5 odpowiedzi w tym temacie

[gg]

witam.

mam wielka prosbę

poprzyjcie naszą inicjatywę poprzez złożenie podpisu na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i namówcie do tego również znajomych


25 seknd i "po bólu", im wiecej podpisów tym lepiej


z gory dzieki

[Majorka]

Ciekawe i warte uwagi popieram, już podpisałem

[szafik]

tez sie podpisalem-bardzo madry pomysl wedlug mnie

[EVOL1418048782]

i ja tak samo

[gg]

podpisujcie panowie i namawiajcie znajomych

[gg]

Już ponad 3000 osób z Polski, a także mieszkających obecnie za granicą podpisało nasz apel do Minister Zdrowia Pani Ewy Kopacz w sprawie utworzenia Centralnego Rejestru Honorowych Dawców Krwi. Naszą akcję poparło ponad 20 organizacji społecznych (głównie związanych z ratowaniem ludzkiego życia przy pomocy krwi), portali internetowych czy klubów sportowych, tym niemniej jednak nasza ofensywa informacyjna trwa nadal, a nasze działania mające na celu uzyskanie jak najszerszego rozgłosu i odzewu społecznego są ciągle wzmagane. Ich efektem było dotarcie z naszą akcją do środków masowego przekazu – artykuły na temat akcji ukazały się w „Dzienniku Polskim”, w internetowym wydaniu „Gazety Wyborczej”, a także w programach informacyjnych stacji radiowych „Vox FM”
i „Radio ESKA”, gdzie głos zabierał prezes Klubu HDK PCK Hutnik Kraków Ryszard Janiczek. Nie poprzestajemy na tym, nasza ofensywa trwa nadal: pierwsze 4 tygodnie zbierania podpisów pod naszą petycją uznajemy za udane -> liczymy, że kolejne 4 będą jeszcze lepsze, potem, najprawdopodobniej na początku listopada nastąpi zawiezienie wydrukowanych i zweryfikowanych list poparcia do siedziby Ministerstwa Zdrowia
w Warszawie.W trakcie zbierania naszej akcji okazało się, że nie działamy w próżni prawnej, jak na początku nam się wydawało. Artykuł 25 ustęp 8 ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 roku
„o publicznej służbie krwi” (Dz. U. nr 106, poz. 681 z późniejszymi zmianami) nakłada na Instytut Hematologii i Transfuzjologii (zgodnie ze zmianą powyższej ustawy w 2003 roku) zajmujący się służbą krwi obowiązek prowadzenia takiego rejestru, o jaki postulujemy
w naszym liście. Wynika z tego, że chcemy jedynie, aby realizowane były ustawowe zapisy, aby Ci, którzy są powołani do egzekucji obowiązującego prawa zaczęli nareszcie godnie wypełniać swoje obowiązki. Do naszej akcji, we wspomnianym już wcześniej artykule
w Dzienniku Polskim, przychylnie odniósł się dr Wacław Pawliszyn z krakowskiej Terenowej Stacji WCKiK, stwierdzając, że wspólna baza ułatwiłaby poszukiwanie dawców
w przypadku zbiorowych wypadków i zapewniła lepszą kontrolę nad ruchem krwiodawstwa. Dotychczas stacje WCKiK oraz RCKiK wymieniały informacje dotyczące jedynie nosicieli wirusa HIV czy wirusowego zapalenia wątroby, które to przypadłości dyskwalifikują osobę jako dawcę krwi. Tymczasem dr Jolanta Raś, zastępca dyrektora RCKiK w Krakowie, zapewnia, że elektroniczny rejestr dawców krwi będzie niedługo ogólnodostępny. Podobną informację znajdujemy na stronach internetowych Instytutu Hematologii i Transfuzjologii – uzyskać można tam informację, że prace nad Krajowym Rejestrem Dawców Krwi trwają już od 12 grudnia 2005 roku. Rozumiemy, że stworzenie takiego rejestru nie jest łatwe, ale czy na pewno musi trwać tak długo, tym bardziej, że w ¾ jest to inwestycja finansowana przez UE? Liczymy, że nasza akcja wydatnie przyspieszy ten proces.W dalszym ciągu liczymy na Waszą pomoc!!! Rozmawiajcie, namawiajcie, piszcie, jeśli trzeba bądźcie nachalni i nie do wytrzymania – zróbmy wszystko, aby nasza petycja zyskała jak najszersze poparcie, aby robiło się o nas coraz głośniej, w końcu, jak mawiali starożytni: „finis coronat opus”.






[B.OR.]