4 odpowiedzi w tym temacie

[gregi]

Witam

Do tej pory jak ćwiczyłem klatkę to np wyciskałem 50kg w 4 seriach po 10,8,8,6 powtórzeń (cały czas ten sam ciężar). Teraz od poniedziałku zaczynam nowy trening i chciałbym zmienić go w ten sposób, że będę dokładał ciężar. Tylko nie wiem jak powinno to wyglądać, jeżeli do tej pory robiłem 4 serie ciężarem 50 kg, to jak powinno wyglądać to teraz np:
1seria 10 powtórzeń po 30kg
2seria 8 powtórzeń po 40kg
3seria8 powtórzeń po 45kg
4seria 6 powtórzeń po 50kg

Czy tak ma to mniej więcej wyglądać i czy taki trening nie będzie mniej efektowny gdyż wcześniej cały czas wyciskałem 50kg a teraz dopiero w czwartej serii będzie 50

Jeszcze jedno pytanie czy jeżeli decyduje się ćwiczyć z dokładaniem ciężarów to robić to we wszystkich ćwiczeniach czy mogę wybrać sobie poszczególne partie z dokładaniem ciężaru a inne ze stałym (np biceps)

[Belial]

raczej we wszystkich dokłądać ciężar, niktóre można odpuścić, głównie te w których używasz hantli z małym ciężarem. Ile wyciskasz max na klate? Taka rozpiska średnio pasuje

[gregi]

Ok dzięki Panowie, tylko ja chciałem tak zmienić trening,że będę dokładał ciężar i nie wiem jak to zrobić aktualnie max wyciskam 50kg.

Czyli teraz nie wiem co robić:
1. zmiana planu polegająca na dokładaniu ciężaru

CZY

2. zmiana planu polegająca na wykonywani takich ćwiczeń jak: wyciskanie na prostej, wyciskanie na skosie, rozpiętki i brama.

Do tej pory robiłem :
wyciskanie na prostej - sztangą
wyciskanie na skosie głową w górę - hantlami
wyciskanie na skosie głową w dół - hantlami
rozpiętki

[UnDeRoS]

Nie mozesz zaczynac od 30kg, bo przeciez bys to podniosl ze 20 30 razy. Proponuje mniej wiecej tak 42 - 12, 45 - 10, 48 - 8 i 50 na maksa. Oczywiscie nie robisz tak, ze tylko te 12 powtorzen i odkladasz sztange. Jesli masz jeszcze sile to robisz dalej, najlpeiej do upadku miesniowego, szczegolnie w ostatniej serii.

[dzieciol21]

teoretycznie idac twoim tokiem myslenia moglby zrobic 30 powtorzen nawet jak ma sile... ale po co?

dlatego doloz ciezar i zrob te 10 powtorzen tak jak mowi kevin. najlepsza opcja jest cwiczenie z partnerem, wtedy nie musimy sie bac ze ciezar zgniecie nam klate;) a dodatkowa mobilizacja 2 osoby jest bezcenna.