1742 odpowiedzi w tym temacie

[budo_niedziel]

(...)
Pisałem już - po cholerę tyle lawirować?

Zgadnij

[budo_ninja_usuniety]

Pardon, w momencie gdy pisales kolejnego posta ja wyedytowalem moj poprzedni.
Taki juz mam zwyczaj że korzystam z tej funkcji. A że posty piszecie szybciej niz predkość kosmiczna... Odpowiedz masz wyzej.

[budo_ninja_usuniety]

Możesz to rozwinąć jednocześnie wyprowadzając mnie z błędu? Czy twierdzisz, że w treningu techniki wykonuje się na totalnym luzie a w realnej konfrontacji mamy do czynienia ze spinaniem? Shocked

Uwazam ze zanim zaczniemy się szarpać w sparringu to nalezy poznać techniki za pomocą ktorych mozemy wogole zacząć "zabawę". To moje osobiste odczucie, wszak nie uczę BJJ ,ale nieraz widziałem treningi judo i nieraz na mojej osobie demonstrował techniki judo (na treningu aikido. ) nie byle kto bo P. Ryszard Zieniawa. Wyobrażasz sobie co by bylo jakbym od razu się zaczał z nim szarpać...Pomijam podejscie do innych sztuk walki Mistrza Zieniawy, dla niego wszystkie inne to...zabawa. A jako ciekawostke dodam że ma...1 dan aikido

[budo_greggor]

A teraz, drogi Watsonie, kilka faktów.

Kliknąłem w linka znajdującego się w Twojej stopce i otworzyła się strona - Sekcja aikido w Redzie (...)

Ale: Ty jesteś Ninja, a na tej stronie o żadnym takim nie piszą. Więc?

Jednak gdyby, to w zakładce Aikido (na tej stronie) czytamy między innymi: Aikido - japońska sztuka walki(...).

Z drugiej strony, piszesz że:

Widzisz, moja szkoła nie deklaruje tego że bedziesz walczył jak bullterier i bedziesz super hiper duper swietny w walkach ulicznych, nie deklaruje nawet ze przychodząc do mnie na zajęcia nauczysz się samoobrony.

Więc adres w Twojej stopce, to adres Twojej szkoły, czy nie?

Dalej:

Skad moi adepci wiedzą co to aikido? Nie wiem

Wielce pouczające. Wiesz, że oni wiedzą, ale nie wiesz skąd. A co, jeżeli ich pojęcie jest inne od Twojego? Wyrzucisz "baranów"? A pytasz Ty ich w ogóle, po co oni do Ciebie przyszli? Bo takie pytanie mi stawiano w każdej szkole SW, do jakiej trafiałem. I zawsze było to pierwsze pytanie.

Ja nie bede mowil o tym ze mam ogromne doswiadczenie, bo nie mam

.
Brzmisz jednak inaczej.

Nie wiem kogo masz na mysli mowiąc o moim sposobie wypowiedzi

Kogo innego.

Nie, nie ucze za darmo

Nie podchodze do tego jak do dochodowego interesu

Więc co, robisz wałki z fiskusem, generujesz koszty? Czy uczysz jedynie po kosztach ze względu na swoją pasję?

No i zapomniałeś o najważniejszym:

Możesz to rozwinąć jednocześnie wyprowadzając mnie z błędu? Czy twierdzisz, że w treningu techniki wykonuje się na totalnym luzie a w realnej konfrontacji mamy do czynienia ze spinaniem?

[budo_ninja_usuniety]

Ale: Ty jesteś Ninja, a na tej stronie o żadnym takim nie piszą. Więc?

Czy uwazasz ze na stronie przedstawilbym się jako...Ninja? 8O

Jednak gdyby, to w zakładce Aikido (na tej stronie) czytamy między innymi: Aikido - japońska sztuka walki(...).

Przewidzialem to pytanie.
Pisałem wczesniej dlaczego uwazam aikido jednak za sztukę walki. Dla kazdego definicja sztuki walki jest inna. Moge miec wlasne zdanie na ten temat prawda? Nie znaczy to od razu ze bede ludziom wciskał kit o samoobronie itp pierdolach. Poza tym nie doczytales reszty chyba...wiec zacytuje
"Aikido współczesne składa się z kilkunastu szkół i nurtów, o mniej lub bardziej praktycznym nastawieniu. Sztuka walki przerodziła się obecnie w szeroko rozumianą działalność rekreacyjno-zdrowotną, o jednej z najbardziej kwestionowanych – spośród wszystkich sztuk walki – przydatności do samoobrony. Przedmiotem częstych dyskusji jest skuteczność technik aikido w przypadku rzeczywistej walki...."

Wielce pouczające. Wiesz, że oni wiedzą, ale nie wiesz skąd. A co, jeżeli ich pojęcie jest inne od Twojego? Wyrzucisz "baranów"? A pytasz Ty ich w ogóle, po co oni do Ciebie przyszli? Bo takie pytanie mi stawiano w każdej szkole SW, do jakiej trafiałem. I zawsze było to pierwsze pytanie.

Owszem, pytalem dlaczego trenują. I powyzej Ci napisalem co i jak (o ich podejsciu). Bo niby skad mialbym to wiedziec? Nie jestem Bogiem zeby czytać w myslach. A skad wiedzą co to aikido? Nie wiem, i jakos nie dociekalem. Wazne dla mnie jest bardziej jaką postawe reprezentują a nie książkowe definicje.

Więc co, robisz wałki z fiskusem, generujesz koszty? Czy uczysz jedynie po kosztach ze względu na swoją pasję?

Przeciez jasno napisalem, ze nie jest to moje zrodlo utrzymania. Mam stała prace. Nie ma wałków.

Możesz to rozwinąć jednocześnie wyprowadzając mnie z błędu? Czy twierdzisz, że w treningu techniki wykonuje się na totalnym luzie a w realnej konfrontacji mamy do czynienia ze spinaniem

To rozwinalem w poprzednim poscie. Znow edytowanym.

[budo_greggor]

Uwazam ze zanim zaczniemy się szarpać w sparringu to nalezy poznać techniki za pomocą ktorych mozemy wogole zacząć "zabawę".

Człowieku, ja mówię o tym luzie i spinaniu! Trenujemy tak, jak będziemy mieli walczyć i walczymy tak, jak trenowaliśmy. A jedyna różnica jest taka, że w walce jest to 100%, a w czasie treningu <100% a często <<100%. Takie coś, jak Ty tu lansujesz, to jest jakieś nie wiadomo co, a na pewno nie rozsądna metodyka.

Wyobrażasz sobie co by bylo jakbym od razu się zaczał z nim szarpać.

Tak, wyobrażam sobie. Albo powiedziano by Ci, żeś naciągacz i/lub udzielono lekcji na macie jednocześnie robiąc wstyd przy uczniach, albo wyrzuciłbyś "baranów".

[budo_ninja_usuniety]

Tak, wyobrażam sobie. Albo powiedziano by Ci, żeś naciągacz i/lub udzielono lekcji na macie jednocześnie robiąc wstyd przy uczniach, albo wyrzuciłbyś "baranów".

A ja mysle ze wpier...ił by mi tak że bym sie nie pozbierał. Pomimo że to starszy gość.

A co do spinania...Nic nie lansuje takiego o czym wspomniales...czlowieku.Chyba nie rozumiesz o co mi chodzi...Jesli chodzi o mnie to poczytaj posty, moje i np. zrazika wołowego. Dowiesz sie jakie metody treningowe lubie i propaguje. Nawet Randall - ku chwale Ojczyzny! - wypowiedzial sie na ten temat pozytywnie
Czy na lekcji boksu,na pierwszej lekcji najpierw walisz w worek czy tez uczysz sie prawidlowej postawy czy moze walisz w gębe sparring partnera?
A wiadomo ze trenujemy tak, jak będziemy mieli walczyć ale na pierwszym treningu nie bedzie to 100%.

[budo_greggor]

O meeen, czy Ty uwazasz ze na stronie przedstawilbym się jako...Ninja?

O meeen, czy Ty uważasz, że każdy kto ma w stopce adres dowolnej szkoły jest jej właścicielem lub nauczycielem w niej?

Dla kazdego definicja sztuki walki jest inna.

Aha, no to jesteśmy w domu. Trzeba zatem zrobić nową ankietę – co rozumiesz pod pojęciem (sztuki) walki – i wrócić ponownie do tematu. Doświadczenie w zakładaniu ankiet już masz.

Owszem, pytalem dlaczego trenują. (…) A skad wiedzą co to aikido? Nie wiem, i jakos nie dociekalem

Wiesz Ty, co to konsekwencja? Coś bardzo przydatnego, na przykład po to, aby nie zostać uznanym za dyletanta, czy ignoranta. Bardzo pomocna cecha również w nauczaniu. Czegokolwiek.

Przeciez jasno napisalem, ze nie jest to moje zrodlo utrzymania.

Chłopie, taka retoryka to z dziećmi. Zarabiasz na tym, czy jedziesz po kosztach? Na stronie www nie zauważyłem cennika. Mógłbyś przybliżyć tą kwestię? Chociażby na priva.

[budo_ninja_usuniety]

Aha, no to jesteśmy w domu. Trzeba zatem zrobić nową ankietę – co rozumiesz pod pojęciem (sztuki) walki – i wrócić ponownie do tematu. Doświadczenie w zakładaniu ankiet już masz.

Ale po co? Poprzednią zrobilem dla jaj, czego raczej nie pojąłeś
Jak masz taki pomysł to sam załóż. Mnie to pytanie nie nurtuje nic a nic.

P.S. Nazwimy to - po kosztach.

Pozdro.

[budo_greggor]

Na podstawie tego

Ma od razu sie spinac bo on przyszedl sie nauczyc tu bic?

powziąłem przypuszczenie, że spinanie i walkę powiązałeś wzajemnie i dlatego napisałem:

Możesz to rozwinąć jednocześnie wyprowadzając mnie z błędu?

na co Ty:

A co do spinania...Nic nie lansuje takiego o czym wspomniales

Dziękuję, w końcu jakiś konkret od Ciebie.

[budo_greggor]

Ale po co? [kolejną ankietę]

Ano po to, że aby o czymś móc rozważać, trzeba wiedzieć, o czym. Krótko mówiąc należy zdefiniować to coś. Wydaje się, że pojęcie walka każdy rozumie, z wyjątkiem Ciebie.

Znowu lawirujesz.

[budo_dar75]

...Czy w BJJ tez od razu masz sparringi skoro nie znasz nawet technik? ...

Tak. W bardzo okrojonej formie, ale tak.
Bez dźwigni i duszeń, ale jak napisał Randall np. praca nad pozycjami.

[budo_ninja_usuniety]

Wydaje się, że pojęcie walka każdy rozumie, z wyjątkiem Ciebie.

Ja rozumiem pojecie walka, tak samo jak Ty rozumiesz i cala reszta rozumie. Ale inaczej niz Ty. Uszanuj czyjes podejscie pomimo różnic.

Ano po to, że aby o czymś móc rozważać, trzeba wiedzieć, o czym. Krótko mówiąc należy zdefiniować to coś

Juz Ci pisalem - mnie to pytanie nie nurtuje. Jesli Ciebie nurtuje to sobie zaloz. Zapewne uzyskasz pare ciekawych odpowiedzi. Ja nie mam takiej potrzeby.

Tak. W bardzo okrojonej formie, ale tak.
Bez dźwigni i duszeń, ale jak napisał Randall np. praca nad pozycjami.

Przeciez o tym trąbie caly czas. Nie ma 100%.

[budo_greggor]

Ja rozumiem pojecie walka, tak samo jak Ty i cala reszta. Inaczej niz Ty. Ale co, nie pasuje Ci juz ze nie zgadza sie z Twoim pojeciem na ten temat?

Mistrzu, czy rozumiesz, że dyskusji może podlegać kwestia na przykład tego rodzaju, czy pikantne jedzenie ludziom smakuje czy nie, ale takiej dyskusji nie może już podlegać na przykład fakt, że Ziemia wykonuje cykliczne obiegi wokół Słońca?

Edycja: mógłbyś podać swoją definicję walki?

[budo_ninja_usuniety]

Mistrzu, a czy Ty rozumiesz że kazdy ma tu własne wyrobione zdanie na rozne tematy? I niekoniecznie jest ono jednomyślne...

Zadaj sobie na tyle trudu by poczytac posty innych ( w tym moje), powertuj wstecz, poczytaj archiwum...Aikia juz to zdaje sie pisal komus.

[budo_greggor]

Potrafisz czytać, czy udajesz nie wiadomo co?

[budo_ninja_usuniety]

Wesołych Świąt Ci zyczę. 8)

[budo_niedziel]

F5 F5 F5 FTW11!!!!!11

[budo_zolin]

[budo_elmak]

demonstrował techniki judo (na treningu aikido. ) nie byle kto bo P. Ryszard Zieniawa. Wyobrażasz sobie co by bylo jakbym od razu się zaczał z nim szarpać.

Nic by nie było.
Pewnie by Cię w delikatny sposób sprowadził na ziemię, lub pokazał że nic nie dasz rady mu zrobić. Nie od razu zabił jak sugerujesz. :-)

Trenowałem kiedyś Judo krótko bo krótko w amatorskiej sekcji dla dorosłych.

Nowicjusze są traktowani zawsze łagodnie. Też miałem w pierwszym dniu od razu sparing.
Przy czym trener od razu powiedział koledze z którym sparowałem, że ma być delikatnie z jego strony. Ograniczał się tylko do obrony. Ja za wszelką cenę starałem się go przewrócić.

Podobnie na BJJ jak przychodzi nowy, to co stoi na przeszkodzie żeby się pokulał z jakimś zaawansowanym. My sobie na treningach nie udowadniamy kto jest sempai i kto się komu ma kłaniać. Wszytko jest bez spinki - na luzie i w dbałości o bezpieczeństwo nowych.
Może wybierz się kiedyś to sam zobaczysz. :wink: