336 odpowiedzi w tym temacie

[budo_wyborowa]

Wyborowa,jeżeli spojrzysz na plan obozu z Pettasem to zauważysz pewnie,że Cross-fit nie był wiodącym tematem.
Głównym wątkiem było jednak karate i k1.Trend jaki był w byłym kan pozostał również po przejściu do shin powrót do walk z uderzeniami na jodan pozostał i to chyba jednak było głównym powodem zaproszenia Pettasa na obóz.
Myślę,że z Shin po prostu nie było by kogo zaprosić.Gdzie podziewał się Pettas przez te lata -dowiedziałbyś się,gdybyś pojechał na obóz ;-)
P.S w jednej ze swoich wcześniejszych wypowiedzi wspominałeś,że w IFK również coś próbujecie odnośnie walki z atakiem na głowę-czy mógłbyś napisać jak to wyszło czy jednak zarzuciliście ten pomysł?

Bse, kolega Sandman nie artykulowal walk K1 tylko crossfit.
Jesli rzeczywiscie oboz byl dedykowany treningowi walki z uderzeniami na glowe, to mozna bylo zaprosic spokojnie lepszego fachowca. Powody po fakcie mozna dorabiac. Chdzilo jednak o to zeby instruktor byl:
1. z karate,
2. z Japonii
3. niezrzeszony w zadnej organizacji

Jesli nie ma fachowcow w Shinkyokushin, to po co byc w tej organizacji?
Od dwoch sezonow nie jestem w IFK - nie place zadnych organizacyjnych skladek i nie jezdze na organizacyjne imprezy. Nie mam zadnych aktualnych informacji na temat tego co robi sie w organizacji. Reprezentuje siebie. (Cos jak Pettas).
Nie mam zamiaru pisac za innych.

[budo_bse]

Chyba do końca się nie zrozumieliśmy.W shin są fachowcy jeżeli chodzi o walkę knockdown i to również jest robione w byłym kan.Jednak w płaszczyźnie walki z atakiem na jodan chyba nie jest tak różowo.Czy można było zaprosić kogoś innego -to nie jest zależne ode mnie zadecydowała o tym "góra".Jak dobrze wiesz zapraszani są również na obozy rosjanie więc aż tak źle to chyba nie jest.

[budo_inhetos]

Wyborowa,jeżeli spojrzysz na plan obozu z Pettasem to zauważysz pewnie,że Cross-fit nie był wiodącym tematem.
Głównym wątkiem było jednak karate i k1.Trend jaki był w byłym kan pozostał również po przejściu do shin powrót do walk z uderzeniami na jodan pozostał i to chyba jednak było głównym powodem zaproszenia Pettasa na obóz.
Myślę,że z Shin po prostu nie było by kogo zaprosić.Gdzie podziewał się Pettas przez te lata -dowiedziałbyś się,gdybyś pojechał na obóz ;-)
P.S w jednej ze swoich wcześniejszych wypowiedzi wspominałeś,że w IFK również coś próbujecie odnośnie walki z atakiem na głowę-czy mógłbyś napisać jak to wyszło czy jednak zarzuciliście ten pomysł?

Bse, kolega Sandman nie artykulowal walk K1 tylko crossfit.
Jesli rzeczywiscie oboz byl dedykowany treningowi walki z uderzeniami na glowe, to mozna bylo zaprosic spokojnie lepszego fachowca. Powody po fakcie mozna dorabiac. Chdzilo jednak o to zeby instruktor byl:
1. z karate,
2. z Japonii
3. niezrzeszony w zadnej organizacji

Jesli nie ma fachowcow w Shinkyokushin, to po co byc w tej organizacji?
Od dwoch sezonow nie jestem w IFK - nie place zadnych organizacyjnych skladek i nie jezdze na organizacyjne imprezy. Nie mam zadnych aktualnych informacji na temat tego co robi sie w organizacji. Reprezentuje siebie. (Cos jak Pettas).
Nie mam zamiaru pisac za innych.

Wyborowa dryfujesz , tak to wygląda w kierunku MMA Czy formuła Kyokushin IFK to poprostu za mało

[budo_wyborowa]

Wyborowa,jeżeli spojrzysz na plan obozu z Pettasem to zauważysz pewnie,że Cross-fit nie był wiodącym tematem.
Głównym wątkiem było jednak karate i k1.Trend jaki był w byłym kan pozostał również po przejściu do shin powrót do walk z uderzeniami na jodan pozostał i to chyba jednak było głównym powodem zaproszenia Pettasa na obóz.
Myślę,że z Shin po prostu nie było by kogo zaprosić.Gdzie podziewał się Pettas przez te lata -dowiedziałbyś się,gdybyś pojechał na obóz ;-)
P.S w jednej ze swoich wcześniejszych wypowiedzi wspominałeś,że w IFK również coś próbujecie odnośnie walki z atakiem na głowę-czy mógłbyś napisać jak to wyszło czy jednak zarzuciliście ten pomysł?

Bse, kolega Sandman nie artykulowal walk K1 tylko crossfit.
Jesli rzeczywiscie oboz byl dedykowany treningowi walki z uderzeniami na glowe, to mozna bylo zaprosic spokojnie lepszego fachowca. Powody po fakcie mozna dorabiac. Chdzilo jednak o to zeby instruktor byl:
1. z karate,
2. z Japonii
3. niezrzeszony w zadnej organizacji

Jesli nie ma fachowcow w Shinkyokushin, to po co byc w tej organizacji?
Od dwoch sezonow nie jestem w IFK - nie place zadnych organizacyjnych skladek i nie jezdze na organizacyjne imprezy. Nie mam zadnych aktualnych informacji na temat tego co robi sie w organizacji. Reprezentuje siebie. (Cos jak Pettas).
Nie mam zamiaru pisac za innych.

Wyborowa dryfujesz , tak to wygląda w kierunku MMA Czy formuła Kyokushin IFK to poprostu za mało

Nie dryfuje. Zmierzam w konkretnych kierunkach. Dryfowanie to jest to co robi w tej chwili Shin-Kan. Nie maja wlasnej tozsamosci i swiadomosci tego kim chca byc - Kan? SHin? K1? Mnie chodzi o organizacyjna przynaleznosc i budowanie schizofrenicznych ukladow. Co innego jesli sie gdzies przynalezy i robi jakies "wycieczki", a co innego jesli stoi sie na wlasnych nogach. Ja soje na wlasnych nogach i wiem co robie - moj dziesiecioboj Karate, boks, thai boks, BJJ, MMA, parkour, maraton, hokej, inline skating, gimnastyka - i tu mam liste konkretnych nazwisk z ktorymi cwicze.

[budo_inhetos]

przynależność do Kyokushin IFK przeszkadzała Wyborowa w realizacji tych szerokich zainteresowań , czy nawet stopowała........ ;-) to raz a dwa jak zapatrujesz się w przynależność np. do jakiejś organizacji np. Kyokushin i dodatkowo udział w szkoleniach innej organizacji też Kyokushin . Co jest podyktowane wyłącznie chęcia poszerzenia swojej wiedzy .

[budo_tedo]

Wyborowa z kim trenujesz bjj i parkour?

[budo_wyborowa]

Wyborowa z kim trenujesz bjj i parkour?

Ivan Musardo



Cenk Cabukkasen

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_wyborowa]

przynależność do Kyokushin IFK przeszkadzała Wyborowa w realizacji tych szerokich zainteresowań , czy nawet stopowała........ ;-) to raz a dwa jak zapatrujesz się w przynależność np. do jakiejś organizacji np. Kyokushin i dodatkowo udział w szkoleniach innej organizacji też Kyokushin . Co jest podyktowane wyłącznie chęcia poszerzenia swojej wiedzy .

to nie chodzi o to ze cos mi przeszkadzalo. Hokej mnie rajcuje bardziej niz gimnastyka, ale cwiczenie wybranych elemetow jednego i drugiego nie przeszkadza a pomaga, jesli sie nie wdupiasz na mine typu crossfit, ktory jest do niczego nie przydatny.
Moja ostatnia proba w karate byl trening w styczniu tego roku, ktory mial za zadanie przygotowac ekipe do startow w zawodach. Niestety, chlopaki nie uniesli ciezaru i rzezba jest po staremu. Sila ciazenia w kierunku "tradycyjnego" blokuje mozliwosc zmian. Ludzie cwicza krosfit bo uwazaja ze on do karate pasuje. Sa odporni na argumenty, bo "byli na obozie", a ja nie bylem. Ja nie musze jezdzic na Jasna Gore, zeby wiedziec jakiego rodzaju kazania tam sie zapodaje. Na ktore i tak jestem odporny.
Kazda bzdure, kazda organizacyjna wolte da sie uzasadnic. Nie chce mi sie o tym rozmawiac. To jest malo ciekawe i nic nie wnosi. Wole rozmawiac o treningu, szkolic sie w tym kierunku i placic za ta wiedze albo sie nia wymieniac.
I w tej chwili przede wszystkim sprzedawac ja. Jestem zawodowcem, zyje z tego co jest moja energia i pasja.

[budo_sandman1976]

Bse, kolega Sandman nie artykulowal walk K1 tylko crossfit.

Kolega Sandman pisał WYRAŹNIE, że Crossfit był tylko elementem treningu na całym obozie. Poranny trening to był Crossfit. Reszta - czyli 3 pozostałe treningi w ciągu dnia to m.innymi to, co pisał BSE.

Nigdzie nie napisałem, że Crossfit był "głównym daniem", czy też celem nadrzędnym tego obozu - to już bujna wyobraźnia interpretujących.
A poza tym tym temat jest o Crossficie, stąd moje "artykulacja" na jego temat w tym wątku. Nie chodziło to przeciez o opisywanie całego obozu z Pettasem

[budo_lukew]

Wyborowa napisał:

To co napisalem o karate, niekoniecznie prezentuje moje prywatne poglady na ta sprawe.
jesli uwazasz, ze karate nie ksztaltuje charakteru, nie ma wartosci etycznych, pielegnuje tchorzostwo i slabosc, emocjonalny umyslowy i duchowy chaos, to ja sie z tym zgodze.
Produkcja wielu ludzi na tym forum jest na to dowodem.

Moja ostatnia proba w karate byl trening w styczniu tego roku, ktory mial za zadanie przygotowac ekipe do startow w zawodach. Niestety, chlopaki nie uniesli ciezaru i rzezba jest po staremu. Sila ciazenia w kierunku "tradycyjnego" blokuje mozliwosc zmian. Ludzie cwicza krosfit bo uwazaja ze on do karate pasuje. Sa odporni na argumenty, bo "byli na obozie", a ja nie bylem.

wyborowa to znaczy ze dałes sobie spokój z karate ?

Pozdrawiam
Lukew

[budo_romanowicz]

wyborowa to znaczy ze dałes sobie spokój z karate ?

Zanim odpowie wyborowa zwróć uwage na link który on sam zapodał ... [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I teraz zastanów się czy na pewno chciałeś się o to zapytać?

[budo_wyborowa]

Wyborowa napisał:

To co napisalem o karate, niekoniecznie prezentuje moje prywatne poglady na ta sprawe.
jesli uwazasz, ze karate nie ksztaltuje charakteru, nie ma wartosci etycznych, pielegnuje tchorzostwo i slabosc, emocjonalny umyslowy i duchowy chaos, to ja sie z tym zgodze.
Produkcja wielu ludzi na tym forum jest na to dowodem.

Moja ostatnia proba w karate byl trening w styczniu tego roku, ktory mial za zadanie przygotowac ekipe do startow w zawodach. Niestety, chlopaki nie uniesli ciezaru i rzezba jest po staremu. Sila ciazenia w kierunku "tradycyjnego" blokuje mozliwosc zmian. Ludzie cwicza krosfit bo uwazaja ze on do karate pasuje. Sa odporni na argumenty, bo "byli na obozie", a ja nie bylem.

wyborowa to znaczy ze dałes sobie spokój z karate ?

Pozdrawiam
Lukew

w sensie organizacyjnym - TAK!
jakies 4 lata temu. kiedy przestalem byc IFK Country Representative.
Mnie interesuje w tej chwili trening atletyczny - fizyczne przygotowanie do roznych sportowych dyscyplin. Dlatego bardziej mnie interesuje crossfit na obozie niz jakies "kombinacje na glowe K1".

[budo_lukew]

tez uwazam ze karate jest strasznie skostniałe i ludzie siedzacy w tym niestety tez ciekawe skad to sie wzielo. Karate powstawalo przez laczenie roznych metod technik czy taktyk innych szkol dlaczego wiec to dalej sie nierozwija ? wielka mi tradycja

[budo_tomek_tg]

tez uwazam ze karate jest strasznie skostniałe i ludzie siedzacy w tym niestety tez ciekawe skad to sie wzielo. Karate powstawalo przez laczenie roznych metod technik czy taktyk innych szkol dlaczego wiec to dalej sie nierozwija ? wielka mi tradycja

Witam
są style Karate ktore cały czas sie rozwijają i łącza w sobie rózne techniki( stójka rzuty parter) czy metody treningowe
nawet w tradycyjnych stylach typu Uechi Ryu czy Goju Ryu się to zdarza mimo swoich tradycynych metod korzystają tez z tych nowoczesnych cały czas sie rozwijając tylko ze w tych stylach wiele zależy tez od instruktora
jest tez Sei Budokai, Daido Juku, Seidokan, shidokan, shindokai , styl stworzony przez Kazumiego nie pamietam teraz nazwy itd itp
Pozdrawiam

[budo_wyborowa]

styl stworzony przez Kazumiego nie pamietam teraz nazwy itd itp
Pozdrawiam

ja bym chcial chociaz raz zobaczyc Kazumiego jak robi sprinty i cokolwiek z wyskoku.

[budo_altar74]

co za roznica jak to sie nazywa, moze byc i crossfit. faktem jest ze sa to treningi anaboliczne. znane od dawna. tak samo jak kompleksy sztangowe. i faktem jest ze dziala! zarzuccie na sztange 60kg lub wiecej jesli ktos jest byk i zrobcie trening The Bear. i niech to potraktuje jako rozgrzewke. powodzenia

[budo_wyborowa]

co za roznica jak to sie nazywa, moze byc i crossfit. faktem jest ze sa to treningi anaboliczne. znane od dawna. tak samo jak kompleksy sztangowe. i faktem jest ze dziala! zarzuccie na sztange 60kg lub wiecej jesli ktos jest byk i zrobcie trening The Bear. i niech to potraktuje jako rozgrzewke. powodzenia

jasne, co za roznica, nie ma znaczenia, wszystko jedno...
full profi.
z takimi opiniami to "rzuc sie pan w gowno i wytarzaj".

[budo_altar74]

co za roznica jak to sie nazywa, moze byc i crossfit. faktem jest ze sa to treningi anaboliczne. znane od dawna. tak samo jak kompleksy sztangowe. i faktem jest ze dziala! zarzuccie na sztange 60kg lub wiecej jesli ktos jest byk i zrobcie trening The Bear. i niech to potraktuje jako rozgrzewke. powodzenia

jasne, co za roznica, nie ma znaczenia, wszystko jedno...
full profi.
z takimi opiniami to "rzuc sie pan w gowno i wytarzaj".

z takimi odpowiedziami ty to zrob

[budo_wyborowa]

co za roznica jak to sie nazywa, moze byc i crossfit. faktem jest ze sa to treningi anaboliczne. znane od dawna. tak samo jak kompleksy sztangowe. i faktem jest ze dziala! zarzuccie na sztange 60kg lub wiecej jesli ktos jest byk i zrobcie trening The Bear. i niech to potraktuje jako rozgrzewke. powodzenia

jasne, co za roznica, nie ma znaczenia, wszystko jedno...
full profi.
z takimi opiniami to "rzuc sie pan w gowno i wytarzaj".

z takimi odpowiedziami ty to zrob

robie to caly czas czytajac takie posty jak Twoje.

[budo_altar74]

no ok, a tak bardziej merytorycznie potrafisz cos napisac? np wyjasnij mi czy pompka nie bylaby pompka gdyby nazywala sie inaczej? czy prosty nie bylby prostym gdyby nazywal sie inaczej? itd.

crossfit to pewna idea, zbudowana na zasadach znanych od dawna. to trening metaboliczny. moze nazywac sie jakkolwiek. liczy sie to ze idziesz na silownie, bierzesz w lape sztange i zapieprzasz. robiles kiedys crossfit? kompleksy sztangowe? trening metabliczny? (nazwij to sobie jak chcesz), robiles?