Kiod, za przeproszeniem pierdzielisz jak potłuczony.
Za przeproszeniem Ty również.
Tak samo z szacunkiem do shihanów, w poszanowaniu mam kto jak długo trenuje i którego ma dana
Zatem - chwalisz się czy żalisz?
I jak z Tobą pisać? cały czas mówisz o szacunku, a sam go nie masz dla osoby z którą toczysz dyskusje...
Wycinasz z kontekstu zdania jak Ci pasuje, już wcześniej też tak robiłeś, a potem osoba która nie czytał całej dyskusji, myśli se że tak faktycznie myślę. Nie będę pisał jacy ludzie tak postępują. Nie wiesz może że znaczenie poszczególnego zdania zawsze trzeba odnieść do kontekstu? inne ma znaczenie zdanie które Ty zacytowałeś, a zupełnie inne jeżeli odniesiemy je do całości:
"Tak samo z szacunkiem do shihanów, w poszanowaniu mam kto jak długo trenuje i którego ma dana, ja musze zapracować na szacunek innych osób, ale inni muszą zapracować na mój. Nie będę walił ślepo allachów tylko dlatego że ktoś ma tytuł shihana czy profesora... jeżeli masz inne podejście Twoje prawo."
Proszę Ciebie nie postępuj tak, bo a propos szacunku mimo tego że się z Tobą nie zgadzam to jednak cały czas szanuję, a jeżeli będziesz w ten sposób postępował, przestanę. Podkreślam że drugi raz tak robisz.
Kazdy z nas roznie widać pojmuje słowo "szacunek" i tyle. Jesteś w stanie zrozumieć to zdanie czy mam Ci to rozrysować kredkami...
Se jaja robisz? przecież mój wcześniejszy wywód o prerozumieniu i innych badziewiach był o tym.
Poza tym jesli to słowo dla Ciebie nie jest na porządku dziennym to nie mamy o czym rozmawiać.
Z nas dwojga to Ty chyba nie potrafisz uszanować mnie jako rozmówcy, Ty wycinasz zdania z kontekstu, oburzasz się i jesteś niemiły, ja wyraziłem tylko swoje zdanie, a to Ty mi wyjechałeś od razu że niby zasmradzaniem forum. Więc jak to, prowadzi ślepy głuchego?
Posłuchaj Ninja, ja do Ciebie nic nie mam, uszanuj tylko czasami to że ludzie inaczej myślą. Ty podchodzisz emocjonalnie do tego forum, ale tak się nie da zwyczajnie.
Ba, napisze że chętnie kiedy już sobie poukładam wszystkie sprawy w życiu osobistym (o ile będę trenował jeszcze wtedy Aikido) chętnie umówię się z Tobą na jakikolwiek staż czy to z Tissier sensei czy z kimś innym. Wszystko sobie wtedy jak Chop, Chopu wyjaśnimy ;-)