No jak to: dlaczego? Bo pierwsza wersja wypowiedzi Redakcji, o ta:Wszystko co powyżej to oczywiste oczywistości, dlatego nie wiem czemu wzbudzają tyle emocji.
...była tak lapidarna, że aż nie do przyjęcia, co Redakcja sama przyznała pisząc:Skąd w/g ciebie wzięła się technika i metodyka judo? z jujutsu.
Skąd wzięła się metodyka i technika aikido? z jujutsu.
Skąd wzięła się metodyka i technika BJJ? z jujutsu.
Dalej - Redakcja sprytnie wykręciła kotowi ogon pisząc:Dlatego każdy z polemistów mojego skrótu ma trochę racji jeśli napastuje mnie za lapidarność tych kilku zdań.
...podczas gdy ja napisałem wcześniej:Nie można mówić np. że metodyka bjj jest zaprzeczeniem metodyki jujutsu bo nawet na przykładzie dwóch szkół które ćwiczył Kano widać że stosowały one odmienną metodykę. Chyba że chcesz powiedzieć że metodyka bjj jest zaprzeczeniem metodyki wczesnego judo ale nie sądzę żebyś się porwał na tak obrazoburczą tezę.
oraz:Metodyka treningowa BJJ jest całkowitym zaprzeczeniem "metodyki" jujutsu. Jeżeli już, to bliżej jej do metodyki judo, ponieważ Mitsuyo Maeda był judoką z Kodokanu zanim przyjechał do Brazylii.
Z powyższego jasno wynika, że:Jakie jujutsu Redakcja ma na myśli: heifuku czy katchu? A może kumiuchi kenden?. A może kenpo, hakuda, shubaku, torite lub shomin yawara?
a) nie mogę zaprzeczyć sam sobie, stawiając "obrazoburczą tezę",
mam świadomość ogromnych różnic istniejących w obrębie pojęcia "jujutsu", dlatego zarzuciłem Redakcji lapidarność ( że "dała do pieca").
Co do reszty:
Z tym się zgadzam i cały czas o tym właśnie piszę! Z czym, jak sie wydaje, nie zgadza się np. Szczepan. Dlatego widzę tak wiele punktów wspólnych dla aikido i BJJ ( chociaż w zasadzie nie widzę pkt-ów wspólnych dla aikido i np.karate ).Oznacza to że te trzy sporty (aikido jest sportem ale..) oparły się w sensie historycznym (nie dzisiaj) na podobnym rozumieniu walki jej zasad, strategii i stosowanych technik.
Z tym też się zgadzam. O tym właśnie rozmawiamy sobie ze Smailem, Randallem i jeszcze paroma osobami.Później ich rozwój i metodyka poszły nieco innymi drogami i to co tak rozpala dyskusję to obserwacja stanu rzeczy 50-80 lat później.
Jak dla mnie Redakcja wciąż jednak posługuje się zbyt dużymi uogólnieniami, do których trudno mi się odnieść. Np. nie można powiedzieć, że judo i Tenjin Shin'yō-ryū jujutsu opierały się na randori więc miały zbliżone metodyki treningowe ponieważ w judo randori było tylko jednym z elementów treningu, a na dodatek całkowicie różniło się od randori ze starych szkół. Nie znam też metodyki wczesnego judo i nie sądzę, aby Redakcja znała. Jeżeli tak, to poproszę o jakiś przykładowy konspekt z zajęć albo - jeszcze lepiej - opis rocznego cyklu treningowego.
Ja sam również mocno uogólniłem pisząc, że metodyka BJJ wywodzi się z judo. Judo i BJJ opierają się na różnych koncepcjach walki co niesie określone konsekwencje. Przykładowo judo w większym stopniu opiera się na "czystych" nawykach czuciowo-ruchowych podczas gdy BJJ bardziej na umiejętnościach taktycznych. A takie różnice determinują metodykę treningową. Ale to temat na odrębną dyskusję...