6 odpowiedzi w tym temacie

[budo_superkwasek]

Witam. W środę zdaje egzamin na 10kyu, jednak dowiedziałem się dzisiaj, że mogę odrazu na 9. Jednak może mogłby ktoś opisać mniej więcej o co chodzi w ippon-kumite (w ogóle tego nie miałem a w necie jakoś nie mogę konkretów znaleźć) i kata (pytałem trenera twierdził, że nie będzie, jednak na stronie jest wymagana, a przyjeżdża Shinan więc wole być przygotowany)

Kata: kihon-no-kata sono-ichi.

#

Ippon-kumite sono-ichi: tori (atakujący); jodan-tsuki-uke (broniący się); jodan-uke, kontra seiken-mawashi-tsuki-chudan.
#

Ippon-kumite sono-ni: tori; jodan-tsuki-uke, jodan-uke, kontra seiken-mawashi-tsuki-chudan.
#

Ippon-kumite sono-san: tori; jodan-tsuki-uke; jodan-uke, kontra seiken-gyaku-tsuki-jodan, hiza-geri.

Bardzo proszę o pomoc, bardzo mi potrzebne a w necie nie mogę znaleźć żadnych konkretów z tymi technikami. Pozdrawiam.

[budo_death-wish]

Nie jestem z żadnej organizacji Kyokushin ale postaram się Tobie odpowiedzieć.
Po pierwsze najlepszym źródłem wiedzy będzie twój SENSEI / INSTRUKTOR.
Po drugie jeśli nie wiesz o co chodzi to zastanów się czy podchodzić do podwójnego egzaminu, bo karate nie tylko trzeba się "naumieć" ale trzeba jeszcze wiedzieć co się robi, i mieć to przetrenowane. Poza tym, techniki, które wymieniasz to taka podstawa podstaw , że pisząc takiego posta ośmieszasz nie tylko siebie, ale i swojego instruktora. No i trzecia sprawa. O ile wiem to książka Jeremicza była tak powszechnie dostępna, że powinienes ja mieć.

Temat poleży jeszcze kilka dni i leci do archiwum.

[budo_sandokan100]

zawsze możesz zapytać się starszych kolegów i poprosić o pomoc

[budo_biceps]

Nie jestem z żadnej organizacji Kyokushin ale postaram się Tobie odpowiedzieć.
Po pierwsze najlepszym źródłem wiedzy będzie twój SENSEI / INSTRUKTOR.
Po drugie jeśli nie wiesz o co chodzi to zastanów się czy podchodzić do podwójnego egzaminu, bo karate nie tylko trzeba się "naumieć" ale trzeba jeszcze wiedzieć co się robi, i mieć to przetrenowane. Poza tym, techniki, które wymieniasz to taka podstawa podstaw , że pisząc takiego posta ośmieszasz nie tylko siebie, ale i swojego instruktora. No i trzecia sprawa. O ile wiem to książka Jeremicza była tak powszechnie dostępna, że powinienes ja mieć.

Temat poleży jeszcze kilka dni i leci do archiwum.

Czy ja wiem czy ośmiesza siebie i instruktora... pamiętam jak zaczynałem trenować i zobaczyłem kihon kata to pierwsze co pomyślałem "jak to się ma do walki". Tak samo z ippon kumite. Więc on także mógł tak pomyśleć. I jego trener również bo różne są podejścia nawet i samych trenerów. Druga sprawa jest taka że osoba początkująca potrzebuje więcej czasu na nauczenie się pewnych rzeczy, nabycie nawyków ruchowych itp by wejść na wyższy poziom, niż ktoś kto jest już zaawansowany i chce wskoczyć na jeszcze wyższy poziom. Także chłopak mógł jeszcze do tego nie zdążyć dojść. Czy zdawać od razu na 9 kyu? Oczywiście - po co wydawać pieniądze na dwa egzaminy jak można zdać jeden. Niech się nauczy wymaganych rzeczy od swojego sensei lub od innych trenujących starszych stopniem. Stopień to tylko stopień a niezaprzeczalną prawdą jest, że aby mieć możliwość trenować z grupami bardziej zaawansowanymi i co za tym idzie móc robić postępy, trzeba mieć pewien stopień. I to nawet nie 9 kyu tylko CO NAJMNIEJ 6. Także niech zdaje i się nie przejmuje że jest to tylko "naumienie". Prawdziwa moc przychodzi z czasem, to nieprawda że wszystko od razu się czuje i wie się co się robi. Wiem że być może nie gadam jak stereotypowy karateka choć trenowałem karate 10 lat. Karate bardzo mi w życiu pomogło, przyczyniło się do mojego rozwoju fizycznego, psychicznego i duchowego, ale już go nie czuję. Teraz zajmę się MMA.

Do autora postu: Mógłbym Ci wytłumaczyć kihon kata. Ippon kumite nie pamiętam dokładnie a nie chce Cie wprowadzić w błąd. Mógłbym, bo w sumie ciężko nauczyć kogoś poprzez opis. Dowiedz się od ludzi z sekcji którzy mają wysokie stopnie. Poproś żeby Cię nauczyli przed lub po treningu na sali.

[budo_quelq'un]

W srode masz egzamin? ... hmm.... w rudzie slaskiej na wirku?

[budo_funakoshi]

Moim zdaniem ze stopniami nie należy się śpieszyć. Ćwiczę 2lata, jeżdzę na obozy i różne seminaria a mam 9kyu. Lepiej mieć niższy pas i wiedzieć że jest w pełni zasłużony, umieć wszystko z wymagań i sporo ponad niż na odwrót. Znam wiele osób (głównie dorosłych) które na pierwszym egaminie po krótkim czasie zdają 2 stopnie na raz (raz spotkałem że sempai zdawał od razu na 8kyu) moim zdaniem potem to wychodzi i widać że jedni ćwiczą dwa razy dłużej niż drudzy a mają ten sam stopień. Na początek z doświadczenia polecam książkę Shihan Bogusława Jeremicza jest tam dużo ido-geiko (technik w ruchu) i pierwsze Taikyoku. Ippon kumite i renraku znajdzież w książce Sensei Piotra Szeligowskiego którą również posiadam i nie raz mi się przydała. Jeżeli się nie mylę większość podstaw jest również w książce ''Kihon'' wydajesz przez Pauliusa Klapatauskasa z Litwy. W połączeniu z treningami z książek zrobisz duży użytek

[budo_funakoshi]

Oczywiście "znajdziesz", "nieraz" i "wydanej" - prawie dziś nie spałem :wink:
Przepraszam za zbędnego posta ale takie literówki to wstyd, a nie mogę edytować postów, bo nie jestem w grupie "użytkownicy".