31 odpowiedzi w tym temacie

[budo_shabu]

Siema,

Jakie białko polecilibyście zarówno dla mnie (jako szejk potreningowy), jak i dla mojej lepszej połowy (cel: odchudzanie oraz wmuszenie w siebie śniadania, które w postaci stałej nie wchodzi)?

Obecnie używamy takiego: http://www.fabrykasi...r-520g-2,p.html

O ile ja wolałbym pić naturalne, to dla mojej żony musi być jeszcze smaczne (preferowana wanilia i czekolada). Cena nie jest tak istotna jak dobry skład, chociaż oczywiście nie chcemy płacić "za firmę". Wolałbym też dużą puchę zamiast małych torebek.

[budo_marchew]

Ja mam Dymatize tego, co się rzekomo 12 h wchłania o smaku Rich Vanilla. Ja piję potreningowo, a mojej mamie kazałem brać shaker i pić zamiast posiłku kiedy wychodzi późno z pracy żeby nie podjadać jak wróci do domu. Podobno się stosuje i podobno chudnie

[budo_uirapuru]

Przeczytałem temat i miałem przed oczami jakąś dziwną wizję... ;D

A na serio, to nie apteka i nie zrobi jakiejś diametralnej różnicy co będziecie jedli. Większy wpływ jak sądzę ma ilość spożywanego białka, niż jego jakość.

[budo_bielak91]

UNS econo lub SFD econo, badania laboratoryjne obydwoch sa gdzies na necie dostepne. Na szczescie nie zawieraja bialka pszenniczego, co w przypadku innych firm sie pare razy sie zdarzalo

[budo_cabelo]

jak cena nie gra aż takiej roli, to scitec czekolada-kokos i czekolada-orzech to chyba najlepsze smakowo białka jakie jadłem

[budo_sos]

dymatize ponoć poraz kolejny wpadł na badaniu zawartości białka.
Ja ostatnio sobie olimp natural whey protein concentrate zacząłem kupować i mi pasi (naturalny smak jest spoko), szczególnie, że już żadnych kolorków ani smaczków nie mam wśród odżywek tylko "all natural"
Scitec smaki ma naprawdę spoko, szczególnie biała czekolada z truskawką czy jakoś tak. No po prostu miazga.

[budo_kristof]

Z różnych, które piłem najlepiej wchodzi mi Performance Pure Whey.

[budo_langus]

Ja jem Ostrovit - smak naturalny. Mi podchodzi elegancko. Pieni się jak skurczybyk ale mi nie przeszkadza. A z mrożonymi owocami w mikserze robi fajnego pienistego shake'a. Żona pije też naturalne w smaku z Olimpu - w smaku ja nie czuję różnicy natomiast nie pieni się.

[budo_shabu]

Ile osób tyle odpowiedzi. Dzięki, porównam.

[budo_radnus]

Ja używałem bulka Olimp Profi Mass, jest zajebiste pod każdym względem;D
miałem też

[budo_michalooo23]

Nie wiem jak dla żony, ale tobie mogę polecić ON Platinum HydroBuilder, dobre w smaku, mi odpowiada w 95%, 5% na minus to cena.

[budo_s.o.s.]

scitec czekolada-orzech, megasne jest...a tak ogolnie to miesko, juz dawno nie kupowalem zadnych bialek bo z zarcia daje rade spokojnie 200g bialka wszamac

[budo_shabu]

Z tym u mnie nie ma problemu, jem 4-5 razy dziennie i prawie zawsze przekraczam 30g białka na posiłek, a mięso wszelkiej maści uwielbiam. Tylko zaraz po treningu często nie chce mi się żreć, a szejk wejdzie, poza tym czasem nie mam czasu sobie przygotować żarcia (bo lecę do roboty). U mojej żony różnie. Tak czy siak szejk musi być.

[budo_cabelo]

Tylko zaraz po treningu często nie chce mi się żreć, a szejk wejdzie

zapytaj dżeya, słyszałem że on teraz też miewa ten problem ;-)

[budo_lesnachata]

Tak szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem większy sens tych odżywek,dobra dieta w zupełności nam wystarczy,tylko no właśnie- odpowiednio ułożona,bez tego ani rusz. Często odzywki to nic innego jak efekt placebo. taka jest prawda.

[budo_shabu]

Tak szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem większy sens tych odżywek,dobra dieta w zupełności nam wystarczy,tylko no właśnie- odpowiednio ułożona,bez tego ani rusz. Często odzywki to nic innego jak efekt placebo. taka jest prawda.

Twój post jest nie na temat (którym jest porównanie szejków, a nie co sądzisz o szejkach w ogóle), dodatkowo dowodzi brak umiejętności czytania ze zrozumieniem (powody dla których potrzebuję szejków były wyjaśnione) oraz niewiedzę (białko serwatkowe to z pewnością nie jest żadne placebo, choć oczywiście pełnowartościowego posiłku nie zastąpi).

Kthxbye.

Do reszty: czy ktoś z Was spożywał obydwie wklejnowe wersje białka SFD? Czy jest między nimi jakakolwiek praktyczna różnica oprócz ceny i wspomnianej w opisach "nieco gorszej rozpuszczalności"?

[budo_shabu]

SFD Econo się dosyć mocno pieni, co w sumie mi nie robi różnicy, ale ma do tego dziwny kwaskowy posmak. Sprawdzone smaki: wanilia i biała czekolada. Raczej drugi raz nie kupię. Następny na celowniku chyba Olimp.

[budo_ry-you]

sfd econo rzeczywiście pieni się okrutnie i piana bardzo długo opada- mnie nie przypadło do gustu.
Z tanich polecam łowickie wpc.

[budo_ian17]

łowickie jest spoko, jest tanie i smaczne, słabo się rozpuszcza niestety, i ma tylko 2 smaki, tiramisu i kruche ciastko. Mi podchodzi więc jem tylko łowickie, na zmianę smaki, są mocno do siebie zbliżone.

[budo_ry-you]

hmmm jakieś trzy miesiące temu miałem czekolade z łowickiego... a mnie rozpuszcza sie bardzo dobrze. 10 ruchów szejkerem pianka schodzi po 30 sekundach i pije