15 odpowiedzi w tym temacie

[jarek0770]

Witam, niedawno postanowiłem zasięgnąć płatnej diety u CZARNY FURIAT.

Dostałem rozpiskę co do jedzenia ale ona mnie niepokoi, codziennie rano jajecznica lub placen z 5 jak (2 zółtka + 5 białek). Pierś/ryba + ryz na 2,3,4 posilek nic dziwnego lecz monotonnego. Troche mnie nurtuje te śniadanie z 6 jajek dziennie !!!!!!

Moze jakies sugestie co zamienic itp... Nie mam zamiaru kupywac stosu jajek na tydzień bez przesady.. Oto co od niego dostalem:

 

waga 86, 179cm

 

W pierwszym etapie (4tyg) przyzwyczaisz organizm do stałej podaży kalorii. To tzw. dieta bazowa..wyjściowa. Do niej później będą szły korekty.

 

KOLACJĘ JEMY NAWET PRZED SAMYM SNEM BEZ WZGLĘDU NA PORĘ.

 

Napiszę ci różne propozycje do wyboru. Sam będziesz decydował co którego dnia zjesz i na co masz czas. Waga kuchenna się przyda. Wszystko ważysz przed ugotowaniem lub usmażeniem.

 

W ciagu dnia zastepczo można także jeść dwa inne posiłki. ..jeden to taki placek jak w śniadaniu z białek zoltka i płatków owsianych. .można dodać do niego łyżeczkę kakao. .gotowy placek przecinasz na 4 części i wygląda jak pizza. . .drugi posiłek to 2 kanapki. .4 kromki razowca z mąki zytniej razowej z wedlina drobiowa i pomidorem w folii aluminiowej. Tak żeby się zbytnio nie dziwili wokoło..chyba , że nie masz problemu z pojemnikami z miesem i ryzem itp. Ja nie nigdy nie miałem.

 

PIECZYWO MAX RAZ DZIENNIE ! WEGLOWODANY Z RYŻÓW BRAZOWEGO , BASMATI, KASZ a nawet ZIEMNIAKÓW są lepsze ponieważ ciężko znaleźć prawdziwy razowy chleb..zawsze daja makę pszenną, często miód i słody.

 

Waga kuchenna się przyda. Posiłki co 2,5-4 h. (nie muszą być o stałych porach i w równych odstępach)

 

Śniadanie: Po śniadaniu możesz wypić kawę...bez cukru (słodzik). I najlepiej kawa czarna a nie miksy w stylu 2 w 1 itp.

 

-jajecznica z 5 jaj ( 2 żółtka + 5 białek)..z delikatnym dodatkiem soli + kromki chleba razowego z mąki razowej żytnie a nie pszennej !(130gr) lub 7 kromek pieczywa Wasa lub krążków ryżowych + owoc ( plaster świeżego ananasa(nie z puszki) lub jabłko lub banan) + 2 tabletki omega 3 lub omega 3-6-9 (polej ręcznik papierowy kuchenny oliwą z oliwek i tym ręcznikiem zwilż delikatnie dno patelni przed smażeniem)

 

-placek ( wbijasz 6 jaj z dwoma żółtkami do miksera + 100gr samych płatków owsianych(lub 60% tej wagi  wsyp płatków owsianych a 40% tej ogólnej wagi wsyp mąki razowej żytniej typ 2000 i do tego daj łyżeczkę od herbaty kakao o obniżonej zawartości tłuszczu...miksujesz na masę i wylewasz na patelnie teflonowa..i podpiekasz na małym ogniu z jednej a potem z drugiej strony) + 2 tabl. omega 3...na wierzchu możesz go posmarować delikatnie serkiem homo waniliowym. Jak robić placek pokazuje na Youtube na filmie Czarny Furiat – Furiackie śniadanie.

 

-lub miarka(35gr) odżywki białkowej Whey 100 lub innej (np. takie smaczne czekoladowe [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] )+ 100gr płatków owsianych zalanych ciepłą wodą + plaster świeżego ananasa wkrojony do płatków z odżywką + 2 tabletki omega 3

 

Posiłki (2,3,4):Te trzy posiłki w ciagu dnia będą podobne wartości miały więc możesz sobie wybierać co zjesz w danej chwili. Będą to też pewnie posiłki przed i po treningowe.

 

-130-140gr mięsa (pierś z kurczaka, indyka (całe lub mielone z którego można robić smaczne kotleciki w przyprawach ..pod przykrywką na patelni z małym dodatkiem wody)..., może być wołowina,cielęcina)  zrobionego na patelni teflonowej bez tłuszczu  z delikatnym dodatkiem wody lub specjalnym sprayu do smażenia do kupienia w każdym sklepie z odżywkami dla sportowców których jest dużo i w sieci i w realu.  Oczywiście może to być ryba (łosoś świeży ale także wędzony (szczególnie na kolację, dorsz, sola,halibut,tunczyk ). Może także być wędlina drobiowa ale dobrej jakości (od 30zł za kg wzwyż) . Ważne by porcja mięsa ważyła 130-140gr przed ugotowaniem.

DO MIĘS UŻYWAMY WSZELKICH PRZYPRAW. (papryka słodka,curry,kardamon..eko vegeta itp.)

 

WSZYSTKO WAŻYMY PRZED UGOTOWANIEM.

 

Do mięsa muszą być węglowodany. One dadzą ci energię,pozwolą spalać zbedna tkankę tłuszczową i pomogą wzmocnić ciało. Czyli do mięska lub ryby powinieneś dorzucić do wyboru:

-70gr makaronu razowego

-70gr ryżu brązowego

-70gr ryżu basmati lub kaszy gryczanej lub jaglanej lub pęczak

-7 kromek pieczywa Wasa lub krążków ryżowych

-250gr ziemniaków w mundurkach (polskich lub słodkich typu Bataty) (ziemniaki raz dziennie nie czesciej)

-W posiłku po treningowym do porcji miesa lub ryby daj 80gr ryżu białego lub basmati biały lub 80gr makaronu. Tylko po treningu ryż biały. On jest pozbawiony wartości odżywczych ale powoduje szybki wyrzut insuliny we krwi a tego potrzebujemy bezpośrednio po jakimkolwiek treningu siłowym. W  posilku przed treningiem daj ryż brazowy(70gr) do miesa. Jak trenujesz rano to po sniadaniu możesz (placek dobry wtedy).

 

Powiesz mi jak będzie po 2 tygodniach a ja w razie czego dokonam jednej korekty.

 

Warzywa możesz jeść do każdego posiłku. One podkręcają prace jelit np. pomidor , papryka, sałata ..do tego lekko warzywko+pieprz+ocet balsamiczny...jak nie masz wielu warzyw to może być nawet sam drobno pokrojony pomidor z tymi przyprawami.

Owoc możesz dorzucić tylko do śniadania ananas, banan, truskawki (100-150gr) i posiłku przed treningiem. Potem już nie.

WARZYW NIE WARZYMY. STOSUJEMY WSZYSTKIE WARZYWA OPRÓCZ STRĄCZKOWYCH...np: fasola, kukurydza...ze względu na dość duża ilość węglowodanów.

 

Pij dużo wody niegazowanej. Napoje gazowane słodzone ….nie polecam. Można pić wodę, kawe i herbaty (bez cukru lub ze słodzikiem), colę zero i pepsi max...nie pepsi light bo ma dużo sodu który zatrzymuje wodę w organizmie.

 

Kolacja (Kolację jemy nawet przed samym snem bez względu na porę..choćby po północy)

 

Na kolację nie jedz już weglowodanów czyli chleba itp.

 

Mozesz zjeść ze 100gr sera chudego(ser to najsłabsza opcja bo to jednak produkt mleczny) lub puszka tunczyka w sosie własnym lub 100gr łososia wędzonego lub makreli wędzonej lub omlet z 3-4 jajek z jednym żółtkiem(mozesz wkroić cebulę i pomidora,szczypta soli, plaster szynki) lub kawałek ryby 130gr lub wypić jedną czubatą miarkę odżywki białkowej z wodą...do tego zawsze dodajesz:

 

-garść migdałów(50gr) lub połówka awokado (drugą połówkę skrop sokiem z cytryny żeby ci nie szczarniała do nastepnego wieczora) lub 50gr masła orzechowego ale takiego które ma w składzie minimum 90% orzechów np. Primavika bez soli i cukru (Leclerc,Stokrotka i w sklepach internetowych)

 

Aeroby mimo ,że nudne to jednak bardzo potrzebne. I teraz tak robisz aeroby w takim układzie tygodniowym (rowerek , bieznia, basen, orbitrek lub szybkie spacery w tempie w którym mógłbyś np.: rozmawiać przez telefon):

 

1tydzień: 3 razy w tygodniu po 30 minut (po treningu siłowym lub w ciągu dnia 1-1,5h po posiłku lub przed kolacją)

2 tydzień: 3 razy w tygodniu po 35minut

3 tydzień: 4 razy po 40 min

4tydzień:  4 razy po 45minut

 

Do przygotowanego posiłku możesz dodawać delikatnie ketchupu. Można używać pomidorów z puszki. Do przyprawiania mięs na razie mozesz stosowac wszelakie przyprawy.

 

Jeśli trening robisz wieczorem to tak przestawiasz posiłki w ciagu dnia , żeby przed i po treningu siłowym były posiłki z węglowodanami(ryż itp.) a kolację zamieniasz i dajesz w ciągu dnia.

 

Można używać ogórki kiszone, grzybki w occie, mleko bez laktozy, kapuste kiszona.

[Abetalipoproteinemia]

Powiem szczerze - skoro wykupujesz u kogoś dietę, inwestujesz w to pieniądze i zakładam że pokładasz w nim zaufanie (bo inaczej byś chyba tego nie zrobił) to po co wrzucasz to inne forum i spekulujesz czy jest ok ? W ogóle zacząłeś tę dietę że od razu chcesz coś w niej zmieniać ? 

 

Naprawdę czasami wydaje mi się, że im więcej jest informacji i szerszy dostęp do internetu to tym więcej pojawia się bzdur i wątpliwości, zamiast skupić się na samej pracy nad sobą

[Maly Koksik]

Abetalipoproteinemia,jak najbardziej się z Tobą zgadzam ludzie obecnie wolą iść na łatwiznę .
Szczególnie młodzież zamiast wsiąść sie do pracy,potestować sprawdzić jak reaguje organizm i dojść do tego co jest najlepsze wolą kupic dietę a potem pojawia się problem i pytanie czy to jest dobre a może jednak zrobić inaczej.
Ja osobiście mimo że prowadze kilka osób układam plany treningowe ,doradzam suplementy to nigdy nikomu nie układam diety.
Pomagam wyliczyć dobrać makrosy ale jestem zdania że posiłki każdy powinien dobrać indywidualnie.
Bo nie będzie efektu z diety ,jesli coś nam nie smakuje i jemy na siłę.

[Abetalipoproteinemia]

Abetalipoproteinemia,jak najbardziej się z Tobą zgadzam ludzie obecnie wolą iść na łatwiznę .
Szczególnie młodzież zamiast wsiąść sie do pracy,potestować sprawdzić jak reaguje organizm i dojść do tego co jest najlepsze wolą kupic dietę a potem pojawia się problem i pytanie czy to jest dobre a może jednak zrobić inaczej.
Ja osobiście mimo że prowadze kilka osób układam plany treningowe ,doradzam suplementy to nigdy nikomu nie układam diety.
Pomagam wyliczyć dobrać makrosy ale jestem zdania że posiłki każdy powinien dobrać indywidualnie.
Bo nie będzie efektu z diety ,jesli coś nam nie smakuje i jemy na siłę.

 

Wiesz to nawet nie chodzi o łatwiznę - skoro sami wiemy, że nie mamy w tej kwestii bladego pojęcia i decydujemy się na czyjeś usługi to po co kwestionować umiejętności tej osoby. To tak jakby iść na operację chirurgiczną i mówić lekarzowi jakim skalpelem ma pracować .

[fryzjer001]

Ale co w tej diecie jest nie dobrego? Wszystko podstawowe składniki diety redukcyjnej. To jak przyrządzisz kurczaka to zależy od Ciebie. To jaki smak białka użyjesz też zależy od Ciebie. To jaką sałatkę zrobisz z warzyw też zależy od Ciebie. Więc? Taka dieta też może być mega smaczna:)

Użytkownik fryzjer001 edytował ten post Ponad rok temu

[Abetalipoproteinemia]

założyciel tematu i tak nie dał znać czy jego narzekanie wynika z wypróbowania diety, czy po prostu tak w ojczystym tonie chce sobie popsioczyć .

[Ziober]

Czarny Furiat to naciągacz. Wysyła wszystkim tą samą rozpiskę. Ja ważąc 90 kg i będąc tylko lekko podlanym dostałem tą samą rozpiskę co moi koledzy ważący od 110 kg do 120. Sporym naciągactwem jest tu dieta expres ktróra kosztuje 200 zł zamiast 150. Tak jak w tym wątku zarówno ja jak i moi znajomi (bez względu na wagę) dostaliśmy tą samą rozpiskę.

 

Koleżka jest o tyle żenujący, że wszelkie próby krytyki bądź niewygodne pytania odnośnie jego diety i planów po prostu kasuje z FB. Ja zostałem bezczelnie zablokowany mimo iż chciałem jedynie podyskutować na temat tego co gość robi. Skoro nie potrafi się obronić dyskusją to chyba sam nie jest przekonany do tego że robi coś dobrze?

Kolejną sprawą jest prowadzenie treningów przez CF. Dostałem rozpiskę treningową, kiedy próbowałem konsultować z nim szczegóły planu (jako początkujący miałem kilka pytań odnośnie ćwiczeń i trochę problemów z ich wykonywaniem, a skoro zapłaciłem za trening to miałem prawo wymagać konsultacji) dostawałem odpowiedź w stylu "pomiń to ćwiczenie i zrób więcej serii innego" oczywiśnie chodziło o inne ćwiczenie z planu który już miałem bo żadnego nowego nie był w stanie mi polecić. Teraz mając już jakiś staż na siłowni wiem co mogę robić a co nie, ale jako totalny amator potrzebowałem pomocy za którą zapłaciłem a o Furiata nie ma co na nią liczyć.

Po 6 tygodniach diety poobcinał mi węgle (w dzień treningowy 3 na 6 posiłków z węglami, w dzień bez treningu 2 na 6) i kazał ćwiczyć na siłowni tydz + 6x tydz robić aeroby po 60 min. To chyba nie jest cudowna dieta od furiata tylko ciężka i czasochłonna praca. Normalnie pracujący ludzie chyba mogą mieć problem z poświęceniem takiej ilości czasu.

Kolejną sprawą jest to jak taka dieta wyczerpuje organizm, czarny nie próbuje nawet zapewnić organizmowi podstawowych witamin i minerałów. Taka niezbilansowana dieta źle wpływa na kondycję nie tylko fizyczną ale też i umysłową. Nie nazwałbym tego dietą a "sposobem odżywiania". 

 

Ogólnie nie polecam kupowania tej pseudo diety, metamorfozy w 10 tygodni z jego galerii są po prostu śmieszne i o ile amator się nabierze to ludzie z pewnym stażem widzą jak naciągane są te metamorfozy, widać kto leci na soku itp. Za te same pieniądze można dostać na fabryce siły albo na innych stronach dużo ciekawszą i przede wszystkim dobrze zbilansowaną dietę. 

 

Nie polecam diety od Czarnego Furiata.

[Abetalipoproteinemia]

Dzięki za opinię. Z pewnością przyda się odwiedzającym forum i pomoże uniknąć niepotrzebnego wyrzucenia kasy w błoto.

[Marcin011]

Wszystkim, którzy mają problem z "Czarnym Furiatem":

Z reguły jestem bardzo obiektywny, ale w tym wpisie nie uda mi się to. Więc jeśli macie problem z rozpiskami od Czarnego to z miejsca zalecam porzucenie treningów i otwarcie paczki chipsów przed TV i tak aż do śmierci lub zawału. Piszecie bzdury po prostu.

Na moim przykładzie, oczywiście. Rok temu po stwierdzeniu, że dłużej nie mogę być leniem kanapowym i zauważeniu problemów zdrowotnych, opony na brzuchu et cetera, postanowiłem to zmienić i kupiłem u Czarnego dietę.

Prawda, rozpiska nudna jak ....., ale z drugiej strony przekonałem się, że monotonna jest bardzo dobra w przygotowaniu oraz oczywiście sprzyja szybszemu rozwojowi. Ogólnie po 3 miesiącach wg jego wytycznych pozbyłem się 15cm w pasie i 12kg tłuszczu. Pod koniec 3 miesiąca kaloryfer nawet przez T-shirt prześwitywał ( i już tak zostało :-) )

Także zamiast marudzić weźcie się k....a do roboty.

[Abetalipoproteinemia]

Wszystkim, którzy mają problem z "Czarnym Furiatem":

Z reguły jestem bardzo obiektywny, ale w tym wpisie nie uda mi się to. Więc jeśli macie problem z rozpiskami od Czarnego to z miejsca zalecam porzucenie treningów i otwarcie paczki chipsów przed TV i tak aż do śmierci lub zawału. Piszecie bzdury po prostu.

Na moim przykładzie, oczywiście. Rok temu po stwierdzeniu, że dłużej nie mogę być leniem kanapowym i zauważeniu problemów zdrowotnych, opony na brzuchu et cetera, postanowiłem to zmienić i kupiłem u Czarnego dietę.

Prawda, rozpiska nudna jak ....., ale z drugiej strony przekonałem się, że monotonna jest bardzo dobra w przygotowaniu oraz oczywiście sprzyja szybszemu rozwojowi. Ogólnie po 3 miesiącach wg jego wytycznych pozbyłem się 15cm w pasie i 12kg tłuszczu. Pod koniec 3 miesiąca kaloryfer nawet przez T-shirt prześwitywał ( i już tak zostało :-) )

Także zamiast marudzić weźcie się k....a do roboty.

 

Marcin011, kolega wyraził jedynie swoje zdanie na temat czyjegoś sposobu prowadzenia klienta. Nie ma nic złego w konstruktywnej krytyce, która w przypadku Ziobera jest podparta konkretnymi argumentami. Nikt nie kwestionuje, że Czarny Furiat jest nieskuteczny. Po prostu jego wizja nie przypadła koledze do gustu, może spodziewał się czegoś innego i doznał rozczarowania.

 

Osobiście nie oceniam bo sam korzystam z planów Fabryki Siły. 

[Marcin011]

Marcin011, kolega wyraził jedynie swoje zdanie na temat czyjegoś sposobu prowadzenia klienta. Nie ma nic złego w konstruktywnej krytyce, która w przypadku Ziobera jest podparta konkretnymi argumentami. Nikt nie kwestionuje, że Czarny Furiat jest nieskuteczny. Po prostu jego wizja nie przypadła koledze do gustu, może spodziewał się czegoś innego i doznał rozczarowania.

 

Osobiście nie oceniam bo sam korzystam z planów Fabryki Siły. 

 

Racja, miałem nadzieję, że odbierzecie to jako krytykę konstruktywną - taki był zamysł, nikogo nie miałem chęci obrazić. Czasami trzeba mocniej jednak przycisnąć. Ale fakt faktem, że na mnie dieta Czarnego była bardzo skuteczna, dlatego stanąłem w jego obronie.

Ja również później skorzystałem z rozpisek z FS, treningi super, dieta niestety nie dla mnie - za długi czas przygotowania, ale i tak jestem bardzo zadowolony. Teraz już na podstawie zebranych doświadczeń sam układam sobie dietę.

 

Podsumowując Czarny wie co robi, ale na Waszym przykładzie nie każdemu pasuje taka monotonność w diecie, o gustach się nie dyskutuje. Ale bez samozaparcia nic się nie "wyrzeźbi".

 

Pozdrawiam

[Abetalipoproteinemia]

Oj tam, prawda jest taka że monotematyczność też ma swoje minusy. Widzisz, przyjmowanie ciągle tych samych źródeł dla makrosów (np. ryż, kura i oliwa) powodują rozleniwienie przewodu pokarmowego. Spadają obroty pracy jak i samo tempo przemiany materii, a w efekcie następuje wolniejsze wchłanianie wartości odżywczych. 

 

Niemniej jednak zgadzam się, każdy ma własny punkt widzenia i podejście do diety. Jeżeli ktoś się decyduje na czyjąś pomoc to wydaje mi się, że musi liczyć się z pewnymi rzeczami. Nawet jeżeli mu nie odpowiadają.

[klaudiaaa2302]

Witam,

Ja również korzystałam z usług Czarnego Furiata. Dla osoby z nadwagą jaką nadal jestem ...dieta była szokiem, jest ona bardzo restrykcyjna, ale nie oszukujmy się nie chodziło w niej tylko o schudnięcie lecz też o ładny zarys mięśni jeśli się nie mylę.

 

Rozpiskę dostałam taką samą jak wszyscy zmieniły mi się tylko proporcje. Od razu zaręczyłam że NIE BĘDĘ ćwiczyła siłowo bo nie mam na to siły, nie mam nawet sprzętu ani dostępu do siłowni, istnieją ćwiczenia na ciężar własnego ciała ale ja po prostu chciałam schudnąć. Rozpiska niczym się nie różniła, do wskazanych areobów miałam wykonywać ćwiczenia z Chodakowską 3 x w tygodniu (zamiast treningu siłowego). Ponieważ nie ćwiczyłam na siłowni wyniki diety były znikome, może dwa kg mniej w ciągu 3 tygodni...Dieta zawierała dla mnie za dużo mięsa jeśli by nie dokonywać zamienników, odpadała u mnie soczewica, a placek można było wziąć zastępczo tylko raz tak samo jak kanapki. Ale nie o samą dietę tu chodzi...

 

JAKO OSOBA POCZĄTKUJĄCA potrzebowałam wsparcia jeśli chodzi o zabranie się za siłownię co potem chciałam uczynić, kolega wysłał tylko rozpiskę ale jeśli byłam w tym temacie zielona nie potrafiłam uporządkować informacji z internetu i zostałam na lodzie. 

 

Dodatkowo z ciekawości napisałam o suplementy przy takich treningach. Dopiero jak spytałam napisał że mogę brać dane środki....oczywiście gdybym nie zapytała przez jaki czas i jak dawkować to by nie powiedział...rozpisywałam się po to aby uzyskać wyczerpującą odpowiedź a odpowiedzi były na odwal. Gdy chciałam wrócić teraz do diety po roku i poprosiłam o rozpiskę treningu siłowego PODKREŚLAJĄC że dietę znalazłam na komputerze, on wysłał mi plik diety i dalej nie odpisuje.

 

Generalnie koleś ma ludzi początkujących gdzieś i aktualnie szukam trenera który przeprowadzi u mnie dobrą redukcję i wyjaśni co jak gdzie dlaczego robić na siłowni oraz będzie się mną "opiekował" online.

 

Obecnie też próbuję wrócić do jego diety bo nie jestem na niej głodna i sama próbuję ćwiczyć siłowo w domu według planów z internetu aby jakoś przygotować się do dalszej podróży bo jestem bardzo słaba, jego zalecenie to 3 x Chodakowska + cardio które wzrastało do 50 minut kilka razy w tygodniu...

 

 

[Abetalipoproteinemia]

Proponuję wobec tego wypróbować plany z Fabryki Siły, z pewnością nie zostaniesz potraktowana jak każdy i trening będzie ułożony w pełni indywidualnie.

[crossfit]

Ja też słyszałem o czarnym że to kołek, który kopiuje diety masowo i wysyła każdemu to samo, a dokładnie rozpisał diety mojej rodzinie i wszystko było tak samo jak u innych, koleś ma fantazję i odwagę, że jeszcze nikt go nie skasował tak jak on kasuje innych.

[Abetalipoproteinemia]

Myślę, że dalsze żale i wrzuty na Czarnego Furiata są zbędne. Padło już wystarczająco opinii na temat jego diet i usług. Nie ma sensu szerzyć na forum mowy nienawiści.