Witam i po raz kolejny mam prośbe. Otóz ostatnio zwróciłem się do Was z problemem przemęczonych czy też przetrenowanych stwów barkowych doradziliście mi wtedy, abym przez tydzień zluzował później poćwiczył z tydzień regeneracyjnie i upewnił się co do techniki wykonywania ćwiczeń (mój staż to ok. 3 miechy). Wracając do sedna moje pytanie dotyczy ciężaru, sposobu ćwiczenia, może jakieś dodatkowe ćwiczenia na okolice stawów barkowych oraz progresji w dalszych etapach "pracy nad sobą". Chciałbym prosić o pomoc w ułozeniu kompletnego planu na najbliższe 6-8 tygodni tak, abym nie zachłysnął się ponownie tym o ile jestem się w stanie poparawić na ławeczce w wyciskaniu leżąc (w ciągu 7 tygodni 13kg bez niczego czyli nie narzekam) i mógł spokojne przepracować ten jak i kolejne cykle bez problemów. Najrozsądniejsze z tego co czytam to jest ćwiczenie na mase, która z pewnością mi się przyda
(z góry zaznaczam że nie mam problemy z jej budową za co odpowiada moja endomorficzna natura ;]). Z góry zaznaczam że ćwicze w domu i posiadam wszystkie potrzebne przyrządy po za specjalistycznymi atlasami do danych partii ciała oczywiście
. No i jezeli to jest bardzo istotne to mam troszku sadełka, które tępie równie namiętnie jak ćwicze ;], co do diety jestem bardzo otwarty
, a na odżywki to chyba jeszcze za wcześnie
, a i efekty widać nawet bez nich
. Prozdrawiam i z góry dzieki za wszelka pomoc i rady pomoc
Ponad rok temu
FaceBook
