"Pierwsze pierdolni*cie"
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
(ulica jest mym domem streetfighting jest mym zyciem)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
hehe racja, ja ostatnio tak jednego bambusa potraktowałem. Padł w 1 sek.Ale ponieważ jego 2 kumple nie dali mi się nad nim poznęcać i chcieli pobawić się ze mną to tamten po jakichś 3 minutach znowu włączył sie do akcji. W tej samej akcji innemu palec do oka wsadziłem ,no chyba z pół. Ale nie zrzumiał moich intencji i nie czuł bólu. A wydłubać mu go nie chciałem, (Za dużo świadków ) :grin: więc, niepocieszony takim obrotem sprawy, wyjąłem palucha.Jeszcze nie widziałem gościa, choćby nie wiem jak uwalonego, żeby go kop w jaja nie ruszył. Nie ma takiej możliwości.
Napisano Ponad rok temu
hehe racja, ja ostatnio tak jednego bambusa potraktowałem. Padł w 1 sek.Ale ponieważ jego 2 kumple nie dali mi się nad nim poznęcać i chcieli pobawić się ze mną to tamten po jakichś 3 minutach znowu włączył sie do akcji. W tej samej akcji innemu palec do oka wsadziłem ,no chyba z pół. Ale nie zrzumiał moich intencji i nie czuł bólu. A wydłubać mu go nie chciałem, (Za dużo świadków ) :grin: więc, niepocieszony takim obrotem sprawy, wyjąłem palucha.Jeszcze nie widziałem gościa, choćby nie wiem jak uwalonego, żeby go kop w jaja nie ruszył. Nie ma takiej możliwości.
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pzodr.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam 3majcie sie :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
mili panstwo na opczatek w nogi wchoiz tylko lama...prosze sie nie obrazac,ale jak gosc jest kumaty choc troche(a tego NIGDY)nie wadomo to ci tak zaprezentuje swoje kolena,ze nie aponisz tej prezentacji rpzez długi czas.Gośc moze nawet nie bic sie wczesniej,po prostu instynkt zadziałac.Najpierw zniezulic,a dopiero potem padac do nog...
pzodr.
gdy już przetłumaczyłem to, co napisałeś, na polski to stwierdzilem , ze sie mylisz - wejście w nogi jest co najmniej tak samo skuteczne, jesli nie skuteczniejsze od zaczynania walki boksowaniem.
Temat był poruszany wielokrotnie więc poszukaj czegoś w temacie "grapplerzy vs. uderzacze"
pzdr
Napisano Ponad rok temu
Co prawda to prawda, było juz wałkowane, tylko przez innych userów..Temat był poruszany wielokrotnie więc poszukaj czegoś w temacie "grapplerzy vs. uderzacze"
Moje trzy grosze:
Optymalnie walka zaczyna się od ataku wyprzedzającego atak przeciwnika, jak bedziesz czekał na jego pierwszy cios, to oddajesz mu incjatywę, a jak przeciwnik się "rozpędzi" w atakowaniu, to głupotą jest tylko bronienie się, trzeba odzyskać incjatywę, skontrować.
Jak to napisał sredniowieczny mistrz miecza "Tylko głupiec stoi czekajac na atak"
AIKIDOCY nie bijcie
Co do wyboru techniki, to zależy co umiesz zrobić najlepiej, co trenujesz itd.
Jak ktoś dobrze uderza to niech uderza, a nie pcha się do parteru.
Jak ktoś dobrze dusi, to niech skraca dystans i wchodzi do parteru.
Przykładowa kombinacja na dobry początek:
Dojście, lewy prosty w szczekę, prawy prosty, dojscie lewy łokieć, przechwyt, kolano, podcięcie, obalenie, dobicie na ziemi!
(a jak ktoś atakuje idąc do przodu i bijąc na glowę to można mu elegancko wejść w nogi, nie?)
albo (combat) palce w oko i jednoczesnie kop przednią nogą z czuba w krocze, potem dojście przechwyt, łokiec na głowę, odepchnięcie, ucieczka
Czy coś w tym stylu...
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
Ja sie nie Pierd*le jesli mam juz sie bic doskakuje do goscia wale z calej pety prawego prostego na twarz jesli jeszcze gosc stoi no to szczal najlepiej w okolice nerek! ale bywa tak ze i on jest pierwszy wtedy najlepiej jest go odepchnac oczywiscie jesli jeszcze mozesz i najlepiej z rozbiegu lufa w okolice szczeki, nosa!
Pozdrawiam 3majcie sie :wink:
jakie bzdury."Bijesz" sie jak typowy gosc z dyskoteki czy ulicy. Kiedys trafisz na kogos kto ma odrobine techniki i bedzie boleć.
Ps. co to jest "szczal" w to w okolice nerek?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Dzwignia na szyje
- Ponad rok temu
-
Wracając do broni...
- Ponad rok temu
-
walka uliczna z zawodnikiem
- Ponad rok temu
-
tramwaj i autobus
- Ponad rok temu
-
Kopnięcia na głowę.
- Ponad rok temu
-
Co robic, gdy nie mozna walczyc?
- Ponad rok temu
-
ej ty...
- Ponad rok temu
-
obrona przed wejściem w nogi
- Ponad rok temu
-
gdzie sie uczyc kopnięć
- Ponad rok temu
-
Rapesafe
- Ponad rok temu