Witam,
mam 15 lat, zostało u mnie stwierdzone nadciśnienie tętnicze. Jestem pod stała opieką lekarza, regularnie mam robione wszystkie badania - żadnych problemów. Przyjmuję leki, nie mam żadnych skoków ciśnienia, a jeżeli już to bardzo, bardzo rzadko i raczej skoki te są nie duże. Jestem typem człowieka, który raczej ma codziennie kontakt ze sportem. Nie mam problemów z nadwagą, kiedyś przez 4 lata trenowałem hokej na lodzie - nie mam pojęcia czy to coś wnosi do tematu, pewnie nie, ale wole wspomnieć o tym od razu.
A więc wracając do sedna, czytałem trochę na ten temat ćwiczenia z nadciśnieniem, ale generalnie problem ten występował u ludzi dorosłych, nie trafiłem na przypadek dziecka w moim wieku. Wiem, że są co do tego przeciwwskazania, ale jednak bardzo mi na tym zależy. Czy przy rozpisaniu mniej intensywnego planu treningowego przez profesjonalnego trenera jest jakikolwiek sens zaczynać przygodę z siłownią? Liczę tu na wypowiedzi osób, które się na tym naprawdę znają, ponieważ nie chce wyjść na tym z jakimś uszczerbkiem na zdrowiu
Jeżeli wybrałem zły dział, to proszę o przeniesienie, jestem nowy na forum