popularność bjj w polsce
Napisano Ponad rok temu
Przede wszystkim marketing. Musi byc profesjonalny. Tak mloda w Polsce MA nie moze pozwolic sobie na taka cisze wokol siebie. Niekoniecznie telewizja, moga byc np pokazy publiczne, pokazy w szkolach itd.
Poza tym BJJ ma zla opinie (dzieki zle zrozumianej przez niektore osoby intencji jakie mialo w sobie "wyzwanie Graciech") i nieraz bedzie ciezko rodzicow namowic aby pozwolili dzieciom cwiczyc.
Poza tym brak oficjalnych uprawnien instruktorow sportowych panstwowych - to tez jest wazne aby nie tylko trener posiadal "kwit z pralni" ale potwierdzony zdanym egzaminem dyplom instruktora sportowego. Nie chodzi mi tu o umiejetnosci stylowe ale czysto sportowe jak znajomosc anatomi i umiejetne, zdrowe prowadzenie zajec.
Poza tym cena (jak juz mowili przedmowcy).
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
dyplom instruktora sportowego
A takich to praktycznie nia ma (tylko byli Judocy)...
Jeszcze dużo pracy przed nimi... bardzo dużo...
Napisano Ponad rok temu
Pomijam normalną drogę np w telewizji czy w gazetach bo tego nie ma i nikt nie może się tym zająć. chodzi mi raczej o "bagno" trzymające się bjj. Ciężko coś wypromować jeżeli się lży na inne systemy, no do tego dochodzi jeszcze "młodość" bjj w Polsce i brak prawnych struktur organizacji bjj w polsce jak powiedział Roslon.
No i oczywiście "nieatrakcyjność" tego systemu dla postronnego obserwatora, dlatego np dobrym elementem jest włączanie np boksu do treningu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Faktem jest że pewne dyscypliny sportu lepiej są traktowane przez media niż inne i nie jest to nawet sprawa sukcesów na arenie światowej. Do końca pewnie też nie jest to kwestia widowiskowości. Widział ktoś w telewizji kiedyś reportarz z zawodów np. w lataniu precyzyjnym, w którym Polska nie od dzisiaj jest potęgą? A może oglądał ktoś zawody w akrobacji samolotowej, w której niestety nie żyjący już od 3 lat (w 1998 zginął w katastrofie samolotowej) Janusz Kasperek był trzykrotnym mistrzem świata, a przez szereg lat nie wracał z nich bez medalu?
A jeśli chodzi o wiedzę ludzi co to jest i z czym się je Bjj - Ustawa o Prawie Lotniczym, znowelizowana, dostosowana do realiów dzisiejszej Europy, została zawetowana przez prezydenta, który tłumaczył to wydarzeniami września w USA. rotfl To co się dziwicie, że Bjj jest traktowane albo za Capoeire, albo za walki morderców.
Ech sorka, może trochę mnie poniosło
Pozdrawiam, Aviator
Pozdrawiam, Aviator
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
zas w aikido jest na odwrót , duza promocja tej sztuki walki ale im dluzej sie cwiczy tym szybciej chce sie przestac !
To jest mniemanie niestety nie poparte niczym
Realia mowia co innego - w aikido jest chyba najwiecej osob dlugo cwiczacych. Nikt im tam nie mowi ze po 3 miesiacach beda skuteczni i ludzie idac do takiej sekcji z gory nastawaja sie na conajmniej kilka lat cwiczen - a ci co odchodza to najczesciej tez po kilku miesiacach odchodza z sekcji i innego stylu i tak probuja wszystkiego po trochu ale nigdy w niczym nie beda dobre.
Napisano Ponad rok temu
jup
lub po kilku miesiacach chodzenia na aikido widza ze jednak mit Stevena Seagala to jednak naprawde mit i ida poszukac czegos naprawde nadajacego sie do walki
Napisano Ponad rok temu
Niestety mylisz się, bardzo duża liczba osób zostaje, a mit seagala nie wykorzenią teksty w internecie. Wystarczy spojrzeć na sekcje aikido.lub po kilku miesiacach chodzenia na aikido widza ze jednak mit Stevena Seagala to jednak naprawde mit i ida poszukac czegos naprawde nadajacego sie do walki
A na bjj? po ile jest osób? po 15, 20?
Co by nie pisać wszyscy skłaniają się do stylów "stojących" i raczej wątpliwe aby się to zmieniło.
Napisano Ponad rok temu
Co by nie pisać wszyscy skłaniają się do stylów "stojących" i raczej wątpliwe aby się to zmieniło.
Z tym bym sie nie zgodził...
Na moim podwórku własniel udzie odchodzą z Karate i Taekwondo i przechodza do mnie lub na Judo...
Oczywiście nie wszystkim to leży, więc po pewnym czasie się wykruszają, ale sporo osób trenuje np. równocześnie u mnie i Judo...
Napisano Ponad rok temu
Co sie dzieje ze wiecej ludzi trenuje stojke ?
Wiele jest czynnikow wplywajacych na to jaka sztuke walki wybiera mloda osoba ( przewaznie cwiczenie rozpoczyna sie w mlodym wieku ).
Jednym z nich jest widowiskowosc.
Cos ladnie wyglada, jest atrakcyjne dla oka. W filmach pokazuja, ladne to, czemu nie sprobowac ?
Kolejna sprawa to powszechnosc.
Szkol uczacych najogulniej walki w stojce jest bez porownania wiecej niz szkol uczacych chytow ( zapasy, judo, bjj ). Wiekrza ilosc oznacza wiekrza dostepnosc co przelicza sie takze na liczbe osob trenujacych.
Nastepna sprawa to mity.
Mity wziete z filmow. Ktore ukazuja walke w formie ukladow wyrezyserowanych. Neguja one w wiekrzosc zarowno walke w zwarciu jak i "realne" podejscie do walki co wiaze sie z tym ze jest to po prostu bardzo malo atrakcyjne dla widza w porownaniu z kopniakiem po ktorm ktos teatralnie upada rozwlajac po drodze stol. Kolejny mit o ultra wysokiej skutecznosci niektorych systemow. Wywodzi sie to bezposrednio z kolejnego elementu.
Kolejna sprawa to niewiedza.
Wiekrzosc ludzi nie wie jak wyglada walka na ulicy. Nie ma o tym pojecia, nigdy sie nie bila. Ten brak wiedzy w polaczeniu z obiegowymi opiniami skutkuje tym ze style z natury bardziej widowiskowe sa bardziej popularne.
Nie poruszylem tutaj tematu celow dla ktorego dana osoba zaczyna cwiczyc. Zawsze jednym z elementow jest chec nauczenia sie skutecznej samoobrony. Jak wazny jest ten element dla poszczegolnych ludzi to jest juz ich indywidualna sprawa.
Napisano Ponad rok temu
jak to niedawno zauwazylismy w rozmowie z cwiczacymi kolegami , skutecznosc danego stylu w walce ulicznej jest wazny dla ok 95% ludzi...
prawda Hascie?
Napisano Ponad rok temu
Niestety mylisz się, bardzo duża liczba osób zostaje, a mit seagala nie wykorzenią teksty w internecie. Wystarczy spojrzeć na sekcje aikido.lub po kilku miesiacach chodzenia na aikido widza ze jednak mit Stevena Seagala to jednak naprawde mit i ida poszukac czegos naprawde nadajacego sie do walki
A na bjj? po ile jest osób? po 15, 20?
Co by nie pisać wszyscy skłaniają się do stylów "stojących" i raczej wątpliwe aby się to zmieniło.
jup
ale ja odpowiadalem Martiusowi - ktory mowil ze ludzie ktorzy odchodza z aikido odchodza bo sie po prostu wykruszaja - ja twierdze ze oczywiscie tak jest , ale odchodza takze bo widza ze jednak ten styl jest do niczego w realnej walce.
Napisano Ponad rok temu
Minęły 3 lata od założenia topicu. Ciekawe co się u was (w waszym mieście, w waszej sekcji) zmieniło od tego czasu?
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
15-20 ćwiczących, z promocją trzeba będzie dopiero ostro ruszyć, w mieście nikt nie wie o co w tym biega, choć niektórzy słyszeli o UFC.
Jedyna różnica, to to, że trener jest po AWF z odpowiednim wykształceniem.
Napisano Ponad rok temu
takie moje zdanie, ale oczywiscie moge sie mylic (jesli chodzi o proporcje - moze wielu facetow to lubi, a ja nic o tym nie wiem )
Napisano Ponad rok temu
wtrace swoje 3 grosze (a wlasciewie jeden ) , otoz moim zdaniem, oprocz wszystkich powodow, ktore zostaly wymienione, glownym (przynajmniej dla mnie) jest zdecydowana niechec do sciskania sie na glebie ze spoconymi, stekajacymi facetami.
Sadzac z avataru, kolega woli trzymanie sie za raczke z wymuskanymi i uduchowionymi (wschodnio) mezczyznami, z wyraznymi sklonnosciami do intelektualizowania.
To ja juz wole swoich spoconych z sekcji...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
royler gracie i kid peligro
- Ponad rok temu
-
Związki sportowe
- Ponad rok temu
-
Mario Stapel-pytanie
- Ponad rok temu
-
Zalety i wady treningu chwytów w młodym wieku ....
- Ponad rok temu
-
w czwartek ide na pierwszy trening judo :))
- Ponad rok temu
-
zawody Panamerican 2002
- Ponad rok temu
-
Bracia (?????) Nakamura.
- Ponad rok temu
-
Robaq jush nie modem...
- Ponad rok temu
-
Zapytanie zoltodzioba
- Ponad rok temu
-
Czy jest gdzies w poblizu zabrza klyb bjj lub sambo?
- Ponad rok temu