiedziane żaden pieniądz nie śmierdzi a szczególnie w dzisiejszych czasach

[budo_lord_l]

podobna dyskusja miala jush miejsce tutaj: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

pozdrawiam

[budo_marcin954]

tak już ktoś powiedział, zależy co ćwiczysz i czy reklama nie jest ci aby potrzebna do np. startu w zawodach. mówię tak bo kiedyś jechaliśmy na staż i pokazy ( w takiej kolejności ) do Belgii z wielkimi nalepami jakiejś firmy na plecach - nagrodą za reklamę było kimono dla każdego. Wyglądało to fatalnie, szczególnie w czasie pokazów, kiedy te byle jakie nalepy były już postrzępione, więcej nie daliśmy się namówić na przyklejanie do pleców jakiegoś gówna.


reklama jest dobra na zawodach bo w przypadku sukcesu, ułatwia przezycie klubowi czy zawodnikowi.

[budo_mariuszm]

Tylko na zawodach w formie numeru na plecach, reszta to przegięcie.

Popieram na zawodach tak ale reszta to wiocha.