2274 odpowiedzi w tym temacie

[budo_megasmig]

Na razie bez paniki w hotsprayu mają jeszcze co nieco Foxów 5.3 89 ml i pare innych i będą do końca zapasów ;-) ,

[budo_rafalq]

Przypomnę jeszcze, że Puissance 90, Force 80 (w formie gaśnic tylko dostępny) jak i ARM II nie są złymi miotaczami.

[budo_anics]

Czyli na tą chwilę zostaje mi zakup Sabre DPS chmurki od wszystkim znanego forumowicza.

Fajnie, że dowiaduję się ostatni, dopiero co zamówiłem Walthera w chmurce.
Przy okazji- on jest na wodzie czy oleju?

[budo_pan kazio]

Czyli na tą chwilę zostaje mi zakup Sabre DPS w strumieniu od polskiego importera a chmurki od wszystkim znanego forumowicza.

a jaka jest pojemność tej chmurki Sabre? Szukam ok 90 ml, bo większa mało poręczna

[budo_megasmig]

Anics Walther jest na bazie olejku , będziesz zadowolony , bo z osób które znam z Walthera 74 ml niezadowolone były tylko osoby które nie miały okazji go użyć , lub ci którzy od małego miotacza cone wymagali zasięgu 5 m ;-)

[budo_mattaleo]

Wiem, że to barwnik a nie Fox Mean Green.

[budo_anics]

Ja zamówiłem mniejszy- 53ml.

[budo_rafalq]

Kupił ktoś już Predatora OC&CS chociaż do testów?

[budo_użytkownik]

Opis z testów Predatora OC&CS był już na forum opisywany przez jednego z forumowicza.

[budo_użytkownik]

Mr_Twinkle napisał:
"Co do testowanego Predatora 50 ml break top OC + CS:

- plastyk na głowicy raczej taki „oszczędnościowy”, bardzo ciężko było gaz odpalić – udało mi się to tylko palcem wskazującym wysuwając go maksymalnie do przodu i potrzeba dużo siły – najmniej wygodne odpalanie ze wszystkich dotąd posiadanych przeze mnie gazów, radzę od razu brać 2 sztuki i na jednym poćwiczyć,
- strumień ładny – szeroka chmurka na jakieś 2,5 m, gęste i ciężkie krople – bardzo przypomina mi francuskie CS w żelu, wg mnie łatwo trafić i stosunkowo odporny na warunki atmosferyczne,
- substancja – na powietrzu efekt inhalacyjny żaden, po psikaniu pociekło mi na palec, bardzo szybko wyparowało, raczej bardziej tam czuć CS, posmarowałem pod okiem – po ok. 5 s dopiero zacząłem coś czuć i był to bardziej ból niż pieczenie, dotknąłem też dyszę językiem i tam już piekło – w obu miejscach wrażenia słabsze i krócej trwające niż w przypadku Walthera Pro Secur, a do Frontiersmana czy Hi Powera nawet się nie umywały – choć to tylko moje subiektywne wrażenia,
- gaz ogólnie ciekawy i w wersji flip top zostanie w mojej kolekcji i nawet będę go nosił, ale jako zapasowy – w zestawie z markowym pieprzem
- w mojej ocenie nie jest skuteczniejszy od KO w stożku, a wyraźnie droższy" :nie:

[budo_somebody]

Megasmig, ja Foxa 5.3 mam i nie potrzebuję kolejnego, wychodziłem bardziej w przyszłość.

Rafalq, francuskie CS są dobre ale mają jedną zasadniczą wadę, brak zabezpieczenia przed przypadkowym odpaleniem i to je dla mnie wyklucza. Swojego noszę w kaburce ale korzystanie z niej to bezsens.

Anics, Walthery ponoć są na oleju ale pewności żadnej nie ma.

Pan Kazio, ja mam Sabre DPS w strumieniu, rozmiar MK2 - tylko taki DPS jest dostępny w PL.

[budo_megasmig]

Akurat za to że Walther jest na bazie olejku to gwarantuje , wystarczy obejrzeć dysze po użyciu ;-)

[budo_rafalq]

Megasmig, ja Foxa 5.3 mam i nie potrzebuję kolejnego, wychodziłem bardziej w przyszłość.

Rafalq, francuskie CS są dobre ale mają jedną zasadniczą wadę, brak zabezpieczenia przed przypadkowym odpaleniem i to je dla mnie wyklucza. Swojego noszę w kaburce ale korzystanie z niej to bezsens.

Anics, Walthery ponoć są na oleju ale pewności żadnej nie ma.

Pan Kazio, ja mam Sabre DPS w strumieniu, rozmiar MK2 - tylko taki DPS jest dostępny w PL.

@Walthery są na bazie olejku, psikałem i sprawdzałem stan cieczy. Woda to to nie była

Może i zadam głupie pytanie, ale gdzie można dostać Sabre DPS?

[budo_megasmig]

W kalibrze ;-)

[budo_anics]

Wszystko wskazuje na to, że faktycznie Sabre robi gazy dla Walthera.

[budo_91posir]

Wy tu pitu pitu o tym jaki jest walther czy na oleju czy na wodzie, a ja mam dla was niezłą historię jeszcze gorąca dzisiaj
mając jazdy po mieście jako kursant, została mi zajechana droga przez jakiegoś buraka z prowincji. w pierwszej kolejności otrąbił go mój instruktor potem akcja nabiera tępa. instruktor kazał mi zjechać w boczną ulicę i tam się zatrzymać. ww osobnik nie wiem jakim cudem z pasa skrajnie prawego zawrócił pewnie pod prąd, dojechał do naszego samochodu, wyskoczył ze swojej zapalniczki i biegiem do moich drzwi. instruktor polecił ich zablokowanie ja tego nie zrobiłem, było "bardzo gorąco" zdążyłem odpiąć pas, i zaciągnąłem ręczny i po chwili ten burak już był obok moich drzwi. na moją reakcję nie musiał długo czekać z kieszeni wyjąłem ARM II i wywaliłem mu solidną dawkę prosto na twarz o dziwo pierwszą reakcją
było cofnięcie się, złapanie się za twarz. dalej to już tylko charczenie i duszenie się instruktor w szoku nie wie co ma powiedzieć ja stoję z gazem w ręku obok samochodu ludzie się patrzą. po chwili instruktor powiedział, że trzeba wezwać policję , i jak powiedział tak i zrobił. jeżeli chodzi o działanie gazu to jest może ciut mocniejszy od puissance 90 ogólnie to trzymało go około 25 minut zanim zjawiło się pogotowie wezwane przez policję. no i później jak to u kierowców bywa rutyna dokumenty, trzeźwość itp.


///WhD: Z grubsza poprawiłem. Staraj sie kurwa stosowac interpunkcje.
Bo bede napierdalal za brak kropek - pisanie jednym ciagiem. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[budo_anics]

No to gruuubo.
Szatan sprawdził się w akcji. Policja nic nie sapała?

[budo_91posir]

Policja nic nie sapała?

wyjaśnij mi o co ci chodzi bo jeżeli chodzi o policję to tak jak opisałem w poprzednim swoim poście trzeźwość , dokumenty itp, na pytanie jaki to gaz odpowiedziałem "RMG CS"

[budo_anics]

Znając naszą policję, myślałem że doczepią się do CSa.

[budo_somebody]

Po aplikacji oczy mia otwarte czy zamknięte? Jeśli zamknięte, czy próbował otwierać i z jakim skutkiem? Dzięki za opowiedzenie historii.