Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika budo_clans

Odnotowano 124 pozycji dodanych przez budo_clans (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: Rok temu )


Według typu zawartości

Filtruj


Sortuj według                Sortuj  

#574028 i za co?????

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Misman : masz racje, troche przegialem piszac o narodach i jak widze, nie przekazalem tego co chcialem. Chodzilo mi tylko o to, ze moim zdaniem sytuacji na ulicy winna jest sytuacja w domach, o ktora w jakims tam stopniu mozna obwiniac panstwo. Uwazam tez, ze poki w Polsce sie nie wzrosnie standard zycia na poprawe sytuacji na ulicy nie mamy co liczyc.
Pozdrawiam.



#574007 i za co?????

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Wyobrazcie sobie chlopaka wychowywanego w patologicznej rodzinie. Ojciec, matka pija a chlopak dostaje scierka po glowie zupelnie bez przyczyny. Nie ma sie czemu dziwic ze tyle w nim agresji. On dostaje za nic od silniejszego ojca, to dlaczego on nie moze komus slabszemu rowniez za nic dokopac?
Popatrzcie na naszych zachodnich sasiadow, jak jakis rozboj czy pobicie nastapi to napewno zrobil to rusek. Niemcy zyja na odpowiednim standardzie, nie ma tam sytuacji ze ktos pojdzie pic pod brame tanie wino, oni chodza kulturalnie do knajp, lub po domach pija. Dzieci sa wychowywane na ogol na dobrych ludzi w dobrych warunkach.
Kara smierci nic nie zmieni. Poki panstwo sie nie zmieni, poki nie bedzie u nas takiego dobrobytu jak na zachodzie to ja nie wierze zeby sie co kolwiek zmienilo.
Pozdrawiam
Clans



#573593 Pomoc policji

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Ankieta powinna zawierac tez opcje : "dostalem, trudno... nie zglaszam, nie organizuje ekipy"



#563265 Mataleo, ale jak ?

Napisano przez w Ponad rok temu w BJJ, LUTA LIVRE, SAMBO

Kiedys kumpel pokazal mi pewne duszenie zza plecow. Uklad rak podobny do mata leo, tylko reke, ktora normalnie trzymamy za glowa przeciwnika w tej wersji jest spuszczona troche nizej, tak zeby zlabac wlasne ramie czy biceps. Duszenie polega na podnoszeniu reki do gory, tej znajdujacej sie pod szczeka przeciwnika.
Jest ono niemozliwe do zalozenia w parterze gdy lezymy na przeciwniku. W stojce: podobalo mi sie to ze jestesmy bardziej odsunieci od przeciwnika, dlatego uniemozliwiamy mu wlozenie nam palcy w oczy.
Pozdrawiam
Clans



#556895 iii.... z baśki!!!

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Jak sie idzie tylko z panienka, to chodzi sie do takich miejsc, gdzie nie mozna dostac po pysku ;)



#556877 iii.... z baśki!!!

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Zle. Bierzesz kobiete za reke i wychodzicie z knajpy, jak Cie beda bili, to najwyzej wyjdziesz na czworakach. Jak panienka jest madra, to nie bedzie sie smiala ze nie poradziles sobie.



#555343 Kopens w dupens?

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

he he he. Kumpela opowiadala sytuacje jak wyniesli chlopaka z knajpy, a ten zaczał krzyczec "nie po zebach, tylko nie po zebach". Koksy tak sie usmiali, ze skopali mu dupe :) :) :)



#554020 Przegrane i Zwyciestwa w ulicznych potyczkach...

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Na ulicy bylo juz kilkanascie potyczek. Jednak nigdy nie wyladowalem w szpitalu (raz, ze zlamanym nosem) i nigdy nikogo nie wyslalem do szpitala (chyba :) ). Nigdy nie udalo mi sie wygrac z wieksza iloscia przeciwnikow. Najczesciej konczylo sie na kilku kopach, gdy lezalem na ziemi. Wiele bylo solowek, czesc wygranych, czesc przegranych. Wiekszosc (ok 90%) mozna bylo uniknac :wink:

Chciales o konkretna sytuacje. Siedzialem ze znajomymi na takim boisku na osiedlu. Przyszlo kilku lepkow ktorych znalem z widzenia. Jednemu cos sie nie podobalo i splunal na mnie. Po kilku prostych powiedzial ze ma juz dosyc :)



#549778 ninjitsu

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Teraz juz wiem ze zeby cos umiec nie wystarczy trenowac kilka lat, tylko kilkanascie. Ciesze sie, ze dowiedzialem sie o tym teraz, gdy jeszcze nie jestem taki stary :) Jeszcze tyle lat pracy przedemna :D



#549337 ninjitsu

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Dzis pierwszy raz trafilem na prawdziwego przeciwnika, ciesze sie tylko ze nie na ulicy. No i wyszlo, ze nie umiem nic. Teraz, tylko bede pytal na forum. Rady zaczne dawac za kilkanascie lat.
Pozdrawiam



#549309 ninjitsu

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Watpie zeby koles sobie zyczyl zebym o nim pisal. Jedynie 2 zdania moge Tobie na prv podac.



#549307 ninjitsu

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Kiedys boksowalem. Nie regularnie, ale prawie 3 lata. Od dziecka, moze 12 lat, codziennie uderzam w worek. Na ulicy sobie calkiem niezle z uderzeniami radzilem.

Jezeli chodzi o chwytanie to na wlasna reke, z pomoca kolegow trenujacych, kaset i podrecznikow poznalem bjj. Obecnie nie mam czasu na nic, jedynie kilka minut na worku. Odczasu do czasu umawiam sie ze znajomymi na sparingi. I to wszystko.



#549305 ninjitsu

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Sparing odbyl sie dzisiaj. W jednej chwili dowiedzialem sie jaka jestem piz.... Nigdy nie bylem tak bezradny, nie umialem kolesia uderzyc. Wiekszosc moich uderzen byla blokowanych, a reszta nie trafiala. Koles zatrzymywal piesci przed moja szczeka, lub uderzal otwarta reka. Piesciami oderzal tylko po gardzie. Rece mnie teraz wyjatkowo bola.

Za pierwszym razem udalo mi sie wejsc w nogi. Polozylem sie na kolesiu, on chwycil mnie za gardlo i propowal podniesc> Odchylilem sie i zalozylem balache. Raz mi sie udalo.
Pozniej juz nie umialem go sciagnac. Opuszczal sie na nogach i tak na nich sie poruszal, ze ja zaczalem sie gubic. Jak mi sie udawalo i trzymalem go w gardzie, to zawsze lapal mnie za gardlo (a wiezcie mi, ze umie zlapac...) i musialem odklepac.

W stojce rowniez lapal mnie za szyje. Byl tak cholernie szybki ze nawet nie wiedzialem kiedy to robil.

wiec koniec tego pisania, lece cosik potrenowac.
Pozdrawiam
clans

ps. zeby nie bylo ze przegralem z leszczem... on jest instruktorem ninjitsu :P



#549084 ninjitsu

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Chyba kazdy kiedys marzyl zeby poskakac po dachach w czarnych ciuszkach z husta na glowie. Co sie stalo z ninjitsu? Jak to teraz wyglada i co o tym myslice?

Napisalem ten topic poniewaz mam problem, na czwartek, (czyli mam ok 36 godzin) umowilem sie na sparing z kolesiem od ninjitsu i nie mam pojecia czego moge sie spodziewac. Bede wdzieczny, za wszelkiego rodzaju wskazowki, czyli czego unikac, na co uwazac, i przedewszystkim jak sobie z nim poradzic :D
Pozdrawiam
clans



#549076 Uderzanie i dźwignie

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Kiedys tez tez mialem taki problem. Mysalem ze jak zaciagne dzwignie, puszcze to koles bez problemow i bolow wstanie i walka zacznie sie od nowa. Poprosilem wtedy kolege zeby zalozyl mi balache, ale tak mocniej, ale nie do zlamania oczywiscie.... Pokwiczalem kilka sekund i dopiero pozniej odklepalem, jakie bylo moje zdziwienie gdy herbate moglem sobie zrobic dopiero na trzeci dzien :D Na poczatku cholernie bolalo, a reka byla po prostu nie sprawna.
Pozdrawiam



#548885 Zemsta blokowiska

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Ostatnio na naszym osiedlu byla ciekawa sytuacja. Kumpel zaprosil kilku do domu, wypili sobie ostro. Gdy obudzil sie nastepnego dnia, okazalo sie, ze brakuje telewizora :D Przyjechal ojciec kumpla i razem pojezdzili po domach tych osob, ktore wczoraj z nim pili. Oczywiscie nikt sie nie przyznal. Kumpel postraszyl policja i podobno zawiadomil, jeszcze tego samego dnia, telewizor zostal podstawiony pod furtke. I co, koles konfident, ale ma telewizor. Nie musi wydawac tysiecy na nowy.
clans



#547720 Zemsta blokowiska

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Na moim osiedlu nie jest spokojnie. Ze wszystkimi, ktorzy teraz robia burdel ja sie wychowywalem. Znam ich bardzo dobrze, jednak nasze drogi po podstawowce sie rozeszly. Wybralem nauke i zycie zgodnie z prawem, oni odwrotnie. Smutne jest to ze przezylismy razem wiele lat grajac w pilke i pijac jedno piwko w krzakach. Z niektorymi nawet 10 lat, a teraz musze sie ich obawiac. Nigdy niczego mi nie zrobili, jednie obrazaja mnie glupimy tekstami. Nie raz mialem ochote wyplacic im. Nie sa to zadni dobzi zawodnicy, ale w grupie sa silni. Nie moge im nic zrobic. Bo jeszcze tego samego dnia mialbym ogromne nieprzyjemnosci. Nie warto nikogo ruszac na swoim osiedlu. Zawsze probowac uciekac. Mlozliwe ze kiedys zdarzy sie sytuacja, ze nie bedzie mozna uciec. W takiej sytuacji wolalbym dostac. Ja na szczescie jestem pewien ze nie zakatuja mnie na smierc.
clans



#547442 Prawdziwych pryjaciól poznaje się w biedzie

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Posmiejcie sie z tego..... albo poplaczcie nad tym. Kumple z klasy, wracali ze szkoly do domu. Szlo ich 9. Za nimi poszlo 3 dresow i dorwali jednego kumpla. Koles dostal mlucke, a 8 "kozakow" ucieklo i z odleglosci 200 metrow zadzwonili na policje :D



#546526 jaki jest stan faktyczny?

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Ja czytajac forum obawiam sie wycieczek do Krakowa, szczegolnie do jakiejs Huty... hehe. Nigdy nie zostalem zaczepiony gdy szedlem z dziewczyna, lub z grupka przyjaciol (wiecej niz 5). W zeszlym tygodniu zostalem raz zaczepiony na ulicy i raz w knajpie. Ale nie mialem okazji nikogo uderzyc. Dres zwatpil i odszedl szybko, a koles z knajpy, po krotkiej wymianie zdan zaczal przepraszac :) A wczesniej, to dawno sie nic nie dzialo..... Nie wiem, czy sie troche uspokoilo, czy uroslem troche i grozniej wygladam, czy po prostu mam mniejszego pecha, ale kiedys bylo bardziej niebespiecznie.



#544625 Chwytanie - odruchy czy nawyki?

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Pol ostatniej soboty sparowalem z kumplem z osiedla. Nigdy niczego nie trenowal, ale nie raz musial walczyc o swoje. Zaczynalismy zawsze tak jak te dzieci, czyli z kolan. Koles zachowywal sie identycznie jak opisujecie. Probowal zlapac mnie za reke lub przewrocic pchajac. A walke probowal konczyc duszeniem, ale takim "zwyklym" (nie znam sie na judo, ale to sie chyba kata gatame nazywa, ale nawet palca nie dam...). A co do Twoich pytan Slaszysz, wedlug mnie takie zachowanie wynika z "braku pomyslunku". Powiedzialem mu pozniej ze dobrze jest chwycic za nogi, pozniej juz tylko tak mnie atakowal.
Pozdrawiam



#544611 BJJ jest niczym bez VALE TUDO ?!

Napisano przez w Ponad rok temu w BJJ, LUTA LIVRE, SAMBO

Racja, bjj jest tak slawne dzieki vale tudo. I wedlug mnie, wsrod ludzi zajmujacych sie MA nie trzeba bjj`u promowac, bo oni bardzo dobrze wiedza czym on jest. A odwrocmy pytanie, czym byloby vale tudo bez bjj`u?
Pozdrawiam



#541760 Jak uniknąć "młyna" ?

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

1. poszperaj w forum, wiele razy bylo to walkowane
2. nie

Clans :)



#541635 przeciagniete duszenia

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Mkimura, Silvio : nigdy nie mieliscie 12 lat i nie zrobiliscie niczego glupiego?

I jeszcze jedno, Mkimura, co Ty masz do kingpina25 ? Przeciez dobrze mowi. Ja pizgam poki wiem ze koles juz mi nic nie zrobi.



#541636 Walczyłeś kiedyś na ulicy?

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Fox : moglbys opisac nam te rady, napewno przydaloby sie niektorym, zeby sie o nich dowiedzieli.

Silvio : pewno masz racje, dlugie piora i glany moga prowokowac drechow :D

Pozdrawiam
clans



#541113 nunchaku..nunczko..nun co?..

Napisano przez w Ponad rok temu w WALKA NOŻEM, BROŃ

Nunchaku jest fajna bronia. Nie chodzi tylko o obrone nim, w ogole wiele przyjemnosci sprawia machanie nim. Ostatnio po pewnym incydencie.... zdecydowalem sie nosic je przy sobie na codzien. Kilka linkow:
http://www.nunchaku.org/
http://www.angelfire...e/chuckvid.html
Myslalem ze wiecej tego mam.... A co do szkol, w ktorych ucza poslugiwania sie nunchaku. Mam kumpla ktory trenuje karate (kikoshin - wiem ze to sie inaczej pisze, ale mam nadzieje ze wiecie o co mi chodi :D ) Go tam nauczyli. I pozniej on mnie uczyl. Mniej wiecej wszystko umiem dzieki niemu, doszla do tego ksiazka Demury, oraz filmiki z sieci.
Zycze powodzenia
clans




Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024