Sihan Gererd Gordeau nasza duma
Napisano Ponad rok temu
Shihan Gerard Gordeau
8e dan Kyokushinkai Karate (Budo-Kaikan)
4e dan Kyokushinkai Karate (N.K.A.)
2e dan Full-Contact Karate (U.S.A.)
hoogste graad Savate (Boxe Francaise)
4e dan Oyama Karate
1e Ultimate fighter van de wereld. Heeft in het buitenland de bijnaam:”The Undertaker from Hell”.
Geschiedenis:
Shihan Gerard Gordeau heeft getraind bij:
Shihan Couzijn (dojo Kokoro - Kyokushinkai Karate)
Sensei Matezing (dojo Kokoro - Kyokushinkai Karate)
Sensei Vos (Savate, Kick Boxing en Jiu Jitsu)
Romeo Kensmill (boksen)
Sensei Thomas (worstelen)
Rudy Koopmans (boksen)
vanaf 1977 Meervoudig nederlands Kampioen Kyokushin Karate
vanaf 1977 Meervoudig europees kampioen Kyokushin Karate
1979 1e Kyokushin Karate Teamkampioen o.a. gewonnen van Dolf Lundgren en Andy Hug
1979 Deelname wereldkampioenschappen Kyokushin Karate te Tokyo (Japan)
1983 Deelname wereldkampioenschappen Kyokushin Karate te Tokyo (Japan)
1987 Deelname wereldkampioenschappen Kyokushin Karate te Tokyo (Japan)
vanaf 1988 Meervoudig Savate wereld-kampioen super zwaar gewicht (Frankrijk)
vanaf 1988 Meervoudig Savate europees-kampioen super zwaar gewicht (Frankrijk)
1989 1e Mixed fighter Tokyo Dome (Japan)
1989 1e Vale Tudo - Shooto kampioen Tokyo Dome (Japan)
1990 1e Ultimate Fight (U.F.C.-1) te Denver (U.S.A.) finaleplaats
1991 1e K1-kampioen Tokyo Dome (Japan)
1991 1e Rings kampioen Ariake Colosseum Tokyo (Japan)
1993 Kampioen Thai-Boxing Ramadajin (Thailand)
1994 wereld-kampioen Seido-Kan Karate
To chyba najciekawsza postac we wspolczesnym karate. Czlowiek ktory twierdzi ze wciaz podaza droga Kyokushin a poznal chyba wszystko to co wartosciowe. Wydaje mi sie ze jest to dobry wzor do nasladowania. CO sadzicie o Sihane Gerardzie Gordeau? Macie jakies fajne materialy na jego temat to walcie smialo.
Jego motto na jego stronie to chyba wszystkim jest znane:
We will train our hearts and bodies, - for a firm unshaking spirit.
We will pursue the true meaning of the Martial Way, - so that in time our senses may be alert.
With true vigour, - we will seek to cultivate a spirit of self-denial.
We will observe the rules of courtesy, - respect our superiors, and refrain from violence.
We will follow our religious principles, - and never forget the true virtue of humility.
We will look upwards to wisdom and strength, - not seeking other desires.
All our lives, through the discipline of Karate, - we will seek to fulfil the true meaning of the Kyokushin Way.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Czy ten facet nie jed godny nasladowania? No i chyba najwiekszy brutal w UFC
Piotrek
Napisano Ponad rok temu
Oczywiscie Gerard Gordeau jest wielką postacią i wielkim wojownikiem, ale mam wrażenie, że poszedł już dawno w stronę innego budo aniżeli to, które umieszczamy pod nazwą karate.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Shihan Gerard Gordeau
8e dan Kyokushinkai Karate (Budo-Kaikan)
4e dan Kyokushinkai Karate (N.K.A.)
2e dan Full-Contact Karate (U.S.A.)
hoogste graad Savate (Boxe Francaise)
4e dan Oyama Karate
1e Ultimate fighter van de wereld. Heeft in het buitenland de bijnaam:”The Undertaker from Hell”.
Geschiedenis:
:
Piotrek
Ale ja nic nie kumam po holendersku, nie wiem zatem, czy On taki dobry .
Napisano Ponad rok temu
Ale koles jest dobry. Weteran UFC I, przegral w finale z Roycem Gracie, po tym fakcie zajol sie tez BJJ. Ogolnie z tym panem lepiej nie zaczynac
Napisano Ponad rok temu
che che ja tez nie kumam
Ale koles jest dobry. Weteran UFC I, przegral w finale z Roycem Gracie, po tym fakcie zajol sie tez BJJ. Ogolnie z tym panem lepiej nie zaczynac
A przeszedl test 100 kumite?
Napisano Ponad rok temu
Steve Arneil z Anglii (21.05.1965 r.)
Steve Arneil z Wielkiej Brytanii (obecnie 8 Dan) jako pierwszy dokonał 100 kumite w ciągu jednego dnia. Obecnie jest głowa International Federation of Karate (IFK) znajdującej się w United Kingdom, która obecnie nie należy do Honbu w Japonii.
Tadashi Nakamura z Japonii (15.10.1965 r.)
Znany jako Kaicho Nakamura, założyciel World Seido Karate znajdującej się w Nowym Yorku.
Shigeru Oyama z Japonii (17.09.1966 r.)
W obecnej chwili nie ma związku z Sosai Oyama. Jest on głowa własnego stylu, który nosi nazwę World Oyama Karate, znajdującego się w Nowym Yorku.
Loek Hollander z Holandii (5.08.1967 r.)
John Jarvis z Nowej Zelandii (10.11.1967 r.)
Miyuki Miura z Japonii (Piatek, 13.04.1972 r.)
Mistrz Japonii z 1972 roku. Był pierwszym Japończykiem, który dokonał tej sztuki w ciągu jednego dnia.
Obecnie jest głowa Midwest Headquaters of the World Oyama Karate.
Howard Collins z Anglii (1.12.1972 r.)
Akiyoshi Matsuiz Japonii (18.05.1986 r.)
Napisano Ponad rok temu
Bernard Creaton z Wielkiej Brytanii (1977 r.)
David Cook z Wielkiej Brytanii (1977 r.)
Jeff Whybrow z Wielkiej Brytanii (1978 r.)
Cyril Andrews z Wielkiej Brytanii (1978 r.)
Jim Phillips z Australii (Luty, 1986 r.)
Luke Grgurevic z Australii (Luty, 1986 r.)
Tony Bowden z Australii (Luty, 1986 r.)
Gary Viccars z Australii (Luty, 1986 r.)
Tom Levar z Australii (Marzec, 1990 r.)
Sapan K. Chakraborty z Indii ( Wrzesień '92 i Grudzień '94)
Dokonał tego jako pierwszy w Indii, a drugi raz wobec Steve Arneil'a w Anglii.
Michael Thompson z Wielkiej Brytanii (1992 r.)
Trevor Marriot z Wielkiej Brytanii (1993 r.)
Napisano Ponad rok temu
A przeszedl test 100 kumite?
Kwestia czy jest związek pomiędzy przejściem testu a "byciem dobrym".
Test taki może świadczyć o nadludzkiej kondycji, wytrzymałości na ból i odporności psychicznej.
Warunki takiej "walki" jednak zupełnie odbiegają od realiów walki wręcz, gdzie liczy się głównie szybkość, siła i technika.
W każdym razie bardziej imponuje mi to, że facet wygrywa w UFC, niż to, że oklepywało go stu typa przez 30 godzin. Nie jest chyba istotne jaką drogą podąża. Ja podążam swoją i chyba każdy z nas taką powinien podążac.
Przepraszam, podążam na kolację.
Guest_budo_Robert Flynn_*
Napisano Ponad rok temu
A u nas w Polsce test 50 kumite zaliczyl sensei Roman Oraczko z Oyama Karate.
Sensei Szeligowski z Kyokushin ifk kilka lat temu probowal zaliczyc test 35 kumite ,ale niestety mu sie nie powiodlo.
Napisano Ponad rok temu
Test taki może świadczyć o nadludzkiej kondycji, wytrzymałości na ból i odporności psychicznej.
A dla Ciebie to jest tylko czy az? I od razu powiedz jakie masz ile masz lat i jakie masz doswiadczenie w MA?
Warunki takiej "walki" jednak zupełnie odbiegają od realiów walki wręcz, gdzie liczy się głównie szybkość, siła i technika.
W każdym razie bardziej imponuje mi to, że facet wygrywa w UFC, niż to, że oklepywało go stu typa przez 30 godzin.
A to jak sie ubierasz, co jesz, czy jezdzisz samochodem czy tramwajem nie odbiega czasem za bardzo od realiow walki wrecz?
90% dojrzalych psychicznie osob nie patrzy na codzienny trening swojej sztuki walki wylacznie przez pryzmat "realiow walki wrecz".
Jestem przekonany, ze kazdy porzadny fighter (niezaleznie co cwiczy) bedzie czul ogromny szacunek do osob, ktore taki test przeszly.
A to, ze jakiemus gowniarzowi imponuje bardziej koksiarz z UFC to naprawde malo obchodzi ludzi, dla ktorych taki test ma olbrzymie znaczenie. Niektorym imponuje wodka, papierosy, amfetamina, innym kradziez auta, zdemolowanie przystanku czy powybijanie szyb w witrynie sklepowej. Rozni ludzie, rozna mentalnosc. Tak bywa.
MR.
Napisano Ponad rok temu
A u nas w Polsce test 50 kumite zaliczyl sensei Roman Oraczko z Oyama Karate.
Sensei Szeligowski z Kyokushin ifk kilka lat temu probowal zaliczyc test 35 kumite ,ale niestety mu sie nie powiodlo.[/quote
no sorry dopiero po wyslaniu postow zauwazylem, ze informacje, ktore mialem sa troche nieaktualne, ale kilka osob jest :)
Napisano Ponad rok temu
Masutatsu Oyama (300 kumite)
Masutatsu Oyama w swych najlepszych dniach wykonał 100 kumite nieprzerwanie przez 3 dni, tzn. codziennie pokonywał stu przeciwników. W tym okresie swojej kariery Mas. Oyama był w stanie pokonać byka jednym ciosem, ostatecznie pokonał ich 53.
Napisano Ponad rok temu
- Kenji Yamaki
- Francisco Fihlo (2 razy- 1.przygotowujące w Brazylii, 2-właściwe w honbu dojo w Japonii)
- Hajime Kazumi
nie pamietam niestety dat, ani czy dokładnie w tej kolejoności, ale osoby sa pewne!
Napisano Ponad rok temu
Wg. mojej wiedzy test 100 walk kumie w Karate Kyokushin przeszli pomyślnie /pomijając Sosai Oyamę/:
1. Steve Arneil
2. Tadashi Nakamura
3. Shigeru Oyama
4. Luke Hollander
5. Jon Jarvis
Próby testu podjęte przez ww. trwały dwa dni. Każdy z nich stoczył 50 pojedynków z 50 przeciwnikami w ciągu jednego dnia, co razem dawało 100 pojedynków.
Po próbie Hollandra i Jarvisa Mas Oyama zmienił zasady z 50 pojedynków w ciągu 2 dni na 100 pojedynków w ciągu jednego dnia.
Kolejne postacie, które przeszły test hyakushin kumite wg. nowych zasad /100 pojedynków w ciągu jednego dnia/:
6. Howard Collins
7. Miyki Miura
8. Akiyoshi Matusi
9. Ademira de Costa
10 Kaiji Sempai
11. Akira Masuda
12. Francisco-Alves Fihlo
13. Kenji Yamaki
Napisano Ponad rok temu
A dla Ciebie to jest tylko czy az? I od razu powiedz jakie masz ile masz lat i jakie masz doswiadczenie w MA?
Mam 22 lata, a od 5 lat bawię się w MA. Napisałem, że test 100 walk wymaga nadludzkich zdolności. Chyba ten przymiotnik świadczy o moim stosunku do takiego wyczynu.
A to, ze jakiemus gowniarzowi imponuje bardziej koksiarz z UFC to naprawde malo obchodzi ludzi, dla ktorych taki test ma olbrzymie znaczenie.
Jeżeli to było o mnie to świadczy o Twoim braku kultury, zwłaszcza, że ja nikogo nie obraziłem w swoim poście. Jeżeli nie to proszę o wyjaśnienie nieporozumienia.
A jeśli chodzi o test stu walk, to chyba po to jest forum, żeby wyrażać swoje zdanie w różnych kwestiach. Jeżeli nie, prosze o wyprowadzenie mnie z błędu.
Napisano Ponad rok temu
Jeżeli to było o mnie to świadczy o Twoim braku kultury, zwłaszcza, że ja nikogo nie obraziłem w swoim poście. Jeżeli nie to proszę o wyjaśnienie nieporozumienia.
A jeśli chodzi o test stu walk, to chyba po to jest forum, żeby wyrażać swoje zdanie w różnych kwestiach. Jeżeli nie, prosze o wyprowadzenie mnie z błędu.
Nie, nie bylo to nic personalnego, poddaje pod ocene zjawisko.
Forum istotnie jest po to, aby wyrazac swoje zdanie - ja wlasnie to zrobilem, ustosunkowujac sie do wizji sztuk walki osob o okreslonej mentalnosci.
Napisano Ponad rok temu
To miło.Nie, nie bylo to nic personalnego, poddaje pod ocene zjawisko.
Forum istotnie jest po to, aby wyrazac swoje zdanie - ja wlasnie to zrobilem, ustosunkowujac sie do wizji sztuk walki osob o okreslonej mentalnosci.
Powiem to raz i więcej do tego nie będę wracać.
Nie należę to tego zjawiska ani nie mam tej mentalności o których wspomniałeś. Mam swoje wartości i nie jest to wcale robienie rozrób i koksowanie na siłowni. Natomiast sztuki walki traktuję jako zbiór technik i metod treningowych do zastosowania w realu.
Nie wierzę w drogę kyokushin, przysięgę dojo, energię,medytację i starych mistrzów. Za to cenię karate za technikę.
Nie każdy, kto nie uznaje systemu wartości stworzonego przez ochotnika kamikadze musi być zaraz tępym nawalaczem. To tyle.
Pozdrawiam,
Wojtek
Napisano Ponad rok temu
[Nie należę to tego zjawiska ani nie mam tej mentalności o których wspomniałeś. Mam swoje wartości i nie jest to wcale robienie rozrób i koksowanie na siłowni.
Ciesze sie, nie - wlasciwie sam powinienes sie z tego cieszyc.
A powiedz BTW, po co Ci w takim razie trening wylacznie pod katem "realu"?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Ciekawe - Ashihara
- Ponad rok temu
-
Co i jak ćwiczycie na tarczach?
- Ponad rok temu
-
Co sądzicie o Karate Oyama?
- Ponad rok temu
-
Style w Wawie
- Ponad rok temu
-
Shidokan, Ashihara....
- Ponad rok temu
-
seiken, rotacja, itp
- Ponad rok temu
-
Statystyka
- Ponad rok temu
-
Warszawiacy
- Ponad rok temu
-
Kime.
- Ponad rok temu
-
Uderzenie w splot.
- Ponad rok temu