Skocz do zawartości


Zdjęcie

Łucznictwo a prawo


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

budo_eyescream
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 51 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Łucznictwo a prawo
Hej.

Dzisiaj strzelałem sobie z łuku na działce dobrego znajomego, którego działka sąsiaduje z działką mojego taty. Działka(sąsiada) jest dość spora ok 50x100 metrów. Niestety nie jest ogrodzona i często ludzie wyprowadzają tam psy(oczywiście bez smyczy i kagańca, a jak).
Oczywiście wtedy nie strzelam(mimo, że ludzie chodzą po terenie prywatnym). Jakaś życzliwa osoba postanowiła wezwać policję ponieważ bała się o swoje zdrowie oraz swojego pupilka. Zostałem pouczony i policja czekała na miejscu tak długo, aż nie posprzątałem sprzętu.

Moim zdaniem interwencja była bezprawna bo raz, że z tego co się orientuję to wg. ustawy łuk nie jest bronią, ponad to strzelałem na terenie prywatnym o tak dużej powierzchni, że nie istnieje żadne ryzyko trafienia poza działkę.

Jak ma się sprawa od strony prawnej? Olać to i strzelać sobie dalej? Może postawić tabliczki z napisem teren prywatny?
  • 0

budo_szwed
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 520 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo
Zamienić łuk na konkretną broń i wytępić wszystkie kundle w okolicy. Nienawidzę ludzi bez wyobraźni wyprowadzających swoje srające wszędzie pupilki :evil: Pikuś nic nie zrobi, nie ugryzie bla bla bla Jak nie ugryzie to zasra wszystko. Tępić :idea:
  • 0

budo_silmeor
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Witkowo/Swarzędz

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo
Policja miała rację. Aby strzelać z łuku na terenie prywatnym musisz spełniać niemal takie same wymagania jak na zwykłej strzelnicy. Jeśli nie to musisz się liczyć z tym, że będziesz musiał liczyć się, że każdy przechodzień poprosi Cię o przerwanie strzelania lub wezwie policję. P.S. Szwed, badałeś się kiedyś? Ponoć taka nienawiść to oznaka psychopatii. :-)
  • 0

budo_sos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:urban territory
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo
Pimpslap da hoe!
Najlepiej wygarnąć prosto, twrzą w twarz żeby buractwo rozmawiało a nie jak największe cipy dzwoniły po policje... czy wspominałem już aby jebnąć z liścia?
  • 0

budo_tharfin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 539 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo

Zamienić łuk na konkretną broń i wytępić wszystkie kundle w okolicy. Nienawidzę ludzi bez wyobraźni wyprowadzających swoje srające wszędzie pupilki :evil: Pikuś nic nie zrobi, nie ugryzie bla bla bla Jak nie ugryzie to zasra wszystko. Tępić :idea:


Wiesz z łukiem typu recurve o naciągu 40# w Stanach ściągają jelenie, więc psa to nie problem( o bloczkach myśliwskich to nawet nie wspomnę).
A babę podpitolić na policję za śmiecenie na prywatnej działce ;-)

Silmeor mógłbyś rozwinąć?
  • 0

budo_ry-you
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 688 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:miasto cudow i zlodzieji

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo
Wiem, ze na luk nie potrzebne jest zadne pozwolenie wiec sadze, ze jesli strzelasz na swoi terenie inni powinni miec to w dupie. Inna sprawa czemu nie przegoniliscie ludzi z terenu prywatnego?
  • 0

budo_eyescream
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 51 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo
Ludzie jak strzelałem bali się wchodzić. Wchodzili wtedy gdy szedłem do domu np na herbatkę i jak wracałem to chodziły psy. Gdy wchodziłem z powrotem na działkę to się oddalali. Zresztą to mi tak nie przeszkadza. Denerwuje mnie, że nie podejdą i nie porozmawiają, że się boją itp.(wtedy mógłbym im wytłumaczyć, że nie życzę sobie żeby chodzili po terenie prywatnym i mogę sobie strzelać tam kiedy chcę) tylko pójdą sobie i za 10 min zadzwonią na policję tak, że nawet nie wiem kto zakablował :evil:
  • 0

budo_matee
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 701 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo
BOOOM HEADSHOT

... 0 problemów ( i jaka radość ;-) )
  • 0

budo_isao
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1470 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz/Brighton
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo
Jak nie ma tabliczek, to skąd ludzie mają wiedzieć, że teren prywatny?
  • 0

budo_szwed
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 520 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo

Policja miała rację. Aby strzelać z łuku na terenie prywatnym musisz spełniać niemal takie same wymagania jak na zwykłej strzelnicy. Jeśli nie to musisz się liczyć z tym, że będziesz musiał liczyć się, że każdy przechodzień poprosi Cię o przerwanie strzelania lub wezwie policję. P.S. Szwed, badałeś się kiedyś? Ponoć taka nienawiść to oznaka psychopatii. :-)


Jaka nienawiść? Przedstawiam swój punkt widzenia :)

Misiu ukradli ci paszport? To ty też komuś ukradnij... Wiesz już Eyescream co robić>? Dzwoń na pały jak ludzie bez mózgu swoje pieski wyprowadzają ;-)
  • 0

budo_langus
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1155 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sanok
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo
W ustawie o broni nie ma nic o łukach. Łuk nie jest bronią. Policjanci nie mieli podstaw do zakazania Ci strzelania. Chociaż zawsze jest jakieś ogólne sformułowanie w przepisach typu "powodowanie niebezpieczeństwa w inny sposób".
Teraz rzadziej, ale dawniej z kolegami chodziliśmy często strzelać z łuku w dość uczęszczane spacerowe miejsca. Nigdy nie było problemów z policją chociaż czasem się przyglądali.
  • 0

budo_ncro
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 348 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo
Jak miałeś policję na miejscu, to trzeba było im zgłosić przypadki wtargnięcia na teren prywatny.
  • 0

budo_szwed
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 520 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo

a. Nigdy nie było problemów z policją chociaż czasem się przyglądali.


Też byś się przyglądał, jakbyś pierwszy raz łuk widział ;-)
  • 0

budo_eyescream
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 51 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo
Policjanci zostali poinformowani o psach, o tym, że to teren prywatny itd. Oni na to, że dostali zgłoszenie więc musieli przyjechać i jak sytuacja będzie się powtarzać to sprawa może się skończyć w sądzie grodzkim. :roll:

Pytanie czy w ogóle mogą mi taką sprawę założyć? Raz- chyba nie złamałem prawa, dwa- ktoś życzliwy musiałby złożyć na mnie pozew cywilny(budoprawnicy jeśli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu) :?:

Żeby się zabezpieczyć prawnie wystarczy postawić tabliczki zakaz wstępu teren prywatny na rogach działki :?:
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo
Przenosze do odpowiedniego dzialu.
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo
poza tym - wydaje mi sie, ze policjanci to taki twór, co jak wyczuwa potencjalne zagrożenie to przywali sie nawet do "dozwolonych" rzeczy. moim zdaniem to dobre, ale jest nadużywane. przykład? nóż. Posiadanie noża jest (jeszcze) legalne. Ale niech go przy okazji jakiś policjant zwęszy u Ciebie. Mi chcieli victorinoxa zabrać, ale się wykręciłem tym, że jestem instruktorem survivalu, a zabić jak trzeba, to umiem gołymi rękoma ;D

więc tymbardziej łuk - jak chcą, to się przywalą. A jak się uprą, to wezmą "do analizy" na pół roku, czyli przepadnie.
  • 0

budo_dzey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2486 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z grzbietu wielblada
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo

więc tymbardziej łuk - jak chcą, to się przywalą. A jak się uprą, to wezmą "do analizy" na pół roku, czyli przepadnie.

nie moga ci skonfiskowac przedmiotu od tak, bo "od tak" to jest kradziez - wiec dzwonisz na 112 i prosisz o przyjazd innego patrolu, lub ew wewnetrznych jesli uwazasz ze dany policjant proboje cie zmusic do lapowkarstwa, czy chce popelnic przestepstwo jakim jest kradziez

ale tutaj trzeba by doczytac dokladnie przepisy
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo
niestety, policjant może zatrzymać każdy przedmiot, który wyda mu się niebezpieczny. Później oddaje go do ekspertyzy, która określi jego cechy (przedmiotu). jednakże musi zostawić pokwitowanie.
  • 0

budo_dzey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2486 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z grzbietu wielblada
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo

niestety, policjant może zatrzymać każdy przedmiot, który wyda mu się niebezpieczny. Później oddaje go do ekspertyzy, która określi jego cechy (przedmiotu). jednakże musi zostawić pokwitowanie.

"niebezpieczny"? chyba raczej "nielegalny w mysl ustawy"
bo niebezpieczny to moze byc wozek dla dziecka, ktory ma krzywe kolka, tak samo jak kawalek kija, czy noz.. a ze wszystkie przedmioty sa legalne to nie widze mozliwosci zeby policjant mogl ci je zatrzymac do expertyzy.. co innego np mocna wiatrowka jesli istnieje podejrzenie ze ma powyzej 15J mocy bo byla nielegalnie tuningowana..
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Łucznictwo a prawo
pozostaje coś takiego jak "uzasadnione podejrzenie", co jednak moze byc interpretowane jak kto chce, ale moim zdaniem takie furtki są konieczne w prawie. bądź co bądź, dla mnie to koszt noża za 100 zł, ale w pewnych sytuacjach moze to byc kwestia czyjegoś życia
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024