78 odpowiedzi w tym temacie

[budo_voivod]

Interesuje mnie to zagadnienie, a ponieważ sam jestem amatorem, pytam (głównie) zawodowców. Szczególnie zaś interesuje mnie, czy i jak odmienność rodzaju obciążenia treningowego przekłada się na spoosoby poprawiania szeroko rozumianej kondycji, wytrzymałości, wydolności...

PS. Nie musze dodawać zapewne, że z góry dziękuję za "komentarze" szerokiej loży szyderców...

[budo_prorock]

czy i jak odmienność rodzaju obciążenia treningowego przekłada się na spoosoby poprawiania szeroko rozumianej kondycji, wytrzymałości, wydolności

Przeformułuj. Mój parser wylatuje w kosmos już na próbie określenia granic pytania "czy i jak odmienność X przekłada się na spoosoby Y".

[budo_voivod]

Treningi aikido, takie np. podczas obozów, powiedzmy 6 godzin dziennie, wymagaja niezłej kondycji oraz szybkiej regeneracji. Jednocześnie wysiłek, obciążenia treningowe są kompletnie różne od pływania synchronicznego, maratonu czy piłki nożnej...

[budo_chemik]

Pytanie - czy sama formuła treningu aikido daje możliwość zmiany obciążeń (poza trywialnym zwiększeniem objętości) i jak często stosowane są różne metody treningowe? Chodzi mi tu o "tradycyjny" trening aikido, gdzie tzw. ogólnorozwojówki nie importuje się z innych sportów. Pytam o to w kontekście swoich (skromnych) aikidockich doświadczeń, gdzie objętość treningu była niezbyt duża (1.5 godziny) i intensywność takoż niewielka.

Te 6 godzin na obozie to nauka nowych form ruchu, doskonalenie starych, praca wytrzymałosciowa czy też miks totalny?

[budo_akahige]

Te 6 godzin na obozie to nauka nowych form ruchu, doskonalenie starych, praca wytrzymałosciowa czy też miks totalny?

Miks totalny. W aikido w ogóle nie stosuje się metod treningowych, bo prawie nikt ich nie zna. Ci, nieliczni, którzy znają i odróżniają od metod nauczania ( np. absolwenci AWF ) nie mają pola, żeby je stosować, bo zaraz usłyszą, że aikido to nie sport. W aikido nie wyznacza się celów treningowych ( głównego i pośrednich ), nie określa parametrów wytrenowania, w aikido nie chodzi o skuteczność w walce, itp. W aikido chodzi o...trenowanie aikido. W tym kontekście odpowiedź na pytanie o wydolność jest dość trudna.
Pytanie poza konkursem: czemu ma służyć 6-godzinny trening w aikido?

[budo_voivod]

Pytanie - czy sama formuła treningu aikido daje możliwość zmiany obciążeń (poza trywialnym zwiększeniem objętości) i jak często stosowane są różne metody treningowe? Chodzi mi tu o "tradycyjny" trening aikido, gdzie tzw. ogólnorozwojówki nie importuje się z innych sportów?

Chodziło mi raczej o dodatkowe, pozatreningowe metody wykształcania kondycji i zwiększania wydolności. Wiemy, że niektórzy z nas (jak liczni?) biegaja maratony i/lub jeżdżą na rowerach, zajmują się nawet triathlonem czy biegami katorżniczymi, inni zapewne tańczą, pływają etc.
Moje pytanie brzmi: na ile te formy aktywności ruchowej, gdzie przeważają (?) - w odróżnieniu od aikido - obciążenia statyczne, są kompatybilne i użyteczne dla aikidoki...?

[budo_voivod]

Pytanie poza konkursem: czemu ma służyć 6-godzinny trening w aikido?

If I have to explain, you wouldn't understand anyway...

PS. Nie 6-godzinny trening, tylko dwa, trzy, cztery treningi circa 60-90 minutowe.

[budo_sebol_bk]

Voivoid, myślę, że pod kondycję w aikido to starczy robić dużo jakichś ćwiczeń typu padnij / powstań. Głównie to to się w aikido robi, nie?

[budo_ninja_usuniety]

W aikido żeby robić kondycję należałoby najpierw ćwiczyć aikido...a nie tylko gadać że się je ćwiczy. ;-)

[budo_akira bayushi]

Ja polecam ci skakankę jako uniwersalny przyrząd treningowy. Tak ok.20 min intensywnego skakania najlepiej w takie 3min rundy na minutę odpoczynku

[budo_sebol_bk]

Ja polecam ci skakankę jako uniwersalny przyrząd treningowy. Tak ok.20 min intensywnego skakania najlepiej w takie 3min rundy na minutę odpoczynku

Akira, mi się wydaje, że skakanka jest git dla takich bokserów czy innnych strikerów dla których ważna jest ta praca nóg i skakanie po ringu ale w aikido gdzie ćwiczenia zazwyczaj wyglądają na zasadzie padnij / powstań to właśnie to należałoby ćwiczyć. Nie uważasz? A może się mylę?

[budo_akahige]

Moje pytanie brzmi: na ile te formy aktywności ruchowej, gdzie przeważają (?) - w odróżnieniu od aikido - obciążenia statyczne, są kompatybilne i użyteczne dla aikidoki...?

W kształtowaniu zdolności wysiłkowych istotne znaczenie ma zasada swoistości treningu. Polega ona na tym, by nie skupiać się na sprawności czynnościowo - ruchowej ogólnej, tylko stosować ćwiczenia sprawności wysiłkowej ukierunkowanej i specjalnej. Przykładowo, wiele osób myśli, ze można poprawić wytrzymałość w sztukach walki poprzez bieganie podczas gdy jest to zupełnie inny rodzaj ruchu - miarowy, bez przeciwnika, bez zmian sytuacji i reagowania, oparty przede wszystkim o przemiany tlenowe, włókna długokurczliwe, itd. Na AWF - ach przeprowadzano liczne badania pod tym kątem. Wynika z nich jednoznacznie, że w wyższych etapach szkolenia w sportach walki nie ma żadnej istotnej zależności pomiędzy wybranymi wskaźnikami sprawności ogólnej, a klasą i wynikami sportowymi zawodników. Za to występują istotne i wyraźne współzależności między sprawnością specjalną, umiejętnościami technicznymi i zdolnościami psychoruchowymi, a wynikami sportowymi. Dotyczy to w zasadzie wszystkich dyscyplin sportowych, których istotą są nawyki czuciowo-ruchowe typu otwartego.
Problem z aikido zawiera się w pytaniu, które postawiłem: do czego w aikido potrzebny jest trening kształtujący zdolności wysiłkowe, skoro nie są one powiązane z technikami?

P.S. Rada Sebola dotycząca ćwiczeń typu "padnij-powstań" jest jak najbardziej zgodna z zasadą swoistości.

[budo_akira bayushi]

Skakanka jest dobra jako trening kardio wiec jeden z elementów o który chodzi pytającemu. Trening padnij powstań jak najbardziej plus mięśnie brzucha i pleców dla poprawy tego padnij i powstań tu polecam 15minutowe zajęcia z Tonym Hortonem .

[budo_akira bayushi]

Akahige w normalnym procesie treningów aikido takie kształtowanie sprawności fizycznej nie ma większego znaczenia dla przeciętnego zjadacza chleba przychodzi się pokulac po macie i byle było ciekawie i wesoło.Jednak zwiększenie obciążenia organizmu poprzez udział w obozie gdzie w ciagu dnia jest tyle godzin treningowych co średnio w tygodniu regularnych zajeć wymusza na chcących ćwiczyć na wyższych obrotach pewnego przygotowania inaczej na drugi maksymalnie trzeci dzien treningowy można nie wstać z łóżka bo np plecy albo mięśnie brzucha lub ud odmawiaja posłuszeństwa
Wiec przygotowanie sie do zminimalizowani tych czynników jest chyba celem o jaki chodziło naszemu koledze

[budo_warhead]

Kettle Bellsy wytstarcza. 15 - 20 minut treningu dziennie.

[budo_shawnee]

... myślę, że pod kondycję w aikido to starczy robić dużo jakichś ćwiczeń typu padnij / powstań. Głównie to to się w aikido robi, nie?

No nie, ja jeszcze leżę chwilę między padnij a powstań. Napawam się wtedy swoją kondycją ;-)

[budo_mr smail]

jesli chodzi o przygotowania do obozu, to mysle ze wystarczy trzymac poziom mecznia sie na treningach na w miare dobrym poziomie :-) czyli poprostu bez lenistwa w ciagu roku, ewentulanie leciutko dokrecamy jakis miesiac wczesniej i tydzien przed leciutko popuszczamy srubeczke.
do normalnego aikidowego obozu w zupelnosci wystarczy chocby bylo 5 90-minutowych treningow.
pozniej na obozie i tak rozklada sie to na rozne trenigi, to z kijakmi, to wiecej statycznych dzwigni to rzutow itd
co nie daje jakiegos ogromnego fizycznego przeciazenia, bardziej ogolne znuzenie ciala i umyslu.

jesli chodzi o przekladanie sie innych form treningu kondycji na aikido
dobrze jest cos tam robic, zeby miec tzw zwykly poziom kondycji, to w aikido pomaga, a na pewno nie przeszkadza
na aikdo duzo iloscia ukemi tez budujemy pewien poziom wydolnosci, ale jesli ktos biega, skacze czy pedaluje to poprostu bedzie mu latwiej.
to caly czas jesli mowimy o aikido jako rekreacji, formie sportu dla zabawy itd
jesli ktos chcialby trenowac aikido inaczej, tak zawodowo, jak prawdziwy fighter :-) to trzeba uwzgledniajac specyfike aikido ukierunkowywac trening wlasnie dla niego. wtedy ta ogolna kondycja z rowerow czy wspinaczki gorskiej, nie wystarczy, a w pewnym momencie poprostu nie da nic.
tylko chyba nie znam nikogo kto tak trenuje aikido, wiec nie ma w sumie sprawy...

[budo_voivod]

jesli chodzi o przygotowania do obozu, to mysle ze wystarczy trzymac poziom mecznia sie na treningach na w miare dobrym poziomie :-) czyli poprostu bez lenistwa w ciagu roku, ewentulanie leciutko dokrecamy jakis miesiac wczesniej i tydzien przed leciutko popuszczamy srubeczke.
do normalnego aikidowego obozu w zupelnosci wystarczy chocby bylo 5 90-minutowych treningow.
pozniej na obozie i tak rozklada sie to na rozne trenigi, to z kijakmi, to wiecej statycznych dzwigni to rzutow itd
co nie daje jakiegos ogromnego fizycznego przeciazenia, bardziej ogolne znuzenie ciala i umyslu.
...

Mnie po prostu zastanawia to, że potrafię spędzać na tatami długie godziny dziennie, a mam kłopoty, żeby zrobić kilometr na basenie...

[budo_shawnee]

Mnie po prostu zastanawia to, że potrafię spędzać na tatami długie godziny dziennie, a mam kłopoty, żeby zrobić kilometr na basenie...

No tu akurat odpowiedź prosta jest: naucz się pływać i nie zawracaj dupy! ;-)

[budo_akahige]

Mnie po prostu zastanawia to, że potrafię spędzać na tatami długie godziny dziennie, a mam kłopoty, żeby zrobić kilometr na basenie...

A zrozumiałeś to, co napisałem o sprawności czynnościowo-ruchowej ogólnej oraz sprawności ukierunkowanej i specjalnej?
Miałem kiedyś w sekcji aikido dwóch biegaczy regularnie trenujących w klubie lekkoatletycznym. Też padali na pysk na treningach aikido i zachodzili w głowę: dlaczego?