3 odpowiedzi w tym temacie

[kllisman11]

Witam serdecznie mam 25 lat i od 3 lat walcze ze swoim cialem a dokladnie brzuchem!! 

Zaczne od poczatku! wazylem 112kg! jakies 2 lata temu, przestraszylem sie i zaczalem biegac i nic nie jesc! Spadlem z wagi do 88kg. Teraz znowu jestem na wadze 98 i wcale duzo nie jem i robie 5-6 razy w tyg Cardio (Orbitek 60min bieganie 40min, ogolnie spalone kalorie oko 1000 dziennie) Waga sie utrzymuje od 4 miesiecy... Jak wyglada moje jedzenie?

Zaczynam piersza zmiane w pracy od 6 do 8.00 nie jem nic 8,30 dwie bulki albo czasem kompletnie nie jem nic do 14.30 gdzie przychodzi czas na obiad! Obiad Ryz warzywka piers z kurczaka(nawet dosc duza ilosc) po tym posilku silka (codziennie Cardio i brzuch, co drugi dzien robie takze dwie partie miesni) po wszystkim przychodze do domu kolo 21 i kolacja to znowu jakies 2 bulki albo jajecznica! Szczerze! Moj metabolizm jest poprostu Masakra i teraz bardzo prosze was jakies porady i mowie wprost JESTEM W STANIE ZAPLACIC jezeli ktos sie mna ''zaopiekuje'' i napisze mi diete i rozpiesze treningi tak zebym wkoncu widzial efekty... Prosze o wypowiedz Uzytkownikow ktorzy naprawde maja pojecie i wiedza co pisza. 

 

Z gory dziekuje wszystkim i pozdrawiam

[BarBeast]

Musisz odbudować metabolizm. Trzeba wrócić do spożywanie swojego zapotrzebowania dziennego (pewnie przytyjesz trochę napoczątku, ale jest to konieczne). Następnie trzeba zastosować zabieg reverse dieting czyli cotydzień zmiejszać kaloryke co 100 do tej docelowej na redukcji.

 

Użytkownik BarBeast edytował ten post Ponad rok temu

[kllisman11]

No tego nie slyszalem... Problem w tym ze ja zrobie wszystko ale nie mam mozliwosci gotowac skomplikowanych dan tylko potrzebuje prostej diety i konkretnie napisane ''stary godzina 9 i jesz 5 jajek, godz 12 jesz piers z kurczaka 200g i tak dalej'' wiem ze jest to problem dla was ale tak jak mowie jestem w stanie sie odwdzieczyc bo mam problem z moim metabolizmem od kiedy pamietam!! Nawet sobie nie zdajecie sprawy jak to boli gdy dajesz z siebie wszystko na silowni i nie daje to efektow... 

[Abetalipoproteinemia]

Najlepiej będzie skorzystać z planów Fabryki Siły, sam ustalasz co chcesz jeść i jak często do tego możesz bez problemu podać poziom trudności oraz czas jaki chcesz przeznaczyć na gotowanie + określić miesięczny budżet.

 

Nie widzę łatwiejszego rozwiązania