Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co aikido ma wspolnego z walka?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1742 odpowiedzi w tym temacie

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?

Ja twierdzę, ze tak (na przykładzie tych, z którymi miałem przyjemnosć na własnej skórze sie przekonać).

Ja bym się dołączył do pytania, ale usunę przecinek.
A co umieją?
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?

Ja twierdzę, ze tak (na przykładzie tych, z którymi miałem przyjemnosć na własnej skórze sie przekonać).

Czyli co, zrobili Ci zabójczo ładną technikę? No bo przecież, wg Ciebie, w aikido nie ma walki, w aikido chodzi o "ładność"...
  • 0

budo_voivod
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1723 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Silicon Valley

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?

Słusznie, powiem więcej, jak był Savegnago w Lublinie to sobie piłem piwko i oglądałem z boku.
Dlaczego?
Bo staże to strata czasu i wystarczyło mi pierwszych parę lat na to by się w tym połapać...

Przeciez Ty, chłopie, deprecjonujesz sam siebie... :roll:
  • 0

budo_aikia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 641 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?
No i dałem sie wciągnąć, niestety... Stary a głupi. Moja wina.

EOT
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?
aikia, nie pekaj, po to forum jest zeby wesolo bylo :)

Słusznie, powiem więcej, jak był Savegnago w Lublinie to sobie piłem piwko i oglądałem z boku....PS. Mało kto <> nikt.

trzeba bylo podejsc i zagadac, piwkiem podzileic...
tylko czy to ja zawsze musze byc w tym zbiorze bliskim zera :)

To świetny pomysł. Dlaczego nie spróbowałeś dotąd? Przeciez to żadne ryzyko skoro uwazasz , ze shihani to sciemniacze i nic nie umieją.

byly ju ztakie proby i byly nawet opisywane na tym forum jako skrajnie aroganckie zachowania... nie oceniam tylko pzytaczam

Swojego czasu był stażyk jak mnie JW poprosił na uke. Poprosił shomen, dostał w łysinę. Więcej mnie nie poprosił.

u mnie na stazu wymysli shihan Jacek trening z nozami kuchennymi i tez dostal nozem w lysine od swojego uke :)
pomysl byl fatalny, na szczescie dzieki refleksowi uke skonczlo sie na zaciecu jak przy goleniu :D

Ja twierdzę, ze tak (na przykładzie tych, z którymi miałem przyjemnosć na własnej skórze sie przekonać).

ja tez twierdze ze tak
zawsze kiedy jestem na stazu i przestawie sie na tok myslenia i cwiczenia danego mistrza, wychodze z takiego stazu z jakas dawka wiedzy i umiejetnosci, ktore pozniej aplikuje do swojego treningu, rzecz polega na tym ze kolegom chodzi o cos innego, o wymuszenie na shihanie pracy wg innego niz jego system, konkretnie obrony przed ich atakiem, to mysle w przpadku mistrzow aikio dmogloby sie zakonczyc marnie dla nich, chocby daltego ze cale lat ich uczniowie przyzwyczaili ich do tego ze nie musza byc gotowi na zaskoczenia
kwestia kolejna jest fakt ze to najczesciej juz starsi ludzie, czasami bardzo starsi...
ale mysle ze spokojni emozna by testowac takich do 50 roku zycia :) powiedzmy z poziomem 4-6 dan, powinni dac rade, a jelsi nie dadza to obserwujemy jak sobie radza z ta informacja :)
  • 0

budo_dar75
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3410 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:kiedyś z O, teraz z P.
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?
już nic
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?

Przeciez Ty, chłopie, deprecjonujesz sam siebie... :roll:

Wyjaśnij. Może jeszcze do tego nie doszedłeś? :lol:

Widzisz, kiedy już odczarujesz trening, kiedy nie zostanie w nim ani trochę iluzji, to się okaże, że na staże aikido nie ma po co jeździć.
Nie chodzi tam o to by wykorzystać ten czas na trening czysto praktyczny - zdobyć jakieś nawyki itp - bo to zbyt mały czas.
Staże są od zdobywania wiedzy.

Idziesz sobie na staż bjj i wynosisz z niego jakąś nową technikę, nowe przejście, może dwie. Potem nad nimi pracujesz, dołączasz do swoich umiejętności. Zyskałeś coś.

Idziesz na staż aikido i... no ok, widzisz może kolejny wariant czegoś co znasz całkiem dobrze, różni się od poprzedniego tym że jest "jedna nóżka bardziej". Jak nie działało, tak nie działa. Dostaniesz w międzyczasie jakąś porcję makaronu na uszy. Na twoje umiejętności wpływa to nijak.

Ja po cichu zacząłem ludzi wypytywać, tych początkujących ćwiczących kilka lat, jak się czują, czego się nauczyli. Odpowiedzi są różne, a sprowadzają się zazwyczaj "nic mi nie wychodziło ale fajnie było". Ludzie tam jeżdżą jak na festyny (bo to są festyny), wielkie nic z tego wynoszą, czasem jakąś iluzję, jakąś trywialną wskazówkę. Ale po 10 razie to nawet lektorat się powtarza, bo ile można nawijać to samo w innej formie?
Po co w takim razie płacić 150 zł albo i więcej, skoro nie daje to kompletnie nic? No dla stempla i festynu. A taki wyjazd gdzieś tam, 2/3 dni+transport+nocleg+ staż. To już lepiej jakiś wypad towarzyski za miasto. Mi się tam nigdy nie przelewało to i szanuję swój czas i pieniądze.
  • 0

budo_tw.dziki
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 364 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?

u mnie na stazu wymysli shihan Jacek trening z nozami kuchennymi i tez dostal nozem w lysine od swojego uke :)
pomysl byl fatalny, na szczescie dzieki refleksowi uke skonczlo sie na zaciecu jak przy goleniu :D

Co kurwa? 8O Trening z nożami kuchennymi?! Za takie pomysły powinni zabraniać nauczania.
  • 0

budo_ronin bastard
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 248 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?


Ja bym się jednak w relacjach Isoyama Sensei (jest traktowany jako kontynuator linii Saito Sensei) dopatrzył śladów walki. Tak więc Twoje wnioskowanie zaczyna mocno kuleć...

Znaczy podczas normalnego treningu aikido kladziecie sie tak jak ten zapasnik i tori uderza glowa w nos uke? Chory jestem obecnie , ale ucieche mam nie do wiary LOL
Co ty Ronin opowiadasz takie kawalki....
Trening aikido opiera sie na wiekszej czy mniejszej wspolpracy ZAWSZE. Dobrze o tym wiesz . Tak jest w kazdym dojo. Co wyklucza jakakolwiek walke.
To ze ktos(nawet shihan) robi sobie rozne sprawdziany wlasncyh umiejetnosci w skrajnych warunkach, ze idzie probowac swoje techniki, z wiekszym czy mniejszym sukcesem, do nocnych barow, czy z zapasnikami, to nie ma nic do rzeczy. To jego 'osobisty' trening.


Szczepan wskaż proszę miejsce, gdzie ja cokolwiek pisałem o swoim treningu??

Ponieważ pisałeś wcześniej:
"Poniewaz nie moge cwiczyc z Dziadkiem osobiscie, musze opierac swoja opinie o dostepne zrodla, czyli o filmy jak i cwiczenie z jego uczniami. Ani na filmach, ani w nauczaniu ZADNEGO jego ucznia nie ma sladow walki(wlaczajac w to Saito sensei). Moze z wyjatkiem Tomiki sensei, ale to oddzielny rozdzial.
Stad moj wniosek o braku zwiazkow aikido z walka."


Podałem więc Ci kilka cytatów z wypowiedzi Isoyama sensei świadczących o tym, że ten bezpośredni uczeń O'Sensei inaczej traktuje Aikido niż Ty (w prezentowanych na tym forum wypowiedziach). I jak twierdził Isoyama Sensei przypadki podobne do historii z zapaśnikiem były nader częste.
Tak więc wszelkie swoje uwagi (jak powyżej) kieruj proszę bezpośrednio do Isoyama Sensei a nie do mnie...

"Cwicząc aikido, uczymy się przekierowywać atak dzięki technikom w których używa się dzwignie na stawy, rzuty i unieruchomienia w parterze.

Celem aikido nie jest zniszczenie lub poniżenie przeciwnika (mimo że techniki na to pozwalają) ale raczej kontrolowanie go starając się go jak najbardziej oszczędzać.
"

Zdania cytowane powyżej znalazłem na Twojej stronie. Mam w związku z tym pytania:
Jakiego to przeciwnika można nauczyć się u Ciebie oszczędzić?
Gdzie może nastąpić atak takiego przeciwnika? (u Ciebie w dojo czy w jakimś innym miejscu?)

PS
Jeśli dalej jesteś mocno chory i masz problemy z czytaniem i sensowną odpowiedzią, nie odpisuj... Zrozumiem
  • 0

budo_voivod
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1723 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Silicon Valley

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?

Wyjaśnij. Może jeszcze do tego nie doszedłeś? :lol:

Oczekujesz ode mnie komentarza na temat ogólnych wniosków o aikido i akidokach, opartych na danych anegdotycznych; pochodzących od gościa mającego kontakt z jednym stylem aikido, w jednym mieście, w jednym klubie?

Idziesz sobie na staż bjj i wynosisz z niego jakąś nową technikę, nowe przejście, może dwie. Potem nad nimi pracujesz, dołączasz do swoich umiejętności. Zyskałeś coś...

I dokładnie to samo jest na stażach aikido - jeśli się UMIE uczyć! Z każdego takiego wyjazdu, z każdego treningu zapamiętuję jedną, dwie rzeczy. Niby nic, szczypta soli. Ale jak się takich staży ma prawie dwie setki, to już się ma tej soli kilka kilogramów...

Zrozumiałeś, czy mam Ci narysować schemat...?
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?

Oczekujesz ode mnie komentarza na temat ogólnych wniosków o aikido i akidokach, opartych na danych anegdotycznych; pochodzących od gościa mającego kontakt z jednym stylem aikido, w jednym mieście, w jednym klubie?

Co, dysonansik poznawczy mamy? Przecież to nie są tylko jego wnioski, tylko wnioski ogromnej liczby osób uprawiających aikido różnych stylów, w wielu miastach, w wielu klubach. Możesz o tym poczytać chociażby w tłumaczonych przez siebie artykułach Stanley'a Pranina.

I dokładnie to samo jest na stażach aikido - jeśli się UMIE uczyć!

Daj Chłopie spokój! Przecież ty nawet nie odróżniasz metod treningowych od metod nauczania!
A od soli to tylko nadciśnienia dostaniesz... :cry:

P.S. Tak sobie napisałem aby zaliczyć post nr 1000! :D
  • 0

budo_voivod
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1723 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Silicon Valley

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?

Daj Chłopie spokój! Przecież ty nawet nie odróżniasz metod treningowych od metod nauczania!

Dobrze, że Ty umiesz rozróżnić. Tylko czemu z tego nic nie wynika...? :oops:

Była nawet kiedyś taka fraszka, pt. "Na matematyka"...:

Ziemię pomierzył i głębokie morze,
Wie, jako wstają i zachodzą zorze;
Wiatrom rozumie, praktykuje komu,
A sam nie widzi, że ma kurwę w domu...


PS. A R. bystry jest, na pewno zrozumiał, o co mi lottoło... :twisted:
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?

Zdania cytowane powyżej znalazłem na Twojej stronie. Mam w związku z tym pytania:
Jakiego to przeciwnika można nauczyć się u Ciebie oszczędzić?

Takiego co moze nas zaatakowac. :wink:

Gdzie może nastąpić atak takiego przeciwnika? (u Ciebie w dojo czy w jakimś innym miejscu?)

Wszedzie, - stawiamy poprzeczke wysoko :)

PS
Jeśli dalej jesteś mocno chory i masz problemy z czytaniem i sensowną odpowiedzią, nie odpisuj... Zrozumiem


Dzieki za zrozumienie.
  • 0

budo_redakcja budojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 857 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?

Jeżeli cel walki zdefiniujemy jako unikanie starcia to wszystko się ładnie ułoży nieprawdaż?



Jeżeli w walce stosujemy uniki w celu minimalizacji własnych obrażeń oraz zmęczenia przeciwnika - to unik jest techniką walki ( jest nawykiem ruchowo-czuciowym).
Odpowiadając więc na pytanie Redakcji - tak, walka może się składać z samych uników.


No to prawie uzgodniliśmy definicję walki w aikido.

Wracając do historii. Fundamentem biografii Ueshiby jest opis walki z oficerem marynarki który tak zmęczył się machaniem bokkenem w kierunku ( ani razu go nie trafił) Ueshiby że zaprzestał walki. Dla koncepcji walki w aikido nie ma znaczenia czy ta sytuacja zdarzyła się naprawdę czy też ma charakter apokryficzny. Obrazuje ona koncepcję aikido tak jak Ueshiba sobie wyobrażał ową nową sztukę walki. Stworzę system w którym o wyniku walki będzie decydować technika uniku a nie technika konfrontacji - pomyślał sobie Ueshiba i zaczął pokazywać w swoim dojo, że na każdą sytuację można odpowiedzieć unikiem. Ze znanego mu z zajęć u Sokaku Takedy zestawu technik jujutsu głównie Daito-Ryu wybrał te które pasowały mu do jego koncepcji. Z takim pomysłem sport odpada pomyślał sobie Ueshiba. Nie da się zorganizować zawodów jeśli zawodnicy będą siebie unikać. W UFC nie ma co walczyć bo na każdym turnieju zdyskwalifikują nas za unikanie walki pomyślał wybiegając nieco myślą do przodu. Tylko jak to ćwiczyć? Rzecz jasna metodycznie żeby w przyszłości Akahige się nie przyczepił? Bo jeśli uniki mają być rzetelne to i ataki muszą być rzetelne skonstatował Ueshiba, to trudny problem lepiej zostawię ten temat do rozwiązania na jakimś forum na przykład forum budo o aikido pomyślał ponownie wybiegając myślą daleko do przodu. :) :) :)


Ps. Niech nas nie dziwi dalekowzroczność Ueshiby wszak był geniuszem walki, nieprawdaż?
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?

Dla koncepcji walki w aikido nie ma znaczenia czy ta sytuacja zdarzyła się naprawdę czy też ma charakter apokryficzny. Obrazuje ona koncepcję aikido tak jak Ueshiba sobie wyobrażał ową nową sztukę walki. Stworzę system w którym o wyniku walki będzie decydować technika uniku a nie technika konfrontacji - pomyślał sobie Ueshiba i zaczął pokazywać w swoim dojo, że na każdą sytuację można odpowiedzieć unikiem...

A potem rozmarzył się całkiem i z zamglonym wzrokiem powiedział:

"Imagine
there's no heaven,
It's easy if you try,
No hell below us,
Above us only sky,
Imagine all the people
living for today...

Imagine there's no countries,
It isn't hard to do,
Nothing to kill or die for,
No religion too,
Imagine all the people
living life in peace...

You may say I'm a dreamer,
but I'm not the only one,
I hope some day you'll join us,
And the world will live as one.

Imagine no possesions,
I wonder if you can,
No need for greed or hunger,
A brotherhood of man,
imagine all the people
Sharing all the world...

You may say I'm a dreamer,
but I'm not the only one,
I hope some day you'll join us,
And the world will live as one..."

...czy jakoś tak... :D :wink:
  • 0

budo_voivod
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1723 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Silicon Valley

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?
Jedność, widzę jedność... :twisted: :twisted: :twisted:

Albercik - wychodzimy! :) :) :)
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?

Wracając do historii. Fundamentem biografii Ueshiby ... Niech nas nie dziwi dalekowzroczność Ueshiby wszak był geniuszem walki, nieprawdaż?


mozna by bylo uznac wszystko za oka i nie miec zadnych najmniejszych zastrzezen
ale mamy wtedy doczynienia z kultem jednostki, wlasciwie mozna by uznac ze to co pisza w "czarnej" prasie i tp na temat aikido byloby bliskie prawdy...
takiego aikido chcecie?
powaznie?

ja nie
  • 0

budo_lee_73
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 254 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?

[Jak będę na jakimś stażu i przypadkiem się dopcham na uke to przypierdole shihanowi.

.


To świetny pomysł. Dlaczego nie spróbowałeś dotąd? Przeciez to żadne ryzyko skoro uwazasz , ze shihani to sciemniacze i nic nie umieją.


A przepraszam bo ja się nie znam... , ale czy jeśli shihan bierze sobie uke (jakkolwiek to zabrzmi :wink: ), tudzież prosi go o wykonanie techniki ataku to jednoznacznie wyzywa go do walki ? Czy czasem demonstracja techniki na stażu odrobinę nie różni się od pojedynku, czyli walki ???

Moim skromnym zdaniem chcesz coś udowodnić shihanowi wyzwij go do walki a nie demonstruj mu swojej przewagi, gdy on próbuje coś pokazać, wyjaśnić, wytłumaczyć zobrazować
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?

Jedność, widzę jedność... :)


jednosc to byla tutaj :)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
a teraz?
nawet Szczepan nie odpisuje na moje posty, bo sie obrazil za Tamure czy Yamade :)
i zamiast przeprosci brnie w dzungle :)

Voivod, jaka jednosc :) kazdy kazdemu wrogiem stoi, chyba ze wojna przyjdzie to moze sie zjednoczymy, bo bedzie wspolny wrog :) albo kolejna flaszka do obalnie, tez wspolny wrog :)
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Co aikido ma wspolnego z walka?

Moim skromnym zdaniem chcesz coś udowodnić shihanowi wyzwij go do walki a nie demonstruj mu swojej przewagi, gdy on próbuje coś pokazać, wyjaśnić, wytłumaczyć zobrazować


nie znasz sie :D w aikido nie ma zwyczaju wyzywac kogos do walki, juz sam pomysl to obrazobujczosci i bogobluznierstwo :)

juz sobie wyobrazam taka sytuacje :D :D:D:D:D az mi lzy pociekly ze radosci na sama mysl :) :):)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024