Skocz do zawartości


Zdjęcie

Aikido Nishio a Aikido Aikiai


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
103 odpowiedzi w tym temacie

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai

Z drugiej strony tzw. mistrzowie aikido z wysokimi stopniami dan, nie mający doświadczeń w innych sztukach walki, nie potrafią zastosować żadnej techniki jeżeli partner nie współpracuje.

Akahige,
Wiesz doskonale, jak Dziadek rozwijal aikido, to juz nie tylko zostalo potwierdzone przez wielkie osiagniecia judo ze sparring jest nieodlacznym narzedziem treningowym jesli chodzi o wyduszenie maxymalnej skutecznosci z technik bez broni, ale rowiez, ze system treningowy Kodokanu byl doskonale znany Dziadkowi, ktory tam czasem zagladal zeby pocwiczyc.

Dlaczego wiec oparl cwiczenie aikido na wspolpracy nage z uke i tepil wszelkie przejawy oporowania jak rowniez proby stosowania technik z judo(jak cwiczacym nie wychodzily techniki aikido)? Przeciez ten czlowiek byl swego rodzaju geniuszem Budo, wiec nie mozna go posadzac o to ze nie dostrzegal w\w faktow? Podkreslam, ze rozmawiamy tutaj o okresie lat 30tych XX wieku, a wiec na dlugo przez przeprowadzka do Iwama.
  • 0

budo_kiod
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 797 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zabrze

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai

Techniki aikido nie uwzględniają oporu przeciwnika w związku z tym nie wychodzą na przeciwdziałających technice przeciwnikach.

Metodyka aikido nie uwzględnia nauki wykonywania technik na oporujących przeciwnikach.

W sumie racja, ale tylko w odniesieniu do osób początkujących. Potrenuj jeszcze kilka lat, a zrozumiesz że prawdziwa zabawa zaczyna się wraz z oporowaniem uke :wink: .

i tu sie myslisz, ja do forum podchodze dosc powaznie, choc na pozor tego nie widac...
traktuje je jako zrodlo wiedzy o innych cwiczacych, takie wirtualne dojo
wiele pogladow ktore tu spotkalem , weryfikowalem pozniej osobiscie iwiel z nich wplynelo na moje obecne postrzeganie zagadnien z aikido, nie wstydze sie do tego przyznac, bo i dlaczego? to piekne ze dzikei dyskutowaniu z Wmi polepszam swoje aikido i za to zawsze Wam dziekuje

Oj źle mnie zrozumiałeś, dla mnie to forum również jest istnym kompendium wiedzy. I czasami naprawdę żałuję że z całego forum, z osób których nie znałem wcześniej, miałem jedynie z Pmaszem okazję poćwiczyć. Ale głównie chodzi mi o to, że pewne poglądy nie są w stanie być zmodyfikowane jedynie za sprawą tej naszej aikidocko-wirtualnej społeczności, hmm... oczywiście prowadzenie sporów na forum o ile nie walczę z sesjami sprawia mi niebotyczną przyjemność, ale w pewnych sprawach i tak wychodzę z góry z założenia że mam rację, pewnie jak więkoszć z nas i tylko weryfikacja poglądów na macie mogła by przynieść zmianę nastawienia (tutaj przyznaję się bez bicia, nie będąc hipokrytą).
Z resztą przypomnij sobie nasze dywagacje na temat koniecznośći używania atemi w technikach :wink:
A tak z ciekawości, to za sprawą tylko kogoś postów, zmieniłeś zdanie w jakiejś poważniejszej kwestii związanej z trenowaniem Aikido?
  • 0

budo_kamilri
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 82 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai

W sumie racja, ale tylko w odniesieniu do osób początkujących. Potrenuj jeszcze kilka lat, a zrozumiesz że prawdziwa zabawa zaczyna się wraz z oporowaniem uke :wink: .

Zgadzam że zabawa zaczyna się wraz z uwzględnieniem oporowania uke (sformułowanie jest dokładnie takie z pełną premedytacją), nawet teraz, bez tych kilku lat treningu.

Tylko moim zdaniem to nie zmienia niczego z tego co napisałem wyżej na temat technik czy metodyki związanej z ich nauką...
  • 0

budo_tw.dziki
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 364 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai

Fajna teoria - ludzie przychodzący uczyć się u nauczyciela u którego tylko dlatego padają bo się boją.

Bo są oczarowani jego domniemaną siłą i święcie w nią wierzą?

Ba, ci którzy przychodzą z zamiarem sprawdzenia tego nauczyciela pewnie padający z tego samego powodu :) .

A byli tacy?
  • 0

budo_kamilri
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 82 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai
Obawiam się że byli. Choć istnieje ten problem że wielu po takich próbach zostało jego uczniami, więc pewnie nie będą dla ciebie specjalnie wiarygodni.

Swoją drogą widziałem gdzieś ciekawy wywiad z Koichi Tohei opisujący swoje początek zainteresowania aikido, które zaczęło się od sprawdzenia z jakimś uczniem dziadka (niekorzystnym dla ucznia), a potem ocenie uke Ueshiby na podkładających się. A potem skorzystanie z propozycji Ueshiby żeby sam spróbował zaatakować...
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai

A tak z ciekawości, to za sprawą tylko kogoś postów, zmieniłeś zdanie w jakiejś poważniejszej kwestii związanej z trenowaniem Aikido?


nie wiem czy za sprawa samych postow zmienilem, ale na pewno za ich sprawa zaczalem poszukiwac innych niz moje rozwiazan
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai
nie wiem gdzie to wkleic, ale genialna rozmowa na temat sztuk walki
prawie nasz poziom :)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai
Dyskusja co by było gdyby na temat filmu Ip man? lol I ludzie broniący "na ulicy bez rekawic to by go pokonali" :)
Faktycznie przypomina poziom wiedzy "z czym to się je" ten tu przez co poniektórych prezentowany.

Szczepan - jak mniemam stoisz na stanowisku - "Dziadek umiał się bić, nauczył się wcześniej, znał metodologię efektywnego nauczania walki. Świadomie z tego zrezygnował bo doznał satori i postawił swojej sztuce inny cel niż efektywność w walce, bo uznał że inni ten cel już osiągnęli [tu dodam od siebie - tylko sobie znany cel], stworzył coś nowego w budo, czego właściwie nie rozumiemy, możemy sobie poćwiczyć i spróbować."

Zgoda, dla mnie bomba. Tylko dlaczego nikt tego tak nie pisze? Czy na stronach swoich klubów, czy tu. Za to broni się dziwnych stanowisk urealniania aikido.

Co do "walk" O Senseia z kimś tam, sprawdzania się - to wszystko można między legendy włożyć. Prawdy nigdy znać nie będziemy. A i najważniejsze, nawet jak do takiej walki doszło - to przecież Ueshiba uczył się napieprzać i jeśli kogoś znokautował, to wcale nie świadczy o aikido, a tylko o nim jako o zawodniku mma :P .
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai

...ze system treningowy Kodokanu byl doskonale znany Dziadkowi, ktory tam czasem zagladal zeby pocwiczyc.

Na ten temat już rozmawialiśmy. Dziadek nigdy nie przekroczył nawet progu Kodokanu. Jeżeli masz inne wiadomości na ten temat, to podaj źródła, daty, nazwiska sparing-partnerów, itp fakty. Chętnie się zapoznam. Nawet krótkotrwały epizod Dziadka z judo w Tanabe, w 1911 roku nie jest pewny. Jego domniemany nauczyciel, Kiyoichi Takagi ( 1894-1972 ) miałby wtedy 17 lat!
Jest to o tyle ważne, że jeżeli jedno z założeń, na którym opierasz swoją teorię okaże się nieprawdziwe, to reszta runie jak domek z kart.
Na tym forum większość starych dyskutantów ma jakoś ugruntowany pogląd na temat tego, że to nie skuteczność w walce jest największą wartością aikido. To jednak nie oznacza, że problem nie istnieje w rzeczywistości osób praktykujących aikido. Ja bardzo często spotykam się wręcz z fanatykami przekonanymi, że aikido to śmiertelna sztuka walki. Są to również instruktorzy z wieloletnim doświadczeniem i wysokimi stopniami ( "nie mogę z tobą sparować, bo musiałbym cię zabić, ale mi nie wolno... :wink: ).

P.S. Nasz Gość jest dobrym tego przykładem.
  • 0

budo_tw.dziki
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 364 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai

Swoją drogą widziałem gdzieś ciekawy wywiad z Koichi Tohei opisujący swoje początek zainteresowania aikido, które zaczęło się od sprawdzenia z jakimś uczniem dziadka (niekorzystnym dla ucznia), a potem ocenie uke Ueshiby na podkładających się. A potem skorzystanie z propozycji Ueshiby żeby sam spróbował zaatakować...

Twoja anegdota dowodzi tylko że to nie aikido jest skuteczne, a Ueshiba. On był wyjątkowy, ale myślę że to niezależne od tego gdzie się wychował i co robił, jako europejski zapaśnik też pewnie byłby świetny. Wciąż uważam że nawet jeśli aikido Ueshiby było skuteczne, to obecnie uke po prostu sami sobą rzucają z przekonania że gdyby oparliby się tori to spotkałby ich gorsze konsekwencje.
  • 0

budo_kamilri
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 82 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai

jeśli kogoś znokautował

Chyba generalnie chodzi miedzy innymi o tym że nie nokautował.

Twoja anegdota dowodzi tylko że to nie aikido jest skuteczne, a Ueshiba. On był wyjątkowy, ale myślę że to niezależne od tego gdzie się wychował i co robił, jako europejski zapaśnik też pewnie byłby świetny. Wciąż uważam że nawet jeśli aikido Ueshiby było skuteczne, to obecnie uke po prostu sami sobą rzucają z przekonania że gdyby oparliby się tori to spotkałby ich gorsze konsekwencje.

Zgadzam się. Może osłabił bym wymowę ostatniego zdania o wstawienie "w znaczącej większości", czy też podał bym jeszcze inne powody dla których uke sami się rzucają bądź ułatwiają rzucanie tori, ale abstrahując od tych szczegółów to się zgadzam.

Tylko ja chce żebyśmy zainteresowali się pytaniem dlaczego. Jeśli za sprawą Ueshiby aikido nie uwzględnia oporowania uke, to dlaczego w wykonaniu Ueshiby to aikido było skuteczne?

Naprawdę proste pytanie :) ...
  • 0

budo_kamilri
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 82 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai
A i bym zapomniał:

tepil wszelkie przejawy oporowania

Fakt tępił, ale zdaje się ze strony torii.

To tylko pokazuje jak nasze podejście się zmieniło od tamtych czasów...
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai

Jeśli za sprawą Ueshiby aikido nie uwzględnia oporowania uke, to dlaczego w wykonaniu Ueshiby to aikido było skuteczne?

Naprawdę proste pytanie :) ...


I naprawdę prosta odpowiedź. Jego aikido było równie nieskuteczne co i dzisiejszych mistrzów tego stylu. Całe swoje rozumowanie opierasz na WIERZE w mit/legendę/bajkę.
Pozostały nam po nim świadectwa i pokazy jedynie z jego zaawansownaych lat, gdzie siłą rzeczy uke przewracali się dla zasady.
Czy kiedykolwiek potrafił to robić z uke który nie chciał się przeturlać i ukłonić, nie wiadomo na pewno, jednak doświadczenie wskazuje, że nie jest to możliwe.
  • 0

budo_aikia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 641 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai

D "Dziadek umiał się bić, nauczył się wcześniej, znał metodologię efektywnego nauczania walki. Świadomie z tego zrezygnował bo doznał satori i postawił swojej sztuce inny cel niż efektywność w walce, bo uznał że inni ten cel już osiągnęli [tu dodam od siebie - tylko sobie znany cel], stworzył coś nowego w budo, czego właściwie nie rozumiemy, możemy sobie poćwiczyć i spróbować."

Zgoda, dla mnie bomba. Tylko dlaczego nikt tego tak nie pisze? Czy na stronach swoich klubów, czy tu. Za to broni się dziwnych stanowisk urealniania aikido.

.


Jak to nie pisze. Pisze. Moja skromna osoba na ten przykład. Od lat prezentuję mniej wiecej taki poglad na temat celu Aikido.
Albo Randall nieuwaznie czytasz albo lekcewazysz skromnego Aikia, sam nie wiem co gorsze.
  • 0

budo_kamilri
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 82 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai

I naprawdę prosta odpowiedź. Jego aikido było równie nieskuteczne co i dzisiejszych mistrzów tego stylu. Całe swoje rozumowanie opierasz na WIERZE w mit/legendę/bajkę.
Pozostały nam po nim świadectwa i pokazy jedynie z jego zaawansownaych lat, gdzie siłą rzeczy uke przewracali się dla zasady.
Czy kiedykolwiek potrafił to robić z uke który nie chciał się przeturlać i ukłonić, nie wiadomo na pewno, jednak doświadczenie wskazuje, że nie jest to możliwe.

Wiesz, jakoś łatwiej mi uwierzyć że jednak aikido Ueshiby działało tylko się trochę różniło od tego co my teraz robimy, niż że spora ilość uczniów ćwicząca zapewne według ciebie skuteczniejsze od aikido sztuki walki (choćby Judo) przenosiła się do niego bez powodu.

Zwłaszcza że:

Oczywiście zdarzało mu się czasami wpadać do dojo i krzyczeć „nikt nie robi tutaj Aikido! Tylko kobiety robią Aikido". Poczym wybierał uke i rzucał nim przez 10 minut aż zupełnie wykończył nieszczęśnika. Kończył to stwierdzeniem „Kiedy wreszcie zrozumiecie że on (uke) nie istnieje i, że Ueshiba tez nie istnieje?".

A doświadczenie. Doświadczenie mówimy nam tylko o tym co sprawdzamy doświadczeniem, a nie o tym czego nie sprawdzamy.
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai

Dyskusja co by było gdyby na temat filmu Ip man? lol I ludzie broniący "na ulicy bez rekawic to by go pokonali" :)
Faktycznie przypomina poziom wiedzy "z czym to się je" ten tu przez co poniektórych prezentowany.

Szczepan - jak mniemam stoisz na stanowisku - "Dziadek umiał się bić, nauczył się wcześniej, znał metodologię efektywnego nauczania walki. Świadomie z tego zrezygnował bo doznał satori i postawił swojej sztuce inny cel niż efektywność w walce, bo uznał że inni ten cel już osiągnęli [tu dodam od siebie - tylko sobie znany cel], stworzył coś nowego w budo, czego właściwie nie rozumiemy, możemy sobie poćwiczyć i spróbować."

Zgoda, dla mnie bomba. Tylko dlaczego nikt tego tak nie pisze? Czy na stronach swoich klubów, czy tu. Za to broni się dziwnych stanowisk urealniania aikido.

Co do "walk" O Senseia z kimś tam, sprawdzania się - to wszystko można między legendy włożyć. Prawdy nigdy znać nie będziemy. A i najważniejsze, nawet jak do takiej walki doszło - to przecież Ueshiba uczył się napieprzać i jeśli kogoś znokautował, to wcale nie świadczy o aikido, a tylko o nim jako o zawodniku mma :P .

Randall,
Z iloma bezposrednimi uczniami Dziadka cwiczyles i jak dlugo? Chodzi mi o bezposrednie cwiczenie fizyczne, bedac dla niego uke lub robiac na nich techniki? Mam nieodparte wrazenie ze z zadnym, ale moze sie myle... :lol: :lol: To skad ty mozesz wiedziec co jest legenda a co nie? Nawet sie nie odwazyles przyjechac i pocwiczyc ze mna jak bylem w W-wie, ze strachu ze te twoje bzdetne teorie sie obroca w gruzy....

Zaden z uczniow Dziadka, no moze oprocz Mochizuki sensei(ale on jest szczegolnym przypadkiem i nawet zmienil nazwe tego co stworzyl na Yoseikan budo) nie robil zadnych zmian w kierunku mma. Zaden z nich nie probowal wydziwiania w 'urealnieniu ' aikido. To poprostu niedocwiczeni instruktorzy zadni kasy, albo probujacy swoje braki w aikido zamaskowac przed cwiczacymi dokladajac do treningu elementy ze sportow walki. Zaden z nich nigdy sie nie osmielil pojechac i cwiczyc w dojo shihana. Nawet jakby O sensei zyl, ani oni, ani ty, nigdy by sie nie osmielili do jego dojo pojechac. Bo w takim dojo lokalnymi miszczami zamiataja mate tamtejsi 5 kyu. Znam paru takich osobiscie, przyjechali raz i juz nigdy wiecej sie nie pojawili. Bo sie okazalo ze cwiczenie moze byc niebezpieczne, ze trzeba nie tylko ciezko cwiczyc caly czas, ale ze ich umiejetnosci sa po prostu mierne. I ego dostaje takiego kopa, ze zaden z nich tego nie przetrzymal.

A potem tacy internetowi wojownicy jak ty, na podstawie takiej miernoty, wysnuwaja wnioski jakie umiejetnosci mial Dziadek..... to jest patetyczne.Osmiel sie choc raz w zyciu wyjsc z wlasnego grajdolka i sie fizycznie przekonaj jakie bzdury wypisujesz.
Naturalnie zyjemy w demokracjii i kazdy ma prawo do wlasnych pogladow, ale dla mnie twoja wiarygodnosci jako aikidoki jest zerowa.
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai

...ze system treningowy Kodokanu byl doskonale znany Dziadkowi, ktory tam czasem zagladal zeby pocwiczyc.

Na ten temat już rozmawialiśmy. Dziadek nigdy nie przekroczył nawet progu Kodokanu. Jeżeli masz inne wiadomości na ten temat, to podaj źródła, daty, nazwiska sparing-partnerów, itp fakty. Chętnie się zapoznam. .

Jasne, a moze jeszcze jakies video? I koniecznie w HQ? :lol:
Dawno o tym czytalem, i zabralo by mi niezmiernie duzo czasu zeby to odnalesc. A mam do wykonania wazne prace w ogrodzie, ktore nie moga czekac. Zreszta nawet jak bym znalazl, to i tak zaraz bys poddal w watpliwosc autentycznosc, bo to by ci przewrocilo do gory nogami cale twoje rozumienie aikido, nieprawdaz? Co by oznaczalo podwazenie sensu cwiczenia przez ostatnie iles tam, lat...nie do zniesienia psychicznie, podejzewam...

Pomijajc juz to wszystko, naprawde uwazasz, ze tworzac aikido latach 30tych, Dziadek nie byl swiadomy metodologii treningowej w judo? przeciez juz wtedy judo bylo obowiazkawe na kazdym poziomie w szkolach w Japonii? To tak, jakby ktos obecnie wymyslil jakas nowa gre w pilke, nie bedac swiadomy jak sie gra w pilke nozna.... Naprawde tak uwazasz??

A jesli byl jednak swiadomy, to dlaczego nie zastosowal w aikido czegos podobnego?
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai

Randall,
Z iloma bezposrednimi uczniami Dziadka cwiczyles i jak dlugo? Chodzi mi o bezposrednie cwiczenie fizyczne, bedac dla niego uke lub robiac na nich techniki?

Ale jakie techniki? aikido?
Ilu bezpośrednich uczniów dziadka jeszcze żyje? Przecież to emeryci mocno wiekiem posunięci.
Spodziewasz się że gdybym pojechał na staż, jakimś cudem się dopchał, poprosił o demonstracje, jakimś cudem dziadek by się zgodził, po czym byłbym zły i nie dał mu nic zrobić, to czego by to dowiodło?
Oczywiście zakładamy że jak on zacząłby maniany dokładać to też mogę mu lowem kolano złamać, tak?

Mam nieodparte wrazenie ze z zadnym, ale moze sie myle... :lol: :lol: To skad ty mozesz wiedziec co jest legenda a co nie?

Bo jedyne świadectwa, że jest inaczej stawiają ludzie Twojego rodzaju, zaangażowani fanatycy, mistrzowie zarabiający na tym kasę, uczniowie po "lobotomii".
Proszę o nagranie filmowe sensownej walki pokazującej konfrontację aikidoki z jakimś zawodnikiem innego sportu walki. Sensownej tzn. w podobnej kategorii wiekowej/wagowej/stażowej.

Nawet sie nie odwazyles przyjechac i pocwiczyc ze mna jak bylem w W-wie, ze strachu ze te twoje bzdetne teorie sie obroca w gruzy....

Ja się nie odważyłem? lol, stać Cię na dolot zza oceanu, trzeba się było kopsnąć do Lublina, pozwiedzałbyś, ładne okolice. Zapraszałem przecież, podawałam gdzie i kiedy osiągalny jestem.

Bo w takim dojo lokalnymi miszczami zamiataja mate tamtejsi 5 kyu. Znam paru takich osobiscie, przyjechali raz i juz nigdy wiecej sie nie pojawili.

Widzisz, Twój problem polega na tym, że za dużo zagramanicą siedzisz. trafiłeś raz czy dwa razy w życiu na lokal gdzie ludzie próbują coś robić i do tej pory w szoku jesteś.
Po paru międzynarodowych stażach, mogę powiedzieć że im dalej na zachód, tym większe cioty na macie. Taniec z gwiazdami i serniczek. Za oceanem to w ogóle gay-party musi być.
Pewnie to masz na myśli mówiąc o "aikido ludycznym". Ja generalnie jestem z ludzi zwanych entuzjastami, lubię jak boli, lubię mieć dużo siniaków, pozdzierane kości i krew na gi. Jak następnego dnia z wyra wstać nie mogę mam satysfakcję, że coś poćwiczyłem.

Osmiel sie choc raz w zyciu wyjsc z wlasnego grajdołka i sie fizycznie przekonaj jakie bzdury wypisujesz.

Weźże mistrzu jak tak pewny swego jesteś, zaproś do dojo paru niewytresowanych uke, jakichś judoków, bokserów, thaiowców, grapplerów - mniemam że w kanadowie też są takie sekcje - postaw kamerę i nakręć film jak im robisz aikido. Puścisz na jutuba i masz zapewnioną wieczną sławę i poważanie w świecie nie tylko aikido ale i sztuk walki. Ja normalnie sprzedam wszystko i pojadę matę zmywać

Kwestia tego właśnie że się ośmieliłem i ośmielam od zawsze. Robiłem już wiele sw, lałem się na różnych zasadach w różnych sportach. Zrób powyższe i sie fizycznie przekonaj jakie bzdury wypisujesz.

PS. patetyczny znaczy podniosły w znaczeniu dostojny, uroczysty; pathetic = żałosny :lol:
  • 0

budo_gosc(usunięty)
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai

... przeciez juz wtedy judo bylo obowiazkawe na kazdym poziomie w szkolach w Japonii?

Oj, Szczepan. Poczytał byś więcej, to byś wiedział, a nie 'domyśliwał'. Jigoro Kano postawił sobie ten wzniosły cel, ale nigdy nie doszło do wprowadzenia powszechnie judo do szkół. Faktycznie, ... za sprawą Amerykanów, którzy zakazali po WWII urawiania sztuk walki, włączając w to judo i aikido. A 'nauka japońska' potwierdziła, że judo to jedyna aktywność człowieka która pozwala w sposób bezpieczny kształtować umiejętność podejmowania decyzji. Badania przeprowadzono na dzieciach, i program leżał już na biurku ministra edukacji. Podobnie, poraz któryś zasłaniasz się brakiem czasu, by podać źródło obecności Dziadka w Kodokanie. Faktycznie, nigdy tam nie był, choć był zapraszany. Studiował jednak judo, co wynika ze szczegółowych notatek admirała Takeshity, ale prawdopodobnie nigdy judo nie praktykował. Są sprzeczne w tej sprawie informacje, bo autorytet tu wymieniany, w owym, cytowanym czasie, był małolatem. Tyle o judo.

Jakże łatwo kolegom przychodzi torpedować nasze rozmowy o aikido słowem 'skuteczność', czy też wyśmiewać punkt widzenia, że aikido to MA, a więc, sztuka zabijania. Stąd paradoks. Jeśli skuteczne, to znaczy ktoś, kogoś tam zabił. Nic podobnego.

To, co aikido oferuje, i na czym w zasadzie jest oparte, to możliwość podjęcia wykonania określonej techniki nie będąc w bezpośrednim kontakcie z partnerem. W prostej analogii do tańca, partner nie wiesza się na partnerce, by wykonać jakąś figurę. Ta dość powszechna opinia, że nie można wykonać techniki aikido bez kooperacji z partnerem bierze się stąd, że nie dociera do większości uprawiających tę sztukę prosta prawda. Nie ma aikido, kiedy taki kontakt już nastąpił, i to, z inicjatywy atakującego. Chodzi o uderzenie, złapanie, czy też kopnięcie. Duskusja o wykonywaniu technik na oporującym przeciwniku, z założenia, powinna być prowadzona w innym dziale.

Zatem unik, w sztukach walki oczywiście brany pod uwagę, ale nie na pierwszym miejscu, w aikido ma kapitalne znaczenie. Morihei Ueshiba był mistrzem uniku. To może właśnie zbieg okoliczności, że sławna konfrontacja z mistrzem kendo w której to zademonstrował, i pierwsze spotkanie z liderem sekty Omote Onisaburu Deguchi miały miejsce w 1925 roku. Jednakże, ten właśnie rok kojarzy się z symbolicznym 'olśnieniem' Mistrza, i zaczątkiem Jego nowej sztuki.
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido Nishio a Aikido Aikiai
aikido nishio, a aikido aikikai...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024