52 odpowiedzi w tym temacie

[budo_moro]

czy majac swiadomosc o slabych stronach taekwon-do dopelniacie swoje treningi innymi sztukami/sportami walki?

ja na przyklad poza TKD troche boksowalem [i ponownie dolacze te treningi po maturze]
skubnalem troche Viet Vo Dao, a na przyszlosc planuje wpasowac w krajobraz bjj.

jak to jest u was?

[budo_choong]

Dla mnie TKD jako sport uderzajacy nie ma wiele slabych stron, wystarczy sie skupic nad tym co sie chce dopracowac.W Taekwon-do jest wszystko , jesli chce sie to znalezc , trenować.Swoje umiejetnosci jedynie uzupelniam o style chwytajace. Mianowicie ucze sie z kaset szkoleniowych technik BJJ i trenuje je po zajeciach z kolegami.
Pozdrowienia

[budo_michal maj]

Jak juz mowilem , swietna podstawa zazwyczaj jest judo , gdyz wzmacnia kregoslup . Pozniej mozna przechodzic do innych sportow , ale Choong ma racje . Kazdy styl jest kompletna caloscia i mozna w nim znalezc wszystko co potrzebne . Mieszajac style , czlowiek spowalnia swoj rozwoj w danej dziedzinie , na rzecz nowych technik i podejscia filozoficznego . Dopalajac TKD , nalezy podejsc do tego jako do ciekawostki i cwiczyc by np " aaaaaa zobaczmy czy ci z Kung Fu umieja cos robic nozkami " .
W gruncie rzeczy , wszystkie sztuki sa podobne do siebie i w kazdej trzeba wlozyc szmat energii i pracy aby dzialala . Szanumy sie za to ze ciezko pracujemy i wymieniajmy sie uwagami na temat roznych technik . Tak ja podchodze do tego tematu . 8)
Michal Maj

[budo_gizmo]

U nas uzupelniamy taekwondo boksem - bo jednak techniki reczne w TKD
sa... jakie sa , hapkido, troche parteru w rodzaju BJJ - raczej
zabawowo, bo nikt z nas nie jest w tym ekspertem. czasem dla rozrywki
krotki kij filipinski.

Nie uwazam tez, zeby dodajac elementy innych stylow spowalnialo sie
rozwoj. Baza dla nas jest TKD. Niestety, w TKD nie wszystko jest, co
nas interesuje. Nie wydaje mi sie, abysmy poprzez trenowanie boksu czy
HKD oddalali sie od taekwondo.

Pozdrowka - Gizmo

[budo_vasyllo]

HMmmm, ja chyba odejde od trenowania tkd 6razy w tygodniu pod katem zawodow. Wale sport, wole trenowac dla siebie. Bedzie 3x tkd + 2x bjj.

[budo_michal maj]

ja od wrzesnia chce robic w ciagu tygodnia 3xKF 1xTKD i w weekendy 1xKenjitsu lub escrime
wszak gadanie gadaniem , a zobaczymy jak z czasem tak naprawde bedzie :?
Michal Maj

[budo_moro]

w taekwon-do z pewnoscia jest mnogosc technik [chociaz wiele z nich sa wg mnie zbedne np. udezenie powiezchnia sonkal dung] jednak nie wykozystuje sie tego potencjalu. w ilu klubach TKD faktycznie nauczana jest "koreanska sztuka samoobrony"? gdzie rozne dystanse walki? gdzie walka bronia? pady rzuty itd itp...

[budo_michal maj]

Moro , jest tylko taki maly problem , iz "samoobrona" , to zbior kilku technik , ktore pomagaja wyjsc z danej sytuacji . Tu chodzi o wrzechstronnosc wojownika . Jesli chodzi o TKD , to sadze ze gdyby zaczac sie "wkopywac" w inne sztuki walki koreanskie , mozna by dojsc do jakiegos zlotego srodka , ktory objalby wiekszy zakres sytuacji zagrozenia. Mozna oczywiscie kopac w innych sztukach walki .
Moze i dlatego wybralem kung fu , mam wszystko naraz , tylko wolno idzie ta nauka :?
Pozdrowienia
Michal Maj

[budo_moro]

chodzilo mi o to ze skoro w taekwon-do jest tak wiele to dlaczego w klubach zajmujemy sie tak niewielkim materialem? przewaznie jest to minimum na egzamin.

[budo_michal maj]

Moro , sadze , ze ograniczony material w klubach bierze sie z tego , iz TKD jest sportem pelna geba , a jak to w sporcie bywa , konkurencja jest duza .
Trener biorac uczniow jest zobowiazany do dwoch rzeczy :
1) nauczyc adepta materialu , od najnizszego stopnia , az do swego , jesli uczen jest dobry i chce sie uczyc
2) sprawic aby uczen w razie starcia na ulicy nie dal sie zabic . W tym przypadku jest to minimum .
Majac , duza ilosc pomse , kopniec , malo jest czasu na ogarniecie bardziej korzennych technik lub zastosowan stylu .
Innym powodem moze byc zatracenie korzeni . TKD jest juz od wielu lat nauczane przez ludzi , ktorzy aspekt tej sztuki zamkneli w konkretnych przedzialach . Kto wie , moze sa gdzies jeszcze mistrzowie w koreii , ktorych sztuka dalej rozwija sie stara droga .
Podam fajny przyjklad . Slyszalem o gosciu , ktory zasady stylu Tai Chi potrafi wykozystywac nawet walczac w parterze . slabo ??? :?
Ostatnia mysla o tej tradycyjnej drodze jest fakt , iz aby sekcja funkcjonowala , musza chodzic na nia ludzie . Trzeba za cos oplacic sale gimnastyczna , kupic sprzet , odlozyc kase na wyjazdy . Cwiczac techniki brutalne , ludzie szybko by zrezygnowali z treningu , zostaliby tylko zapalency :twisted:
W kazdej sztuce , trudno jest znalezc ten "zloty srodek" :?


WRacam do programowania , bo mi pani asystent skrzeczy nad glowa
Michal MAj

[budo_moro]

tak, po czesci masz racje, z tym ze np w moim klubie sa 3 grupy- wg zaawansowania, czytalem ze w gdanskiej sekcjii shidokan karate sa 2 grupy- "sportowa" i "sztukowa :wink: " tak wiec to nie jest problem zebrac zapalencow i szalec!
mi wlasnie najbardziej dokucza brak rozwiniecia tematu nr 2. tzn doszlifowania technik po tym katem.

ps- napisales poomse- czyli WTF trenujesz, zgadza sie???

[budo_michal maj]

moro , jesli nie masz nikogo , kto by z Toba wszedl w korzenie TKD , to zacznij szukac materialu na sieci i po ksiazkach . Jest to ciezkie , ale czasami znajduje sie cos ciekawego .
cieszy mnie tylko zasada wytrwalosci . Czekanie , az poznam jakis fajny "patent" jest calkowiscie wart czasu oczekiwania .
Aby podnoscic poziom sztuki trzeba zacisnac zeby i ruchyc ostro wyobraznia . Sadze iz w pomse sa zawarte stare techniki (nawet dzwigni) , trzeba tylko poswiecic czas aby je odnalezc i przecwiczyc 8)
Ide spac , bo w nocy programowalem
Michal Maj

[budo_jaca]

Żeby coś dokładać to trzeba coś opanować na przynajmniej dobrym poziomie. Uzupełnisz kiepskie Taekwon-do kiepskim Boksem liźniesz trochę Judo i jesteś wielki "fighter".

[budo_michal maj]

Nie staty , to nie tak.
Nie mowimy tu o "lizaniu" ( hehe ) innych sztuk walki . Raczej chodzi o glebsza analize i zalozen systemu . Kazdy cwiczy to co mu odpowiada , i osiagajac wyzszy poziom , zaczyna szukac glebszych interpretacji ruchow w danym stylu . TKD zostanie TKD , wszak mozna na nie spojrzec z innego aspektu .
Michal Maj

[budo_moro]

wiesz co, szczerze mowiac to ja nie przykladam tak wielkiej wagi do "TUL'i" [poomse, kata, quyen czy jak to tam zwal...] jako do nosnika informacji o walce realnej, dla mnie to jest
-jakas forma relaksu
-synchronizacja oddechu z technika
-praca nad miesniami odpowiedzialnymi za uderzenia
-...

to o co mi chodzi w glownej mierze to podniesienie swoich umiejetnosci w walce, ale nie mniej wazna jest radocha z wyczerpujacych treningow i caly ten wspanialy klimat ktory nie pozostaje jedynie na sali.

[budo_michal maj]

Sadze , iz :
zloty srodek = kata + ciezki trening + walka
czy pomse to forma relaksy ? Raczej nie , to cwiczenia na koordynacje ruchowa .
Michal Maj

[budo_moro]

moze nie docelowo ale jednak,
dlaczego uwazasz ze tul [bede sie upieral przy nomenklaturze ITF ] nie moze byc forma relaksu????

[budo_robs]

Jeśli chodzi o formy, to ja mam taki patent, że robie sobię jednen układ kilka lub kilkanaście razy i robię go na full, tzn. wyobrażam sobie paru przeciwników i że każde uderzenie powala któregoś z nich. Po kilku zrobionych w ten sposób układach mam fajne uczucie :twisted:
A prawdę mówiąc na treningu taekwondo bywam nieczęsto. Obecnie trenuję modern jj, ale moim pierwszym stylem było TKD i mam do niego sentyment.
Jeśli chodzi o wszechstronność: tak jak zauważyliście trening sportowy pochłania całość czasu i żaden trener nie ma czasu zagłębiać się w inne wymiary sztuki walki, liczy się wynik.Ideałem było by stworzenie innej grupy nie trenującej do zawodów i tam można wprowadzać lowkick, łokcie, parter, rzuty itd.: można przerabiać całą encyklopedię od A do Z.
Powinno moim zdaniem zwracać większą uwagę na samoobronę, nie tylko jako sposoby wyjścia z obchwytów itd, ale również o wytłumaczenie najprostszych rzeczy (np. że nie stosuje się wysokich kopnięć) i przygotowanie psychiczne do walki w różnych warunkach i sytuacjach. A wszędzie samoobrona trenowana jest na trzy dni przed egzaminem.
Pozdrawiam

[budo_michal maj]

Robs dokladnie o tym wczesniej pisalem .
Nie twierdze ze nie mozna Tul robic wolno i spokojnie . Chodzi tu bardziej jak to dziala na czlowieka. Sam cwicze Tai Chi , wiec wiem do czego zmierzasz , ale nawet tam robiac wszystko powoli i relaksacyjnie , nigdy nie zapomina sie o aspekcie bojowym tych "slamazarnych" ruchow.
Michal Maj

[budo_choong]

Osobiscie po dobrze zrobionej formie czuje sie bardziej "zmachany" niz po jakims sparingu , ale nie wiem co jest tego przyczyną 8)
Pozdrowienia