Co aikido ma wspolnego z walka?
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
Tak, tak... przed każdym treningiem mamy godzinkę takiej specjalnej mszy i spowiedź. Grzesznicy w ramach pokuty walą 100 tenkanów na czas. Sally, miej litość nad nami... :wink:w aikido o ile mi wiadomo (...) jest nacisk na elementy religijne
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
nie w kontekście chrześcijańskim ale oryginalnym duchowym wschodnim
bez zachowania jego pierwotnej funkcji moim zdaniem traci sens, to nie chodzi o to żeby powtarzać ruch dla samego powtarzania chodzi o to ze to ma cos nowego wnosić
Napisano Ponad rok temu
Shimaru,Nadal nie otrzymałem odpowiedzi na moje pierwsze pytanie odnośnie Aikido oraz poszukuję obiektywnej opinii o Wing Chun.
Jak nastukasz z dziesiec postów i będziesz mógł odbierać prywatne wiadomości, to odpowiem Ci na priv ( żeby nie robić offtopa ), ponieważ miałem kontakt z Wing Chun, a nawet prowadziłem zajęcia z aikido dla adeptów Wing Chun. :wink:
Napisano Ponad rok temu
efektem SW ma być rozwój osobowości, bycie lepszym człowiekiem, lanie kogoś w ryj jest tylko środkiem a nie celem tego działania
nie tylko aikido jest religijne, pozbawienie elementów duchowych sztuki walki sprowadza je do kajakarstwa i kolarstwa (nie ujmując tym sportom niczego) ale SW sa dziedzina szerszą niz sport w czystko fizycznym rozumieniu
pytanie tylko jak to robić skoro wartość które powinno sie rozwijać w naszej kulturze "chrzescijańsko-podobnej" są mało popularne, mało znane i w zasadzie ludziom nawet wstyd ukłon i krótka medytacje przed treningiem robić a żegnanie sie krzyżem jakos było by nie zbyt na miejscu
Napisano Ponad rok temu
Na miły Bóg, irimi! Gdzie Twoje poczucie humoru? A Voivod tak sympatycznie się o Tobie wyrażał. A Prorock, w jednej kwestii się nie myli. Klimat Santa Barbara jest niepowtarzalny.O, to na bank. Do Ciebie żadne argumenty śmierdziesięciu innych forowiczów nigdy nie dotarły.
Napisano Ponad rok temu
Wspomnień z dzieciństwa czar:Klimat Santa Barbara jest niepowtarzalny.
"Czytał Władysław Frontczak i Jolanta Niewiadomska"
Takie standardowe aikikajowe aikido nie ma zupełnie nic wspólnego z religijnością.nie tylko aikido jest religijne
Jako miłośnik rzeczy ulotnych i dziwnych byłem na kilku imprezach łączących sztuki walki z religiami. Jedyny raz gdy naprawdę się wystraszyłem to był na treningu w zaprzyjaźnionym klubie BJJ. Trening był prowadzony przez Brazylijczyka, który twierdził, że wszystkich technik uczy się w transie od Jezusa i w sparingach też się wprowadzał w trans. Takich odpałów nie ma nawet na imprezkach prowadzonych przez pracowników jednej z japońskich świątyni shinto na które regularnie uczęszczam, i to mimo to że te imprezy mają zawsze część stricte religijną. Serio, trening z mulatem nawiedzonym przez Jezusa to jedno z bardziej traumatycznych przeżyć jakie dotychczas mnie spotkało.
Napisano Ponad rok temu
... rozwijanie sił psychicznych itp
taichi tez nie powalczysz i co z tego
Use the Force Luke.
druga strona medalu sztuki walki którymi powalczysz np muaythai maja technikę znacznie rozwinięte ponadto co będzie Ci potrzebne w starciu z pijanym menelem na ulicy
czyli de facto cała ich nauka nie jest ćwiczona w celach praktycznej walki ale np w celu walki sportowej, która jest w większym stopniu sztuką niż walka realna i bardzo sie od niej rózni
walka realna nie jest głównym celem nauki sztuk walki, to nie wojsko
Zdaje sobie sprawę, że nie żyjemy w średniowieczu i nie musimy codziennie walczyć o życie ale po to trenuje się sztuki walki, żeby być przygotowanym na ewentualność obrony siebie czy też swoich bliskich. Jeżeli ktoś potrzebuje rekreacji to są inne rozwiązania typu aerobic itp.
Napisano Ponad rok temu
Zdaje sobie sprawę, że nie żyjemy w średniowieczu i nie musimy codziennie walczyć o życie ale po to trenuje się sztuki walki, żeby być przygotowanym na ewentualność obrony siebie czy też swoich bliskich. Jeżeli ktoś potrzebuje rekreacji to są inne rozwiązania typu aerobic itp.
raczej ciężko obronić się przed 3 z nożami gołymi rękami może się przydać co najwyżej żeby zaimponować kolegom efektownie kopnąć pijaka, bo faktycznie do realnej samoobrony to nawet boks może być nieskuteczny, moze byc a może nie byc, roznie sie zdarza, ale własnie tak naprawdę to jest loteria...
fakt jest taki że jednak wieksozśc osób zaczyna treningi w takim celu ale po latach czy to walki sportowej czy nawet meczowej-ulicznej cele sie zmieniają i ludzie zaczynają odnajdować w tym inne, wyższe wartości
ale żeby to zrozumiec trzeba lat treningu i walk
Napisano Ponad rok temu
bo o to chodzi że chrześcijaństwo do tego nie pasuje, wschód ma lepsza metodyke i filozofie, i dlatego to ma sensSerio, trening z mulatem nawiedzonym przez Jezusa to jedno z bardziej traumatycznych przeżyć jakie dotychczas mnie spotkało.
a podciąganie tego w sztuczny sposób pod religię która tego zjawiska nie ogarnie daje efekt komiczny lub tragiczny właśnie
Napisano Ponad rok temu
Shimaru,Nadal nie otrzymałem odpowiedzi na moje pierwsze pytanie odnośnie Aikido oraz poszukuję obiektywnej opinii o Wing Chun.
Jak nastukasz z dziesiec postów i będziesz mógł odbierać prywatne wiadomości, to odpowiem Ci na priv ( żeby nie robić offtopa ), ponieważ miałem kontakt z Wing Chun, a nawet prowadziłem zajęcia z aikido dla adeptów Wing Chun. :wink:
Nie bądź taki tajemniczy - napisz i mi proszę chyba że wolisz od razu na forum. Nie sądzę by ktokolwiek miał coś przeciwko :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Te tajemnice
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Jeśli nie ma jednak innej możliwości, prośba o priv ; )
Napisano Ponad rok temu
1 to co piszesz miało miejsce więc ... poza tym pan X chyba nie ma charakteru RM lidera polskiego stylu karate co
2 zawsze możesz nazwiska zmienić na sformułowania typu prekursor stylu, polski lider etc - będzie bardziej enigmatycznie a zorientowani i tak się domyślą
Wracając jednak do treści - nie wiem co ćwiczono u wymienionych przez Ciebie panów - nie umniejszam żadnemu z nich, gdyż ich odmian po prostu nie znam na tyle ani nie spotkałem nikogo kto byłby mi w stanie coś więcej wyjaśnić. Osobiście bardziej mi odpowiada wersja Cheunga w wykonaniu Sifu Didier'a Beddar'a
hehe skoro już tak offtopujemy
żeby było w temacie to nie wiem jak to się łączy z aikido ale z hakko ryu bardzo ładnie się to komponuje. Zakładam więc, że i z aikido się da, o ile to ostatnie nie będzie kładło dużego nacisku na religię, kosmos itp pierdóły
Użytkownicy przeglądający ten temat: 7
0 użytkowników, 7 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
tatami rozjeżdżami :)
- Ponad rok temu
-
Kolejne odejście...
- Ponad rok temu
-
Warszawski Festiwal Sportów Walki
- Ponad rok temu
-
Proponuję coś na wyluzowanie...
- Ponad rok temu
-
Staż w Wałbrzychu
- Ponad rok temu
-
Prośba o relację z Mistrzostw w Chinach
- Ponad rok temu
-
Pij mleko - będziesz wielkim aikidoką :)
- Ponad rok temu
-
Rozwazania o robieniu video z tanto
- Ponad rok temu
-
czy warto zapisać się za combat aikido ???
- Ponad rok temu
-
czy warto zapisać się za combat aikido ???
- Ponad rok temu