49 odpowiedzi w tym temacie

[budo_saku]

Witam

Stosował ktoś? Jakie efekty i ew. skutki uboczne?

Jakie działanie? Czy przyspiesza np. spalanie tkanki tłuszczowej? Jak z przyrostem masy?

[budo_jerz]

Cierpliwości zaczyna brakować?
Nie stosowałem ale słyszałem same złe rzeczy o ich skutkach ubocznych, głównie dla wątroby.
Wiele osób uważa że lepiej już pójść w stronę sterydów.


P.S. Ja jestem zdania że dieta powinna starczyć

[budo_gwyn]

Saku, od zera do bohatera to około roku, jak byleś mocno zapuszczony a nie chcesz drastycznej diety, bo szkoda wyników.

[budo_novocaine]

tez slyszalem, ze lepiej sterydy. wiadomo, jak robic cykl, jak sie "odblokowac", a z prohormonami jeszce nie do konca wiadomo, i jest duza dluzsza droga biochemiczna w organizmie do koncowego produktu, i moze wiecej rzeczy pojsc nie tak.

Jakie działanie? Czy przyspiesza np. spalanie tkanki tłuszczowej? Jak z przyrostem masy?

to zalezec bedzie od tego jaki to prohormon.

pamietaj, ze jesli nie jestes blisko "sufitu" naturalnego to glownie strata kasy i zdrowia.

[budo_franz_szn]

Mogę powiedzieć co najwyżej o DMZ-15. Jeśli do tego masz odpowiednią suplementację i jako-taką dietę,to poszła mi bardzo siła i masa mięśniowa,bez mocnego zalewania tłuszczem. Praktycznie miałem na tym samym poziomie co wcześniej,a ewidentnie mocnym skutkiem ubocznym jest obniżenie libido . Wystarczy po tym wziąć jakiś mocny booster testosteronu,np STOKED i wszystko wraca do normy. Spadki masy żadne,w sile minimalne. Dopiero jak kontuzja mnie dopadła,to niestety trochę spadło,ale też nie za dużo - generalnie jestem na plus. Przy braniu tego przytyłem 6-7kg,ale doszło do tego białko serwatkowe i stack kreatynowy. Co do wątroby to możesz brać coś tam osłonowego,ja profilaktycznie brałem.

Dużo osób mówi,że jak już,to warto iść od razu w sterydy. Ja natomiast uważam,że może to być taki wstęp do zabawy ze środkami nie do końca legalnymi :wink: . Na pewno idzie sobie poprawić humor, coraz to lepszymi osiągami na siłowni . Jak wybierzesz,Twoja sprawa - życzę powodzenia.

Ps. To się bierze 4tygodnie tylko,a mi z ok 125kg na klatę,wskoczyło na koniec 150kg

[budo_ian17]

Wiem że mały offtop, ale Franz, mógłbyś napisać coś więcej o STOKED? Słyszałem fajne opinie i pamiętam że pisałeś że brałeś, i myśle czy nie zmówić, jako że jestem na smolovie teraz i przydałby sie dodatkowy kop, żeby siła w łapach nie spadła od obniżonego obciążenia... Poza tym, jestem ciekaw jak na mnie wpłynie booster teścia nigdy czegoś takiego jeszcze nie brałem

Może być na priv

[budo_franz_szn]

Brałem kiedyś DAA (D-Aspartic Acid) jako niby wyższą formę tribulusa - działało przede wszystkim na libido i może trochę na regenerację. Co do STOKED,to miałem masakrę ! Energia mnie rozpierała,a libido było na strasznym poziomie,nie wiem czy to też nie przyczyniło się do tego,że nie miałem zbytnich spadków siły po DMZ. Zastanawiałem się nawet czy to jest rzeczywiście legalne,ale z drugiej strony,to co mnie to naprawdę obchodzi - grunt,że działa. Z tego co wiem i kolega mówił,to każdy sobie chwalił. Jedynym minusem jest cena,dlatego nie mogę sobie pozwolić na kolejne opakowania. Na pewno do tego wrócę i śmiało mogę polecić :wink: .

[budo_zolin]

No o Stoked bardzo pozytywnie wszyscy sie wypowiadaja, surfowalem glownie po zagranicznych forach, bo w pl wciaz to malo znane. Generalnie prawie nikt nie narzekal, same pozytywne opinie/recenzje. Nikt nie skarzyl sie na jakies dolegliwosci, skutki uboczne itp. No niektorzy tylko, ze "stawiali namiot" w najmniej oczekiwanych momentach.

[budo_s.o.s.]

Mogę powiedzieć co najwyżej o DMZ-15. Jeśli do tego masz odpowiednią suplementację i jako-taką dietę,to poszła mi bardzo siła i masa mięśniowa,bez mocnego zalewania tłuszczem. Praktycznie miałem na tym samym poziomie co wcześniej,a ewidentnie mocnym skutkiem ubocznym jest obniżenie libido . Wystarczy po tym wziąć jakiś mocny booster testosteronu,np STOKED i wszystko wraca do normy. Spadki masy żadne,w sile minimalne. Dopiero jak kontuzja mnie dopadła,to niestety trochę spadło,ale też nie za dużo - generalnie jestem na plus. Przy braniu tego przytyłem 6-7kg,ale doszło do tego białko serwatkowe i stack kreatynowy. Co do wątroby to możesz brać coś tam osłonowego,ja profilaktycznie brałem.

Dużo osób mówi,że jak już,to warto iść od razu w sterydy. Ja natomiast uważam,że może to być taki wstęp do zabawy ze środkami nie do końca legalnymi :wink: . Na pewno idzie sobie poprawić humor, coraz to lepszymi osiągami na siłowni . Jak wybierzesz,Twoja sprawa - życzę powodzenia.

Ps. To się bierze 4tygodnie tylko,a mi z ok 125kg na klatę,wskoczyło na koniec 150kg

obnizenie libido to juz blok, Ciebie moglo slabiej zablokowac innego zablokuje mocniej...

"doszlo do tego bialko serwatkowe i stack..." - lol, potem pewnie doszedl trening i dieta

tak to juz jest ze po koksie sie lapie kontuzje i trzeba sie z tym liczyc, np testosteron o 50% obniza poziom kalogenu w stawach

pokaz zdjecia przed i po cyklu (bez twarzy) albo film jak wyciskasz 150 kilo bo mim zdaniem bajki piszesz i masz brak podstawowej wiedzy swiadczy o tym np "DAA, wyzsza forma tribulusa" to sa dwa rozne srodki majace ze soba jedynie wspolne to ze maja dzialac na podwyzszenie testosteronu co w praktyce jest rozne



aaaa wkurwilem sie zwyczajnie bo piszesz ze mocny prohormon moze byc wstepem do zabawy z koksem...masakra jakas, nawet nie wiesz co jadles
prohormony to nic innego jak sterydy, jak sie ludzi ktos ze jest inaczej to jest NIE BEDE BRZYDKO PISAL, prohormony to najwieksze gowno jakie moze byc, nie dosc ze tyra po flakach to nie wiesz co moze Ci przyniesc, a czesto sa to wieksze szkody niz po cyklu na testosteronie

[budo_franz_szn]

Wybacz,ale nie mam zdjęć,a 150kg w mojej rodzinie to żaden wyczyn . Na łapie poszło mi bodajże 3,5cm,a mam z nimi straszne problemy. DAA JAKO wyższa forma tribulusa,bo tak to jest odbierane generalnie. Nie wiem co ma do tego BRAK PODSTAWOWEJ WIEDZY. Widzę,że wyciskam 150kg,ale zdaję sobie sprawę,że dużo też dała suplementacja,dieta i porządny trening - to chyba logiczne,nie wydawało mi się,że muszę to wyodrębniać.

A wszystkowiedzący to od kiedy np po dece się łapie kontuzje stawów :wink: ? Do tego ze stawami miałem wszystko w porządku,brałem dodatkowo kolagen,a kontuzja była od uderzeń - genetycznie mam chujowe nadgarstki,tak jak mój ojciec. Zatem po raz kolejny KULĄ W PŁOT :wink: .

Nie napisałem o sile prohormonu,ale o samym fakcie,że OWSZEM,może być wstępem do sterydów. Idąc Twoim tokiem rozumowania,to kawa też jest narkotykiem,czyż nie ? Mnie po flakach nic nie przytyrało,a badania robiłem,krew oddawałem i wszystko w idealnym stanie.

[budo_zolin]

Ja tez cisnalem 150. Nie jest to jakis wielki wyczyn z "dieta"(w cudzyslowiu bo wpieprzalem ile sie da i co sie da ) i suplementacja.

[budo_franz_szn]

Przed: ok 90kg (176cm)
[usuniete na prosbe uzytkownika]

Tu już po 150kg i 44cm w łapie :wink: waga 98kg

[usuniete na prosbe uzytkownika]

Oczywiście taki specjalista jak Ty,na pewno wie,że zdjęcia nie oddadzą ZMASOWANIA aż tak dobrze,jakby to miało miejsce w przypadku rzeźby :wink:

[budo_franz_szn]

Ja tez cisnalem 150. Nie jest to jakis wielki wyczyn z "dieta"(w cudzyslowiu bo wpieprzalem ile sie da i co sie da ) i suplementacja.

Może jak ktoś ćwiczy po milion powtórzeń,do tego jakimś frajerskim systemem,to zazdrości...Nie wnikam,zawsze miałem tendencje do łapania szybko siły w klacie i plecach.
Akurat temat prohormonów jest dość kontrowersyjny,ale żeby zaraz insynuować obrażanie...Może ktoś nie zaliczył i chodzi sfrustrowany..Albo jeszcze gorzej,za bardzo kolegę nam zblokowało i nie może stanąć na wysokości zadania

[budo_matee]

klata rozumiem depilowana?

[budo_franz_szn]

Trzeba podgolić tu i ówdzie...

[budo_matee]

kurwa zrobiłem to raz. wyglądało fajnie ale pozniej gryzie jak cholera. albo trzeba golić cały czas czego mi się nie chce. takie laserowe to usuwa raz na zawsze?

[budo_franz_szn]

No z tym gryzieniem to prawda,z wyglądem tym bardziej . Laserowe chyba tak,ale nie jestem pewien. Na pewno to ładny koszt

[budo_ry-you]

nie usuwa raz na zawsze. Zabiegi trzeba powtarzac. Pierwsze 3-5 są w niewielkich odstepach czasu kolejne coraz rzadziej. Nie mówię tego z własnego doświadczenia bo sam bym klaty czy brzucha nie depilował ale z rozmów z moimi koleżankami, które uczęszczały na takie zabiegi.

[budo_s.o.s.]

Wybacz,ale nie mam zdjęć,a 150kg w mojej rodzinie to żaden wyczyn . Na łapie poszło mi bodajże 3,5cm,a mam z nimi straszne problemy. DAA JAKO wyższa forma tribulusa,bo tak to jest odbierane generalnie. Nie wiem co ma do tego BRAK PODSTAWOWEJ WIEDZY. Widzę,że wyciskam 150kg,ale zdaję sobie sprawę,że dużo też dała suplementacja,dieta i porządny trening - to chyba logiczne,nie wydawało mi się,że muszę to wyodrębniać.

A wszystkowiedzący to od kiedy np po dece się łapie kontuzje stawów :wink: ? Do tego ze stawami miałem wszystko w porządku,brałem dodatkowo kolagen,a kontuzja była od uderzeń - genetycznie mam chujowe nadgarstki,tak jak mój ojciec. Zatem po raz kolejny KULĄ W PŁOT :wink: .

Nie napisałem o sile prohormonu,ale o samym fakcie,że OWSZEM,może być wstępem do sterydów. Idąc Twoim tokiem rozumowania,to kawa też jest narkotykiem,czyż nie ? Mnie po flakach nic nie przytyrało,a badania robiłem,krew oddawałem i wszystko w idealnym stanie.

no wyczyn to nie jest to fakt ale zastanawiam sie jak osoba koksujaca i nie majaca pojecia o tym co robi ma tak dobre wyniki po koksie , ogolnie to grubasek jestes (nie jestem zlosliwy) i te 44 to wrazenia nie robi bo duzo wody i sadelka

generalnie nie moze byc odbierane jako wyzsza forma tribulusa bo zwyczajnie nim nie jest i nie ma z nim nic wspolnego, malo tego daa moze zaszkodzic nie wiem czy o tym wiesz, ale moze podniesc tez poziom estrogenow albo zbyt mocno je zbic, taka loteria nie pamietam juz ale z jakas witamina dobrze lykac wtedy dzialanie jest takie jakie chcemy

napisalem po cyklu nie w trakcie, leczenie stawow deka jest dorazne nie dlugofalowe, nie zwieksza ona ilosci kalogenu lecz jedynie nawadnia staw, a po cyklu sprawa kontuzji ma sie tak samo jak przy innych srodkach...i nie chodzi mi jedynie o stawy lecz glownie sciegna bo podczas cykli to one najbardziej cierpia nie majac mozliwosci przywyknac do duzych postepow wykonanych przez miesnie

Ty nie rozumiesz...nie wiem co kawa ma wspolnego z narkotykami, prohormony to zwyczajnie steryd, masz w nim substancje ktora w organizmie podczas przemian metabolicznych konwertuje do danego srodka w przypadku tego co brales substancja czynna to methasteron o ile dobrze pamietam, bardzo silny steryd!!!


pisales ze po cyklu wszystko dobrze, badales sie na poziom hormonow, profil lipidowy, proby watrobowe? przed i po cyklu dla porownania?
jesli nie to nie wiesz tak naprawde czy wszystko jest w normie, a zjebany profil lipidowy da znac o sobie po 30 w postaci zawalu albo miazdzycy...

nie jestem zlosliwy, ale piszac ze prohormon to nie steryd wprowadzasz ludzi w blad, ze moze byc wstepem przed tez, nie wiedziales nawet co tak naprawde jesz

[budo_s.o.s.]

acha i jestem troche zazdrosny bo tak naprawde wyciskanie 1,5 swojej wagi to juz calkiem dobrze ja przy wadze 90 kg mam marne 125 na rozstawie na szerokosc barkow, za co ciag i siad lepiej wygladaja ale to pewnie dlatego ze na nich sie najbardziej skupiam