25 odpowiedzi w tym temacie

[budo_feniks]

Ostatnio mam z tym niezly problem.
Nie dosc, ze wszedzie wyskakuja mi potowki, to jeszcze wszedzie gdzie nie pojde to wystarczy chwila i jestem mokry jak mops. Czy znacie jakies sposoby na radzenie sobie z potem?
Wiem, ze sa jakies tabletki persiblock, ale czy to pomaga nie wiem, nie probowalem....
Moze zbytnie jedzenie miesa, slodyczy i picie coli ma jakis wplyw na to?

[budo_sheepman]

jak z twoją wagą?
kurde wiesz przy 30 stopniach każdy się poci

[budo_feniks]

130 kg/198 cm

Wiem, wiem troche powinienem zrzucic

[budo_cinoslaw]

Przy takiej wadze to normalne że człowiek się poci,
Antridral sobie kup, do 10 zł w aptece ale stosowanie miejscowe,
wystarczy wpisać w google "pocenie się" itp. tematów od groma, coś dla siebie wybierzesz.

[budo_marchew]

Ja jestem szczupły bardzo i pocę się jak pojebany, moje ciało po prostu tak ma.

Tabletki podobno chuja dają (tak mówiła znajoma dermatolog).

Z własnych doświadczeń - mniej włosów na ciele pomaga, wbrew pozorom włosy na klacie znacznie zwiększają potliwość, podobnie pod pachami.

Oriflame robił kiedyś taki pierdolnik jak talk do ciała w płynie. WYDATNIE zmniejsza potliwość, przez długi czas byłem suchy. Tylko trzeba mieć cierpliwość się tym smarować.

W miejscu gdzie robią Ci się potówki - talk do ciała. 5,50 w każdej aptece.

I dobry antyperspirant. Rexona jest nawet ok, ale najlepszy jaki miałem to Hugo Boss dowolny, byle w sztyfcie.

[budo_sheepman]

130 kg/198 cm

Wiem, wiem troche powinienem zrzucic

to raczej z tym będzie Ci coś ciężko zrobić.zrzucisz sadełko stosuj się do rad kolegów

btw Marchew włosów pod pachami chyba już większość nie ma

[budo_feniks]

Ta...mż i bieganie badz rower, ale zeby to jeszcze bylo takie proste :roll:

[budo_novocaine]

Ta...mż i bieganie badz rower, ale zeby to jeszcze bylo takie proste :roll:

po polsku to dobrze nie brzmi, wiec
i said it's simple, not easy.

aha, i przy 130 to raczej nie biegaj, chyba, ze nie lubisz swoich kolan.

[budo_ry-you]

szukaj antyperspirantu z chlorkiem glinu jak dobrze pamietam. Antidralu sam uzywam i jestem zadowolony. Kosztuje cos kolo 14 zl starcza na bardzo dlugo tylko ze bardzo podraznia skore, etiaxil to samo a jest duzo drozszy. Vichy wypuscilo taki antyperspirant i mowia ludzie ze nie podraznia skory. Takich kosmetykow uzywa sie raz na 3 dni na noc a potem zmywa ze skory i caly czas dzialaja jak ich efekt slabnie to do tego dorzucam jeszcze jakis antyperspirant. Generalnie dermatolog mi powiedzial ze anty powino sie zmieniac co jakies 2 miechy zeby nie wplywaly zle na skore. Ja teraz uzywam tego calego right guarda i jestem wsumie zadowolony z dzialania.

PS. I te tabletki ktore wymieniles w pierwszym poscie nic nie daja... Trzeba lykac 3 dziennie czyli 3 opakowania miesiecznie a wiec 45 zl na miesiac to calkiem sporo, a efektow zadnych nie widac.
8)

PS2. Macie jakis sposoby na spranie bialych plam z koszulek po antyperspirancie ? ;/

[budo_tharfin]

Ja używałem Etiaxilu. Pomogł wyraźnie.
Brać tylko dla skóry wrażliwej, bo ten do normalnej jest jak dla mnie za ostry i osób z mojej rodziny.

[budo_famas]

A póki się nie obkupisz w te wszystkie leki to zacznij nosić takie lekkie koszulki na ramiączkach które zakładasz normalnie pod t shirt. To jest bardzo fajny patent bo one pochłaniają pot i na ubraniu nie robią się plamy.

[budo_niedziel]

A póki się nie obkupisz w te wszystkie leki to zacznij nosić takie lekkie koszulki na ramiączkach które zakładasz normalnie pod t shirt. To jest bardzo fajny patent bo one pochłaniają pot i na ubraniu nie robią się plamy.

TAK!!! Przepocona żonobijka!!!!! FULL OF WIN

[budo_martius]

TAK!!! Przepocona żonobijka!!!!! FULL OF WIN

Dobre ... tej nazwy nie znalem

No niestety zawsze mialem klopot z nadmiernym poceniem - nawet gdy wazylem 62 kg (bardzo dawne czasy ) przy 178 pot sie ze mnie lal od razu przy lekkim ruchu. Nieraz po lekkiej rozgrzewce wygladalem jak mialbym umrzec za chwile a nawet zmeczony nie bylem.

No coz non stop kapiele i dobry dezdorant nic innego mi nie pomaga

[budo_novocaine]

TAK!!! Przepocona żonobijka!!!!! FULL OF WIN

Dobre ... tej nazwy nie znalem

przetlumaczyl z angielskiego wifebeater

bad



good

[budo_balofy]

szukaj antyperspirantu z chlorkiem glinu jak dobrze pamietam. Antidralu sam uzywam i jestem zadowolony.

uzywalem rok temu. jak na moja zajebista potliwosc sprawdzal sie niezle, ale ja sie poce obficie i na twarzy i na plecach takze, wiec jego zastosowanie bylo raczej ograniczone.
zuzylem jedno opakowanie jakos przez wakacje, pozniej nie stosowalem w zimniejsze nieco pory ryku, ostatnio kupilem i nagle z dupy zaczal alergie wywolywac, tam gdzie sie smaruje w chu malytkich swedzacych krostek ktore z tydzien czy dwa tygodnie znikaja.

i juz nie moge tego uzywac, chuj.

[budo_feniks]

Antyperspirant jest ok, ale nie na pocenie sie twarzy, a tu w sumie jest w moim przypadku najgorzej. Pod pachami zawsze jakos sie zakamufluje, ale jak sie leje z kniapy to juz czlowieka rowno trafia.
Faktycznie glownym powodem zapewne jest zla dieta i nadwaga, wiec sprobuje od roweru, a potem przerzuce sie na bieganie, bo faktycznie szkoda kolan.

[budo_famas]

A póki się nie obkupisz w te wszystkie leki to zacznij nosić takie lekkie koszulki na ramiączkach które zakładasz normalnie pod t shirt. To jest bardzo fajny patent bo one pochłaniają pot i na ubraniu nie robią się plamy.

TAK!!! Przepocona żonobijka!!!!! FULL OF WIN

Spocić się spoci ale przynajmniej będzie jakoś wyglądał bez plam z potu na koszulce. Nie kumam skąd ta szydera ...

[budo_przemcio]

Moim zdaniem krople splywajace po twarzy czy innych czesciach ciala dodaja meskosci i napewno dziewczyny podnieca o ile ten widok nie jest polaczony ze zlym zapachem :twisted:

[budo_niedziel]

A jak ma na sobie żonobijkę jeszcze w dodatku do potu spływającego po całym ciele, to już jest IMHO ideałem każdej kobiety

edit: bardzo, bardzo ważna jest też owłosiona klata!!!

[budo_chemik]

Coś w tek chlorek nie za bardzo chce mi się wierzyć, może to o tlenek chodzi?

Zdaje się, że radykalnym sposobem jest botoks, z tym, że to generalnie stopy i dłonie się nastrzykuje - nie bardzo wiem jak to się ma do reszty cielska.

Ze mnie się też leje pot strumieniami, z czego koledzy mają ubaw. Zawsze to można wytłumaczyć sobie jako wytrenowanie organizmu (a nie litry piwska wypijane co wieczór :wink: ).