Skocz do zawartości


Zdjęcie

Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
113 odpowiedzi w tym temacie

budo_jorvik108
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:North Yorkshire
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate
Geneza tradycyjnego karate (głównie japońskiego).
Tak sobie myślałem o różnych teoriach o degeneracji karate jako sztuki walki: upowszechnienie, wprowadzenie nauczania karate jako formy wychowawczej dla japońskiej młodzieży/dzieci mającej na celu wychowanie młodych sprawnych wojowników/samurajów-nazistów. Ale ostatnio znalazłem opinie, że Majstrowie z Okinawy wcale nie chcieli nauczać nikogo jak się efektywnie bronić tylko zależało im na tym aby zachować dziedzictwo karate bez podawania konkretów .
Jeżeli popatrzymy na te bardzo tradycyjne systemy karate (nie wszystkie) to generalnie forsują one niezbyt zdrowe odruchy obronne. Nie będę wypowiadać się o doskonaleniu ducha, charakteru itp. pierdach tylko chciałbym zwrócić uwagę na kilka aspektów tzw. tradycyjnego karate:

1: Statyczne pozycja i poruszenie się = łatwiejszy cel dla przeciwnika.
2: Garda na wysokości pępka = jak powyżej.
3: Twarde bloki = nieefektywna obrona.
4: Nieefektywne uderzenia = słaba forma ataku.
5: Haniebna praca nóg i tułowia = wszystkie powyższe.
6: Unikanie jakiejkolwiek formy testowania umiejętności (sparring) = najczęściej brak …
7: Nierealistyczne techniki „samoobrony” = problemy ....

Generalnie powyższe punkty dają gwarancje wychowania sprawnych fizycznie adeptów SW będących w stanie przetrwać starcie z niewyszkolonym i niedoświadczonym przeciwnikiem ale w konfrontacji z kimś kto zna się na rzeczy to już inna historia (moim zdaniem to wyjaśnia dlaczego karatecy dostają baty od bokserów).
Moim zdaniem karate nauczane powszechnie w końcu XIX i początkach XX, później powielane w krajach zachodu (do dnia dzisiejszego) to taka ogólnorozwojowa dyscyplina dla młodzieży bez większych wartości bojowych (są jednak chlubne wyjątki i nie chodzi mi tu raczej o style). Stan ten (karate) jest pogarszany przez różnego rodzaju dziwactwa typu – karate jako sztuka doskonalenia , oświecenia lub medytacji.
Polecam przeczytać:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Osobiście mogę powiedzieć, że im dłużej trenuję tym więcej widzę podobieństwo do dawnego boksu(bez rękawic) i innych (moim zdaniem) efektywnych form walki (np.: indonezyjskie sztuki walki/Bob Orlando).

Generalnie, sądzę, że karate współczesne ma niewiele wspólnego z tym uprawianym na Okinawie w XVIII czy XIX w.. Nie trzeba być szczególnie kumatym, żeby domyśleć się, że Majstrowie z Okinawy nie mieli wielu powodów, żeby przekazywać pełnie swoich umiejętności japońcom, a później amerykańcom.

Jeden wątek więcej:
Znalazłem na forum kilka wypowiedzi na temat treningu dla niepełnosprawnych podobnie jak na stronie jednej sekcji, w której chciałem trenować (kata dla ludzi na wózkach inwalidzkich). Cieszy mnie to niezmiernie, że owe osoby(niepełnosprawne) nie poddają się i próbują coś z tym zrobić ale karate nie zostało (w szczególności kata) zaprojektowane dla nich. Techniki w formach, które moim zdaniem są esencja karate, będą służyć tylko osobom poruszającym się o dwóch nogach i mającym obie ręce sprawne (należy pamiętać kiedy to stworzono – nie było wtedy wózków inwalidzkich).
Osoba niepełnosprawna chcąca się nauczyć bronić powinna trenować system zaprojektowany dla osób z podobnymi problemami.

Ponizej zamieszczam opinię kogoś innego:
Bob Orlando ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników])
„...Not everyone can become a black belt here. There are a variety of mental and physical conditions that prohibit many from reaching what we hold as expert level. For example, if karate is as an Oriental art of self-defense in which an attacker is disabled by crippling kicks and punches, then the requirement to kick effectively becomes a barrier to one confined to a wheelchair. Proficiency in other areas of the art may be within reach of those so impaired, but in this school, black belt-level is not. (It is not my intention to be cruel or insensitive here. We have a son who is blind, suffers from Aspergers Syndrome, and has an IQ of just 70. We love our son, but the reality is that black belt level in our school is simply not within his capabilities.)...”

Tradycyjnie i po samurajsku - Sayonara.
  • 0

budo_tedo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 988 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate
Jorvik108, a co jeżeli osoby na wózkach nie chcą trenować jak to nazwałeś systemu zaprojektowanego dla nich? Nie można dostosować poszczególnych elementów karate właśnie dla osób na wózkach?
Pomyśl nad kata Tensho

Kolejna sprawa, takim osobom raczej nie chodzi o uzyskanie poziomu czarnego pasa.
Bardziej chodzi tutaj o uspołecznienie, możliwość aktywnego spędzenia czasu, poczucie własnej wartości, listę tą można bardzo przeciągnąć i nic nie będzie tam miało związku z czarnym pasem.
Znam czarne pasy posiadające dwie nogi, które nawet nie powinny o nim pomyśleć

A ci ludzie poniżej pokazują prawdziwego ducha walki, nigdy się nie poddali



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_existen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 191 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rzeszów
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate
Paradox!
Jak bardzo rozumiem i widzę sens, bo dlaczego nie dać komuś czegoś naprawdę fajnego, tak jednocześnie uwazam to za okrutne oszustwo... W ciekawostkach (filmikach), na forum, był przykład Miszcza, co gestami powalał... Do tego bym przyrównał - niestety... Dajemy ułudę - nie zdzieramy kolesia z wózka z pełną mocą, nie walimy o glebę, prawda? Oszukujemy Go...
Niemniej, cały aspekt ruchu, chęci, pracy - nie podlega wątpliwości! Tak powinno być! I oby bywało! Ale nie oszukujmy, ze znamy lek na całe zło!
A Jeśli chodzi o serce, jaja i wiarę? Chciałbym taką mieć!
  • 0

budo_tedo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 988 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate
dokładnie eXisten, dlatego nie pisałem nic o samoobronie, skuteczności tego co trenują na ulicy na macie. Takim osobom(o ile można)należy to uświadomić przed podjęciem treningu. Niech sami podejmują decyzję, wtedy nie ma ułudy. Przestajemy ich oszukiwać. Na dobrą sprawę to samo może tyczyć się osób pełnosprawnych, nie uważasz eXisten?

Pozdrawiam
  • 0

budo_existen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 191 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rzeszów
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate
Zgodzę się - oby wszyscy mieli taką świadomość, o jaką Nas posądzam ;)
  • 0

budo_jersey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2071 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Jersey
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate
Niech każdy robi co lubi i co przynosi mu satysfakcję. Czy wszyscy muszą być mistrzami świata w rywalizacji "z kimś lepiej przygotowanym do jakiejś odmiany walki sportowej (z regułami)". Ja się cieszę, że mogę ruszać już lewym barkiem a oni mają inne cele...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate

Jorvik108, a co jeżeli osoby na wózkach nie chcą trenować jak to nazwałeś systemu zaprojektowanego dla nich? Nie można dostosować poszczególnych elementów karate właśnie dla osób na wózkach?
Pomyśl nad kata Tensho

Kolejna sprawa, takim osobom raczej nie chodzi o uzyskanie poziomu czarnego pasa.
Bardziej chodzi tutaj o uspołecznienie, możliwość aktywnego spędzenia czasu, poczucie własnej wartości, listę tą można bardzo przeciągnąć i nic nie będzie tam miało związku z czarnym pasem.
Znam czarne pasy posiadające dwie nogi, które nawet nie powinny o nim pomyśleć

A ci ludzie poniżej pokazują prawdziwego ducha walki, nigdy się nie poddali



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


patrze na to i widze tylko miesieczne skladki. pomijac caly ten Heroiczno-pomocowy aspekt, ktory jest bardzo szlachetny itd.
Mam uzasadnione podejrzenie, ze gdyby ci ludzie byli zdrowi to nigdy by nie wpadli na to zeby przyjsc do dojo. A tu chcac nie chcec daje im sie iluzje, ktory oczywiscie ich socjalizuje, w jakims stopniu usprawnia, czyni silniejszymi w fizycznym i psychicznym sensie.
Uczucia mam mieszane. Jest co innego uprawiac wyscigi na wozkach, sledge hockey czy koszykowke na wozkach.
Tutaj tych ludzi sie "atakuje", czyli uczy ich tez "odruchow obronnych", na ktorych chcac nie chcac beda polegac.

Przypomina mi sie stara historia z Bruce Lee w tle. Lee zostal zaproszony do filmowego studia, gdzie inny mistrz demonstrowal swoja "sztuke", polegajaca na tym ze siedzial w pozycji zazen, a inni ludzie napierajac na jego barki nie potrafili go z tej pozycji wytracic. Poprosili Lee zeby on sprobowal. Lee po prostu kopnal goscia w leb i facet juz nie wstal.
Takie sztuczki nie sa czescia sztuk walki.

Czekam na jakis sensowny program treningowy dla tych ktorzy nie maja zadnych zdrowotnych problemow. Maja glowe w porzadku, dwie rece i dwie nogi. Chyba sie nie doczekam.... Zreszta sam go robie.
  • 0

budo_existen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 191 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rzeszów
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate
Jersey, nikt nie mówi o sporcie - mówimy, brzydko mówiąc, o produkcie który sprzedajemy!
Lipa polega na tym, ze jak kupisz trefny towar w np. Miejskie Macalni, to gdy się zepsuje - masz gwarancję... Ale co jeśli jej nie uwzględnią? No nic - nie kupisz więcej produktu danej marki...
Tu problem polega na tym, iz pozostanie jeno rozwiesić klepsydry...
Nieszczęście i afera będzie tym większa (i medialna), bo to był człowiek na wózku - człowiek Bogu ducha winien - winien moze tego, iz ktoś mu wcisnął kit o niesmiertelnośc...

Ilu z nas doświadczyło tego na własnej skórze? Gdzieś, tam, w zamierzchłych czasach? Gdy wydawało Nam się, że poznaliśmy tajniki zabijania, uderzając palcem w miejsca witalne? To "się miewa" po roku, dwóch, czasem trzech od momentu zrobienia pierwszej 10-tki pompek na "kościach"... Rzeczywistość bywa okrutna - często wygląda jak złamany nos, zwichnięta szczęka i inne przypadłości...
Wtedy rodzi się pytanie - to jak to, do k....y nędzy jest???

Niektórzy wciąz szukamu odpowiedzi ;)

Pozdrawiam.
  • 0

budo_jersey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2071 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Jersey
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate
Existen, ja odnoszę się do tez założyciela tematu np.

Generalnie powyższe punkty dają gwarancje wychowania sprawnych fizycznie adeptów SW będących w stanie przetrwać starcie z niewyszkolonym i niedoświadczonym przeciwnikiem ale w konfrontacji z kimś kto zna się na rzeczy to już inna historia (moim zdaniem to wyjaśnia dlaczego karatecy dostają baty od bokserów).


Czy jeżeli sprzedasz towar zupełnie sprawnemu człowiekowi i nie będzie przygotowany do konfrontacji (czyt.zostanie okaleczony lub co gorsza zginie) to będziesz miał inne dylematy?

Na podanym linku ludzie szukają tego w karate czego np.nie uznaje Wyborowa i mają głęboko gdzieś poziom światowy w kumite. Zabronić im, bo to nie dla nich ? Może jak pisze jorvik brak w systemie odpowiednich dla "ludzi na wózkach" ćwiczeń technicznych? Kto tu mówi o zdobywaniu czarnych pasów, obecnie coraz częściej dostrzegam na salach ludzi mających w "d..." mityczne kolorki i opłacanie się za "zdradzenie tajemnic" . Albo coś jest z sensem i zadziała, albo wszystko jest ezoteryczne i przechodzimy na MT, BJJ, balet, japonistyke, kenpo Eda Parkera, stowarzyszenie działkowców.
  • 0

budo_tedo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 988 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate
Doczekasz się wyborowa, zobaczysz, myślę, że wśród osób trenujących i piszących na tym forum są fachowcy którzy w swoim treningu uwzględniają Teorię Sportu, Metodykę, Bioenergetykę, Biomechanikę itp.
To, że o tym nie piszą nie znaczy, że tak nie jest.

Odpowiedni program treningowy będzie zależał od wielu czynników wyborowa i wiesz o tym dokładnie. Nie ma uniwersalnego programu dla wszystkich trenujących sporty walki, wszystko jest uzależnione od wyznaczonego celu. W początkowej fazie można ułożyć "szkielet"(ogólny program treningowy), który pomoże nam w pracy. Natomiast jeżeli chcemy wznieś się na wyżyny naszych możliwości zawodniczych to program ten będzie musiał być dostosowany do możliwości psychofizycznych konkretnego zawodnika. To jednak nie wszystko i też o tym wiesz, bo nawet najlepszy zawodnik jest nikim na macie, czy tez w ringu, jeżeli nie ma odpowiednio ułożonej psychiki.

Można naprawdę wiele o tym pisać podpierając się literaturą dotyczącą teorii sportu, metodyki itd. Literatury nam nie brakuje i jest ona bardzo rzetelna. Należy tylko umiejętnie wyciągnąć z niej te rzeczy które można zaadoptować do treningu sportów walki.

Prawdą jest, że zdarzają się osoby w naszym środowisku, które nawet nie mają ochoty sięgnąć po fachową literaturę jednak znowu podkreślam wyborowa, nie należy wszystkich wrzucać do jednego worka.
  • 0

budo_jersey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2071 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Jersey
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate

1: Statyczne pozycja i poruszenie się = łatwiejszy cel dla przeciwnika.
2: Garda na wysokości pępka = jak powyżej.
3: Twarde bloki = nieefektywna obrona.
4: Nieefektywne uderzenia = słaba forma ataku.
5: Haniebna praca nóg i tułowia = wszystkie powyższe.
6: Unikanie jakiejkolwiek formy testowania umiejętności (sparring) = najczęściej brak …
7: Nierealistyczne techniki „samoobrony” = problemy ....


-o jakie karate tu chodzi? 8O Który to styl?
-co to jest haniebna praca nóg i tułowia?
-nierealistyczne techniki "samoobrony" czy nieumiejętność wykorzystania technik (vide psychika i taktyka)?
  • 0

budo_tedo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 988 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate
jersey też się nad tym zastanawiam
  • 0

budo_jersey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2071 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Jersey
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate
jorvik wróci z pracy to odpowie :wink: :D . O pozostałe punkty się nie pytam, bo tych tez nie da się obronić, ale tu może są jakieś haki?
  • 0

budo_jersey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2071 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Jersey
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate
Już sobie sam odpowiedziałem. Wszystkie punkty pasują do ITKF. Co mu Death-wish przeszkadza? Czemu pije tak do jego karate? Oj nieładnie i któryś punkt regulaminu złamany...
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate

Odpowiedni program treningowy będzie zależał od wielu czynników wyborowa i wiesz o tym dokładnie. Nie ma uniwersalnego programu dla wszystkich trenujących sporty walki, wszystko jest uzależnione od wyznaczonego celu.

Prawdą jest, że zdarzają się osoby w naszym środowisku, które nawet nie mają ochoty sięgnąć po fachową literaturę jednak znowu podkreślam wyborowa, nie należy wszystkich wrzucać do jednego worka.


Tu nie czytanie ksiazek chodzi.
i nie o mantry i pustoslowie - "program bedzie zalezal od wielu czynnikow" - czyli moze byc tak, albo tak. Zaiste ...
Ja mowie o performance... wykonaniu, ktore jak w pierwszym poscie w tym temacie stoi... clale karate tak wyglada - kyokushin, shotokan, goju, tradycyjne... bez wyjatku.
Ja pomijam aspekty koncepcyjno taktyczne - czy kontakt, czy atak w glowe itp... to oddzielny temat.
Wszystko sie dzieje nobliwie. poruszanie na nogach to wlasciwie monumentalne stanie i zero dynamiki kopniec. Nogi moze sie szybko w kopnieciu poruszaja, ale polaczenie sily i szybkosci to unikat w karate.
Ewidentne braki w treningu motorycznym.
San sobie Tedo odpowiedz ile razy w tygodniu masz skakanke w reku - prosta zabawke zeby rozwinac umiejetnosc szybkiego poruszania sie - ja juz nie wspomne o cwiczeniach na agility ladder. Wiekszosc instruktorow karate nie wie nawet co to jest, o cwiczeniu to juz nawet nie wspomne.
  • 0

budo_jersey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2071 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Jersey
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate
Żeby było sprawiedliwie niech teraz każdy wklei Wyborowej filmik ze swojego "stylu", że jednak ludzie mają pojęcie o metodach treningowych i potrafią je zastosować (ruchliwość, dynamika, moc kopnięcia).

WKF


i coś dla inhetosa :wink: :D
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I jeszcze Wyborowa ja mam cały gotowy już system treningowy dla Ciebie (sądząc z opisów bardzo zbieżny z tym co robisz), ale się wstydzę go opublikować bo pochodzi z początku lat 60-tych i został z doskonałym skutkiem przetestowany w 1964 (tzw. bardzo prosta i skuteczna metoda) :oops: :wink:
  • 0

budo_tedo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 988 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate
Jersey wyjaśniłem to już wyborowej, ale on stwierdził że mu chodzi o performence i teraz nie wiem czy chodzi o program treningowy, czy tylko o poszczególne elementy składowe tego programu, które mamy zademonstrować. Oki stroje sobie żarty bo moim zdaniem wyjaśniłem to bardzo prosto i przejrzyście w poprzednim poście. Nie jestem pewien ale wyborowej chodzi o zademonstrowanie/opisanie poszczególnych ćwiczeń jakie wykorzystujemy do poprawienia odpowiednich zdolności ruchowych zawodnika.
Wyborowa, skakanki posiadamy na stanie klubowym, ekspandery także :) gdybyś pytał
Ze skakanki korzystam, jeżeli chodzi o przysłowiową drabinkę :) to nie korzystam, ale robimy coś podobnego z wykorzystaniem innego sprzętu :D
  • 0

budo_czarny msciciel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 858 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate

Mam nadzieje ze to nie byl przyklad na moc kopniec:)
  • 0

budo_tedo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 988 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate
A, zapomniałem w Goju mamy naprawdę dużo zabawek do treningu:
Makiwara
Bushikan Makiwara
Chi-Ishi
Nigiri-Game
Ishi-Sashi
Kongo-ken
Tan
Jari Bako
Makiage Kigu
Tou


Tylko, że to są bardzo stare sprzęty :) nie wiem czy Ci odpowiadają :D
Korzystałeś z nich kiedyś? Polecam!
One także rozwijają pewne zdolności u zawodników.
  • 0

budo_jersey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2071 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Jersey
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Moja osobista opinia odnośnie genezy współczesnego karate

Mam nadzieje ze to nie byl przyklad na moc kopniec:)


nie na dynamikę (na ch... mi moc, wole precyzje i dynamikę bo się ruszam)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024