Kto by wygrał Musashi czy Wołodyjowski?
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
To co robi "Go rin no sho" jego autorstwa na mojej polsce z ksiazkami????????
A co do dyskusji to pomimo slynnej polskiej szabli (raz rozmawialem ze Szwedem szermierzem i milosnikiem tematu i o tym wspominal) stawiam na pana Musashi. Powody:
1)jego opanowana do perfekcji sztuka osiagania psychologicznej przewagi nad przeciwnikiem
2)wieloletni trening (on przeciez "zyl" dla sztuki wywijania mieczami) i talent, ktory wyplynal juz w jego dzieciecych latach
3)piekielna szybkosc z ktora w odroznieniu od szabli mozna operowac japonskimi mieczami
Tego ostaniego nie wiem na pewno, tak mi sie tylko wydaje..
Napisano Ponad rok temu
To co robi "Go rin no sho" jego autorstwa na mojej polsce z ksiazkami????????
A co do dyskusji to pomimo slynnej polskiej szabli (raz rozmawialem ze Szwedem szermierzem i milosnikiem tematu i o tym wspominal) stawiam na pana Musashi. Powody:
1)jego opanowana do perfekcji sztuka osiagania psychologicznej przewagi nad przeciwnikiem
2)wieloletni trening (on przeciez "zyl" dla sztuki wywijania mieczami) i talent, ktory wyplynal juz w jego dzieciecych latach
3)piekielna szybkosc z ktora w odroznieniu od szabli mozna operowac japonskimi mieczami
Tego ostaniego nie wiem na pewno, tak mi sie tylko wydaje..
Napisano Ponad rok temu
To co robi "Go rin no sho" jego autorstwa na mojej polsce z ksiazkami????????
A co do dyskusji to pomimo slynnej polskiej szabli (raz rozmawialem ze Szwedem szermierzem i milosnikiem tematu i o tym wspominal) stawiam na pana Musashi. Powody:
1)jego opanowana do perfekcji sztuka osiagania psychologicznej przewagi nad przeciwnikiem
2)wieloletni trening (on przeciez "zyl" dla sztuki wywijania mieczami) i talent, ktory wyplynal juz w jego dzieciecych latach
3)piekielna szybkosc z ktora w odroznieniu od szabli mozna operowac japonskimi mieczami
Tego ostaniego nie wiem na pewno, tak mi sie tylko wydaje..
Napisano Ponad rok temu
To co robi "Go rin no sho" jego autorstwa na mojej polsce z ksiazkami????????
A co do dyskusji to pomimo slynnej polskiej szabli (raz rozmawialem ze Szwedem szermierzem i milosnikiem tematu i o tym wspominal) stawiam na pana Musashi. Powody:
1)jego opanowana do perfekcji sztuka osiagania psychologicznej przewagi nad przeciwnikiem
2)wieloletni trening (on przeciez "zyl" dla sztuki wywijania mieczami) i talent, ktory wyplynal juz w jego dzieciecych latach
3)piekielna szybkosc z ktora w odroznieniu od szabli mozna operowac japonskimi mieczami
Tego ostaniego nie wiem na pewno, tak mi sie tylko wydaje..
Napisano Ponad rok temu
To co robi "Go rin no sho" jego autorstwa na mojej polsce z ksiazkami????????
A co do dyskusji to pomimo slynnej polskiej szabli (raz rozmawialem ze Szwedem szermierzem i milosnikiem tematu i o tym wspominal) stawiam na pana Musashi. Powody:
1)jego opanowana do perfekcji sztuka osiagania psychologicznej przewagi nad przeciwnikiem
2)wieloletni trening (on przeciez "zyl" dla sztuki wywijania mieczami) i talent, ktory wyplynal juz w jego dzieciecych latach
3)piekielna szybkosc z ktora w odroznieniu od szabli mozna operowac japonskimi mieczami
Tego ostaniego nie wiem na pewno, tak mi sie tylko wydaje..
Napisano Ponad rok temu
To co robi "Go rin no sho" jego autorstwa na mojej polsce z ksiazkami????????
A co do dyskusji to pomimo slynnej polskiej szabli (raz rozmawialem ze Szwedem szermierzem i milosnikiem tematu i o tym wspominal) stawiam na pana Musashi. Powody:
1)jego opanowana do perfekcji sztuka osiagania psychologicznej przewagi nad przeciwnikiem
2)wieloletni trening (on przeciez "zyl" dla sztuki wywijania mieczami) i talent, ktory wyplynal juz w jego dzieciecych latach
3)piekielna szybkosc z ktora w odroznieniu od szabli mozna operowac japonskimi mieczami
Tego ostaniego nie wiem na pewno, tak mi sie tylko wydaje..
Napisano Ponad rok temu
To co robi "Go rin no sho" jego autorstwa na mojej polsce z ksiazkami???????? 8O
A co do dyskusji to pomimo slynnej polskiej szabli (raz rozmawialem ze Szwedem szermierzem i milosnikiem tematu i o tym wspominal) stawiam na pana Musashi. Powody:
1)jego opanowana do perfekcji sztuka osiagania psychologicznej przewagi nad przeciwnikiem
2)wieloletni trening (on przeciez "zyl" dla sztuki wywijania mieczami) i talent, ktory wyplynal juz w jego dzieciecych latach
3)piekielna szybkosc z ktora w odroznieniu od szabli mozna operowac japonskimi mieczami
Tego ostaniego nie wiem na pewno, tak mi sie tylko wydaje..
Napisano Ponad rok temu
To co robi "Go rin no sho" jego autorstwa na mojej polsce z ksiazkami???????? 8O
A co do dyskusji to pomimo slynnej polskiej szabli (raz rozmawialem ze Szwedem szermierzem i milosnikiem tematu i o tym wspominal) stawiam na pana Musashi. Powody:
1)jego opanowana do perfekcji sztuka osiagania psychologicznej przewagi nad przeciwnikiem
2)wieloletni trening (on przeciez "zyl" dla sztuki wywijania mieczami) i talent, ktory wyplynal juz w jego dzieciecych latach
3)piekielna szybkosc z ktora w odroznieniu od szabli mozna operowac japonskimi mieczami
Tego ostaniego nie wiem na pewno, tak mi sie tylko wydaje..
Napisano Ponad rok temu
To co robi "Go rin no sho" jego autorstwa na mojej polsce z ksiazkami???????? 8O
A co do dyskusji to pomimo slynnej polskiej szabli (raz rozmawialem ze Szwedem szermierzem i milosnikiem tematu i o tym wspominal) stawiam na pana Musashi. Powody:
1)jego opanowana do perfekcji sztuka osiagania psychologicznej przewagi nad przeciwnikiem
2)wieloletni trening (on przeciez "zyl" dla sztuki wywijania mieczami) i talent, ktory wyplynal juz w jego dzieciecych latach
3)piekielna szybkosc z ktora w odroznieniu od szabli mozna operowac japonskimi mieczami
Tego ostaniego nie wiem na pewno, tak mi sie tylko wydaje..
Napisano Ponad rok temu
To co robi "Go rin no sho" jego autorstwa na mojej polsce z ksiazkami????????
A co do dyskusji to pomimo slynnej polskiej szabli (raz rozmawialem ze Szwedem szermierzem i milosnikiem tematu i o tym wspominal) stawiam na pana Musashi. Powody:
1)jego opanowana do perfekcji sztuka osiagania psychologicznej przewagi nad przeciwnikiem
2)wieloletni trening (on przeciez "zyl" dla sztuki wywijania mieczami) i talent, ktory wyplynal juz w jego dzieciecych latach
3)piekielna szybkosc z ktora w odroznieniu od szabli mozna operowac japonskimi mieczami
Tego ostaniego nie wiem na pewno, tak mi sie tylko wydaje..
Napisano Ponad rok temu
DEBUG MODE
Line : 99
File : /forum/includes/emailer.php
Napisano Ponad rok temu
To co robi "Go rin no sho" jego autorstwa na mojej polsce z ksiazkami???????? 8O
A co do dyskusji to pomimo slynnej polskiej szabli (raz rozmawialem ze Szwedem szermierzem i milosnikiem tematu i o tym wspominal) stawiam na pana Musashi. Powody:
1)jego opanowana do perfekcji sztuka osiagania psychologicznej przewagi nad przeciwnikiem
2)wieloletni trening (on przeciez "zyl" dla sztuki wywijania mieczami) i talent, ktory wyplynal juz w jego dzieciecych latach
3)piekielna szybkosc z ktora w odroznieniu od szabli mozna operowac japonskimi mieczami
Tego ostaniego nie wiem na pewno, tak mi sie tylko wydaje..
Napisano Ponad rok temu
To co robi "Go rin no sho" jego autorstwa na mojej polsce z ksiazkami???????? 8O
A co do dyskusji to pomimo slynnej polskiej szabli (raz rozmawialem ze Szwedem szermierzem i milosnikiem tematu i o tym wspominal) stawiam na pana Musashi. Powody:
1)jego opanowana do perfekcji sztuka osiagania psychologicznej przewagi nad przeciwnikiem
2)wieloletni trening (on przeciez "zyl" dla sztuki wywijania mieczami) i talent, ktory wyplynal juz w jego dzieciecych latach
3)piekielna szybkosc z ktora w odroznieniu od szabli mozna operowac japonskimi mieczami
Tego ostaniego nie wiem na pewno, tak mi sie tylko wydaje..
Napisano Ponad rok temu
To co robi "Go rin no sho" jego autorstwa na mojej polsce z ksiazkami???????? 8O
A co do dyskusji to pomimo slynnej polskiej szabli (raz rozmawialem ze Szwedem szermierzem i milosnikiem tematu i o tym wspominal) stawiam na pana Musashi. Powody:
1)jego opanowana do perfekcji sztuka osiagania psychologicznej przewagi nad przeciwnikiem
2)wieloletni trening (on przeciez "zyl" dla sztuki wywijania mieczami) i talent, ktory wyplynal juz w jego dzieciecych latach
3)piekielna szybkosc z ktora w odroznieniu od szabli mozna operowac japonskimi mieczami
Tego ostaniego nie wiem na pewno, tak mi sie tylko wydaje..
Napisano Ponad rok temu
2. kmicic w pojedynku z wolo zmienia 2 razy szable
3. ... i ta walka jest taka sobie....
4. i czy wolo walczyl husarką???? nie raczej nie...
5. walcze tez szabla od .. chyba 5 lat i przewaga chyba po stronie szabli: niezwykle szybka i nie sposób zblokować niektórych cięć z nadgarstka, są potwornie szybkie i precyzyjne...
6. a i tak all zalezy od poziomu szermierza
7. skuteczną bronią na szable był rapier ( broń kolno-sieczna) szczególnie w połączeniu z lewakiem...
8. husarka sluzyla do walki z konia i dlatego byla niewywazona...
9. a niech ktoś z was spróbóje trafić w nadgarstek walczącego szablisty... powodzenia powodzenia....
jakies pytania?
Napisano Ponad rok temu
2. kmicic w pojedynku z wolo zmienia 2 razy szable
3. ... i ta walka jest taka sobie....
4. i czy wolo walczyl husarką???? nie raczej nie...
5. walcze tez szabla od .. chyba 5 lat i przewaga chyba po stronie szabli: niezwykle szybka i nie sposób zblokować niektórych cięć z nadgarstka, są potwornie szybkie i precyzyjne...
6. a i tak all zalezy od poziomu szermierza
7. skuteczną bronią na szable był rapier ( broń kolno-sieczna) szczególnie w połączeniu z lewakiem...
8. husarka sluzyla do walki z konia i dlatego byla niewywazona...
9. a niech ktoś z was spróbóje trafić w nadgarstek walczącego szablisty... powodzenia powodzenia....
jakies pytania?
Napisano Ponad rok temu
2. kmicic w pojedynku z wolo zmienia 2 razy szable
3. ... i ta walka jest taka sobie....
4. i czy wolo walczyl husarką???? nie raczej nie...
5. walcze tez szabla od .. chyba 5 lat i przewaga chyba po stronie szabli: niezwykle szybka i nie sposób zblokować niektórych cięć z nadgarstka, są potwornie szybkie i precyzyjne...
6. a i tak all zalezy od poziomu szermierza
7. skuteczną bronią na szable był rapier ( broń kolno-sieczna) szczególnie w połączeniu z lewakiem...
8. husarka sluzyla do walki z konia i dlatego byla niewywazona...
9. a niech ktoś z was spróbóje trafić w nadgarstek walczącego szablisty... powodzenia powodzenia....
jakies pytania?
Napisano Ponad rok temu
2. kmicic w pojedynku z wolo zmienia 2 razy szable
3. ... i ta walka jest taka sobie....
4. i czy wolo walczyl husarką???? nie raczej nie...
5. walcze tez szabla od .. chyba 5 lat i przewaga chyba po stronie szabli: niezwykle szybka i nie sposób zblokować niektórych cięć z nadgarstka, są potwornie szybkie i precyzyjne...
6. a i tak all zalezy od poziomu szermierza
7. skuteczną bronią na szable był rapier ( broń kolno-sieczna) szczególnie w połączeniu z lewakiem...
8. husarka sluzyla do walki z konia i dlatego byla niewywazona...
9. a niech ktoś z was spróbóje trafić w nadgarstek walczącego szablisty... powodzenia powodzenia....
jakies pytania?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Pierwsza rolka
- Ponad rok temu
-
pytanie do seba vel moon
- Ponad rok temu
-
Problem...
- Ponad rok temu
-
Rozwoj aikido
- Ponad rok temu
-
e-book "Omoto-kyo i aikido" juz dostepny!
- Ponad rok temu
-
Stefek w figurce
- Ponad rok temu
-
Jak zostać członkiem
- Ponad rok temu
-
Yoshinkan Aikido
- Ponad rok temu
-
moralne rozerki
- Ponad rok temu
-
Rozgrzewka
- Ponad rok temu