Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak usunąć frustratów z forum aikido?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
241 odpowiedzi w tym temacie

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?

Gdyby nie brzydkie słowo po środku...

...rehabilituje...

To? :)

no co ty, szło na bank o ...medytacji...


Redakcjo, czyżbyś już nie był w stanie podważyć historii twierdzeniem że to jednak hindusi byli pierwsi? Mimo, że nikt o nich nie słyszał i nic wspólnego nie mieli z faktycznym rozwojem kultury łacińskiej?

PS. Fakt, pierwsza ruchoma czcionka powstała w Chinach, ale ci biedni żółci ludzie operowali tysiącami znaków, a na jednej stronie jakiś znak mógł się powtarzać wielokrotnie. Żeby wydrukować dowolną stronę potrzeba było mieć zestaw kilkunastu tysięcy znaków na zapleczu. W dodatku zapisy tych znaków różniły się co do rejonu, dialektu itp itd. Szybciej było przepisać.
Jak już wspomniałem, Fenicjanie, bardzo kapitalistyczna kultura, wymyślili takie coś jak alfabet cyfrowy, mający kilkadziesiąt znaków, z których układało się słowa. System pieknie u nas rozpowszechniony, dzięki Rzymowi i łacinie. pozwala on tworzyć słowa ze znaków nie mających nic z nimi wspólnego (dokładnie takich 0, każda litera nic nie znaczy).
Dzięki temu wynalazek druku mógł zaistnieć w Europie, bo drukarnia to prasa i kilkaset czcionek. Da się to ogarnąć szybko. Dzięki uniwersalnej czcionce, rozpowszechnionej przez ...muszę pisać?... ta sama drukarnia mogła cisnąć po łacinie, angielsku, francusku, niemiecku (wiadomo że się różniło, ale nie aż tak).
To umożliwiło szeroki dostęp do wiedzy, co zaowocowało rozwojem nauki. Brak tego skutecznie zakotwiczył wschodnie kultury w rozwoju. Przyjechała biała człowiek, podzieliła się wynalazkami i zaczynają zyć po ludzku ;)
Banalne.
  • 0

budo_redakcja budojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 857 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?

Ekhem... teorie łączące kapitalizm z kalwinizmem, czy szerzej protestantyzmem jest ostatnio coraz częściej podważana, nie tłumaczy bowiem kapitalizmu czy protokapitalizmu istniejącego w katolickiej Italii wcześniej niż w kalwińskich Niderlandach (wcześniej od Kalwina nawet). Na dobrą sprawę sukcesu anglikańskiej Anglii też nie.


Słuszna uwaga, dlatego napisałem że Max Weber by protestował. Dzisiaj jest wiele nowych spojrzeń na ten temat jednak klasyk pozostaje klasykiem.
  • 0

budo_redakcja budojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 857 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?

[

PS. Fakt, pierwsza ruchoma czcionka powstała w Chinach, ale ci biedni żółci ludzie operowali tysiącami znaków, a na jednej stronie jakiś znak mógł się powtarzać wielokrotnie. Żeby wydrukować dowolną stronę potrzeba było mieć zestaw kilkunastu tysięcy znaków na zapleczu. W dodatku zapisy tych znaków różniły się co do rejonu, dialektu itp itd.



Nawet do wikipedii ci się nie chce zajrzeć:

"W przypadku języka chińskiego należy także wyraźnie odróżniać język pisany i mówiony, przede wszystkim ze względu na użycie pisma morfosylabicznego, które nie notuje wymowy i przyczyniło się do wykształcenia i trwałości pisanego standardu."

Dzięki ideogramom Chińczyk bez trudu czyta dzieła sprzed 1000 lat a także pisze listy do kolegi na drugim końcu kraju z którym buzią się nie dogada. Europejczyk w swoim własnym języku ma małe szanse bez wiedzy specjalistycznej zrozumienia tekstu sprzed 200 lat.

Mongołowie podbili Indie i Chiny ale ich cywilizacja rozpadła się podobnie jak ta z Rzymu. Praktycyzm i akwedukty oraz organizacja armii nie zapewniły trwałości. Grecy byli o niebo mądrzejsi od Rzymian ani jedni ani drudzy nie przetrwali. Spójrz na swoją bufonadę z dystansu - jak długo jeszcze będziemy w stanie utrzymać dominację cywilizacji zachodniej? Wiem, że nie jest łatwo zrozumieć procesy jakie zachodzą w skali globalnej - ale naprawdę warto spróbować.
  • 0

budo_cabelo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 586 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole/Wrocław
  • Zainteresowania:BJJ/SF

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?
Ja chciałem tylko pogratulować, przez piętnaście stron przebrnęliście od frustratów, poprzez ulicę, filozofię i korzenie cywilizacji łacińskiej, do technik drukarskich na Dalekim Wschodzie. Tego nie ma na żadnym innym forum :) Już sobie idę :)
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?

Mongołowie podbili Indie i Chiny ale ich cywilizacja rozpadła się podobnie jak ta z Rzymu. Praktycyzm i akwedukty oraz organizacja armii nie zapewniły trwałości. Grecy byli o niebo mądrzejsi od Rzymian ani jedni ani drudzy nie przetrwali. Spójrz na swoją bufonadę z dystansu - jak długo jeszcze będziemy w stanie utrzymać dominację cywilizacji zachodniej? Wiem, że nie jest łatwo zrozumieć procesy jakie zachodzą w skali globalnej - ale naprawdę warto spróbować.

1) A kogo to obchodzi, ja moze ze 40 lat jeszcze pożyje.
2) Odkryłeś że ludzie jako zbiór są bezdennie głupi? Przecież zawsze to piszę.
3) Jest duża różnica między tym że wie się co należy, a czyni tak. Co wiedzieli rzymianie, że przytoczę: video meliora proboque deteriora sequor.
4) Generalnie każda cywilizacja ma to do siebie, że jak już się rozwinie, jak osiągnie względny dobrobyt (albo granice swego rozwoju), popada w dekadencję i zarzuca wartości które ją stworzyły, co kończy się zmianą bądź upadkiem.
5) Praktycyzm i organizacja armii, państwa wokół niej, twarde podstawy i jasne zasady zapewniały trwałość i potęgę, umożliwiły dominację nad światem. Kiedy zostały odrzucone, Rzym upadł. Można by debatować czy rozprzestrzenianie się chrześcijaństwa było przyczyną czy może skutkiem rozkładu moralnego imperium romanum.

Jest to bardzo proste: wartości nie istnieją obiektywnie, to po prostu zestaw konwencjonalnych aksjomatów, trzeba w nie tępo wierzyć. Są tworzone by uzasadnić określoną sytuację, działania. Wiara szybko mięknie jak staje się zbędna, gdy sytuacja ją wymuszająca odejdzie w niepamięć.

PS. co do pisma, co ty pierdzielisz, kilkadziesiąt tysięcy znaków < kilkadziesiąt znaków, fin. Druku w chinach się nie dało wykorzystać, ograniczali siędo pojedyńczych stron, "ulotek". Większe nakłądy pojawiły się wraz ze składem cyfrowym, znowu dzięki biała człowiek.

Dzięki ideogramom Chińczyk bez trudu czyta dzieła sprzed 1000 lat a także pisze listy do kolegi na drugim końcu kraju z którym buzią się nie dogada. Europejczyk w swoim własnym języku ma małe szanse bez wiedzy specjalistycznej zrozumienia tekstu sprzed 200 lat.

I co tam wyczyta? Same pierdoły. To, że dla nas nie zawsze są zrozumiałe te teksty, język ewoluował, bo tworzyliśmy zmiany. Nie kształcimy się w łacinie czy grece, a to wystarczyło by do ich zrozumienia, ludzie są po prostu słabo wykształceni, w stosunku do tych którzy je pisali. Alfabet rozumiesz bez trudu.
  • 0

budo_ronin bastard
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 248 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?

(...)
Tego nie ma na żadnym innym forum :) Już sobie idę :)


Bo aikido jest piękne, a aikidocy wspaniali... 8) :) 8)
  • 0

budo_redakcja budojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 857 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?


Dzięki ideogramom Chińczyk bez trudu czyta dzieła sprzed 1000 lat a także pisze listy do kolegi na drugim końcu kraju z którym buzią się nie dogada. Europejczyk w swoim własnym języku ma małe szanse bez wiedzy specjalistycznej zrozumienia tekstu sprzed 200 lat.

I co tam wyczyta? Same pierdoły. To, że dla nas nie zawsze są zrozumiałe te teksty, język ewoluował, bo tworzyliśmy zmiany. Nie kształcimy się w łacinie czy grece, a to wystarczyło by do ich zrozumienia, ludzie są po prostu słabo wykształceni, w stosunku do tych którzy je pisali. Alfabet rozumiesz bez trudu.


No niestety z językoznawstwa porównawczego dwója z minusem, nie masz o tym zielonego pojęcia. I do tego nie zadajesz sobie wysiłku by poczytać i zrozumieć. Dlatego określenie "bęcwał któremu się wydaje że wie" musi być użyte po raz drugi.

A sprawa jest trywialnie prosta wymowa zmienia się wraz z upływem czasu i odległości, dlatego Chińczyk mówi kilkudziesięcioma dialektami czasem bardzo się różniącymi od siebie (tak jak niemiecki od angielskiego) ale słowo pisane jest zrozumiałe dla wszystkich.
My zaś zapisując znaczenia fonetycznie nie jesteśmy w stanie uwolnić się od tego ograniczenia. Gdy wymowa ulega zmianie nie potrafimy zrozumieć zapisu. Najzabawniejsza jest uwaga że "alfabet rozumiesz bez trudu", co według ciebie można zrozumieć czytając A,B,C?

ps. Chińczyk z wyższym wykształceniem używa od 2 do 5 tys znaków. Gazety i czasopisma posługują się do 1500 znaków . Kilkanaście tysięcy znaków to tak jak 100tys słów w słowniku ortograficznym, większości i tak nikt na co dzień nie używa :roll: :roll: :P
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?
chlopaki, dajcie zyc...
  • 0

budo_ncro
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 348 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?

ps. Chińczyk z wyższym wykształceniem używa od 2 do 5 tys znaków.

To i tak ryktyk kawał klawiatury :lol:
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?

Dlatego określenie "bęcwał któremu się wydaje że wie" musi być użyte po raz drugi.

Widzę że klasyka aikidockiej harmonii, tak trzymać.

A sprawa jest trywialnie prosta

Sprawa nie jest trywialnie prosta, jest tak w kurwe trudna że nie mamy nawet pobieżnie adekwatnej teorii opisującej język naturalny.

ale słowo pisane jest zrozumiałe dla wszystkich.

Mylisz pojęcia. Rozumienie to trudna sprawa.
Po pierwsze, myślimy językowo, w naszej glowie jest mapa pojęciowa, określona na symbolach i ich wzajemnych relacjach. Symbole te czerpiemy z naszego języka, są zapośredniczone przezeń. Wiadomo zatem że to język determinuje co i jak możemy pomyśleć oraz co i jak możemy zrozumieć.
Co innego znaki językowe, które mogą odnosić się do symboli. Słowa są takimi znakami.
Wreszcie znaki graficzne odnoszące się do słów, u nas taki alfabet, u nich inny.
Tu się pojawia kwestia rozumienia i dynamiki języka, oraz zmiany pojęć.
Jeśli pojęcia są stałe, ten sam znak oznacza to samo.
Jeśli pojęcia są zmienione, to znak może być niezmieniony, ale jego znaczenie będzie inne, a przez to i rozumienie.
Na przykładzie omawianego zera:
- dla mnie zero to po prostu znak graficzny, używany jest w języku sztucznym do zapisu w pewnych operacjach językowych, wedle określonych reguł. Nie ma znaczenia. Popuszczając wodze fantazji mogę przyjąć, że jego ekstensję możemy określić na gruncie języka wyższego, czyli teorii mnogości i zapisu logicznego.
To jest rozumienie.
Ty możesz sobie gdybać hinduska teorię zera jako manifestacji nicości. Co mówi dokładnie nic w mojej sieci pojęciowej. Obaj widząc "0" rozumiemy ten znak, jednakże całkowicie odmiennie. Czy obaj "zrozumieliśmy"?
Rozumienie jest zatem pewnym osadzeniem. Pytanie czy to osadzenie będzie zgodne ze światem pochodzenia, czy zrozumiesz dobrze. To jest kwestia której w ogóle nie ogarnąłeś. Zachęcam do zajęcia się hermeneutyką.
Myślisz że jak napisze "zdrajca" to rozumiesz to tak jak ktoś 500 lat temu, 1000 lat temu? Nawet z tego samego kraju. LOL

My zaś zapisując znaczenia fonetycznie nie jesteśmy w stanie uwolnić się od tego ograniczenia.

Nie mamy żadnych ograniczeń. Jest dokładnie odwrotnie. To tamten język i jego forma jest kotwicą dla umysłu, dlatego między innymi przez tysiące lat się praktycznie nie zmieniali. Granice mojego języka wyznaczają granice mego świata. To taka układanka, mieli konkretne klocki i z nich niewiele mogli złożyć. 3-5 tysięcy znaków? Co to jest? NIC Alfabet cyfrowy, czyli zasadniczo ~30 znaków, to dokładnie nieskończona przeliczalna liczba znaków (aleph0). Tyle zna u nas dziecko po poznaniu alfabetu (znać nie znaczy korzystać, choć zdarza im się).

Gdy wymowa ulega zmianie nie potrafimy zrozumieć zapisu.

Mylisz rozumienie z rozpoznaniem kodu. Polacy dziś, to generalnie analfabeci, jak to ładnie poeta ujął "A my nie z własnej winy, aż się przyznawać hatko, nie znamy już łaciny i z polskim nam niełatwo." To że inteligencję wymordowali zaborcy, hitlerowcy, Stalin i spółka, to nie moja wina. Wróćmy łacinę i grekę do szkół i nie będzie stresu z rozumieniem czegokolwiek, Chińczyk od zbierania ryżu też pisać nie umie. Jednakże nawet jak trafisz na nieznane słowo, możesz je odczytac, zapytać kogoś. jak trafisz na nieznany krzaczek, jesteś w bladej dupie, nie wiesz nawet jak to ma brzmieć w twoim narzeczu.

Najzabawniejsza jest uwaga że "alfabet rozumiesz bez trudu", co według ciebie można zrozumieć czytając A,B,C?

Dokładnie to co napisałem, alfabet. Trafiasz na nowe słowo. np. deontologia, i możesz je odczytać, możesz je połączyć, jeśli oczywiście jesteś wykształcony, z innymi znanymi słowami tylko dzięki brzmieniu. Zrobisz to bo znasz fonetykę alfabetu, rozumiesz że A w określonym zestawieniu odnosi się do określonego dźwięku. Dostaniesz jakiś krzaczek, podobny do innych krzaczków i chuj, leżysz. Zaraz powiesz, że jak to, ten symbol to dom, a ten to wysoki dom z dachem, o tu widać że ma dorysowany dach! owszem, ale to już jest rozumienie, jest wtórne odczytaniu, jest to interpretacja tego znaku w symbol i taki opis jest dostępny po fakcie. Analogicznie mógłbym przekownywać że przecież A i Ą to widać od razu że jedno to aaa a drugie ąąą (nie chce mi się szukać zapisu fonetycznego którego nikt nie zrozumie i tak) Zważ, że gdy natrafisz na znak ci nieznany, nie jesteś w stanie nawet zapytać kogoś co to znaczy, bo nie odczytasz.

Walczysz z wiatrakami, tak zwane "życie" pokazało wyższość alfabetu cyfrowego, łatwo się go nauczyć, jest uniwersalny, i można zrobić klawiaturę na której ze 102 klawiszy wyduszę ten swój marny słownik koło 7 tysięcy słów wraz z interpunkcją i emotami. Co więcej, te same żółte rączki składają takie same kejbordy dla Amerykanów, Polaków, Czechów, Szwedów itd... Japończycy piszą katakaną/hiraganą i okazuje się że można kanji zapisać prostym alfabetem.

A poza tym, biorąc ciekawe przekomarzanie w nawias, zauważyłeś może, że o ile bronisz określonych poglądów, to bronisz ich wedle kryteriów i metod określonych na polu logiczno-materialno-ilościowo-instrumentalnym? Wychodzi na to że myślisz "łacińsko" i dowodzisz swej inności. "Co to za wegetarianin co wpierdala schabowe?" jak inny poeta zaśpiewał :D
  • 0

budo_niedziel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2844 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze wsi jestem
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?
Boże ile tu frustracji. Na szczęście redakcja budojo podwija ogonki frustratom :)
  • 0

budo_radnus
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 423 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan kurwa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?
o kurwa, ale sie wam wątek rozwinął;D
zaraz pobijecie 'napakowaną dziewoje' :lol:
  • 0

budo_prorock
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2145 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Dania

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?

Jednakże nawet jak trafisz na nieznane słowo, możesz je odczytac, zapytać kogoś. jak trafisz na nieznany krzaczek, jesteś w bladej dupie, nie wiesz nawet jak to ma brzmieć w twoim narzeczu.

Nie wiem i nie muszę wiedzieć jak brzmi, ale rozpoznaję znaczenie znaku. W japońskim zdarza się, że jak w rozmowie pojawia się nowe słowo, to nadawca macha rękami rysując znaki, z jakich składa się ten słowo i to często wystarcza, aby rozpoznać znaczenie tego słowa.

mógłbym przekownywać że przecież A i Ą to widać od razu że jedno to aaa a drugie ąąą (nie chce mi się szukać zapisu fonetycznego którego nikt nie zrozumie i tak) Zważ, że gdy natrafisz na znak ci nieznany, nie jesteś w stanie nawet zapytać kogoś co to znaczy, bo nie odczytasz.

Użyłeś ciekawego przykładu, bo czytanie znaku Ą to typowy przykład zmiany dźwięku przypisywanego do znaku. Dlaczego niby nosowe O zapisujemy jako A z ogonkiem? Przecież nie tylko z powodu jedynej udanej reformy II RP - reformy ortografii. Ortografia zamraża język pisany, ale nic nie jest w stanie zastopować zmian w mowie.

Zresztą budowanie tezy o wyższości zapisu alfabetycznego nad ideograficznymi, na tym, że zapis alfabetyczny łatwo odczytać bo jest bliski zapisowi fonetycznego to jakiś anachronizm. Przecież już nie ma języków, w których "czyta się dokładnie tak jak się pisze". Do niedawna był jeszcze serbsko-chorwacki, ale to już przeszłość.
  • 0

budo_ralman
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 345 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?
Ja chciałem tylko w kwestii tematu:
Jak omijać ......

Moja sugestia - nie wdawać się z nimi w dyskusję :)
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?

o kurwa, ale sie wam wątek rozwinął;D

A mnie się bardzo podoba i czytam z zainteresowaniem. I synowi daję poczytać, żeby zobaczył, że uprawianie sztuk walki rozwija nie tylko ciało, ale i umysł. :D Co więcej, mój nieletni syn bez problemu rozpoznaje, kto zachowuje się jak "bęcwał", a kto nie. :lol:
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?
wg jakich metod i kryteriow syn prowadzi owo rozpoznanie :D
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?
Nie wiem czemu Prorock nie wspomniał, ale w japońskim tak btw. mamy furiganę ;)
(choć nie zawsze można liczyć na ten luksus :) )
  • 0

budo_przemek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1208 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?

Ja chciałem tylko pogratulować, przez piętnaście stron przebrnęliście od frustratów, poprzez ulicę, filozofię i korzenie cywilizacji łacińskiej, do technik drukarskich na Dalekim Wschodzie. Tego nie ma na żadnym innym forum :) Już sobie idę :)


o kobitkach i samochodach jeszcze nie było :!: :!: :!: :!: :!: :) :) :) :) :idea: :idea:
:idea:
  • 0

budo_ncro
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 348 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?
Ale za to było o perkusistach.
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak usunąć frustratów z forum aikido?

W japońskim zdarza się, że jak w rozmowie pojawia się nowe słowo, to nadawca macha rękami rysując znaki, z jakich składa się ten słowo i to często wystarcza, aby rozpoznać znaczenie tego słowa.

Dokładnie to opisałem przykładem z domem "o tu widać dach", pamiętasz?



Zresztą budowanie tezy o wyższości zapisu alfabetycznego nad ideograficznymi, na tym, że zapis alfabetyczny łatwo odczytać bo jest bliski zapisowi fonetycznego to jakiś anachronizm. Przecież już nie ma języków, w których "czyta się dokładnie tak jak się pisze". Do niedawna był jeszcze serbsko-chorwacki, ale to już przeszłość.

Nie no mylisz pojęcia.
Alfabet - może być i cyfrowy (o takim piszę) i ideograficzny, hieroglificzny, węzełkowy itp.
Może być fonetyczny, gdzie znaki oznaczają dźwięki, ale to rzecz jasna bardzo luźno działa, było tak w początkach, np w grece, gdzie z kultury oralnej przechodzimy w piśmienną, a alfabet ma masę znaków, przydechy, akcenty, bo stara się dokładnie odwzorować mowę. To rozerwanie alfabetu i języka od rzeczywistości i symboliki przedmiotowej uwolniło myślenie.
Dowodzę wyższości alfabetu cyfrowego na podstawie zmian jakie wytworzył w kulturze. Owo rysowanie znaku w powietrzu to wada.
Alfabet cyfrowy nie ma znaczeń, to po prostu zera i jedynki komputerowe układane w bity, bajty itp.
My posługujemy się nie 0 i 1, a kilkudziesięcioma znakami, tyle. Czysta abstrakcja.
Gdyby nie on nie sposobna by pomyśleć filozofii greckiej. Nie przypadkiem Platon drogę poznania świata idei wyznaczał od doksy przez matematykę, jako zetknięcie się z "czystą" abstrakcją. Gdyby nie atomistyczna konstrukcja alfabetu, nie było by nowoczesnej nauki. To narzędzie konieczne, choć samo w sobie nie wystarczające.
Dlatego jest on lepszy.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024