[
nie, to ni eproblem, Szczepan moze miec dowolne doswiadczenia i dowolnie je interpretowac i nic nam do tego, problemem jest to ze pozwala innym przyjac tylko jego interpretacje, inne sa zle i nie maja nic wspolnego z aikido
i tutaj dochodzimy do pytania nie co aikido ma wspolnego z walka, ale co aiido ma wspolnego z wyznaniem?
toi jest problem...
Nie, IMHO nie chodzi o wyznanie czy co tam jeszcze takiego.
Zagubiliscie sie moi drodzy , a to dlatego , ze gdzies poza siebie odrzuciliscie rzecz podstawowa czyli cel. Cel ćwiczen Aikido.
Jaki jest cel?
Czy mozliwe jest wiele celów?
Czy cele rózne nie wykluczaja sie wzajemnie?
To sa pytania , ktore pozwola wyjasnic wiele watpliwosci.
Było juz sporo watków o celu Aikido, dlatego nie bede sie powtarzał , tylko w skrócie zapodam:
1. jesli celem uprawiania Aikido jest, powiedzmy, doswiadczanie piekna ruchu, harmonii, itp itp. to jest sprawą zupelnie drugorzedną czy ataki sa slabe czy mocne, bardziej czy mniej realne itp. itp. "Walka" w tym ujeciu jest zupełnie niewazna.
2. jesli celem jest przede wszystkim przełamywanie własnych slabosci, dazenie do coraz większej bieglosci w wykonywaniu danej sekwencji atak-obrona- koniec, to atak coraz szybszy i mocniejszy ( w zaleznosci od poziomu wyszkolenia) jest wazny. "Walka" natomiast jest także nieistotna.
3. Jesli celem jest " pozaaikidocka " motywacja - osiagniecie spadku wagi, fitness, spotkania towarzyskie ,nowe doswiadczenia itp., postawy " walczace" sa nie tylko nieistotne ale nawet calkowicie niewskazane.
4. jesli celem jest sprawdzenie skutecznosci Aikido , czyli mniej wiecej to co proponuje Smail, walka staje sie niezbedna , bo nijak inaczej tej skuteczności sprawdzic sie nie da.
5. Mozna jeszcze te cele mnożyc, mieszac ze sobą itp.itp.
Pytanie :
Czy celem Aikido - w załozeniach historycznych, tradycyjnych, przekazie Dziadka, kilkudziesiecioletniej praktyce, opisach, dyskusjach itp. - było wykazywanie jego skutecznosci w walce?
Jesli odpowiemy nie, to wyszukiwanie nowych metod treningowych, jakies sparingi, ochraniacze itp. sa zbędne i niecelowe.
Jesli odpowiemy tak to znaczy, że cały dotychczasowy system nauki Aikido cwiczony przez setki tysiecy ludzi jest błedny, należy go odrzucic, zapomnieć, powiedzieć Doshu , ze ma sie odczepic od nazwy Aikido, bo to, co robi jego rodzina i większosc uczniów od 100 lat to sciema.