W twoim przypadku stawka zakładu 1.0. Bez ryzyka ale i bez szans na obłowienie się.Ja go poprę!wyciągamy popcorn i obstawiamy zakłady o to kto cię poprze, a kto zgani
Co aikido ma wspolnego z walka?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[To takie ciekawe rozdwojenie jaźni zwolenników tezy, że aikido nie służy do walki. Raz twierdzą oni, że ponieważ aikido do walki nie służy, nie potrzebuje sparingów i innych ćwiczeń rozwijających umiejętności walki. Kiedy jednak ktoś zwróci uwagę na tę cechę aikido zadają absurdalne pytanie: "skąd takie przekonanie?" (jeszcze raz podpowiadam odpowiedź, Aikia: bo sam tak wielokrotnie napisałeś) albo piszą coś bez sensu o zderzaniu się z lokomotywą... :?
Akahige, zwykle czytasz ze zrozumieniem ale widac zdarzaja się gorsze dni.
Wymyslasz coś co Twoim zdaniem autor miał na mysli, zupełnie od czapy.
Zapytałem "skąd to przekonanie" z czystej ciekawości czy Kogan opiera sie na własnym doświadczeniu. I tyle.
Nie mam zadnego rozdwojenia bo jestem pojedynczo (zdaniem niektórych betonowo) myslący jesli chodzi o cele i praktyke Aikido.
Napisano Ponad rok temu
To nie jest "od czapy", Brachu. W Twoim przypadku to stala prawidłowość. Użyłem tylko dwóch ostatnich cytatów ale jest tego znacznie więcej.Wymyslasz coś co Twoim zdaniem autor miał na mysli, zupełnie od czapy.
Doświadczenie nie ma tu nic do rzeczy.Zapytałem "skąd to przekonanie" z czystej ciekawości czy Kogan opiera sie na własnym doświadczeniu. I tyle.
Napisano Ponad rok temu
On nie jest typowy dla początkującego bo to można zauważyć u ludzi certyfikowanych jako mistrzowie stylu, nawet w samej rodzinie Ueshiba. To jest bardzo naturalna sprawa, bo jest bardzo dużo typów morfologii stawów i jeśli nie ćwiczymy wciąż z tym samym przeciwnikiem nie da się założyć dobrej techniki na ślepo. A Ci ludzie nie zakładają złych technik.Sadzę, ze taki obraz jest typowy dla poczatkujacego.
Z szarpaniną miałem na myśli ten fakt, że skuteczne założenie wielu technik aikido jest uzależnione od tego by nasz przeciwnik starał się nas przytrzymać jakby od tego jego życie zależało, co ma jak uzasadniłem znaczenie historyczne, natomiast we współczesnej praktyce, uda nam się owszem oswobodzić ale założyć technikę będzie bardzo trudno i wymaga z kolei przytrzymania przeciwnika.
Napisano Ponad rok temu
Moim zdaniem wiele szkół aikido w Polsce postępuje sobie wielce niegodziwie przypisując sobie naukę samoobrony. Gdyby skupiali się na pewnego rodzaju historycznym reenactingu, tak jak tam gdzie trenuje się walkę kataną, yari, naginatą itp. to byłoby o wiele uczciwiej. Co innego zabawa w samuraja, bardzo fajna sprawa, a co innego poważne sprawy życia i zdrowia, czyli ulica.
Kiedyś nie miało to nic wspólnego z marketingiem. Sztuki walki dzieliły się na ofensywne i defensywne. Co prawda stare przysłowie rzecze, że najlepszą obroną jest atak, ale..
Nawet w ofensywnym karate, dział 'samoobrona' dotyczy technik chwytanych, które w mojej opinii są znacznie mniej skuteczne od technik aikido, gdyż wykonywane są statycznie.
Przykłąd technik samoobrony w Kyokushin Karate:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tak więc poza oczywistym marketingowym żalem do Aikidoków, który przez Ciebie przemawia, nie widzę w tym żadnej niegodziwości.
Napisano Ponad rok temu
To ciekawe. Rozwiń proszę. Jakie są typy morfologii stawów?jest bardzo dużo typów morfologii stawów
Napisano Ponad rok temu
Ależ skąd! Po prostu widzę tu potencjał ciekawej dyskusji.Prorocku, sie czepiasz slowek :)
O typach morfologii stawów przecież jeszcze się nie wymądrzaliśmy. 8)
Napisano Ponad rok temu
Chciałbym wstawić do stopki, ale powoli brakuje tam miejsca. Coś usunąć i wstawić zamiast, czy zostawić tak jak jest? Pomożecie?Nawet w ofensywnym karate, dział 'samoobrona' dotyczy technik chwytanych, które w mojej opinii są znacznie mniej skuteczne od technik aikido, gdyż wykonywane są statycznie.
Napisano Ponad rok temu
Chodzi mi o budowę stawów, w anatomii człowieka wyróżnia się kilka typów na podstawie uśrednionych danych. Nawet u bardzo zbliżonej genetycznie populacji występują znaczne dysproporcje. Przyjrzyj się przy najbliższej okazji opisowi zdjęcia rentgenowskiego, powinna być taka informacja wyszczególniona.Rozwiń proszę. Jakie są typy morfologii stawów?
Napisano Ponad rok temu
Czy może chodzi tu o staw kulisty, zawiasowy, obrotowy, śrubowy itd?Chodzi mi o budowę stawów, w anatomii człowieka wyróżnia się kilka typów na podstawie uśrednionych danych.Rozwiń proszę. Jakie są typy morfologii stawów?
Nie zbywaj mnie tak. Rzuć jakieś słowa kluczowe do wyguglania.Nawet u bardzo zbliżonej genetycznie populacji występują znaczne dysproporcje. Przyjrzyj się przy najbliższej okazji opisowi zdjęcia rentgenowskiego, powinna być taka informacja wyszczególniona.
Napisano Ponad rok temu
Nie, nie o to mi chodzi, zresztą raczej nie ma zbyt wielu ludzi, którzy mają nadgarstki w kolanach.Czy może chodzi tu o staw kulisty, zawiasowy, obrotowy, śrubowy itd? (...) Nie zbywaj mnie tak. Rzuć jakieś słowa kluczowe do wyguglania.
W googlach znajdziesz najłatwiej omówienia rzeczy, które wykraczają poza normę, jak dysplazja albo przypadki złamań. To co jest istotne, to że możesz mieć te same stawy, mogą być one funkcjonalne, u osobników tej samej rasy, płci i wieku, a będą się różnić w szczegółach nie tylko proporcjami ale i kształtem kości. Czasem te różnice maja znaczenie dla funkcjonowania człowieka, np. pewne dźwignie mogą mieć w takim przypadku ograniczoną skuteczność albo kąty muszą być inne.
To tak jakbyś miał pokazać dwa takie same drzewa, jedno topola i drugie topola, OK, ale morfologicznie się różnią.
Napisano Ponad rok temu
To co jest istotne, to że możesz mieć te same stawy, mogą być one funkcjonalne, u osobników tej samej rasy, płci i wieku, a będą się różnić w szczegółach nie tylko proporcjami ale i kształtem kości. Czasem te różnice maja znaczenie dla funkcjonowania człowieka, np. pewne dźwignie mogą mieć w takim przypadku ograniczoną skuteczność albo kąty muszą być inne.
Być moze istnieją jakies wyjatkowe przypadki, które maja inaczej. Jednak mysle , ze przywiazywanie do tego wagi nie ma sensu. W zdecydowanej wiekszości populacji dzwignia np. sankyo działa tak samo i boli. Slowem dwie topole moga sie róznic wygladem ale liscie będa miały podobne.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
z sankyo to akurat kula w plot, ba u siebie mialem kilka osob na ktorych sankyo zakladalem tylko ja i mistrz , a reszta populacji dojo nie a to za sprawa gietkosci konczyn gornych tych osobnikow
No popatrz sam Smailu. Piszesz tylko po to zeby sie nie zgadzać, niezaleznie od kontekstu.
Przeciez napisałeś KILKA osób a ćwiczyłes w karierze z setkami. Czy to jest wg ciebie reguła, iz sankyo nie mozna załozyc czy wyjatek?
Napisano Ponad rok temu
Oznacza to, że sankyo na nich jak najbardziej działało, tylko większość populacji robiła je źle, nie uwzględniając wyjątkowej giętkości górnych kończyn... :wink:z sankyo to akurat kula w plot, ba u siebie mialem kilka osob na ktorych sankyo zakladalem tylko ja i mistrz , a reszta populacji dojo nie a to za sprawa gietkosci konczyn gornych tych osobnikow
Napisano Ponad rok temu
Gregor, ja w przeciwieństwie do Ciebie trenowałem Karate (zarówno Kyokushin jak i tradycyjne) więc wiem o czym mówię. Obejrzałeś chociaż filmik który zamieściłem pod fragmentem tej wypowiedzi? Bo coś mi się nie wydaje. Na treningu Karate samoobrona oznacza właśnie te techniki, ćwiczy się je równie często co na aikido techniki na mae-geri.Chciałbym wstawić do stopki, ale powoli brakuje tam miejsca. Coś usunąć i wstawić zamiast, czy zostawić tak jak jest? Pomożecie?Nawet w ofensywnym karate, dział 'samoobrona' dotyczy technik chwytanych, które w mojej opinii są znacznie mniej skuteczne od technik aikido, gdyż wykonywane są statycznie.
Mówiąc o technikach statycznych, miałem na myśli, to że atakujący zachowuje się jak kukła. Wiec techniki te jako nauka wykręcania rąk może są i fajne, ale nie ma żadnego w nich życia. Dla porównania zobacz sobie suwari-waza z mojej stopki, gdzie widać dynamikę, rytm technik, czy elementy pracy przed atakiem. W statycznym ćwiczeniu takich aspektów nie przećwiczysz. Oczywiście istnieją szkoły aikido gdzie również statycznie się ćwiczy, szanuję ich pracę i staram się nie wartościować tego.
Dlatego zaznaczyłem wyraźnie ze to moja opinia odnośnie tych technik, gdyż ja ćwiczę inaczej, mimo to staram się nikogo nie obrażać.
Po twojej pierwszej wypowiedzi w które wspomniałeś o swoich doświadczeniach z przejścia z aikido do boksu wydawałeś się inteligentnym gościem, wierzę że twoja sugestia, jakoby moja wypowiedź była bzdurą wynika z niedopatrzenia. Jeśli masz jakieś doświadczenia w tym temacie, spodziewałbym się raczej rzeczowej dyskusji, a nie rzucania błotem.
Gdyż kretynów raczej dodaję do ignora
Napisano Ponad rok temu
Prorock nie bądź świnia, kolega jest nowy na vortalu, ja staram się być dla niego łagodnyNie zbywaj mnie tak. Rzuć jakieś słowa kluczowe do wyguglania.
UPD: jeszcze do gregora, chyba wiem jaki przyjąłeś tok rozumowania.
Pisząc techniki chwytane nie miałem na myśli graplingu, jak sobie zobaczysz tamten filmik zrozumiesz ze to takie same rąsia za rąsię jak w aikidzie
Napisano Ponad rok temu
Dokładnie, Sankyo jest szczególnie trudna i często zawodzi. Ja należę do takich ludzi i zwykle mam taką sytuację: jeśli partner prosi o niepodkładanie się, to grzebie schylony nad ręką tak długo, że inni ludzie podchodzą zaciekawieni, potem przychodzi jakiś dan, żeby sprawdzić co się dzieje i sam próbuje, a potem zaleca inną dźwignię w moim przypadku.z sankyo to akurat kula w plot, ba u siebie mialem kilka osob na ktorych sankyo zakladalem tylko ja i mistrz , a reszta populacji dojo nie a to za sprawa gietkosci konczyn gornych tych osobnikow
Podobnie jest z dźwignią nikkyo, potrzeba wprawy albo kilku prób, przy czym znam takie osoby, na które po prostu nie działa - skrzywią się tylko.
Dodam, że w moim przypadku to przyszło z wiekiem. Wpływ może mieć też trening z ciężarami. Dlatego te techniki to nie jest samoobrona, bo są za trudne i za mało uniwersalne. Btw. nawiązując do postu Garrego - wiem, że na karate robi się takie rzeczy i też ich nie pochwalam ale karate ma raczej profil sportowy, więc trudno mówić o komercyjnych czy marketingowych żalach, skoro grupa docelowa jest inna.
Napisano Ponad rok temu
[ Ja należę do takich ludzi i zwykle mam taką sytuację: jeśli partner prosi o niepodkładanie się, to grzebie schylony nad ręką tak długo, że inni ludzie podchodzą zaciekawieni, potem przychodzi jakiś dan, żeby sprawdzić co się dzieje i sam próbuje, a potem zaleca inną dźwignię w moim przypadku.Podobnie jest z dźwignią nikkyo, potrzeba wprawy albo kilku prób, przy czym znam takie osoby, na które po prostu nie działa - skrzywią się tylko.
.
:roll:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 10
0 użytkowników, 10 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
tatami rozjeżdżami :)
- Ponad rok temu
-
Kolejne odejście...
- Ponad rok temu
-
Warszawski Festiwal Sportów Walki
- Ponad rok temu
-
Proponuję coś na wyluzowanie...
- Ponad rok temu
-
Staż w Wałbrzychu
- Ponad rok temu
-
Prośba o relację z Mistrzostw w Chinach
- Ponad rok temu
-
Pij mleko - będziesz wielkim aikidoką :)
- Ponad rok temu
-
Rozwazania o robieniu video z tanto
- Ponad rok temu
-
czy warto zapisać się za combat aikido ???
- Ponad rok temu
-
czy warto zapisać się za combat aikido ???
- Ponad rok temu