Badania naukowe wykazały, że ciężkie ćwiczenia na mięśnie ud wywołują w organizmie zwiększone wydzielanie pro-anabolicznych hormonów, głównie hormonu wzrostu i testosteronu, których strumień rozchodzi się po całym organizmie, docierając w tym wypadku również do bicepsów. A pobudzone i nadwyrężone treningiem bicepsy będą - na zasadzie powinowactwa - lepiej i "chętniej" te hormony wykorzystywały do naprawy i rozbudowy swojej struktury.
Informacje zaczerpnięto z: KiF 1/2009
Co o tym sądzicie?
