Ted, bo nie każdy ma zdolności do nauczania innych i tyle. Wielu lekarzy się do takiej pracy nie nadaje, to się tyczy każdego zawodu.
Laser i tutaj się z Tobą zgodzę ponieważ to miałem na myśli pisząc mój pierwszy post w tym temacie. Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Ted, bo nie każdy ma zdolności do nauczania innych i tyle. Wielu lekarzy się do takiej pracy nie nadaje, to się tyczy każdego zawodu.
Napisano Ponad rok temu
Ted, bo nie każdy ma zdolności do nauczania innych i tyle. Wielu lekarzy się do takiej pracy nie nadaje, to się tyczy każdego zawodu.
Napisano Ponad rok temu
Laser trening u jednego instruktora to według mnie najczęstszy błąd trenujacych karate. Ja trenowałem u kilku sensei to samo staram się przekazać moim uczniom ćwiczą z sensei Gary Chamberlane, a z tego forum z Sake i Zapasem.
Wyborowa ludzie ćwiczą fitness by się poruszać a nie osiągnąć jakiś cel. Robią to bo ich to bawi ją tak gram w tenisa ziemnego dla zabawy nie dla wyników.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Papier staje się istotny jak ktoś coś sobie złamie i będzie nas ciągał po sądach. Wtedy pierwsze pytanie jest o uprawnienia. Ja zrobiłem kurs na AWF w Poznaniu i nie uważam tego za czas stracony. Część ogólną prowadzili trenerzy z różnych dyscyplin m.in. trener kadry juniorów kajakarzy, gimnastyki, pływania. Część specjalistyczną kilkukrotny mistrz Polski w kumite w shotokanie, byli ludzie z shotokanu, KT, Kyoka. Oczywiście kurs nie zrobi z nas super instruktorów ale otwiera oczy na wiele aspektów treningu - co dalej z tym zrobimy to już zależy tylko od nas.I tutaj się zgadzam w 100% nie liczy się papier tylko co ma w głowie prowadzący zajęcia. Sam znam gościa który prowadzi zajęcia karate i nie ma uprawnień i są zajebiste. Papier może mieć każdy ale o czym to świadczy dla minie osobiście o niczym.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No to oczywista oczywistośćJa myślę, że mu nie chodzi o to, żeby łamać prawo i prowadzić bez uprawnień, tylko o to, że w wielu przypadkach ludzie bez papierka mogą lepiej prowadzić zajęcia od tych z papierkiem.
Napisano Ponad rok temu
Ja myślę, że mu nie chodzi o to, żeby łamać prawo i prowadzić bez uprawnień, tylko o to, że w wielu przypadkach ludzie bez papierka mogą lepiej prowadzić zajęcia od tych z papierkiem.
Napisano Ponad rok temu
Tak napisałem w pierwszym zdaniu. Reszty albo nie czytałeś albo nie przeczytałeś dostatecznie uważnie. Właściwie chodzi nam o to samo - o wartościowy trening. Ja bardzo cenię sobie wykłady m.in. z dr medycyny sportu, ze specjalistką od odnowy biologicznej - to były tematy którym instruktorzy klubowi poświęcają bardzo mało miejsca. Jeszcze raz napiszę żeby nie było nieporozumień - obowiązek zdobycia papierów narzuca nam obowiązujące prawo, zgadzam się że papier nie zrobi z nas automatycznie lepszych instruktorów ale daje nam podstawy do dalszych studiów w tym kierunku.Ja myślę, że mu nie chodzi o to, żeby łamać prawo i prowadzić bez uprawnień, tylko o to, że w wielu przypadkach ludzie bez papierka mogą lepiej prowadzić zajęcia od tych z papierkiem.
Nigdy nie złamałem prawa ponieważ moja praca mi na to nie pozwala ale mniejsza o to.
Sam musiałem robić kurs i nie uważam tego za stracony czas i nie wszystkich ludzi z uprawnieniami wrzucam do jednego worka.
Z tego co napisał kris102 wynika że papierek jest nam potrzebny tylko w razie jakiegoś wypadku na zajęciach.
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu