26 odpowiedzi w tym temacie

[Koksiarz1418048738]

Mam problem z ktorym niemoge sie uparac. Chodzi o to, ze jestem czlowiekiem bardzo nerwowym. Bardzo szybko mozna mnie zdenerwowac, a przy tym jak sie denerwuje staje sie agresywny. Kiedy popadne w taki szal to moze komus bardzo wielka krzywde zrobic. Prubuje nad tym panowac, ale mi niewychodzi. Oststanio nawet swoja laske troszke potrzaslem, a za 5 minut jak nerwy minely to bardzo tego zalowalem i obiecywalem sobie i jej, ze tak wiecej niezrobie, a jak bym znowu tak sie wkurzyl to moglo by sie to powturzyc mimo, ze jej obiecalem, ale te nerwy sa silniejsze nieraz ode mnie i niewiem co mam robic. Boje sie, ze kiedys zrobie cos bardzo zlego i bede tego zalowal przez cale zycie.
Co mam robic? Pomozcie cos.

[Strongbart]

melisa

a tak na serio to jestes choleryk tak jak ja czy Ava jak nad tym nie mozesz zapanowac to spytaj sie lekarza o jakies leki uspokajajace

[Koksiarz1418048738]

Ile tej Melisy dziennie pic??? Boje sie takiej sytuacji, ze jak ktos mnie wkurzy to zaczne mu napierda***, az zabije...

[Kafar1418048738]

miec agressora to wypas sprawa

[Koksiarz1418048738]

Niewiem czy taki wypas (zalerzy w jakiej sytuacji), a jezeli Ci sie wlaczy jak Cie laska zacznie wkurzac, to co jej tez najebiesz???

[Kafar1418048738]

mnie przy laskach agressor raczej nie skacze

[avanger]

kobiete bym nieudezyl mimo wszystko....
(chociaz siorze mlodszej po lbie siem czasem dostanie %-) )

ale dziewczyny nigdy nie uderzylem


co do agresora to tez mam takie leki jak ty koksiarz :roll: wcale fajne to nie jest (choc ciezko mnie sprowokowac do bojki, ale jak siem komus juz udaje...)

koksiarz jesli na prawde nie mozesz sobie z tym poradzic poradz siem lekarza co do jakichs srodkow uspokajajacych czy cos w tym stylu..

[tomek85mazury]

chyba nie ma skootecznych i na dloozsza mete srodkow uspokajajacych ( chyba ze na okraglo bedzie ktos bral ...) niektoorzy tacy juz sa i nic nie da sie zmienic , to tez w doozej mierze zalerzy od twojej silnej woli (jezeli bedziesz bardzo chcial nie jebnie** panny ) co do agresorow przeciwko tej samej plci to spoko:) dymki i solowki jak najbardziej wskazane:) taka jest nasza natura ja mam srednio 2-3 solowki na rok i jest ok:) pizdy mam prawie za kazdym razem ( co nie oznacza ze przegrywam:) ) bilem sie z kolesiem o 35kg wiecej odemnie:) i wygralem ale odbiegam od tematu , koksiarz moosisz bardziej panowac nad soba , moj ojciec te jest cholerykiem czeso mi sie obrywalo teraz juz jest ok na takie rzeczy magnez jest podobno dobry przynajmniej moim starym to pomoglo ,pomoze moze i tobie:)idz do lekarza on pewnie przypisze ci magnez :)a moze cos mocniejszego;) mejbi pomoze ci to:)

[avanger]

co do Mg to polecam plusz balance :

[Koksiarz1418048738]

Dzieki Wam za wypowiedzi, laski tez bym w zyciu nieuderzyl, chodz po tym co ostatni mi sie dzieje to juz sam niewiem.

Opowiem Wam oststnia akcje:

Bylem z laska w knajpce i tam przyszlo jej 3 kolegow i wlaczyl mi sie agresor jak do niej taki kolega oczko puscil, i zaczolem mu napierdalac (podobno ma 3 zeby wybite, hrzastki w nosie pokruszone i cos ze skroniami), potem jego kolega sie wstawil za nim i tez dostal (pizda pod okiem) trzeci kolega siedzial cicho bo niewiedzial co sie dzieje, potem jakis koles wkroczyl w akcje w tamtych obronie (ma podobno nerke zbita, oczy podbite i rozjebalem mu butelke z piwa na glowie i ma rozcieta)
I teraz mnie paly scigaja.

W zyciu bzm takiej royjebuchz nieyrobil, wogole nieskrzzwdyil bym nikogo tak, a tu akurat tak wszylo...

[tomek85mazury]

koksiarz :)widze ze jestes chlop na poziomie niezly wymiatacz moosisz byc , co do policji niemartw sie psami , w ostatecznosci ugadaj sie z tymi pedalami co wpierd** dostali , u nas przynajmniej tak sie to zalatwia

[anar]

tak czytam i czytam to ja jestem inny o 100% niz wy ;]
mnie trudno zdenerwowac - mnie czesto nie da sie zdenerwowac ;]
w skrocie mowiac to pierdolami sie nie przejmuje ;] bo tak glebiej sie zastanowic to 99% rzeczy, sytuacje itp. ktore was denerwuja to pierdoly, ktorymi nie warto sobie glowy zawracac ;] z gory ludzie tak kurwesko sobie zycie komplikuja, ze glowa mala ;-)
obczaj motyw ile przez te glupie oczko do twojej kobiety narobiles sobie tkz. bigosu ;-)


hehe jezeli masz chcec mozesz po medytowac lecz watpie bys mial checi ;-)

[anabolic]

Koksiarz, nie tylko Ty masz agresora :-) chyba wiekszosc ludzi tak ma.
Ja ostatnio z dwoma bracholami na baletach sie napierdalalem i jeszcze koles dostal wpierdol bo chcial przycynic i zapanowac nad sytuacja :-) i zakaz wstepu na bale mialem bo porozpierdalalem kilka rzeczy :-( ale szef to moj znajomy wiec dalej hasam na imprezki.A do tej sytuacji doszlo bo pewnie alko piles

[Strongbart]

ja jestem taki jak Ava mnie bardzo ciezko sprowokowac.
zeby mnie do bojki wlaczyc to prawie niemozliwe, najpierw trzeba mnie wkurzyc potem uderzyc pare razy i jak odczuje to sie wkurzam raz mlody za to z glana w leb dostal

Koksiarz tutaj sie bardziej przyda nauka panowania nad sobą musisz pocwiczyc

[Koksiarz1418048738]

co do policji niemartw sie psami , w ostatecznosci ugadaj sie z tymi pedalami co wpierd** dostali , u nas przynajmniej tak sie to zalatwia

Nieda rady na takie cos...

obczaj motyw ile przez te glupie oczko do twojej kobiety narobiles sobie tkz. bigosu

Masz racje anar. ale wlasnie to jest ten jebany agresor wlancz sie i kurwa niepotrafie sie opamietac i zapanowac nad nerwami, boje sie ze kiedys cos bardzo zlego zrobie :-(

Koksiarz tutaj sie bardziej przyda nauka panowania nad sobą musisz pocwiczyc

Próbowalem, ale nieidzie...

[Kafar1418048738]

koksiarz troszke przesadziles myslalem ze masz agressora ale nie tak przesadzonego, mnie tez ciezko wyprowadzic z rownowagi bo nie lubie sie bic ale jak juz dojdzie co do czego to zrobii bym to co koksiarz

[DaYmon]

Mnie rowniez ciezko wyprowadzic z rownowagi ale jak juz to sie uda to nie jest ciekawie.Spoko bedzie musisz zapanowac nad tym.

[Koksiarz1418048738]

No zaczynam pic Melise, zobaczymy co to da, a jak nic to wybiore sie do lekarza.

[BLUE_ARMY]

koksiarz w sumie melisa ci za duzo nie da...ja tez pilem i bylem bardziej agresywny....
w sumie to dostawalem psychotropy na uspokojenie...cos dawały....
Ale czasami mi tak odjebywało ze szok...ale juz sie wyleczylem....kobieta podobno lagodzi obyczaje..ale nie wiem co mozna zrobic w twojej sprawie ...moze jakies spacerki z ukochana we dwoje na lonie natury i odpoczynek....relaks....cos w tym styluu.. :?

[Strongbart]

na uspokojenie 30mg efedryny, 15mg johimbiny, 2mg nikotyny,20mg amfetaminy i masz ldny zestaw


%-))))))