65 odpowiedzi w tym temacie

[budo_noite]

budo_uirapuru napisał

Oj, ile razy to slyszałem ;D Jak komuś zależy, to dostosuje sobie czas do zajęć

"zaczynam od poniedziałku"

[budo_cabelo]

"po wakacjach" ;-)

[budo_uirapuru]

"wpierw pochodzę rok na siłownię i się porozciągam"

[budo_gaspar]

"najpierw pospiewam w domu przy goleniu"

[budo_ewuniaa95]

Trenowałam rok capoeirę. I ma elementy tańca ale więcej jak dla mnie jest w niej sztuki walki, trochę filozofii i specyficznego podejścia do tego wszystkiego. Jednak do obrony na ulicy jak dla mnie niestety nie nadaje się.

[budo_pqar]

Większość sztuk walki nie nadaje się do obrony na ulicy. Z drugiej strony trenując jakikolwiek sport stajemy się sprawniejsi, silniejsi, bardziej opanowani, a te cechy w niesportowym starciu przydają się tak samo jak szybki prosty i mocny sierpowy.

[budo_uirapuru]

budo_ewuniaa95 napisał

Jednak do obrony na ulicy jak dla mnie niestety nie nadaje się.

Ile razy broniłaś się na ulicy?

[budo_cabelo]

[budo_plywak666]

budo_Cypis napisał

chęć spędzania czasu w miłym towarzystwie (sądzę że na treningach capo jest miła atmosfera - nigdy nie byłem)

zdecydowanie więcej kobiet na terningach niż na taju, czy boksie

capo to takie aikido uderzanych, aikidocy też się ciągle spierają czy to walka, czy taniec

[budo_uirapuru]

budo_Plywak666 napisał

capo to takie aikido uderzanych, aikidocy też się ciągle spierają czy to walka, czy taniec

Pływak, nie mąć. Capoeira jest sztuką walki i wypełnia każdą jej definicję. Tyle w temacie.

[budo_cabelo]

budo_Plywak666 napisał

capo to takie aikido uderzanych, aikidocy też się ciągle spierają czy to walka, czy taniec

Ale my nie nosimy sukienek

[budo_pqar]

... no chyba że do maculele

[budo_plywak666]

budo_uirapuru napisał

capo to takie aikido uderzanych, aikidocy też się ciągle spierają czy to walka, czy taniec

Pływak, nie mąć. Capoeira jest sztuką walki i wypełnia każdą jej definicję. Tyle w temacie.

ok, niech będzie ...
ale takie tematy zauważyłem tylko w działach aiki i capo, widać jakieś wątpliwości powstają

[budo_kondicapo]

Ale najczęściej takie wątpliwości mają osoby które nie trenują albo dopiero zaczynają, czy rozważają pójście na trening.

A widząc po znajomych z grupy mogę powiedzieć na pewno, że ludzie którzy nie podchodzą do tego sami jak do sztuki walki tylko takie o poruszanie się, dość szybko odpadają, znajdują ważniejsze rzeczy. Dlaczego? Osobiście uważam, że skoro capoeira jest z definicji sztuką walki to ktoś kto jej tak nie traktuje nie potrafi się w to naprawdę na serio wkręcić w to wszystko. Zaczyna się w różny sposób, często nie mają pojęcia czym Capoeira jest, ale żeby w tym zostać trzeba to chcieć zrozumieć, więc zacząć to traktować tak jak się powinno.

[budo_uirapuru]

Nie dajcie się wkręcić w kolejną jałową dyskusję, bo jednej osobie się coś wydaje...

[budo_tomek_tg]

Napiszcie proszę czy są szkoły , style capoeira w których trenuje się pod kontaktową walkę?
są w Capoeria uderzenia rękami gdzieś kiedys czytałem , że są

Pozdrawiam

[budo_uirapuru]

Capoeira ćwiczy się pod kątem gry capoeira. Nie słyszałem, żeby istniały obecnie gdzieś szkoły, które uprawiają Capoeira pod kątem formuł kontaktowych, typu (strzelam) semi- full-contact, low-kick, mma itp.

[budo_koles]

A ja widziałem taki filmik, niemniej miejscem oczywiście nie była Polska tylko Brazylia czy USA(nie wiem czy było to powiedziane nawet) . Nie bardzo pamiętam jaka była forma treningów, czy tylko elementy z capo wykorzystywane do walki, czy było wszystko co związane z capoeirą, ale szkoła taka jest gdzieś na świecie, a jeden z trenerów jest profesjonalnym zawodnikiem, a przynajmniej był urywek z takowej walki. Generalnie było to bardziej nastawione na walke niż ma to miejsce w typowych grupach u nas

[budo_uirapuru]

No, to świetnie, ale wiesz... Prowadzących w Polsce jest pewnie ze 200-300 osob, z czego, przyjmijmy, ze 1/3 ma stały kontakt z aktualną wiedzą i prezentuje jako taki poziom w capoeira. Reszta może sobie eksperymentować, robić capo-aerobiki, capo-boxing, capo-joge i capo-sambe wedle własnych upodobań i nikt im nie zabroni. Ale to żaden prąd. Muzenza sobie robi zawody w kontaktowej capoeira, ale oprócz oprawy i samego zamierzenia w praktyce wychodzi to moim zdaniem bardzo słabo, jest 5-10 prawdziwych capoeiristów, którzy odnoszą umiarkowane sukcesy w MMA. Jak chcesz być naprawdę kimś, to się przestawiasz na trening przekrojowy i odpuszczasz sobie capoeira, bo nie do tego te treningi służą. W międzyczasie można sobie capoeira uprawiać, no ale formuła treningu (który jak domyślam się w 95% sekcji na świecie wygląda mniej więcej podobnie) nie pozwala na przygotowanie do sportowej walki choćby na średnio-amatorskim poziomie.

[budo_wild_animal]

W dużej mierze przez to że capo przyciąga na treningi takich a nie innych ludzi, którzy na walkę niespecjalnie są nastawieni, a nawet wręcz przeciwni. Stąd czasem nawet próba przemycenia ukradkiem jakichś bardziej "fajterskich" treningów spotyka się z oporem ze strony ćwiczących.