Masz zupelna racje suwari-waza mozna zastapic innymi formami treningu i bedzie dobrze... tylko ze stracilibysmy czesc tradycji - to tak jak pijesz herbate Earl Grey ktora smakuje tak jak smakuje bo ma kwiaty hibiscusa w sobie - no i pewnego dnia kupujesz ta herbate a tam jest wzmianka "ze wzgledu na trudnosc uzyskania kwiatow hibiskusa - od dzisiaj bedzie roza" czy to wciaz bedzie Earl Grey? Jak sam zauwazyles jestem pelnym tradycjonalista i ucze sie nawet takich smiesznych rzeczy jak poprawne zakladanie zbroi - i walki w pelnym samurajskim rynsztunku
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Suwari-waza maja zupelnie inny wymiar z tym cholerstwem na sobie
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Cha cha cha.
Sportowe formy walki juz same w sobie sa niesamowicie odarte z konceptow i wymogow walki pol bitewnych sredniowiecznej Japonii - bylo to zastosowane ze wzgledu na bezpieczenstwo zawodnikow - i ma to zupelny sens na macie i w obecnosci sedziow i gapiow.
Ja jestem zafascynowany starsza forma i widze ze wiedza przekazana w skrolach kazdego stylu wybiega duzo dalej niz sama walka i ze po jakims czasie calosc tej wiedzy zaczyna miec glebszy sens - choc na poczatku wszyscy kwestionuja to czego sie ucza. Moj nauczyciel powiedzial mi ze aby naprawde nauczyc sie budo musisz sie w budo zakochac. A wowczas zadne szalenstwo nie jest niemozliwe bo milosc przenosi gory
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Jak cwiczylem suwari waza ze szkoly Takagi Yoshin Ryu przez cale 6 tygodni 2 lata temu w Japonii odarlem sobie kolana prawie do kosci ale moim celem bylo przejscie przez ten caly set technik - zasmakowac jego calosc i odczuc na sobie ich skutecznosc. Co bylo koncowym efektem? Zrozumienie ze kazda forma walki na stojaco, siedzaco , w kucki czy plackiem na podlodze moze byc zastosowana zawsze i wszedze jako ciagle zmieniajacy sie koncept walki - cos w rodzaju "im wiecej sie uczysz tym wiecej umiesz". Albo jeszcze innaczej - mysl o kazdej technice w swoim stylu jak o podrozy do nieznanego ci kraju - bo "podroze ksztalca"!!!
Powodzenia w treningu i nie zwracaj uwagi na takich starych prykow jak ja - rob swoje, ale tak jak by nie bylo jutra!