Wszystko to ataki treningowe, wydumane, i niestosowane na realu, chyba ze np zyjemy na Okinawie i tam na 99 % kazdy kmiotek (bez urazy) cwiczy karate jakies tam, to wszyscy beda sie prac zgodnie z zasadami

Nie ma co sie sprzeczac na wyzszoscia swiat BN nad W.
Dla mnie aikido jest ok.
Miaalem przygody z innymi MA ale zostalem i nie mam zamiaru niczego zamieniac.
Mowisz ze stawiam odwazne tezy, to postawie jeszcze jedna.
Dla mnie aikido jest bardzo dobre.
Mysle ze "zjednoczenie z kosmosem" pozwoliloby mi zloic niejednego (i nie dwoch

Jak kiedys zbladza to pomoge im znalezc swiatelko w tunelu...