Witam. Od dwóch miesięcy chodzę na siłownię oraz staram się w miare zdrowo i ujemnie trzymac z bilansem. Jem więcej białek, zupełnie unikam cukrów, jem bułki i czasami makaron, ale zawsze pełne. Co prawda, po pierwszych 2 tygodniach pas zmniejszył się o "dziurkę" w pasku, ale waga albo stoi, albo idzie w górę. Efektów w mojej objętości nie ma niestety żadnych. Zastanawiam się nad spalaczem. Zapomniałem dodać, że przez te dwa miesiące przed treningiem brałem płynną l-karnitynę z ekstraktem z zielonej herbaty. Chciałbym "rzucić się" na Thermo Speed z Olimpa, na dole wklejam link. Czy ktoś z was go brał? Rzeczywiście działa? W opisie pokazują również grafikę, że rzekomo na grupie badanych po 7 tygodniach tkanka tłuszczowa spadła o 15% ich ciała. Czy te badania są w jakiś sposób ptwierdzone, czy to takie przechwalanie się? Mogę oczekiwać podobnych efektów? Warto?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]