36 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lord von banan]

Pytanie głównie do ćwiczących Krav Maga, ale inni tez mile widziani.
Czy na treningach combatu ćwiczycie walkę z wykorzystaniem otoczenia? Czy ćwiczycie w ciasnych przedpokojach, w jadącym samochodzie czy też w wodzie? Czy walczycie wykorzystując np. meble?

[budo_saszak]

Pytanie głównie do ćwiczących Krav Maga, ale inni tez mile widziani.
Czy na treningach combatu ćwiczycie walkę z wykorzystaniem otoczenia? Czy ćwiczycie w ciasnych przedpokojach, w jadącym samochodzie czy też w wodzie? Czy walczycie wykorzystując np. meble?

To zalezy. Na treningach raczej nie ma takich zagadnien. Ze sprzetu bawimy sie palkami, nozami. Wykorzystanie otoczenia i rozne realne scenariusze cwiczymy z Tomkiem Adamczykiem, jak pojawi sie na treningu, albo na zjazdach i seminariach. Na przyklad odwracanie uwagi agresora rzucanymi przedmiotami. Albo to co bylo na wielkim zjezdzie kraverow, zacytuje ze strony "Intensywne treningi obejmowaly miedzy innymi zagadnienia walki w tlumie, przy ograniczonych mozliwosciach ruchowych (np. na trybunach !), atak na osobe siedzaca na krzesle, w tym szantaz i atak nozem oraz walke w parterze." Wczoraj zobaczylem te zdjecia i zaluje ze pojechalem do dziewczyny zamiast bic sie na trybunach




Oczywiscie jak zwykle wszystko zalezy od instruktora, Jarek Rogowski woli walke wrecz, parter. Tomek Adamczyk znow woli rozne kombinowane sytuacje. Elina Toneva zwraca uwage na noze.

Ale walka w zamknietych pomieszczeniach czy w ciemnosci to jeszcze nie ja Co innego instruktorzy, oni sie bawia w takie rzeczy:
"Wyjatkowo intensywne treningi (10 godzin dziennie !) odbywaly sie na sali gimnastycznej, gorsko-lesnym torze przeszkod, obiekcie specjalnym do treningu CQB (walka w pomieszczeniach) oraz na strzelnicy, gdzie trening ogniowy podporzadkowany byl sytuacjom aranzowanym scenariuszowo. Ogromny nacisk kladziony byl na sytuacje zaskoczen w czasie sluzby patrolowej, kontrolowania pojazdow, przeszukiwania pomieszczen oraz sluzby wartowniczej oraz w tym kontekscie uzywania i kontrolowania agresji. "

[budo_ateesiarz]

ATS urządza otwarte staże na ten temat, jest to też przerabiane na obozach

[budo_roslon]

Co innego instruktorzy, oni sie bawia w takie rzeczy:
"Wyjatkowo intensywne treningi (10 godzin dziennie !)

Tacy instruktorzy, którzy się tak bawią powinni sobie coś poczytać o metodyce treningu...


BTW:
Może nie myliłaby im się objetość treningu i intensywnością... :twisted:

[budo_orka]

Chodzi o to Roslon, aby trenowac w warunkach jak najbardziej skrajnych i najblizszym realiom. Instruktorzy krav maga kladą szczegolny nacisk na to abys cwiczyl np. w skrajnym zmęczeniu i obciążeniu psychicznym.
U nich nie ma tak, ze spotykamy sie na treningu 2 godzinki, poznamy kilka "chwytów" i wystarczy na dzisiaj...
Tam dostajesz porządnie w dupę, abys wiedzial na co Cie stac, kiedy rzeczywiscie przyjdzie co do czego. Takie kilkugodzinne treningi to w KM normalna sprawa i jest to jak najbardziej zaplanowane i przemyslane.

Pozdrawiam Cie - Orka

[budo_saszak]

Na jednym z pierwszych treningow instruktorka powiedziala nam, ze nie ma mozliwosci przetrenowania stresu ktory pojawia sie gdy ktos cie napada z zaskoczenia, ale mozna trenowac gdy jestes zmeczony i rece, nogi i wszystko inne nie chce cie sluchac, troche podobna sytuacja. W ten sposob uczysz sie jak trenowac nie w warunach "za 5 minut trening, jeszcze lykne wody i jak im nie przypierdole...".
Na ulicy nie walczylem, ale na treningu sie sprawdza, pod koniec, jak juz umieram, dalej odruchowo trzymam garde i potrafie wyprowadzic ciosy.

[budo_ateesiarz]

Szsza to nie powiedzieli wam jeszcze jednej rzeczy: chodzi o to ,że stan silnego zmęczenia przypomina stan silnego lęku- też wali ci serce, oblewa pot, trzęsą się ręce, jak umiesz walczyć będąc zmęczonym, łatwiej poradzisz sobie ze stresem

[budo_roslon]

chodzi o to ,że stan silnego zmęczenia przypomina stan silnego lęku- też wali ci serce, oblewa pot, trzęsą się ręce

Odkrycie bardzo ważne dla ludzkości!!!

Porównanie wyczerpania zapasów glikogenu do kopa hormonalnego spowodowanego wydzieleniem maksymalnego możliwego poziomu adrenaliny...


Wypisuję sie z tej dyskusji...

Co do poprzednich postów:
Brak nawet podstawowej metodyki treningowej nadrabiać wykańczaniem swoich uczniów- to jest piękna filozofia...


PS.
U mnie na treningu wystarczy godzina aby wszyscy się z trudem ze zmeczenia ruszali...

PS2.
Stwierdzenie, że intensywność treningu jest mniej ważna niz objętość nawet Rosjanie porzucili na początku lat 90tych gdy zauważyli, że g...no to daje...

[budo_ateesiarz]

Mylisz dwie rzeczy, Adamczyk nie prowadzi rzeznickich treningów, męczysz się , ale techniką, poza tym trening jest na tyle urozmaicony, że
kiedy jedne partie ciała pracują inne odpoczywają, podtrzymuję to co napisałem wcześniej, nie chodzi o podobieństwo fizjologii, a raczej o to abyś wiedział co robić, kiedy drżą Ci ręce , serce wali jak młot etc. wykonaj wtedy prawidłowo technikę, trzymaj gardę. Spróbuj sam a potem pogadamy i pamiętaj nie chodzi o siłowe, ale techniczne wykonanie.Kolejna rzecz to mylenie zajęć seminaryjnych z treningiem zwykłym, zapewniam Cię , że standartowy trening kravata trwa ok.1,5 godziny. A Twoje uszczypliwości są nie na miejscu

[budo_roslon]

A Twoje uszczypliwości są nie na miejscu

Uszczypliwości?

Pokazałem tylko fakty!

Nie dawałem żadnego komentarza- nie napisałem co sądze o instruktorach nie mających pojęcia o metodyce treningu...

Jak masz ochote na dłuższa dyskusje na ten temat to na priva bo wypisuje się z tego wątku...

[budo_ateesiarz]

o.k

[budo_przemo]

cd cytatu
"Treningom fizycznym towarzyszyly wyklady zwiazane z metodyka systemu, budowaniem scenariuszy treningowych oraz treningiem psychologicznym zolnierza. "
stad 10 godzin dziennie

pozdawiam
przemek

[budo_słoniak]

Treningi wydłużone, albo umieszczone po treningu kondycyjnym nie są wcale w sprzeczności z metodyką. Są chlebem powszednim w wielu stylach "wojskowych", pod co można podciągnąć KM (proszę się nie oburzać, to uproszczenie). Ćwiczą one między innymi koncentrację w trudnych warunkach, pokonywanie zmęczenia i poznawanie własnych słabości. Oczywiście, jak pisali przedmówcy, nie na codzień. Za to w systemie seminaryjnym, czy też na obozach treningowych, to świetny i ciekawy pomysł. Słowo pisane, choćby z najlepszego podręcznika, chyba mnie nie przekona.

[budo_gelo]

widzieliscie te zdjecia walki na trybunach.qrwa ci krawaciarze to ciężkie oszołomy
trenerow ktorzy tego uczą powinni w zoo pozamykac

[budo_słoniak]

Krawka jest systemem czysto realnym, który powstał w odpowiedzi na zapotrzebowanie izraelskich żołnierzy i policjantów. A tam na ulicy nie ma przebacz. System jest albo "sprawdzający się", albo adept martwy. Musisz przyznać, że jest to dobra motywacja do treningów

[budo_gelo]

motywacja jest bardzo dobra tylko kto powiedzial ze Kravka sie sprawdza bo z tego co ja wiem to nie bardzo

[budo_langus2]

moze w KM nie walczy sie w ten sposub, moze tego nie uczą ale mozna sie tego nauczyc na teningach combat jujitsu. Walka w pomieszczeniach, w ciemnościach, w samochodzie, z wykorzystaniem przedmiotów codziennego uzytku np.: parasolki, butów, marynarki...

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_saszak]

motywacja jest bardzo dobra tylko kto powiedzial ze Kravka sie sprawdza bo z tego co ja wiem to nie bardzo

widzieliscie te zdjecia walki na trybunach.qrwa ci krawaciarze to ciężkie oszołomy trenerow ktorzy tego uczą powinni w zoo pozamykac

Krawaciarze cos ci zrobili? Zgwalcili matke, siostre i chomika? Bardzo mi sie podobaja twoje posty, widac w nich ostre i wytezone myslenie :-)

[budo_ateesiarz]

Gelo Ty antysemito, bo się poskarżymy Michnikowi

[budo_ryszard jóźwiak]

Panowie,
więcej merytoryki,
dyskusja czy KM jest skuteczna czy nie to MOIM ZDANIEM jest z cyklu o wyższości świat ... itd.
Moim zdaniem dyskusje można przeprowadzić na normalnym na tym Forum poziomie, a osobiste urazy załatwiać na sali.
Pozdrawiam wszystkich