Witam miałem rok nieprzerwanej praktyki na mase ale w grudniu przestałem ćwiczyć ponieważ przestałem brać tabletki na nadczynność tarczycy. Miałem za sobą sporo wysiłku i 3 cykle (kreatyna+białko+węgle+aminokwasy no i dieta) w sierpniu ważyłem 82kg a w grudniu tego samego roku schudłem do 65kg. Gdy zauważyłem że jest tragicznie(zacząłem się męczyc i mniej zarzucać) poszedłem do endokrynologa i trafiłem do szpitala i stwierdzili u mnie ostry przypadek nadczynności tarczycy. Tam miałem kroplówki , badania i gdy wychodziłem to wprowadzili mnie na leczenie farmakologiczne żeby ustabilizować FT3, FT4 oraz TSH (biorę 3xdziennie 3xmetizol i 3x0,5propranolol). Ogólnie lekarz prowadzący zabronił mi ćwiczyć do lutego ale nie moge wytrzymać nie ćwicząc i dzisiaj zrobiłem sobie biceps i przedramie bez trudności bo już czuję się lepiej.W marcu będą mi wycinać tarczyce i do końca życia będę brał hormony.
W związku z tym proszę o jakąś dietę żeby jak najwięcej i jak najszybciej nadrobić stracone kg. bo niechce wyglądać jak jakiś leszcz i szkielet. Mam nowy sprzęt atlas kettlera i co najważniejsze oromną motywacje, rzuciłem całkowicie papierosy(rok temu) , alkohol i inne używki
i mimo wszystko dalej chce ćwiczyć na mase
proszę o dietę lub jakieś odżywki dzięki którym chociaż nadrobie to co straciłem
pozdrawiam.
Użytkownik miętus89 edytował ten post Ponad rok temu