Swiateczne aikido.
Napisano Ponad rok temu
Swieta Wielkanocne sa w Japonii w ogole nie znane. Co prawda istnieje slowo "wielkanoc" (po jap. isutaa, z ang. easter), ale co to za swieto i o co w nim chodzi nikt nie ma pojecia. Wynika to z faktu, ze w Japonii glownymi religiami jest shinto (dosl. droga bostw, kult rodzimy istniejacy na archipelagu od ok. Vw.) i buddyzm.
W zwiazku z tym nie tylko w lany poniedzialek, ale rowniez w wielka niedziele treningi sie odbywaja normalnie tak jak kazdego innego dnia.
A jak jest u Ciebie? Czy masz jakies "specjalne" treningi przed lub poswiateczne? A moze treningi odbywaja sie rowniez w swieta??!
Marek
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Czy masz jakies "specjalne" treningi przed lub poswiateczne?
Tak, poświąteczne.
"Każdy w swoje miejsce ! Jedziemy brzuszki ! Trzeba spalić parę ciastek !"
:grin:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam [
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ale to było dawno.. teraz już nikt się nie skusi na takie przyjemności. Teraz młodzieży w głowie imprezy, komputery, i inne rzeczy.
Pozdrówka
Aiki
Napisano Ponad rok temu
a tak przy okazji, co sadzisz o takich dlugich (np.dwie godziny i dluzej) treningach? Kiedys pamietam sensei Tissier stwierdzil, ze optymalny trenig to jedna godzinka, a potem powinna byc przerwa, co Ty na to?
Napisano Ponad rok temu
A co do metody... nie ma zlotego środka. To zależy od senseja. Cognard wygania swoich uczniów na pustynie. Niektórzy mają treningi po 3 (trzy) dni non stop. Inni wola byc na treningu 1 raz w tygodniu ( Velinow - heheh).
Ja zamlody jestem, by wiedzieć takie rzeczy. Ale... gdy się zajmowalem tym zawodowo to trenowalem po 5-6 godzin dziennie.. oj.. piękne czasy były.. oj piekne..
Pozdrówka
Aiki
Napisano Ponad rok temu
A co do metody... nie ma zlotego środka. To zależy od senseja. Cognard wygania swoich uczniów na pustynie. Niektórzy mają treningi po 3 (trzy) dni non stop.
Pozdrówka
Aiki
Polska wersja EFE trwa 20 godzin.
Napisano Ponad rok temu
Co to jest EFE?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jednakże musze zaznaczyć, że EFE Polska jest przeznaczonym wyłącznie dla członków Kokusai Aikido Kenshukai. Obecnie W ramach Polskiej wersji EFE istnieją dwie gupy. Do grupy EFE I kwalifikują się osoby posiadające stopień od 2 kyu wzwyż, a także osoby, które uczestniczyły w zajęciach tej grupy w poprzednich latach. Osoby które nie są zrzeszone w KAK mogą uczestniczyć w częściach otwartych tych staży.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jednakże musze zaznaczyć, że EFE Polska jest przeznaczonym wyłącznie dla członków Kokusai Aikido Kenshukai.
.
Jednym slowem pustynna sekta!! :roll:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisz Garry jak u Was wyglada aiki-taiso, troche o tym slyszalem i bardzo mnie ten temat zaciekawil...
Cos ty, wiesz jaka to jest tajemnica???
W tamtym roku bylem w Paryzu, wiec oczywiscie poszedlem pocwiczyc do dojo gdzie cwiczyl kolega poznany na francuskiej liscie aikido. Tak sie zlozylo, ze rowniez cwiczyl sekte Kobayashiego, tylko ze nie zwiazani byli ani z Savagnago, ani z Cognard'em. Wiec zachodzimy jeszcze z 2 kumplami (jeden miejscowy a jeden z Niemiec) a tutaj niemila nispodzianka - nie mozemy wejsc na 1 czesc treningu bo to ma byc aiki-taiso...Pomyslalem sobie ok, to chetnie popatrze - NIC Z TYCH RZECZY!!
Kompletna tajemnica :?
Tamci cwiczyli jakies pol godziny, a my sterczelismy jak te bocki na schodach pod budynkiem....mimo ze ten kolega juz miesiac wczesniej wiedzial ze przyjade i chce pocwiczyc i bylem przez niego zaproszony
Dopiero jak skonczyli te swoje mistyczne obrzedy, to raczyli nas laskawie wpuscic...Juz nie mowie tu o nieznajomosci etykiety, ale to chyba nie normalne...
Odtad jakos mam uraz do aiki-taiso, i wcale nie mam ochoty tego studiowac, chyba rozumiecie czemu...
Napisano Ponad rok temu
ja bylem na Taiso w Warszawie i tez jeden trening mieli zamkniety - tylko dla nich, ale cala reszta otwarta,
pocwiczylem, nawet ten ich marsz cesarza i OK, zgrzytem byl tylko prowadzacy sensei, ktory zamiast na pytania typu "jak zrobic to a jak to" odpowiedal zamiats pokazac jak sie to robi... , a ze ja pierwszy raz cos takiego cwiczylem, a facet tylko po francusku gadal to nie bylo latwo, choc nie wiem moze taki typ treningu jest u nich powszechnie przyjety...
Napisano Ponad rok temu
Zamknięty trening dla mnie jest sprawa jak najbardziej oczywistą. To jest tak że jak z normalnymi treningami, jak jestes zielony to idziesz na początkującą grupę, ni na zaawansowaną. Tak wioęc zapewne gdybyś trafil na trening grupy początkującej zapewne mógłbyś poćwiczyć.
Nie ćwicze aiki-taiso i nie zamierzam sie skupiać na tej pracy, bo wierz mi że jest to ćwiczenie hardcorowe, to co miałeś możliwość poćwiczyć u michała to żłobek aikitaiso. Gdybyś miał otwarte oczy to widziałbyś jak tak często przytaczna przez Ciebie władza umysłu nad ciałem jest nikła. Aikitaiso doskonale to obnaża pozwalając nadtym panować. Ćwicząc to podejmujesz nadludzki wysiłek próby zapanowania nad swoim ciałem, a reakcje twoje mogą być różne.
Wierz mi ze nie chciałbym aby ktoś siedząc sobie na ławce i popijajć pifco z gwinta patrzył jak walcze z sobą wydając z siebie dzwieki jak przy porodzie )) Co do wejścia w dowolnym momencie na trening to tez nie jest tak. Odpowiem Ci tak w aikitaiso realizuje się pewien ściśle określony program, jest to dokładnie rospisane z podziałem na kazdy dzień ćwiczenia. Takie coś prawie jak serie na pakierni I ile jako uczestnik EFE I miałem możliwość przystąpić do tworzących się wtedy grup aikitaiso, o tyle w tej chwili nie mogę przyłączyć się się do żadnej z nich ponieważ te grupe zrealizowały już jakąś część materiału i jadą dalej. Jedynym rozwiązaniem jest abym poprosił Patrick Matoian Sensei o możliwość utworzenia nowej grupy. Mysle ze to zadna nowość, dawniej potrzebowałbyś dyplomu mekyo-kaiden aby prowadzić zajęcia, tutaj jest dość podobnie. Grupa kandydatów na przyszłych naucieli pracuje pod okiem dyrektora technicznego i w takiej ekipie nie potrzebuje on outsiderów. Taki staż nie jest ani zadna formą promocją, a nie chęcią zbicia kasy. Prowadzącemu zależy na jak najlepszym poziomie tej ekipy na niczym więcej
Mi wydaje się to logiczne i nie ma nic wspólnego z przytaczanym przez Ciebie sekciarstwem.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Kolejne, nowe artykuly na stronie Listy Dyskusyjnej
- Ponad rok temu
-
Różnica stopni w szkołach aikido
- Ponad rok temu
-
Serdeczne zyczenia Wielkanocne
- Ponad rok temu
-
Aiki - chat
- Ponad rok temu
-
Jak rozwijalo sie Kendo
- Ponad rok temu
-
jak ciąć bokkenem ?
- Ponad rok temu
-
co Wy wyprawiacie z tymi kijami ?
- Ponad rok temu
-
Sparingi w aikido
- Ponad rok temu
-
Poland Aikido Yudansha
- Ponad rok temu
-
Poland Aikido Weblinks
- Ponad rok temu