45 odpowiedzi w tym temacie

[budo_anakonda poznań]

Treningi dla kobiet

Wszystkie systemy walki które powstały na świecie zostały stworzone dla potrzeb mężczyzn. Wynikało to z realiów historycznych. Nie sposób wymagać aby to co było dobre dla wysportowanego i zaprawionego w boju samuraja, komandosa, zawodnika Vale Tudo, było idealne dla drobnej kobiety. Obie płcie różnią się nie tylko warunkami fizycznymi, ale i rodzajami zagrożeń na które są narażone. Jak w tych warunkach sprawdza się BJJ? Otóż najlepiej ze wszystkich systemów. I to zarówno pod względem samoobrony, jak i sportowym i rekreacyjnym.

ANAKONDA POZNAŃ ZAPRASZA
Karnet miesięczny dla kobiet na zajęcia Brazylijskiego Jiu Jitsu za połowę ceny!
Pierwsze zajęcia GRATIS.
Już teraz zapraszamy wszystkie panie do wspólnych treningów!

[budo_mags]

hm hm, jakie elementy bjj proponujecie jako samoobronę?

[budo_jersey]

Wlasnie?


Nasowa mi sie taki obraz:

mala brunetka odstawia dwie pelne torby zakupow i robi blokersowi wejscie za plecy, obalenie i gilotyne

[budo_mags]

a ja widzę coś znacznie gorszego: teatrzyk a'la pokaz Graciech w Bercy, który ktoś wziął poważnie

[budo_hellfire]

Do ogłoszeń jest osobny temat. Jeśli nie wywiąże się ciekawa dyskusja - przenoszę.

[budo_jersey]

No jak to? Przecie Mags zaczal juz dyskusje. Teraz czekamy na jakies odpowiedzi.

[budo_laser]

W pewnych sytuacjach bjj jest doskonałe.
Np podczas próby gwałtu. Wytrenowana, dziewczyna, może dopuścić gościa jak najbliżej, i potem zakończyć go w najmniej komfortowej dla niego sytuacji z fiutem na wierzchu.

[budo_jet]

W pewnych sytuacjach bjj jest doskonałe.
Np podczas próby gwałtu. Wytrenowana, dziewczyna, może dopuścić gościa jak najbliżej, i potem zakończyć go w najmniej komfortowej dla niego sytuacji z fiutem na wierzchu.

To jest żart, tak?

[budo_dar75]

Laser trochę racji ma. Z punktu widzenia techniki gwałt zazwyczaj odbywa się w gardzie dziewczyny, co dla zawodniczki BJJ jest sytuacją idealną. Niemniej jednak zazwyczaj zanim dojdzie do tej sytuacji dziewcze jest na tyle obite i/lub zastraszone, że nie jest zdolne do walki.
No, ale szansa jest, a lepiej szansę mieć niż nie mieć.

[budo_laser]

Żarcik ale nie do końca.

Najlepiej nie dopuścić do takiej sytuacji, ale nie zawsze się uda.
Lepiej wiedzieć, co zrobić z gardy.

[budo_dar75]

Wszystkie systemy walki które powstały na świecie zostały stworzone dla potrzeb mężczyzn. Wynikało to z realiów historycznych. Nie sposób wymagać aby to co było dobre dla wysportowanego i zaprawionego w boju samuraja, komandosa, zawodnika Vale Tudo, było idealne dla drobnej kobiety. Obie płcie różnią się nie tylko warunkami fizycznymi, ale i rodzajami zagrożeń na które są narażone. Jak w tych warunkach sprawdza się BJJ? Otóż najlepiej ze wszystkich systemów. I to zarówno pod względem samoobrony, jak i sportowym i rekreacyjnym.

No i nie żebym się czepiał, ale kolesie od yongchun (wingtsun, vingtsun czy jak tam się odmieniają) twierdzą dokładnie to samo o swoim stylu.

Sportowe bjj ze swoją dupostójką, tendencją do kładzenia się (nieważne czy pod czy na przeciwniku) na ulicę nadaje się średnio. Choć ostatnio w kulance z małą kobietką pękło mi żebro i poddała mnie ze trzy razy, bo mi się ruchliwość ograniczyła, to kuźwa jeden cep w łep czy slam by na ulicy ją załatwił, niezależnie od tego czy byłbym kontuzjowany czy nie.
Im dłużej robię bjj/submission tym bardziej jestem przekonany, że na ulicę to broń i jakiś sensownie prowadzony combat (z podstawami zapasów, boksu i bjj), alibo MMA jak nam się 1:1 trafi i pewność mamy, że nikt się nie wtrąci.

Ulica rządzi się swoimi prawami i we wrzuconym przez magsa na konkurencyjnym forum  jest ciekawa informacja ile próblemów może mieć osoba wytrenowana z kimś kto po prostu idzie do przodu i napierdala nie zabawiając się w technikę. I jak sobie z tym radzić. Kulanka bjj z kolesiami z bjj nie przygotuje nikogo do solidnego mordobicia (jakby było inaczej to do tej pory w MMA by Gracie rządzili).

[budo_siegel84]

Tylko żeby zboczury, rozpoczęciu tego kursu w trosce o swoje własne bezpieczeństwo najpierw ofiar nie ogłuszały.
Trochę mi to przypomina weekendowe kursy samoobrony - Wing Tsun propagował kiedyś coś takiego. Jak dla mnie totalna rzeźnia.

[budo_warhead]

Ja od zawsze uwazalem, ze gaz i Parkour to dwie najlepsze sztuki samoobrony dla kobiet i mezczyzn.

[budo_hellfire]

Usunąłem wypowiedzi Thinspoona i Jerseya, bo to nie czas i miejsce na tego typu żarty. Ja się co do meritum wypowiem później....
Proszę o zachowanie powagi, a nie głupie podśmiechujki z tematu...

[budo_jersey]

To bylo na powaznie i z wlasnego doswiadczenia :twisted: (oprocz gwaltu oczywiscie)

[budo_mort]

chyba mam te same spstrzeżenia co Dar. Bjj w obecnej formie jest najlepszą formą obrony przed ...bjj.
Rezygnacja ze stójki, kontroli dystansu i tempo gry powodują, że przydatność bjj jest bardzo ograniczona w samoobronie.

Przydać się mogą ucieczki z dosiadu i sweepy, zrywanie uchwytu i obrony przed duszeniami.

co do kobiet na bjj to mam takiei spostrzeżenie, że nawet dobre techniczne dziewczyny zaczynają zachowywać sie pasywnie i biernie gdy zamiast szachów przeciwnik zaczyna stosować presję.
pomiędzy facetami jest to mnie jwidoczne ale kilka razy przy próbach stójjkowych, gdy wejście w zwarcie porpzedzałem markowaniem ruchu bokserskiego widziałem, że chwytacze kompletnie tracili inicjatywę


a artykuł o bagnetach jest autorstwa Jana Chodkiewicza i pochodzi z forum DESW bodajże

[budo_mags]

a artykuł o bagnetach jest autorstwa Jana Chodkiewicza i pochodzi z forum DESW bodajże

brawo, mort. powiedz, jakie to uczucie być jak Cpt. Obivious?

[budo_jakub]

co do kobiet na bjj to mam takiei spostrzeżenie, że nawet dobre techniczne dziewczyny zaczynają zachowywać sie pasywnie i biernie gdy zamiast szachów przeciwnik zaczyna stosować presję.

widzialem karoline zawodnik sparujaca z brazowym paskiem, ktory zdecydowanie stosowal presje i nie zauwazylem, zeby stala sie jakos bierniejsza czy bardziej pasywna.

[budo_jet]

sorry, do usunięcia

[budo_tw.dziki]

[quote name="budo_jakub"]co do kobiet na bjj to mam takiei spostrzeżenie, że nawet dobre techniczne dziewczyny zaczynają zachowywać sie pasywnie i biernie gdy zamiast szachów przeciwnik zaczyna stosować presję. [/quote]
widzialem karoline zawodnik sparujaca z brazowym paskiem, ktory zdecydowanie stosowal presje i nie zauwazylem, zeby stala sie jakos bierniejsza czy bardziej pasywna.[/quote]
Karolina Zawodnik trafia się jedna na kilka tysięcy trenujących dziewczyn. I nie mówię o takich co przychodzą na trening raz w miesiącu.

No i ona chyba nie walczy w MMA(aczkolwiek mogę się mylić), więc pozostaje pytanie jak jej garda sprawdziłaby się po zastosowaniu zasady "jeśli uderzysz czarny pas wystarczająco dużo razy, stanie się białym pasem".