Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rozwój wykraczający poza treningi karate


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
123 odpowiedzi w tym temacie

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate

Wyborowa, postrzegasz to w ten sposób, bo dokładnie Ty tak postępujesz jeżeli chodzi o pisanie postów i odpowiedzi.
Wcześniej napisałem o dziecku z porażeniem mózgowym uczęszczającym na zajęcia karate, nigdzie nie wspomniałem, że jest to jego rehabilitacja, a co Ty odpisałeś na mojego posta,


Pisząc o dziecku z porażeniem mózgowym, przedstawiłem sposób postępowania instruktora, chyba nie czytasz ze zrozumieniem bo ewidentnie bije to z twoich postów.
Takich przykładów w Twoim wykonaniu mogę mnożyć więcej, mam podawać kolejne?
Osobiście mam głęboko w dupie, czy jesteś rasistą, czy też nie. Wbij sobie do tej swojej mózgownicy, że każdy z nas, znajduje w karate coś innego, każdy z nas podejmuje trening z takich czy innych względów i to, że ktoś nie ma ochoty walczyć na turniejach, wcale nie świadczy, że jest tragiczny, beznadziejny. Pisałeś wcześniej, że takie osoby wypaczają obraz prawdziwego karate. Chłopie, czy twoje karate zostało stworzone do rywalizacji sportowej, czy taki był zamysł twórcy?
Piszesz, że jesteś najlepszy, że rozkładasz innych takich gości na macie i ulicy. Czepiasz się tradycyjnych, czepiasz się mma. DO tego jesteś zmienny jak chorągiewka, jak zwróciłem Twoją uwagę na to, że wywaliłeś na piedestał Rosjan i że to właśnie oni uczą się od Pakistańczyka, to co napisałeś? Pojechałeś Rosjan!
Sensei chyba chwila zadumy by się przydała. Karate dało ci duże możliwości, które rozwijałeś. Gdyby nie karate, które trenowałeś na początku swojej drogi, gdyby nie instruktor to pewnie byś nie osiągnął poziomu jaki reprezentujesz (osobiście nie wiem jaki on jest) Podajesz często Nakamurę jako autorytet w dziedzinie medytacji i kata, a to właśnie on twierdzi, że karate ma być dostępne dla wszystkich. Teraz pojedziesz, że to jest marketing, ale niech sobie będzie. Dzięki takim wielkim ludziom jak On (znajdę jeszcze kilka innych przykładów takich instruktorów) trenujący są szczęśliwi(nie tylko sprawne osoby z potencjałem zawodniczym).
Praktycznie każdy mój post odnosił się konkretnie do tego co napisałeś. Gdybym miał cię kolejny raz oceniać przez pryzmat twoich postów to moje dziecko nigdy by nie przyszło na twoje zajęcia. Wolę instruktora, który ma więcej do zaoferowania niż tylko rywalizacja sportowa.
Najnormalniej w świecie daj trenować innym, a sam spełniaj się w tworzeniu Sonderkommando :)


Tedo...
Jestem z wyksztalcenia fizjoterapeuta i mialem z dziecmi z porazeniem mozgowym do czynienia. Przede wszystkim precyzyjna i skomplikowana diagnostyka okreslajaca stopien, a potem jest terapia o bardzo wyspecjalizowane metody NDT Bobath czy metoda Voity. Ja juz nie wspomne o wiedzy anatomicznej, neurologicznej, ocenie odruchow, umiejetnosci ich hamowania i wzmacniania, wspolpracy z rodzicami, szkola, itp. I Ty chcesz to robic w dojo gdzie ani nie ma warunkow ani specjalistow w tej dziedzinie.
Jesli jestes fizjoterapeuta, to powinienes zdac sprzet i zajac sie czyms innym. Kreujesz morze ignorancji, ktore jest juz nie nie przebycia. To jest pomysl i dzialanie szarlatana.
To tyle jesli chodzi o trening karate dla dzieci z porazeniem mozgowym. Ten poroniony i na dluzsza mete niebezpieczny pomysl to kontynuacja paradygmatu, ze karate "oferuje cos wiecej niz TYLKO sport". Ja bym chcial zobaczyc to "cos mniej" - tylko sport - w Twoim wydaniu.
Jesli masz papiery instruktora karate to masz tez kurs instruktora sportu, a nie "czegos wiecej"?

Symptom do ktorego sam sie przyznajesz jest taki, ze karate w Twoim wydaniu jest niezdolne do podjecia rywalizacji, do tego, zeby stanac do walki i myslenia o tym, zeby wygrac. BO robisz "cos wiecej".

Konkluzja.
Majac juz jako tako wyrobione zdanie na temat Twojej innowacyjnosci (trening karate dla dzieci z porazeniem mozgowym), moge domniemac ze sa pewnie jakies specjalne "inne" metody gdzie da sie wytworzyc ducha rywalizacji bez rywalizacji, sily bez treningu silowego, etc.
Zapisujac sie do jakiegokolwiek klubu, np. biegowego, majac nawet 60 lat startujesz bez przeszkod w maratonie w swojej kategorii wiekowej, itd..
W Twoim karate to niemozliwe bo "inne" i "cos wiecej" jest realizowane.

Zaduma ... Tedo... ja wole potrenowac, to mi rozjasnia horyzont. To jest cos tak do bolu szczerego i praktycznego, ze zastepuje mi zadume. Bede dumal jak bede na emeryturze, teraz to ja musze siec. Bo na Ciebie w tej materii nie ma co liczyc, a jestes z tego co wiedze o pokolenie mlodszy. Wstyd mi za Ciebie.

Jesli chodzi o mate i ulice... nie napisalem ze jestem najlepszy (lubisz przypisywac komus teksty i rozszerzac wypowiedzi). Ale na pewno nie pekne i nie bede plakal w chwili proby.

Tadashi Nakamura... jego ksiazki sa genialne, nie mam co do tego watpliwosci. Jednak w zyciu to wyglada inaczej. Bylem w Nowym Jorku 3 lata temu i chcialem wziac udzial w treningu. Odmowiono mi. Czulem sie rozczarowany, ale nie bylo rady ...
To spowodowalo, ze czuje ewidentny dysonans miedzy tym co jest napisane, a tym co konkretnie mnie spotkalo. Inna rzecz, ktora mnie juz wkurwila, tylko troche pozniej, to fakt, ze daja adres mailowy i nie odpisuja, zapraszaja na stronie internetowej do treningu, podaja godziny, itp, a jak chcesz zaplacic i wejsc to nie mozna. W zadnym innym dojo na swiecie mnie tak nikt nie potraktowal. A cwiczylem w roznach dojo w Europie, Azji, Afryce i Ameryce.

To "cos wiecej" w karate niz sport, rywalizacja, walka i zwyciestwo, to jest trujacy dym, ktoremu karate juz dawno uleglo i lowi teraz nieudacznikow na "medytacje" (na ktorej tak na prawde nikt oprocz Nakamury sie nie zna), "samoobrona" - z ktora dziala tylko w dojo i lepiej z nia na ulice czy do baru nie wychodzic) i inne cudowne wynalazki. Jeden z nich - trening dzieci z porazeniem mozgowym, chciales tu pocisnac.

Once again...
MOKUSO YAME.
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate

...na piedestał Rosjan...

Ten aforyzm jest podobno Tołstoja: Wiedza daje pokorę wielkiemu, dziwi przeciętnego, nadyma małego.


Upajanie sie aforyzmami i pisanie pamietnikow to jest zajecie dla panien, ktore w zyciu faceta nie mialy. :)
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate

Coś dla Wyborowej



Co to jest za śmiercionośna formuła walki? Faceci w kozaczkach napierdalają się "liściami". To co dzieje się w okolicach 3 minuty to typowy cyrk w stylu Ruttena. Przeciwnik "siłuje się" zakładając mu śmiertelną dzwignie chyba na mały palec lewej ręki a jego prawa odpoczywa :D . Czy te upadki przeciwnika po jednym liściu to faktycznie kwintesencja walki sportowej? Czy zakładanie dzwigni na udo przeciwnika bez jakiejkolwiek kontrakcji z jego strony (rączki śpią) jest takie mega skuteczne? Czy Bas startuje w WWF All American Wrestling?

Wole Pakistańczyka niż takie instruktaże


Co to jest? 8O Korespondencyjny kurs Aikido? Milion błędów technicznych +siłówka.


Jersey... takie "bledy techniczne" to najlepiej prostowac z gosciem wychodzac z gosciem na ubita ziemie. Poszperaj troche glebiej, zobacz co Bas robil 20 lat temu, w czym, z kim i gdzie wlaczyl, co robi teraz...
Jasne... zrozumialem, Twoje "wole Pakistanczyka"...
TO jak z seksem... kazdy seks jest dobry, tylko sa inne preferencje.
  • 0

budo_risk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 979 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate

Upajanie sie aforyzmami i pisanie pamietnikow to jest zajecie dla panien, ktore w zyciu faceta nie mialy. :)


Powstrzymaj się od obrażania, wyborowa, bo ja Cię nie obrażam. Z kontekstu wynika, że i Nakamura to panna bez faceta.
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate

Upajanie sie aforyzmami i pisanie pamietnikow to jest zajecie dla panien, ktore w zyciu faceta nie mialy. :)


Powstrzymaj się od obrażania, wyborowa, bo ja Cię nie obrażam. Z kontekstu wynika, że i Nakamura to panna bez faceta.


Risk, znowu znalazles sobie kontekst i doszukujesz sie podtekstow. Ani slowa o Tobie w tym poscie, nie padlo, to taka generalna uwaga... niekoniecznie musze miec racje w tym wzgledzie, ale jesli Cie to w jakis sposob osobiscie dotknelo, co znowu daje mi kolejna informacje do Twojego portretu, ktory pomagasz mi rysowac, to ja przepraszam...
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate

Upajanie sie aforyzmami i pisanie pamietnikow to jest zajecie dla panien, ktore w zyciu faceta nie mialy. :)


Powstrzymaj się od obrażania, wyborowa, bo ja Cię nie obrażam. Z kontekstu wynika, że i Nakamura to panna bez faceta.


Risk, znowu znalazles sobie kontekst i doszukujesz sie podtekstow. Ani slowa o Tobie w tym poscie, nie padlo, to taka generalna uwaga... niekoniecznie musze miec racje w tym wzgledzie, ale jesli Cie to w jakis sposob osobiscie dotknelo, co znowu daje mi kolejna informacje do Twojego portretu, ktory pomagasz mi rysowac, to ja przepraszam...
  • 0

budo_risk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 979 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate

Risk, znowu znalazles sobie kontekst i doszukujesz sie podtekstow

Jeśli to ja podałem aforyzm i zwracasz uwagę na to co prezentuje ktoś kto takie aforyzmy podaje, to jak to inaczej odebrać? Każesz nie posługiwać się logiką w analizie Twoich wypowiedzi. Dobrze wiesz, że wypowiedzianych słów nie da się cofnąć, więc czasem ważyć je warto. Szacunek dłużej pozostaje dla kogoś takiego, a wiedzy Ci nie ubędzie.
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate

Risk, znowu znalazles sobie kontekst i doszukujesz sie podtekstow

Jeśli to ja podałem aforyzm i zwracasz uwagę na to co prezentuje ktoś kto takie aforyzmy podaje, to jak to inaczej odebrać? Każesz nie posługiwać się logiką w analizie Twoich wypowiedzi. Dobrze wiesz, że wypowiedzianych słów nie da się cofnąć, więc czasem ważyć je warto. Szacunek dłużej pozostaje dla kogoś takiego, a wiedzy Ci nie ubędzie.


Trudno sie nie zgodzic, tym wiekszy szacunek, ze nie dales sie jednym moim glupim tekstem sprowokowac.
Logiki w moich tekstach nie ma...mam nadzieje. Staram sie jej unikac za wszelka cene.
Powod
- jesli komus na odwadze zbywa, to logiczne jest zeby go tchorzem nazwac. Niekoniecznie chce mi sie w ten logiczny sposob kontynuowac.
  • 0

budo_jersey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2071 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Jersey
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate
Teraz robi "kapuche" na pseudo krav-madze :D i przygotowaniach do walk w barze.

Czy mogę prosić forumowiczów o pomoc w odszukaniu na youtubie filmu z Basem jak walczy w nałożonych na rękach pseudoindiańskich "rękawkach" z frędzlami i wygrywa skacząc z lin ringu :wink: (była ale nie mogę znaleźć :D )

20 lat temu bywało różnie

były lapsy


byli "techniczni"
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

i sukcesy, ale jakoś nie widzę w nim szczególnego przykładu co do sposobu walki. Każdy lubi coś innego jak sam mówisz.
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate

Teraz robi "kapuche" na pseudo krav-madze :D i przygotowaniach do walk w barze.

Czy mogę prosić forumowiczów o pomoc w odszukaniu na youtubie filmu z Basem jak walczy w nałożonych na rękach pseudoindiańskich "rękawkach" z frędzlami i wygrywa skacząc z lin ringu :wink: (była ale nie mogę znaleźć :D )

20 lat temu bywało różnie

były lapsy


byli "techniczni"
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

i sukcesy, ale jakoś nie widzę w nim szczególnego przykładu co do sposobu walki. Każdy lubi coś innego jak sam mówisz.


W tej chwili to jest celebrity i szanowany ekspert sztuk walki z ogromnym doswiadczeniem. Mial swoj epizod jesli chodzi o Kyokushinkai, tae kwon do, boks, zapasy...
Rutten pracuje jako komentator walk mma. bil sie wszedzie, w kazdej mozliwej formule i jak wychodzil to chcial wygrac.
Jego opinia cos znaczy, bo wynika z jego pojedynkow i bojek, a nie z filozofowania.
  • 0

budo_tedo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 988 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate
Oj Wyborowa ty dalej swoje i nie na temat. W tym temacie nie pisałem o prowadzeniu zajęć dla dzieci z zakresu karate w ramach rehabilitacji(już to tłumaczyłem)

Ty jako fizjoterapeuta powinieneś wiedzieć, że rehabilitacja a stworzenie grupy, złożonej z dzieci niepełnosprawnych to dwie różne sprawy. Jeżeli chodzi o dzieci niepełnosprawne to mam z tym styczność na codzień i nie mów mi, że dzieci te nie mogą trenować karate, bo tak nie jest. Oczywiście grupa ta musi składać się z osób wyselekcjonowanych i materiał musi być także staranni dobrany. Dochodzi do tego jeszcze wiele innych aspektów.
Tyle odnośnie rehabilitacji którą mi wciskasz

Teraz odnośnie rywalizacji i podejmowania walki.
Nigdzie nie napisałem, że nie lubię rywalizacji i że moi zawodnicy nie startują w różnych turniejach. Otóż możemy poszczycić się wynikami sportowymi(tak jak napisałem każdy w karate znajduje coś dla siebie i jest u mnie grupa osób, która to lubi i się w tym temacie realizuje-pomagam im jak mogę)
Nie jestem stary, mam 34 lata i nadal staram się brać czynny udział w turniejach. Nie skupiam się tylko na knocdown, mam szersze pole manewru. Ostatni wynik (rok 2010) to 1 miejsce na Mistrzostwach Polski Gold Team w Brazylijskim Jiu Jitsu w kategorii białych pasów senior(brak podziału na kategorie wagowe), może dla ciebie to nic jednak ja jestem z siebie zadowolny.

Podejmowanie wyzwania, rywalizacja. Otóż myślę, że nie boję się tego, przykład:
http://www.budo.net....ka-t155659.html
Może nie wypadłem tam rewelacyjnie, ale wyzwanie podjąłem:)
Walczyłem w turniejach knocdown, full contact, semi contact, point system,jiu jitsu, brazylijskiego jiu Jitsu, mma. Efekty czasem lepsze czasem gorsze, ale nie tragiczne :)

A pisząc ten tekst: To "cos wiecej" w karate niz sport, rywalizacja, walka i zwyciestwo, to jest trujacy dym, ktoremu karate juz dawno uleglo i lowi teraz nieudacznikow na "medytacje" (na ktorej tak na prawde nikt oprocz Nakamury sie nie zna), "samoobrona" - z ktora dziala tylko w dojo i lepiej z nia na ulice czy do baru nie wychodzic) i inne cudowne wynalazki. Jeden z nich - trening dzieci z porazeniem mozgowym, chciales tu pocisnac.
Miałeś na myśli siebie
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate

Oj Wyborowa ty dalej swoje i nie na temat. W tym temacie nie pisałem o prowadzeniu zajęć dla dzieci z zakresu karate w ramach rehabilitacji(już to tłumaczyłem)

Ty jako fizjoterapeuta powinieneś wiedzieć, że rehabilitacja a stworzenie grupy, złożonej z dzieci niepełnosprawnych to dwie różne sprawy. Jeżeli chodzi o dzieci niepełnosprawne to mam z tym styczność na codzień i nie mów mi, że dzieci te nie mogą trenować karate, bo tak nie jest. Oczywiście grupa ta musi składać się z osób wyselekcjonowanych i materiał musi być także staranni dobrany. Dochodzi do tego jeszcze wiele innych aspektów.
Tyle odnośnie rehabilitacji którą mi wciskasz

Teraz odnośnie rywalizacji i podejmowania walki.
Nigdzie nie napisałem, że nie lubię rywalizacji i że moi zawodnicy nie startują w różnych turniejach. Otóż możemy poszczycić się wynikami sportowymi(tak jak napisałem każdy w karate znajduje coś dla siebie i jest u mnie grupa osób, która to lubi i się w tym temacie realizuje-pomagam im jak mogę)
Nie jestem stary, mam 34 lata i nadal staram się brać czynny udział w turniejach. Nie skupiam się tylko na knocdown, mam szersze pole manewru. Ostatni wynik (rok 2010) to 1 miejsce na Mistrzostwach Polski Gold Team w Brazylijskim Jiu Jitsu w kategorii białych pasów senior(brak podziału na kategorie wagowe), może dla ciebie to nic jednak ja jestem z siebie zadowolny.

Podejmowanie wyzwania, rywalizacja. Otóż myślę, że nie boję się tego, przykład:
http://www.budo.net....ka-t155659.html
Może nie wypadłem tam rewelacyjnie, ale wyzwanie podjąłem:)
Walczyłem w turniejach knocdown, full contact, semi contact, point system,jiu jitsu, brazylijskiego jiu Jitsu, mma. Efekty czasem lepsze czasem gorsze, ale nie tragiczne :)

A pisząc ten tekst: To "cos wiecej" w karate niz sport, rywalizacja, walka i zwyciestwo, to jest trujacy dym, ktoremu karate juz dawno uleglo i lowi teraz nieudacznikow na "medytacje" (na ktorej tak na prawde nikt oprocz Nakamury sie nie zna), "samoobrona" - z ktora dziala tylko w dojo i lepiej z nia na ulice czy do baru nie wychodzic) i inne cudowne wynalazki. Jeden z nich - trening dzieci z porazeniem mozgowym, chciales tu pocisnac.
Miałeś na myśli siebie


Wez poczytaj swoj post o "dziecku z porazeniem mozgowym, ktoremu nie odmawiasz treningu"...
Ignorance is biss. To co robisz to znachorka, ktora doktora udaje. Moze to i romantyczne i czasem skuteczne, jak syrop z celbuli. Ale profesjonalizmu zero. Szkoly sa raczej nie potrzebne.
I REST MY CASE.
  • 0

budo_tedo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 988 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate
to jest ten post, który napisałem:
"...Ciekawe co ma powiedzieć dzieciak z porażeniem mózgowym, który chce trenować karate? Przychodzi do trenera, a ten mu mówi, chłopie nie masz jaj, jesteś tragiczny, spadaj do domu, nie mam dla Ciebie czasu(niestety tak Cię widzę Wyborowa, po Twoich postach, ten trener to Ty, nie wiem jaki jesteś w realu i tego nie oceniam) Jak myślisz rozwój karate zależy od tych najlepszych z najlepszymi wynikami sportowymi? Otóż nie!.."

Przedstawiłem tutaj twój punkt widzenia(według mojej osoby) nic nie jest tam napisane o rehabilitacji osób niepełnosprawnych.

Równie dobrze mogłem podać za przykład osobę w wieku powyżej 50 lat, który ma spore ograniczenia ruchowe, też mu powiesz żeby spierd....., że nie ma jaj itp. Chodzi o twoje zachowanie i podejście do trenujących!

Może to dziecko nadaje się do treningu, może rodzice jak i lekarz chcą żeby to robił, dlaczego nie spytasz się go dlaczego chce to robić, nie porozmawiasz z rodzicami i lekarzem na ten temat? To kolejny przykład co mógłbyś zrobić.
Czy to nie jest przekraczanie granic?

Jesteś tragikomiczny wyborowa

:)
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate

to jest ten post, który napisałem:
"...Ciekawe co ma powiedzieć dzieciak z porażeniem mózgowym, który chce trenować karate? Przychodzi do trenera, a ten mu mówi, chłopie nie masz jaj, jesteś tragiczny, spadaj do domu, nie mam dla Ciebie czasu(niestety tak Cię widzę Wyborowa, po Twoich postach, ten trener to Ty, nie wiem jaki jesteś w realu i tego nie oceniam) Jak myślisz rozwój karate zależy od tych najlepszych z najlepszymi wynikami sportowymi? Otóż nie!.."

Przedstawiłem tutaj twój punkt widzenia(według mojej osoby) nic nie jest tam napisane o rehabilitacji osób niepełnosprawnych.

Równie dobrze mogłem podać za przykład osobę w wieku powyżej 50 lat, który ma spore ograniczenia ruchowe, też mu powiesz żeby spierd....., że nie ma jaj itp. Chodzi o twoje zachowanie i podejście do trenujących!

Może to dziecko nadaje się do treningu, może rodzice jak i lekarz chcą żeby to robił, dlaczego nie spytasz się go dlaczego chce to robić, nie porozmawiasz z rodzicami i lekarzem na ten temat? To kolejny przykład co mógłbyś zrobić.
Czy to nie jest przekraczanie granic?

Jesteś tragikomiczny wyborowa

:)


Dzieciece porazenie mozgowe...

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ja widze, ze Ty nie jestes swiadomy do konca zlozonosci problemu.

To jest moja ekspertyza jako trenera karate II klasy i fizjoterapeuty.

Porazenie mozgowe to jest jednostka chorobowa i trening karate zaszkodzi a nie pomoze. Dziecku z porazeniem mozgowym nie zaaplikowalbym treningu karate w zadnej formie.
Nie mowilbym ze jest bez jaj i ze sie nie nadaje. To raczej ten trening sie nie nadaje dla takich dzieci. Jest zle dobrany. Argumentowalbym to zupelnie inaczej.
Robisz chyba badania medyczne swoim podopiecznym, lekarz sie pod tym musi podpisac, czy sie kwalifikuje delikwent do uprawiania czegokolwiek czy nie? Nawet w szkole zwalniaja ludzi z prostych lekcji WF...
Takie dziecko nie moze cwiczyc karate tak jak nie bedzie zakwalifikowane na kurs prawa jazdy.

Ograniczenia ruchowe w wieku lat 50 to naturalna kolej rzeczy, kazdego to czeka - w mniejszym (jak mnie) i wiekszym (tych co nie cwicza) stopniu. To jest tez kwestia doboru metod treningowych, ktore tez sa sportowe, dopasowane do wieku, plci, wagi i ogolnych mozliwosci delikwenta. Ale ograniczenia ruchowe to nie jest jednostka chorobowa.

Teraz jeszcze repertuar ci sie rozwinal o "przekraczanie granic"....
Ja raczej wole wziac paszport w lape i robic to w konwencjonalny sposob.
Skonczmy ten watek Tedo. Ludzie patrza a Tobie juz tylko same batki zostaly...
  • 0

budo_tedo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 988 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate
Znowu się mylisz Wyborowa :)
ja wyjaśniłem ty nie!
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate

Znowu się mylisz Wyborowa :)
ja wyjaśniłem ty nie!


rozumiem, jaskra sie odezwala...

Jedno co do mnie doszlo, to roznica miedzy nami.
Ja bym nie aplikowal treningu karate dziecku z mozgowam porazeniem, a Ty owszem i jak sam sobie dopisales "przekraczalbys granice"... na poczatek granice zdrowego rozsadku...
  • 0

budo_tedo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 988 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate
Poczytaj ignorancie i oglądnij:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]





[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

nie chce mi się więcej wklejać :)
  • 0

budo_jersey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2071 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Jersey
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate
Czytam to i nie wierze.
Sam znam dwójke dzieci z objawami po mikrourazach mózgu (niedotlenienie i porażenie), które przysłał na trening karate lekarz. Jeden z tych chłopców ma już chyba 14lat (trenuje od 7-miu). Rodzice po kilku latach dziękowali trenerowi za efekty (i były widoczne). Ze stanu leżącego na plecach i niekontaktującego przeszedł do zupełnej normalności ruchowej). W artykułach podanych przez Wyborową jest napisane:
Zajęcia psychomotoryczne



Do kogo adresowane?

Zapraszamy na zajęcia wszystkie dzieci, których Rodzice pragną, aby:

* rozwijały się w sposób prawidłowy, harmonijny,
* były przygotowane do okresu szkolnego (poprzez wyrównanie ich deficytów w sferze ruchowej, psychicznej i społecznej),
* miały możliwość prawidłowego procesu uczenia się z wykorzystaniem całego,
* posiadanego potencjału intelektualnego.



W szczególności terapia skierowana jest do maluchów z :

* nadpobudliwością psychoruchową,
* niezbornością ruchową,
* słabą koordynacją wielozmysłowa (umiejętność jednoczesnego odbioru i integracji bodźców ze środowiska),
* dysleksją i dysgrafią,
* opóźnieniem psychoruchowym wynikającym z mikrourazu mózgu w okresie okołoporodowym, niedosłuchem lub głuchotą oraz niedowidzeniem lub ślepotą,
* problemami z koncentracją i komunikacją,
* zaburzeniami emocjonalnymi i zaburzeniami zachowania,
* zaburzenia mowy,
* zaburzenia zachowania z cechami autystycznymi.





Program terapii:

* nauka świadomości własnego ciała i jego położenia w przestrzeni,
* nauka orientacji w przestrzeni, znajomości kierunków i pojęć abstrakcyjnych typu:

szybko-wolno prawy-lewy

mocno-lekko przód-tył

cicho-głośno góra-dół

nisko-wysoko nad, pod, za, itp.:

* rozwijanie świadomości dzielenia przestrzeni z innymi, nawiązywania kontaktów i współpracy,
* nauka inicjowania kontaktów poprzez zabawę,
* praca nad poczuciem własnej tożsamości ,
* dzieci uczą się wrażliwości na potrzeby i uczucia innych oraz stają się bardziej wprawne w komunikacji i dzieleniu się doświadczeniami,
* uczą się skupiać uwagę na tym co robią,
* nauka prawidłowych wzorców ruchowych,
* poprzez rytm i śpiew stymulacja rozwoju mowy,
* dzieci doznają satysfakcji z własnych dokonań, uczą się twórczości i kreatywności.

To wszystko jest w zajęciach karate


Należy wziąć pod uwagę fakt, że w zespole mózgowego porażenia dziecięcego pewne uszkodzenia są nieodwracalne. Jednak duże możliwości kompensacyjne rozwijającego się mózgu stwarzają realną szansę na poprawę stanu psychofizycznego niepełnosprawnego dziecka, dlatego kompleksowe usprawnianie powinno rozpocząć się jak najwcześniej.


Rehabilitacja ruchowa dzieci z mózgowym porażeniem ma na celu: ograniczenie negatywnych skutków spowodowanych unieruchomieniem, uaktywnienie nerwowo-mięśniowe porażonych części ciała, usprawnienie części zdrowych, aby w maksymalnym stopniu przejęły funkcje kompensacyjne, oraz wyrobienie ważnych umiejętności życiowych.

-pod kontrolą lekarza specjalisty (neurolog i ortopeda) czemu nie jeżeli zaleca się nawet hipoterapie ? "Lekarska" metoda Domana jest bardziej szkodliwa niż homeopatia 8O
i cebula. :D
  • 0

budo_tedo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 988 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate
masz wyborowa jeszcze hokej który lubisz


i jest tego więcej
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rozwój wykraczający poza treningi karate

Poczytaj ignorancie i oglądnij:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]




nie chce mi się więcej wklejać :)


Alles klar!
I to jest to co Ty w swoim dojo robisz?
Plus sekcja Kometki i Tischtennis.
W sumie, czemu nie? To moze byc przyszlosc karate - centrum rehabilitacji osob niepelnosprawnych.
:)

Ktos musi to w sumie robic, ja nie ma do tego "powolania".
Widziales roczne dzieci z ciezkimi porazeniami? 3-5-7 letnie?
Tu jest potrzebny lekarz... anie trening karate. Bez ekspertyzy medycznej nie gadaj mi ze Ty jako instruktor karate masz cos w tej sprawie do decydowania...
Te dysfunkcje sie nie poglebiaja wraz z wiekiem, mozna je niwelowac poprzez trening, ale monitorowany.
Jak powiedzialem - bez Voity czy Bobatha ten chlopak w kimonie by nadal lezal na plecach.
Ja podtrzymuje swoja opinie. Ja bym tego nie robil i tyle. Ale do odwaznych swiat nalezy Tedo. jesli widzisz w tym przyszlosc swoja i swojego klubu ... Hajime. NIkt Cie nie powstrzyma.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024