24 odpowiedzi w tym temacie

[budo_spuud]

....hmm....spojzenie z innej strony........................
....dyskusje takie jak ta nigdy nie przynosza nic ozywczego, swiezego.....gadka dla gadki....i zwyczajnie szkoda mi czasu i opuszkow palcow do pisania gigantycznych postow......kiedys pisaniem zarabialem na zycie.....i chyba od tamtego czasu czuje wyrazna awersje do tworzenia dlugich tekstow...
spuud
pozdrawia

[budo_hal]

Nawet jeśli zupełnie odetniemy ludziom dostęp do wszelkiego rodzaju broni, to nie oznacza, że na ulicach zrobi się bezpieczniej. Łażący po ulicach "element" nadal będzie miał dostęp do broni ponieważ tak jak i teraz zdobywa ją z nielegalnego źródła. Natomiast w ten sposób pozbawimy prawych obywateli (są tacy?) szansy do obrony własnej, a może nawet swojej rodziny lub dobytku. Jedynym wymogiem byloby tylko kontrolowanie broni i wydawanie jej odpowiedzialnym ludziom, którzy nie użyją pistoletu na widok pijaczka spod sklepu. Wiem jednak że w kraju takim jak nasz może to byc niemożliwe.

[budo_mrnikt]

Wypada mi sie podpisac obiema rekami pod wypowiedziami przedmowcow. Roktiw .. w jakim ty swiecie zyjesz. To jest miejska dzungla ... a jedynym co sie liczy jest przetrwanie.
Pogadam z Toba o zasadnosci noszenia broni pod jakakolwiek postacia jak Ciebie skroi trzech dresiarzy z duuzej kasy .. proponujac Ci w ramach odmowy ze zabawia sie z Twoja dziewczyna i jeszcze troche ja potna .. na pozegnanie. Mimo iz jestem bylym pracownikiem sluzb mundurowych i mam wpojone ogromne poszanowanie dla prawa a szczegolnie dla zycia czlowieka to jak widze co sie dzieje w mojej dzielnicy (a to jeszcze nie jest szczyt zakapiorstwa) to nie mam skrupolow zeby komus zrobic krzywde. Oczywiscie nie potne na ulicy dwoch gnojow ktorzy z golymi rekami chca mnie sklepac i zabrac kase. Bedzie bitka .. jak bedzie ich 3 to grzecznie oddam kase. Ale jak wyciagna jakikolwiek sprzet .. nie bede mial zadnych skrupolow sprobowac - probowac bo nie umiem walczyc nozem - wsadzic ktoremus kose w brzuch (na cale szczescie mala jest .. wiec moze nie zabije chwasta )

I pozwolisz ze znow zacytuje ... Lepiej jak 12 sadzi niz jak 4 niesie .... Twoja trumne.

[budo_dedi]

Facet sobie chyba jaja z nas robi, albo żyje (i trenuje) wyłącznie w takim "matrixie", gdzie nie ma zła, a czysta walka służy wyłącznie ubogaceniu duchowemu. Tyle, że w realu, na ulicy walka jest zazwyczaj nieczysta, bo de facto walczy się o życie i nie ma żadnych reguł, więc lepiej mieć cokolwiek do walki, niż nie mieć nic. DOBROWOLNA REZYGNACJA Z UŻYCIA BRONI (w sytuacji realnego zagrożenia) JEST OZNAKĄ BRAKU INSTYNKTU SAMOZACH0WAWCZEGO. A pomysł zakazania noszenia jakiejkolwiek broni jest rodem z ustrojów totalitarnych. Wszak im bardziej wolny kraj, tym dostęp do broni jest łatwiejszy (np. USA)

[budo_lo-han]

No wlasnie, gosc pewnie sobie jaja zrobil i chcial was sprowokowac.
Od dawna nic nie napisal i pewnie sie smieje do rozpuku z waszego (naszego) oburzenia.