Witam,
Ćwiczę ok 2lat i wcześniej miałem tylko kontuzję lewego barku na samym początku przygody z siłownią przez złą technike. Teraz technika jest super, nawet sam patryk2703 mi ją sprawdził i tutaj naprawdę nie leży wina, ale mianowicie od 2miesięcy zaczął boleć mnie kark, już nie pamiętam czy to przez zmianę pracy czy przeciążany plan treningowy.
Bół z karku przechodzi na kaptur, później na prawy bark, triceps i aż do przedramienia.
Kiedy wstanę z rana to wgl mnie nie boli. Kiedy zrobię nogi to też, ale kiedy robię push czy pull to boli cała prawa strona i to w taki dziwny sposób, bo nie boli gdy unoszę prawe ramię do góry z przodu czy w bok czy w tył czy nad glowę, a jedynie gdy napnę kark to jakbym czuł nerw idący jak już wcześniej wspomniałem przez kaptur,bark,triceps i zewnetrznę przedramie - mięśnię przy łokciu, boli także gdy tak jakby wydłużam prawe ramię.
Byłem na masażu u fizjoterapeuty, godzinę masował mi bark,kark,plecy i przedramię i pomogło o jakieś 80%. tak jak wcześniej zwijałem się z bólu karku w pracy po 12h, gdzie musiałem jeść tabletki po 8h, bo już nie mogłem wytrzymać tak teraz boli znacznie slabiej i pózniej, ale jednak dalej boli, zwłaśzcza podczas treningu.
Do masażu zostałem zmuszony, bo robiłem w tamtym dniu barki z tricepsem i po zrobieniu barku podczas których przy OHP prawa ręka mi się wylączała przy 6powtórzeniu na stosunkowo małym ciężarze. Teraz już tak nie jest, ale jednak czuję, ze przy każdym pushu te prawę ramię odstaje.
To wtedy, gdy zabierałem się do pompek na poręczach to w swoim dzienniku przy 1serii wpisałem odrazu 15, bo zawsze tyle jestem w stanie zrobić, to nie mogłem zrobić 2powtórzeń, a pierwsze było strasznie nie równe i prawa ręka mi się uginała i uciekała.. Gdy próbowałem zrobić normalne pompki to nie mogłem zrobić 10 równych, gdzie wczęsniej z 50lekko technicznie by siadło.
Teraz po barkach gdy próbuję zrobić te pompki na poręczach to zrobię może 6powtórzeń max, gdzie wcześniej mówie, że normalnie 15 wchodziło bez obciążenia i do 10 z obciążeniem 20kg....
Ogólnie nie jestem w stanie robić tricepsa po barkach tak jak wczęsniej.
Dużo mniej na te tricepsy biorę i np. Nie mogę robić pompek na poręczach, przy wyciskaniu francuskim lężąc też się męcze i mały ciezar biore duzo mneijszy niz wczesniej to mówie dobra zobaczę jak będzie z izolacją, biorę hantle 10kg i wykonuję francusa nad głową to lewą ręką normalnie 10x15powtórzeń siada tak jak wcześniej i fajnie czuję mięsień, a prawą 4kg x6 i upadek mięsniowy to samo ćwiczenie.....
Pozdrawiam i liczę na pomoc
Użytkownik unBreak edytował ten post Ponad rok temu