Witam, mam takie pytanko, a mianowicie od zawsze trenowałem SPLT'em i w końcu chce spróbować czegoś innego i czy moglibyście mi ocenić ten "plan", który powstał w głowie?
Jest to jedna opcja treningowa, składająca się z ćwiczeń, które najprzyjemniej mi sie wykonuje.
FBW 5x5, czyli każde ćwiczenie po 5 serii, po 5 powtórzeń, "maksymalnym" ciężarem.
1. Przysiady
2. Martwy
3. Podciąganie nachwyt/neutralny
4. Wyciskanie sztangi leżąc (nachylenie regulowane)
5. Pompki na poręczach
6. Uginanie przedramion ze sztangielkami
7. Wyciskanie żołnierskie
Do tego w przerwach mam zamiar robić łydki, brzuch, albo szrugsy.
Jak teraz tak patrze to troszkę dużo tego, ale jakby dobrze to skontrolować i nie marnować czasu na gadanie, czy inne pierdoły to dało by rade. Co o tym myślicie? Pozdrawiam
PS Trenuję 3x w tygodniu.
@down dzięki
Użytkownik ScuLeQ edytował ten post Ponad rok temu