1742 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ninja_usuniety]

jak seagal, nakreci jakiegos hiciora, to wroci moda. przeciez seagal zachowal, dzieki ciezkiemu treningowi wspaniala sprawnosc i sylwetke.

K_P

Ja mysle ze jak Pudzian zacznie trenowac aikido to moda wróci

[budo_gosc(usunięty)]

Endorfiny nie wyjaśniają popularności aikido.

Umknęła mi Twoja uwaga. Oczywiście, masz rację. Aikido wcale nie jest popularne, ale ... jest fajne, i Ci co ćwiczą, robią to z prawdziwą przyjemnością. Cały iluzoryczny świat, który się kręci wokół niego, w niczym nie przeszkadza. Jeden lubi sobie posiedzieć na ławce na słoneczku, inny w seiza będzie robił to samo, i nazywał medytacją. Jedna ryba. :wink:

[budo_kubuś puchatek]

ale w innym opakowaniu.

K_P :wink:

[budo_mr smail]

opakowanie się nie liczy, wazniejsza jest zawartosc
i dobrze jest że gdy kupujesz sardynki w oleju to nie okazuje sie ze to szprot w pomidorach...
lub paprykaż :-)

[budo_maguda]

aikido, podobnie jak wiekszosc wspołczesnych SW to SZTUKA RUCHU, koordynacji ciała i droga samodoskonalenia. koniec kropka. skutecznosc w walce przychodzi po długim czasie praktyki i to nie wszystkim adeptom, chocby mieli czarny pas. Kano i Ueshiba odwrócili piramide, u podstaw ktorej była kiedys czysta walka, a na szczycie duchowa doskonałosc. obecnie SW przypominaja nieco jogę. i bardzo dobrze!

[budo_kristof]

Owww, ostro

[budo_ninja_usuniety]

noooo! przyszła, pizgła po oczach i pozamiatane i baaardzo dooobrze. Polać jej wódki.

[budo_mr smail]

koniec kropka... i bardzo dobrze!

znowu wyjdę na szowiniste, ale pomijajać zawartość merytoryczna to autoryzacja typowo kobieca i to w tzw. trudnych dniach :-)

[budo_gosc(usunięty)]

Owww, ostro

Hej, koledzy. Może nie tak ostro z tą oceną. Z kolei, maguda wiedz, że my tutaj na tym forum szczególnie jesteśmy przeczuleni na okoliczność wygłaszania wszelkich 'prawd oczywistych'. Masz swój punkt widzenia? Proszę wyraźnie to zaznacz. Na przykład, ja nie uważam, że Jigoro Kano i Morihei Ueshiba, tworząc coś nowego, mieli w głowie samodoskonalenie duchowe. A jeśli aikido kojarzy Ci się z jogą, to bardzo źle.

[budo_maguda]

nie wygłaszam zadnych nowych prawd. zapraszam do lektury ksiazek Ueshiby, jesli ktos ma watpliwosci, co aikido ma wspolnego z walka i skad w ogole sie wzięlo. nie trzeba wypisywać swoich aroganckich wynurzen na 90 stronach w necie. a Smilowi powiem, ze sadzac po jego chaotycznych gburowatych wpisach pełnych błędów ortograficznych mozna powiedziec, ze ma same gorsze dni.

[budo_aikia]

nie wygłaszam zadnych nowych prawd. zapraszam do lektury ksiazek Ueshiby, jesli ktos ma watpliwosci, co aikido ma wspolnego z walka i skad w ogole sie wzięlo. nie trzeba wypisywać swoich aroganckich wynurzen na 90 stronach w necie. a Smilowi powiem, ze sadzac po jego chaotycznych gburowatych wpisach pełnych błędów ortograficznych mozna powiedziec, ze ma same gorsze dni.

Maguda,
Troszke pokory. Czytalismy wszyscy , a jakże. I kazdy sobie cos innego z tego wykoncypował.
Generalnie zgadzam sie z Toba, ale to nie oznacza, ze wszyscy maja miec tak samo.
Szczegolnie w sprawie Smila : zobacz sobie : 30 lat na macie , duży dan, 3200 postów na forum i jeszcze Smilowy usmiech - należy sie odrobina szacunku.

[budo_maguda]

moja uwaga dotyczyła arogancji jego wypowiedzi. kazdemu nalezy sie szacunek, nie tylko ze wzgledu na ilosc postów na forum. a seksistowskie uwagi niech zachowa dla siebie, chyba ze mu blade dziewczynki na treningach na to pozwalaja.

[budo_gosc(usunięty)]

... moja uwaga dotyczyła arogancji jego wypowiedzi.

Tak, masz pewnie jakieś kłopoty, zabijasz czas by od nich uciekać, ale tą drogą, prowokując ataki osobiste na tym forum nic nie osiągniesz. Jeśli temat ciągnie się na 90 stronach, to znaczy, że literatura i jej interpretacja przez uznane 'autorytety' aikido nie dociera do maluczkich, takich jak ja, i inni biorący udział w tej rozmowie. Każde nowe spojrzenie jest cenne i zachęcam Ciebie do przedstawienia swojego odbioru tych spraw, ale na spokojno i z rozwagą. Znajdziesz z czasem nowych przyjaciół, nawet spośród domniemanych antagonistów. Tak uważam.

[budo_mr smail]

...

Szanowna Maguda, nie dziw się mojej wypowiedzi, może za dzień lub dwa spojrzysz inaczej na nią :-)
Nie próbuj mnie atakować, obrażać, wytykać blędy - nie masz szans w tej walce, gdyż nie podejmę takiej rękawicy :-)

Zastanów się nad swoją wypowiedzią i nad moją, przecież nie powiedziałem nic złego o zawartości tego co napisałaś a jedynie (samemu to zaznaczając) nad arfumentacją - chcesz być traktowana poważnie, argumentuj poważnie a nie jakbyś okres miała lub mieć miała* :-) bo nie zyskasz tu szacunku ani nawet nie wzbudzisz zainteresowania

A że piszesz na forum to mniemam że chcialabys aby Cie powaznie traktowano...

to ze ksiazki przeczytalas to milo, zapewniam cie ze i my czytac umiemy i lektory (albo lektury - nie mam pojecia) odrobilismy, co jednak wynika z tego co kazdy z nas zrozumial ?
To wlasnie jest tez przedmiotem dyskusji

jesli kazdy z nas powie "bo tak", "basta", "i juz" to se nie pogadamy :-)

a jesli uwazasz ze to co npisalem jest gburowate i seksistowskie to poczekaj chwile az inni wroca z urlopu....
:D

*pisząc o tym nawiązałem do wszem znanego dowcipu o gotowaniu pierogów... :-)
życzę więcej luzu i dystansu do siebie - wszak ponoc o to tez w aikido chodzi :-)

[budo_ninja_usuniety]

ehh wyluzuj dziewczyno. Mr Smail to bardzo klawy gość. Wystarczy z nim pogadać live zeby sie o tym przekonać. Nie sugeruj się tym co kto pisze bo czasem rzeczywistość okazuje sie inna.

[budo_szary_wilk]

gosc napisal:

A jeśli aikido kojarzy Ci się z jogą, to bardzo źle.

To ja po raz kolejny przypomne o wplywie Tempu Nakamura, tworcy japonskiej jogi, na Aikido Koichi Tohei. I ja rowniez widze wiele wspolnego z joga w KI Aikido.

[budo_sebol_bk]

Ciekawe, może kiedyś tam w przyszłości wspominać będziemy wpływ sensei Seagala na współczesne MMA ;-)

[budo_gosc(usunięty)]

To ja po raz kolejny przypomne o wplywie Tempu Nakamura, tworcy japonskiej jogi, na Aikido Koichi Tohei.

OK kolego. W tej sprawie ze mną nie pogadasz, bo Koichi Tohei Sensei nigdy nie rościł sobie praw do aikido, a Jego rozwój i dorobek poszedł w kierunku Koordynacji Ciała i Umysłu. A czym się kierował, to mając z Nim i Jego najbliższym otoczeniem osobisty kontakt, powiem Ci, że cokolwiek napisano o tym, interpretując to, co powiedział czy napisał, nie był to człowiek na którego można było mieć jakikolwiek wpływ.

[budo_szary_wilk]

gosc napisal:

nie był to człowiek na którego można było mieć jakikolwiek wpływ.

No tak. I Ueshiba tez nie wywarl zadnego wplywu na Koichi Tohei, rodzice tez nie wywarli na niego zadnego wplywu...

[budo_ninja_usuniety]

gosc napisal:

nie był to człowiek na którego można było mieć jakikolwiek wpływ.

No tak. I Ueshiba tez nie wywarl zadnego wplywu na Koichi Tohei, rodzice tez nie wywarli na niego zadnego wplywu...

heh...nie wygłupiaj się wiemy o co chodzi ;P