Skocz do zawartości


Zdjęcie

czy zastosowałeś bjj na ulicy?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
73 odpowiedzi w tym temacie

budo_fiodor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3675 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

czy zastosowałeś bjj na ulicy?
czy ktoś z was zastosował bjj na ulicy?
chodzi o walkę w parterze

(temat powtórzony)
  • 0

budo_animek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 150 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?
Nigdy nie lałem się na ulicy - może dlatego głosowałem na nie :)
  • 0

budo_radziawa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 202 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Chełm/Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?
a gdzie się podziały tamte posty?
  • 0

budo_el primo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 631 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?
No właśnie Fiodor - gdzie wypowiedzi poprzednich forumowiczów?

Pozdrawiam

El Primo
  • 0

budo_^hast^
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3373 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sopot

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?
Dobry,
Napisze slow kilka o tym jak Bjj skore moja niejako uratowalo. Nie bylo to zadne oszalamiajace zwyciestwo. Prawde mowiac dostalem wtedy mocno w kosc. Zostalem z zaskoczenia przewrocony na ziemie ( bylem sam ), widocznie z mamiarem rozniesienia minie poprzez zadeptanie. Coz prawie by im sie to udalo gdyby nie to ze chycilem sie jednego nog i wspinajac sie po nim wstalem ( caly czas bylem uderzany ). Zebralem tegie baty. Glownie na korpus i plecy. Udalo mi sie wstac i ucieklem. Jak potem policzylem to bylo ich ponad 5. Moze wiecej. O calym zdarzeniu donioslem policji. Efekt tegoz nie jest przedmiotem wywodu ;) .
Zaznaczam iz gdyby nie moja wiedza o chwytach to przypuszczalnie nie udalo by mi sie wyjsc z tego tylko z siniakami.
Pz
  • 0

budo_fiodor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3675 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?
Przepraszam panowie, ale jakimś cudem zniknęła jedna opcja ankiety, musiałem na nowo ją utworzyć...
  • 0

budo_mkimura
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3116 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?

Przepraszam panowie, ale jakimś cudem zniknęła jedna opcja ankiety, musiałem na nowo ją utworzyć...


Zniknęły różne opcje z innych ankiet!!!!! Atak hakerów?
  • 0

budo_perun
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 165 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Northampton, UK

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?
Ja głosowałem na nie... ja w ogóle zawsze głosuję na nie... więc teraz też tak dla porządku :)

A tak w ogóle to gdzie mój post?

PERUN
  • 0

budo_fiodor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3675 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?

Ja głosowałem na nie... ja w ogóle zawsze głosuję na nie... więc teraz też tak dla porządku :)

A tak w ogóle to gdzie mój post?

PERUN

Poleciał do krainy wiecznych łowów, mieliśmy przejściowe trudności z forum bjj...
  • 0

budo_felis silvestris
  • Użytkownik
  • Pip
  • 30 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:tychy

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?
Ja muszę przyznać ze miałem możliwość zastosować bjj na ulicy tzn kolo chciał mi udowodnić ze jest lepszy , zignorowałem go ale cwaniak czekał na zewnątrz knajpy i jak wyszedłem to doszło do starci dostał kopa w udu (zawsze tak zaczynam ) lampa w ryj potem gościa wyciąłem padł i zwinął się w żółwia no to ja mu na zmianę łokieć w kręgosłup i kop albo pięść w ryj i tak kilka razy aż mnie złapał za nogę i się wywróciłem widziałem tylko jego uśmiech na twarzy jak stawał nade mną (nieświadomy frajer)nieszczęśliwie dla niego dostał mi się w gardę cos tam starał się zrobić więc założyłem mu trójkąt ,kilka razy mu jeszcze w gębę dałem ale był zakrwawiony wiec już go nie lałem, jeszcze mnie poniosło(bo musze przyznać ze miałem kilka promili we krwi) i mu pociągłem mu dzwignie na staw łokciowy aż zawołała ałłłła co ty robisz i nie wytrzymałem wyśmialałem go i poszedłem do domu jak gdyby nigdy nic się nie stało nawet za wiele wysiłku w to nie włożyłem belzebub
  • 0

budo_radziawa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 202 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Chełm/Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?

pociągłem mu dzwignie na staw łokciowy aż zawołała ałłłła co ty robisz


z tymi technikami kończącymi z bjj na ulicy to trochę dziwnie. Na treningu ludzie odklepują i jedziemy dalej. A na ulicy (nie chcąc łamać ręki) co mam pytać się - poddajesz się? - to bez sensu :roll: :roll:
  • 0

budo_felis silvestris
  • Użytkownik
  • Pip
  • 30 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:tychy

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?
Poprostu pociągnij tak mocno zeby dochodził do siebie chwilke i wal w gębe :-)
  • 0

budo_radziawa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 202 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Chełm/Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?

Poprostu pociągnij tak mocno zeby dochodził do siebie chwilke i wal w gębe :-)


no tak na treningu przywalić w gębe nie można ale na ulicy czemu nie
  • 0

budo_marilyn m
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?
Jeden na jeden z pewnością można ptarzać się po glebie, ale, gdy napastników kupa, wybrał bym inny wariant taktyczny niż parter
  • 0

budo_abes
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 236 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Londyn

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?
No cóż ja też byłem zmuszony użyć BJJ. :)
Umowiłem się z moją byłą dziewczyną na spotkanko, no i się bardzo śpieszyłem. Wiecie jak to jest, tym bardziej, że mieliśmy zakład. Ona miała mnie dogonić. Gdybym przegrał to ona by mogła zrobić ze mną wszystko na co ona miałaby ochotę :) Niestety ja wygrałem i to ja robiłem z nią na co tylko miałem ochotę :) :) :) :) Wracając do sprawy mieszkam na 7-ym piętrze i zjeżdżając windą w dół zatrzymało mnie na 3-im piętrze kilku kolesi o rok bądź dwa młodszych ( w tym mój brat). Dla zabawy trzymali drzwi do windy i nie chcieli ich puścić. Grzecznie poprosiłem, by puścili te drzwi bo się śpieszę. Niestety jeden był hardy i myślał, że ja żartuję. Prośby nie przynosiły skutku, więc uderzyłem go z pięści w ramię. On mi oddał i bardzo mnie to wkurzyło. Więc doskoczyłem do niego, zastosowałem w stójce duszenie i ściagnąłem kolesia do parteru. On też zaczął mnie dusić i było ciężko, lecz udało mi się wyswobodzić i tylko on był duszony. Potem to już tylko dźwignia na łokieć i czekanie, aż będzie krzyczał :twisted: :twisted: :twisted:
Straszył mnie policją, bo chciałem mu złamać rękę :)
Potem go puściłem i szybko pobiegłem na przystanek.
Warto było się śpieszyć, oj warto, gdyż wygrałem ten zakład. :) :)
Miałem szczęście, że ubrałem się w troszkę starsze ciuchy,gdyż walcząc z tym kolesiem w parterze zrobiłem sobie dziurę w bluzie na łokciu.
Acha chciałem dodać, że zdarzenie to miało miejsce może po dwóch tygodniach od rozpoczęcia treningu BJJ. Tak więc w krótkim czasie było widać skutki :twisted: :twisted:

Jedyne co mnie przeraża w BJJ, że jak kiedyś będę zmuszony walczyć na ulicy stosując BJJ cały się pobrudzę, gdyż raczej ubieram się tylko na beżowo i popielato 8)
  • 0

budo_zed
  • Użytkownik
  • Pip
  • 13 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Danzig

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?
No niestety walczylem w bjj na ulicy i powiem ze nie tak to sobie wyobrazalem .Po pierwsze gosc mnie ugryzl jak robilem balache, trzy razy wyszedl z dosiadu i przez cala walke myslal ze wygrywa, nawet kibice. ja nie maialem ani sladu na twarzy a on pasztet, tylko ze bylem brudny od ziemi.napewno byl o 20 kg ciezszy i sila ma kolosalne znaczenie, no i to ze bylem pijany :lol: no i tez trenowal ale rugby. A reki sie tak szybko nie lamie na ulicy bo tam jest walka na full :cry:
  • 0

budo_vojtex
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 80 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:sosnowiec

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?
trzeba bylo jechac na oboz to bys wiedzial jak zrobic balaszke zeby cie nie mogl ugryzc:)
  • 0

budo_distephano
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 447 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?
Na początku warto byłoby się przywitać i przedstawić się,gdyż goszczę tu po raz pierwszy(przepraszam za ewentualne błędy),no więc witam wszystkich serdecznie.Jestem Distephano z Lublina i trenuję u Fiodora.A teraz na temat: nie zastosowałem Bjj na ulicy,bo było ich pięciu(ja byłem "tylko" z bratem.Zaczepili nas i chcieli się napieprzać.Dwóch wyciągnęło noże,to my pałki teleskopowe(polecam gorąco.Po złożeniu są tylko trochę większe od komórki i można je zawiesić na pasku,a jak ktoś jeszcze siedzi w "filipińskich",to biada wszystkim dresom :twisted: ) Trochę się cofnęli,ale ruszyli do przodu dostali gazem po gałach i pałami gdzie popadnie.Po chwili usłyszałem:"Wyciągaj giwerę.Zajebiemy skurwysynów",no to wtedy całkowicie zmieniliśmy taktykę.Użyliśmy naszych silnych nóg,aby spieprzać jak najszybciej.Jeden wyrwał się za mną i gonił mnię jeszcze jakieś parę metrów tylko po to,aby dostać pałą w ryja.Przestał mnię gonić :twisted: (to chyba wiadome).Oddali jeszcze za nami strzał i tak się to skończyło.Akcja trwała 5 minut.
  • 0

budo_fiodor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3675 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?

Na początku warto byłoby się przywitać i przedstawić się,gdyż goszczę tu po raz pierwszy(przepraszam za ewentualne błędy),no więc witam wszystkich serdecznie.Jestem Distephano z Lublina i trenuję u Fiodora.

Powitać, Kurde, nie kojarzę nicka, ktoś ty?

pozdr
  • 0

budo_goral
  • Użytkownik
  • Pip
  • 24 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: czy zastosowałeś bjj na ulicy?

Wyciągaj giwerę.Zajebiemy skurwysynów"


OMFG. W jakim swiecie my zyjemy.

Bo tak: oni zaczepka, wy piesci, na to oni kosy, to wy palki, oni noże, wy gaz, oni giwera. No to wy chyba powinniscie wyciagnac jakies dzialko wspierania piechoty :) albo inny granatnik.



Niedlugo trzeba bedzie AKM na spacer za soba zabierac. :)

Ale wracajac do tematu ja tez mialem okazje wykorzystac typowo 'grapplerskie' umiejetnosci. Kiedys wracalem z laska do chaty i jak podchodzilismy do drzwi klatki, nagle wypieprzyly na zewnatrz (jakby ktos je mocno zaprawil z kopyta od wewnatrz). Ze srodka wytoczyl sie mocno podpity koles, ja laske za plecy, on sie patrzy na mnie i belkotliwie "nie pasi?" "nie pasi!". Podniosl lapska, tak wiec poszla clapa, obalenie, przejscie do trzymania, z trzymania kata juji jime i koles po parunastu sekundach zjechal.

A potem pozycja boczna ustalona i telefon po policje. I wytrzezwialka.
Potem przychodzil nas przepraszac. Z kfiatkami :D

Pozdr.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024