BeBig

Ja biorę zazwyczaj witaminy rano albo w południe, zależy od aktywności w ciągu dnia. Co do witamin typu B to unikałbym brania ich na noc, bo kompleks może utrudniać spać, podobnie witamina D. 

Jumbo ok, ale wersja Hardcore - bo jest to bulk - tyle samo węgli co białka, a nie typowy gainer, gdzie masz przewagę cukru. Dobra opcja jeśli masz problemy z nabraniem masy i trzymasz dietę. Po treningu lub jako zamiennik jednego z posiłków jak najbardziej można. Aczkolwiek ja bym na 1 rzut przyjrzał się diecie i treningowi. 

Raczej na wzrost masy mięśniowej hehe ja tam na wzrost masy mam Jumbo i nadwyżkę kcal

Jak chcemy przytyć to należy zwiększyć kalorykę posiłków. Wylicz swoje zapotrzebowanie dzienne i dodaj do tego 500 kcal. Zobacz co się stanie, znaczy się, czy waga zacznie iść w górę i czy nie będzie Cię zalewało. Przy dobrej diecie nie powinno Cię ulać, ale to różnie bywa. Znam ludzi, którzy nawet przy kaloryce 3500 + wyżej wcale nie tyją, a często ciężko jest im przejeść tyle kcal, stąd w to miejsce przyda się dobry bulk (gainer ale taki, który ma ilość białka zbliżoną lub taką samą do węgli). Tutaj jednak też bym uważał i wybierał bulki, które są na prawdę dobre jakościowo (jak np Jumbo ale wersja Hardcore, bo inne wersje to typowe gainery z małą ilością białka). Do tego oczywiście dużo wody, dużo węgli (ryż, makaron, ziemniaki) i sporo białka (kurczak, ryby, indyk, chuda wołowina). W kreatynę też można zainwestować, jeszcze w witaminy i minerały, zma. Co do treningu, to ja bym robił FBW ( jakie masz problemy ze stawami, że nie możesz trenować? Może masz problemy z nimi, ze względu na hormony i niedowagę? Ja bym zbadał prolaktynę i estrogen, bo to może siedzieć) i omijał wszelkiego rodzaju cardio (no może jakiś interwał 2 razy na tydzień). Śpij dobrze, wysyiaj się, ureguluje to na pewno hormony. 

Kwas fosfatydowy (PA) to fosfolipid, będący głównym elementem strukturalnym wszystkich biologicznych systemów tkankowych. Jest nie tylko częścią składową tkanek komórkowych, ale również odgrywa rolę nośnika międzykomórkowego, który reguluje sekwencje sygnałowe białek. Sygnalizacja poprzez mechanizm zwany mTOR została odnotowana jako niezbędna dla funkcji mechanicznych organizmu (trening odporności) włączając rozwój mięśni szkieletowych oraz konsekwentny przyrost siły. Kilka badań wskazuje, że kwas fosfatydowy (PA) - nośnik tłuszczowy odgrywa krytyczną rolę w mechanicznej aktywacji szlaku sygnalizacyjnego mTOR.

Stosowałem ten produkt, pozytywnie go wspominam. Jakiegoś kopa czy czegoś podobnego podczas brania nie odczuwałem, natomiast siła poszła na duży plus i z tego jestem bardzo zadowolony. Spisuje się super przy dłuższej suplementacji. Myślę, że takie 8 tygodni to minimum. Moim zdaniem to legalny steryd:)

Masz tu trochę ciekawych informacji:

http://potreningu.pl...cyjny-suplement

Wiele osób po treningu szybko chce coś zjeśc, jednak nie jest to moim zdaniem, bo po treningu powinno się raczej sięgnąć po izolat lub inne szybkowchłanialne biako, tak aby zadbać o naprawę zniszczonych mięśni. Dopiero godzinę po treningu warto coś zjeść.

Ja zazwyczaj taki posiłek zastępuję szybkim i prostym, ale smacznym koktajlem.

Składniki:

- 1 banan

- 1 brzoskwinia/1 nektarynka/ 100 gram truskawek/ 100 gram borówek/ inny owoc (tutaj jeden rodzaj zazwyczaj, zależy co mam pod ręką, staram sie aby było to jakieś 100 - 130 gram danego owocu)

- 40 gram białka (izolat u mnie - 100% Whey Isolate Scitec smak wanilia) ja mimo wszystko polecam izolat, bo jest baaardzo szybko wchłanialny, no i jest to półka wyższa, ale warta swej ceny. Ewentualnie hydrolizat. Wpc niech będzie od bidy, ale kazeina nigdy. Za długo się uwalnia i robi się budyń a nie koktajl.

- woda (tutaj jak wolicie) Mleka bym nie używał mimo wszystko

Sposób przyrządzenia:

Wszystko blendujemy razem i przelewamy do shakera. Pijemy około godziny po treningu. Szybko, smacznie i zdrowo. Najlepiej trzymać w lodówce, super zaspokaja głód i pragnienie:) Dostaraczamy w takim koktajlu dużo potrzebnych składników: węglowodany, białko, witaminy i minerały. Na dodatek nawadniamy organizm. Nie ma problemów z pojemnikami, sztućcami itp. Po prostu pijemy i problem z głowy. Owoce można przygotować dzień wcześniej i zblendować dopiero rano.

O ile wiem, np to gainer Jumbo Hardcore posiada w porcji ponad 5 gram kreatyny i do tego aminokwasy, z czego formy kreatyny są lepej przyswajalne, stąd moim zdaniem kreatyna solo już jest zbędna, ewentualnie w dnt. A kreatyna sama w sobie nie przeszkadza w redukcji, może nawet pomagać.Jeśli chodzi o kalorie, to możesz spokojnie jechać na tych 3 tyś na redu. Przy sportach walki zapotrzebowanie jednak rośnie, bo to wysiłek interwalowy, który mocno napędza metabolizm. Jeśli chodzio o jedzenie co 2-3 godziny to jest to mit:) chyba, że masz duży apetyt i małe porcje jesz:)

Ogólnie rozpiska ładna, jeśli masz jednak problemy z tłuszczem brzusznym, to możliwe, że problem leży w hormonach (kortyzol), po prostu wysypiaj się, regeneruj, odpoczywaj i nie stresuj sie:) dorzuć ashawagandę na noc:)

Jak chłopak chce brac odżywki to weźmie, więc lepiej podpowiedzieć w co warto inwestować. Jeśli mówisz o białku na masę, mam od razu przed oczami gainera. Ja nigdy nie byłem fanem gainerów. Jak już to bulków - czyli więcej białka, składników odżywczych itp, przy jak najmniejszej ilości tłuszczu i węgli (prostych). Z tych które stosowałem to mogę polecić bulki typowo produkowane przez sklepy bądź Scitec Jumbo (ale wersja Hardcore!). Jak zależy Ci jedynie na białku, to brałbym te pierwsze, jak masz więcej kasy, to inwestuj w Jumbo bo ma pełno dodatków, które na pewno wspomogą przyrosty, a przy tym ponad 500 kcal w porcji, co też podbije kalorykę. Niestety, z żarcia ciężko jest zaspokoić zapotrzebowanie na białko i kcal, tj. kiedy chcesz spożyć odpowiednią ilość białka, musisz zjeść tez odpowiednio dużą ilość kcal, czasmi to się nie przekałada na czystą masę mięśniową. No i nie wspomnę o zanieczyszczeniach i zaniżonych wartościach odżywczych w naszych teraźniejszych produktach, niestety...

Chodzi o ten produkt: http://forum-kultury...e-3060-g,p.html

Też popieram bcaa i beta alaninę. Jeśli chodzio o sen to może to być podwyższony kortyzol. Sam używam zma ale akurat Scitec'a ZMB6 w dawce 1 kaps przed snem i to do kilku lat i mi pomaga. Oczywiście profilaktyka snu też jest ważna (kłaść się o tej samej porze, spać 7-8 godzin i wstawać też zwykle o tej samej porze).

Kolega wyżej dobrze pisze o odżywianiu przed i po spaniu. Na noc najlepiej zjeść węglowodany złożone, natomiast rano najlepiej posiłki tłuszczowo-białkowe. Tutaj świetnie się spisze jajecznica z boczkiem, awokado itp. Przed snem ja zazwyczaj jadam "frytki" z batatów. Z suplementów moge też Ci polecić ashwagandhę w dawce do 1 grama ale tej skoncentrowanej.

Jeśli chodzi o l-karnitynę, to ja preferuję tylko jej acetylowaną formę (ta z kolei ma inne działanie jak zwykła, ponieważ acetylowana forma wspiera umysł i najważniejsze to to, że działa)

Dorzuć sobie do tego bcaa i beta alaniny też l-argininę najlepiej na noc w dawce do 3 gram.

A ja jak mam ochotę na słodkie to robię omleta:)
2 jajka

10 g mąki kokosowej

25 g wiórków koksowych

30 g orzechów (moga być różne, ja preferuję włoskie bo super smakują uprażone na patelni)

10 g odżywki białkowej (super się spisuje 100% Whey Protein Scitec - wybór smaków sprawia, że omlet za każdym razem jest inny)

Tak więc:

Białka z jajek ubiajmy na sztywno. Składniki sypkie wsypujemy do miski, dodajemy żółtka. mieszamy wszystko razem, Patelnię nagrzewamy, ja smażę na oleju koksowym. Masę wylewamy na gorąca patelnię, smażymy na jak najmniejszym ogniu około 6 minut, następnie przewracamy na druga stronę i dosmażamy już tylko ze 3 minuty.

Omlet możemy polać albo to białkiem z wodą, albo żółtkiem ze słodzikiem, albo posypać kakao i cynamonem , dorzucić owoce, syropy 0 kcal itp.Omlet można oczywiście zrobić z większej ilości składników. Z moich i tak jest spory i dobrze zapycha:) no i do tego super smakuje!

Istnieje możliwość, że mono Cię napompuje wodą. Musisz celować w bardziej przyswajalne formy kreatyny, np Protected Creatine Pyruvate (scitec ma, inne firmy tez, szukasz w takiej wersji), produkt dostępny jest w formie wegetariańskich kapsułek odpornych na działanie kwasu żołądkowego, opóźniających uwalnianie składników aktywnych.U mnie pozytywny efekt jest zauważalny przy dziennym spożyciu już 3 g kreatyny. Najlepiej przed i po, oczywiście duża ilość wody do picia to podstawa:) o tym nie zapominaj:)

Chodzi o ten produkt: http://forum-kultury...0-kaps-2,p.html

Ja bym zaproponował takie coś
Sam stosuję już kilka dobrych lat i nie narzekam na jakość. Jeśli chodzi o tą, która wybrałeś, to może na początek coś bez dodatków smakowych bo tam jest pełno słodzików itp. Najlepsze czyste mono, wiesz, co kupujesz. I tak jak koledzy piszą, najlepiej 5g przed i 5g po treningu.